WRX'01 - nierównomiernie rozwiaja moc

[lukass]

Mam taki problemik ze auto nierównomiernie rozwija moc - tzn:

Jadę dajmy na to na drugim biegu obroty jakieś 2500 i daję mu buta w podłogę , przy około 3000 obr auto zaczyna mocno ciągnąć , przy około 4200 obr jest uczucie jakby coś mnie trzymało , auto cały czas przyspiesza , ale to nie jest to samo . Później przy około 5500 obrotów znowu dostaje wigoru i ciągnie do odcięcia. Sytuacja powtarza się na każdym biegu i przy każdej prędkości , zawsze w tym samym przedziale obrotów. Będę wdzięczny za każdą pomoc i wszelkie sugestie od czego zacząć sprawdzanie .

[Simon]

Dziwne, ze dostaje wigoru po 5500obr, bo to jest miejsce, gdzie turbina powina powolutku dostawac zadyszki, a mocne ciagniecie do odciecia to juz wogole kosmos. :roll:

[Azrael]

Prawdopodobnie objaw powoduje cofanie zaplonu, obstawialbym cos z ukłądaem konroli spalania stukowego, bez diagnostyki cięzko zgadnąć

[lukass]

Prawdopodobnie objaw powoduje cofanie zaplonu, obstawialbym cos z ukłądaem konroli spalania stukowego, bez diagnostyki cięzko zgadnąć

A czy to że jest zalana zwykła PB95 może mieć wpływ?

[Hogi]

Czujnik spalania stukowego?

[lukass]

Czujnik spalania stukowego?

Jak ja nie lubię elektroniki

Przy okazji byłem się teraz przejechać i zrobiłem mały pomiar 0-100 km/h . Wyszło mi jakieś 7 sekund . pomiar stoperem i robiłem to sam , więc mogą być przekłamania. Z drugiej strony oznacza to że jeżeli spadek mocy jest to niewielki. Chyba bez kompa się nie obędzie.

Zresztą przeglądając forum zauważyłem , że to dosyć częsta usterka - ten czujnik spalania stukowego.

Pytanie ile taki czujnik kosztuje? i gdzie się znajduje , jakas drobna regeneracja , czyszczenie ?

[lukass]

Problem rozwiązany.

Byłem na kompie i nic nie wykazało - wszystko w jak najlepszym porządku. Zgodnie z sugestią do ćwiartki zbiornika z PB95 dolałem do pełna V-power Raicing , potem reset kompa (zdjęcie klem ) i teraz auto lata jeszcze lepiej ,bez żadnego szarpania.

Ps. przy okazji wyczyściłem selenoid valve , ale on nie miał chyba żadnego wpływu.

[JED]

i teraz auto lata jeszcze lepiej

Czyli ciagnie dalej niz odciecie!

[ALEX]

Zgodnie z sugestią do ćwiartki zbiornika z PB95 dolałem do pełna V-power Raicing , potem reset kompa (zdjęcie klem ) i teraz auto lata jeszcze lepiej ,bez żadnego szarpania.

Tzn. WRX niby przerywał bo jeździłeś na Pb95?

Rozumiem, że Twó WRX to seria

[lukass]

Czyli ciagnie dalej niz odciecie!

No aż tak dobrze to nie jest :wink:

Tzn. WRX niby przerywał bo jeździłeś na Pb95?

Rozumiem, że Twó WRX to seria

Jak najbardziej seria , a co do przerywania to może źle ująłem , bardziej chodziło o lekkie przymulenie w zakresie średnich obrotów. Następnie idąc tym tropem:

Prawdopodobnie objaw powoduje cofanie zaplonu, obstawialbym cos z ukłądaem konroli spalania stukowego, bez diagnostyki cięzko zgadnąć

,ma to jak najbardziej sens , ponieważ im niższa liczba oktanowa tym większe prawdopodobieństwo spalania stukowego , ale to oczywista oczywistość.

Niby w instrukcji jest dopuszczone stosowanie PB95 , ale nasuwa się pytanie czy nasza benzynka faktycznie tyle ma. Z tego co czytałem na forum to zaleca się jeździć na PB98.

A zalanie tego Racinga to taka mała terapia szokowa , co by wymieszać 1/4 zbiornika 95.

[ALEX]

Niby w instrukcji jest dopuszczone stosowanie PB95 , ale nasuwa się pytanie czy nasza benzynka faktycznie tyle ma.

Jeżeli dolegliwości występowały po tankowaniach Pb95 na różnych stacjach (czyli czasami "markowych" ) to gwarantuję Ci, że zatankowanie V Powera w tym przypadku nie pomogło!!!

[lukass]

Jeżeli dolegliwości występowały po tankowaniach Pb95 na różnych stacjach (czyli czasami "markowych" ) to gwarantuję Ci, że zatankowanie V Powera w tym przypadku nie pomogło!!!

Jedno tankowanie bo auto w moich rękach jest od 2 tygodni . Na dignostyce nic nie wyszło , a zmiana paliwa i reset kompa pomógł , więc narazie nie będę zgłębiał tematu. póki co będę lał PB98 .Jak się powtórzy to będę dopiero sobie tym zawracał głowę , narazie cieszę sie ujeżdżaniem pierwszego Subaru w karierze.

[ALEX]

Na dignostyce nic nie wyszło , a zmiana paliwa i reset kompa pomógł , więc narazie nie będę zgłębiał tematu.

i jeszcze coś wyczyściłeś :wink:

Spróbuj zatankować na markowej stacji Pb i jestem pewien, że auto nie będzie przerywało....jak w przypadku wielu WRXów, które jeździły i jeżdżą bezproblemowo na Pb95

[lukass]

Spróbuj zatankować na markowej stacji Pb i jestem pewien, że auto nie będzie przerywało....jak w przypadku wielu WRXów, które jeździły i jeżdżą bezproblemowo na Pb95

problem w tym że BP to raczej markowa stacja , ale u nas i tak wszyscy w plocku kupują

[ALEX]

problem w tym że BP to raczej markowa stacja , ale u nas i tak wszyscy w plocku kupują

Jeżeli nie zrozumiałeś tego co chciałem napisać:

WRX normalnie (bez przerywania) musi jeździć na Pb95

[lukass]

Jeżeli nie zrozumiałeś tego co chciałem napisać:

WRX normalnie (bez przerywania) musi jeździć na Pb95

Zrozumiałem i auto jeździło tylko dawało się wyczuć minimalny spadek mocy w zakresie 4 - 5,5 tyś obr , nie szarpanie.

Poza tym musi coś w tym być skoro większość użytkowników na forum zaleca jazdę na PB98.

Póki co jest ok więc sie nie martwię na przyszłość

[aflinta]

lukass, większość użytkowników forum po prostu ulega autosugestii lub lane paliwo 98 ma coś więcej niż tylko wyższą liczbę oktanową (np. dodatki zawierające tlen czy inne substancje ułatwiające spalanie - było kiedyś o tym, ktoś przytoczył bardzo fajny tekst).

[lukass]

lukass, większość użytkowników forum po prostu ulega autosugestii lub lane paliwo 98 ma coś więcej niż tylko wyższą liczbę oktanową (np. dodatki zawierające tlen czy inne substancje ułatwiające spalanie - było kiedyś o tym, ktoś przytoczył bardzo fajny tekst).

Możliwe że autosugestia , nie zmienia to faktu , że na razie wszystko uległo poprawie i to jest najważniejsze.

Z drugiej strony to z tym paliwem róznie bywa , bo czasami PB95 wcale nie ma tych 95. Swego czasu( z dziesięć lat temu) miałem takie autko w którym był dosyć mocno podniesiony stopień sprężania. Ogólnie trzeba było lać 98 , ale czasami nawet na 98(chyba pseudo) zawory grały takiego marsza , że aż strach. A jak się zatankowało porządnego 95 to bywało ciszej , co nie znaczy że zupełnie dobrze. Z tego co pamiętam to na Orlenie( róg Górczewskiej i Lazurowej ) mieli taki chłam 98 , że chyba stara benzynka 86 oktanów (chyba się zwała niebieska) byłaby o niebo lepsza.

[aflinta]

lukass, Na jakoś paliwa na stacji składa się kilka czynników, dodatkowo to pod jakim logo ona działa jeszcze wszystkiego nie gwarantuje, zależy też kto tą stacją zarządza, czy nie było problemów z jakością paliwa już wcześniej na etapie hurtowni itp. Osobiście problemów z kiepską jakością paliwa nie miałem, ale mój silnik nie jest wysilony Natomiast fajnie, że wszystko u Ciebie jest OK, ale z racji tego, że podjąłeś kilka działań naprawczych na raz - to ciężko teraz jednoznacznie stwierdzić gdzie leżał problem