witkow82 Opublikowano 16 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2007 Witam. Jako nowy tutaj serdecznie chciałem wszystkich pozdrowić. A teraz taki mam problem, może coś się dowiem. Od paru miesięcy ujeżdżam Imprezą STI z 2002, auto ma 95 tyś przebiegu udokumentowane, z Polski. Dwa dni temu pojechałem na hamownię zmierzyć moc w moim bolidzie i w trakcie pomiaru przy ok 5tyś obr/min. stało sie coś strasznego, usłyszałem dziwny odgłos, następnie z rury wydechowej poleciał czarny dym, a następnie biały. Autko dziłało do 6,8tyś obr. i nagle zgasło. Gość, który robił pomiar wyszedł z Subaraka przerażony a ja wparowałem i próbowałem go odpalić. Udało się, ale chodził jakby na tylko dwóch cylindrach, a prędkość obrotowa oscylowała w granicy 100-200 obr/min. Kiedy dodałem trochę gazu - zdechł. Przez długi czas nie chciał odpalić, ale w końcu go uruchomiłem, ale objawy te same, ledwo się kręcił. Teraz stoi i woła o pomoc. Ja z resztą też. Czy ktoś spotkał się z czymś takim??? Dzięki za wszelką pomoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 16 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2007 witkow82, jesteś na Forum świeży, dlatego daję Ci szansę zmiany tytułu wątku, bez przyznawania ostrzeżenia, które de-facto się należy. Następnym razem wątek o treściach podobnych do tytułu tego wątku zostanie natychmiast zamknięty, a autor dostanie pasek/paski. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 16 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2007 objawy wskazuja na rozrząd + szkody w silniku. Nie chce Cie martwić ale szykuj kase, dość grubą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 16 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2007 Ja sznasy na zmianę nie daję i przenoszę do technicznego, teraz oczekuję na wyrazy skruchy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon Opublikowano 16 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2007 Czy odglos przypominal glosny chrobot? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PKocial Opublikowano 16 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2007 hamować subaru z górnym iC można tylko gdy jest sprawne technicznie i z odpowiednią apartura w celu bezpiecznego przebiegu testu, niestety nikt na to nie zwraca uwagi ( oczywiście najlepiej z kier.powietrza na "kurnik") jak nam zależy na bezpieczeństwie silnika nie ma innego wyjścia nie ma co dyskutować życzę szybkiego powrotu do zdrowia pzdr Piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Woszkowaty Opublikowano 16 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2007 Alternatywą dla samej hamowni ( nie dla poruszonego tematu/ problemu) może być Dynomet - hamownia przenośna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati Opublikowano 16 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2007 Można też wróżyć z fusów :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniek MTS Opublikowano 16 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2007 No cóż zdarza się. Jaka to była hamownia, bo na obciążeniówce, to nic niezwykłego. :sad: Z fusów...niekoniecznie, ale jak hamownia to silnikowa :cool Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Koper Opublikowano 16 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2007 Takie efekty na hamowni sugerują , że potrzebny bedzie nowy motor (cały) :sad: AK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek_p Opublikowano 16 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2007 hamować subaru z górnym iC można tylko gdy jest sprawne techniczniei z odpowiednią apartura w celu bezpiecznego przebiegu testu, niestety nikt na to nie zwraca uwagi ( oczywiście najlepiej z kier.powietrza na "kurnik") jak nam zależy na bezpieczeństwie silnika nie ma innego wyjścia nie ma co dyskutować życzę szybkiego powrotu do zdrowia pzdr Piotr Możesz to tak trochę opisać? Rozumiem że ważne jest chłodzenie w czasie testu, ale to przecież nie tylko Subaru. Kurnik poza IC kieruje powietrze na coś jeszcze? Co takiego musi być zachowane żeby przeżyła zhamowanie? O napędzie 4x4 to wiem, chodzi mi raczej o silnik. Piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 16 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2007 piotrek_p, brak chłodzenia IC = gwałtowny wzrost ACT, aż do spalania stukowego i jeżeli systemy bezpieczeństwa ECU nie zdażą zareagowac = dziura w tłoku lub coś podobnego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kashmere Opublikowano 16 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2007 brak chłodzenia IC = gwałtowny wzrost ACT, aż do spalania stukowego i jeżeli systemy bezpieczeństwa ECU nie zdażą zareagowac = dziura w tłoku lub coś podobnego. Azrael, a jak to wyglada w druga strone? Kiedy ma sie za duzy intercooler i nie ma sie remapu/strojenia? Wiem ze temat byl poruszony ale chyba nie bylo konkretnej odpowiedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 16 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2007 kashmere, Poza jakimiś ekstremalnymi przypadkami w aucie strojonym w systemie mass airflow nie powinno być problemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek_p Opublikowano 16 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2007 piotrek_p, brak chłodzenia IC = gwałtowny wzrost ACT, aż do spalania stukowego i jeżeli systemy bezpieczeństwa ECU nie zdażą zareagowac = dziura w tłoku lub coś podobnego. Fakt, o wysokiej temp. mieszanki i jej wpływie na spalanie stukowe nie pomyślałem. Dziękuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati Opublikowano 16 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2007 Impreza na hamowni powinna mieć nadmuch na tmic, coś w tym stylu: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 16 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2007 Niestety nikt w Polsce tak nie robi. Jetronik ma nadmuch na TMIC Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati Opublikowano 16 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2007 Nie wiedziałem, respect. :cool: Wyedytowałem :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filip Cz Opublikowano 16 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2007 Kurcze. Ludzie z hamowni powinni chyba wiedzieć takie rzeczy. Na mój gust, to powinni pokryć szkody. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 16 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2007 mati, jeszcze jedna firma będzie miała. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin@klubsubaru.pl Opublikowano 16 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2007 Sprawne auto nie popsuje się podczas jednego pomiaru na hamowni, nawet gdyby je zmierzyć bez nadmuchu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polo Opublikowano 16 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2007 teraz pytanie czy się chłopowi bardziej opłaca remontowac silnik jesli sie faktycznie "spotkały tłoki z zaworami" czy zakupic uzywany sprawny od sti, widziałem na allegro takie 280PS za ~5kPLN swoją drogą jeśli to faktycznie rozrząd to współczuje ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kashmere Opublikowano 16 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2007 czy zakupic uzywany sprawny od sti, widziałem na allegro takie 280PS za ~5kPLN cena w ktora trudno mi uwierzyc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witkow82 Opublikowano 16 Listopada 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2007 To widzę, że grubo poszło Tak wogóle, to dzięki wszystkim za odpowiedzi. Jeszcze parę sprostowań. Nadmuch był puszczony, ale centralnie na całe auto, nie jakoś specjalnie tylko na intercooler. Temperatura oleju była rzędu 72 st. C. Muszę też dodać, że jakąś godzinę przed tym leciałem 200km/h autostradą i wszystko było ok. Prześlę jeszcze zdjęcie wykresu z hamowni, może coś da. Pozdrówka wszystkim. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzesiek_67 Opublikowano 16 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2007 kashmere, cena w ktora trudno mi uwierzyc. Najrozsądniejsze wydaje się propozycja carfita : 12.000 kompletny silnik z osprzętem - brać póki jest ! ( 10 silnik kompletny z głowicami , rozrządem itd. STI 2.5 przebieg 4000km 12 000zl) Pozdrawiam Grzesiek PS. Sam się nie śmiało zastanawiałem co by "przeszepić" do Forka.... :razz: I gdybym nie był po remapie zrobiłbym to chybcikiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się