Tegeso-nieteges, albo nietegeso-teges

[radekk]

A serio, to nie mogę grać w piłkę i mieć wypadków samochodowych

aż takiego wymagania okulista postawił?

 

Niestety, tak. :roll:

nie możesz zmienić, znaczy okulisty, nie oczy :razz:

[Mikad]

A serio, to nie mogę grać w piłkę i mieć wypadków samochodowych

aż takiego wymagania okulista postawił?

 

Niestety, tak. :roll:

nie możesz zmienić, znaczy okulisty, nie oczy :razz:

 

Fakt. Ten ma coś.. za duże wymagania

[Hubeeert]

Nieteges wczoraj - padła mi matryca w laptopie

Teges - gwarancja obejmuje odebranie przez kuriera i dostarczenie z powrotem w ciągu 3-7 dni naprawionego nawet gdybym go polał benzyną i podpalił ;-)

Nieteges - musze zgrac wszystko co mam na dysku na wszelki wypadek włączając 46GB zdjęć ;-)

Teges - porzadek zrobie

Neteges dziś - wkręt w oponie - przywiozłem skądś wczoraj

Teges - Assistance przyjechało, zdjęło oponę, zawiozło do naprawy, przywiozło i załozyło z powrotem. Bez opłat.

[antolll]

Teges - gwarancja obejmuje odebranie przez kuriera i dostarczenie z powrotem w ciągu 3-7 dni naprawionego nawet gdybym go polał benzyną i podpalił ;-)

O tak... to jest wielki teges Mi po tym jak padła płyta główna oddali w stanie jakim go oddałem, z tym samym układem pulpitu i tymi samymi wirusami :wink:

(może nie płyta główna, tylko matryca, duże i drogie w każdym razie)

[radekk]

Fakt. Ten ma coś.. za duże wymagania

ja jak dostałem od lekarza zakaz nurkowania od razu zmieniłem na takiego który powiedział że nie ma przeciwwskazań

gwarancja obejmuje odebranie przez kuriera i dostarczenie z powrotem w ciągu 3-7 dni naprawionego nawet gdybym go polał benzyną i podpalił

sprawdzisz? :razz:

[Dobramagilla]

nieteges - delegacja do Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Wałbrzychy , jazda długa i nudna

Teges - mieszkam w hotelu na Zamku Książ - pieknie

nieteges - kuchnia gorsza niz na weselu Pigmejów - straszne syfy tu dają

Teges - widoki ze wzgorza zamkowego i sam zamek z przyleglosciami

[adamusmax]

nieteges - delegacja do Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Wałbrzychy , jazda długa i nudna

Teges - mieszkam w hotelu na Zamku Książ - pieknie

nieteges - kuchnia gorsza niz na weselu Pigmejów - straszne syfy tu dają

Teges - widoki ze wzgorza zamkowego i sam zamek z przyleglosciami

 

tylko ksiezniczki nie dmuchaj na tym zamku :razz:

[Krzysztov]

Pan Buzek otrzymał piękne 555 głosów. Elegancko. :grin:

[rombu]

Pan Buzek otrzymał piękne 555 głosów. Elegancko.

Nie wiem czy jest się z czego cieszyć.

Następna gęba do wyżywienia.

[Krzysztov]

Napisalem to ze względu na kultową dla Subarystów liczbę, a nie dlatego, że jestem z tego zadowolony/nie zadowolony. Ot co.

[Durbos]

nieteges - delegacja do Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Wałbrzychy , jazda długa i nudna

Teges - mieszkam w hotelu na Zamku Książ - pieknie

nieteges - kuchnia gorsza niz na weselu Pigmejów - straszne syfy tu dają

Teges - widoki ze wzgorza zamkowego i sam zamek z przyleglosciami

 

tylko ksiezniczki nie dmuchaj na tym zamku :razz:

 

Księżniczki nie, ale jadna kuchta była tam onegdaj zacna

[Mikad]

Wczoraj było tegesowo.

Ale dzisiaj, zwłaszcza rano, już jakby mniej..

 

Mówią, że zakazany owoc zawsze najlepiej smakuje..

[slesz]

britnej nie zagra

dla mnie teges ale może dla kogoś nieteges :roll: więc tu

:wink:

[antolll]

Kupiłem sobie na wieczór Guinessa, bo w pubie nawet lubie

Nie smakuje mi Zupełnie inny niż z beczki. :neutral:

[STIFF]

bo z butelki to ZUOOO

[Mikad]

Z puszki też - ostatnio czytałem o jakiejś babce, która zmarła po wypiciu Coli albo czegoś takiego z puszki właśnie - nasikały na nią (puszkę, nie babkę ) wcześniej, w hurtowni, szczury i przeniosły siakieś choróbska :roll:

 

W ogóle alkohol to zło..

[Michael]

Nie czytaj Faktu

[kapsel]

W ogóle alkohol to zło..

Młody jesteś, to nie wiesz co dobre

[Mikad]

Nie czytaj Faktu

 

Czytałem to na jakimś forum, być może autor tamtejszego wątku jest stałym czytelnikiem Faktu.. ale ja po prostu nie mogę czytać tego gówna

 

kapsel, może i tak...

[slesz]

nasikały na nią (puszkę, nie babkę ) wcześniej, w hurtowni, szczury i przeniosły siakieś choróbska :roll:

leptospiroza

 

 

 

chyba :wink:

[zaki79]

Wczoraj było tegesowo.

Ale dzisiaj, zwłaszcza rano, już jakby mniej..

 

Mówią, że zakazany owoc zawsze najlepiej smakuje..

 

Lepiej napisz więcej o co kaman bo teraz to coś mi się wydaje, że po jakiejś ostrej bibie jesteś i albo obudziłeś się obok kolegi, albo...

 

... zakazany "Owoc"? Bałamucisz kolegów z forum? OMG! :razz:

[Przemeq]

Z puszki też - ostatnio czytałem o jakiejś babce, która zmarła po wypiciu Coli albo czegoś takiego z puszki właśnie - nasikały na nią (puszkę, nie babkę ) wcześniej, w hurtowni, szczury i przeniosły siakieś choróbska :roll:

 

W ogóle alkohol to zło..

 

Dlatego puszki trzeba myć i - fakt - nie czytać Faktu .

 

Co do coli, to było tak, że ktoś wypalił sobie gębę ługiem, którym dezynfekuje się butelki zwrotne, a który niestety się kiedyś nie wypłukał do końca z butelki przed jej napełnieniem napojem i wysłaniem do magazynu

[Mikad]

Wczoraj było tegesowo.

Ale dzisiaj, zwłaszcza rano, już jakby mniej..

 

Mówią, że zakazany owoc zawsze najlepiej smakuje..

 

Lepiej napisz więcej o co kaman bo teraz to coś mi się wydaje, że po jakiejś ostrej bibie jesteś i albo obudziłeś się obok kolegi, albo...

 

... zakazany "Owoc"? Bałamucisz kolegów z forum? OMG! :razz:

 

Bez przesady, obok kolegi się nie obudziłem.. Ale było zbyt grubo

[MIKKI]

No to sobie popadało :roll:

Jakby ktoś chciał się przekąpać, to zapraszam do separatora na "-2" przy pierwszej klatce

Tak strasznie nas nie zalało, ale i tak cieszę się, że przez najbliższe dwa tygodnie nie będę musiał się zajmować tym bałaganem.

 

Jak ktoś chce autograf Lance'A., to niech da znać... może uda mi się trafić kijem między szprychy jego koła :wink:

 

Bawcie się dobrze, ja na pewno będę :cool:

[adamusmax]

No to sobie popadało :roll:

Obrazek

Jakby ktoś chciał się przekąpać, to zapraszam do separatora na "-2" przy pierwszej klatce

Tak strasznie nas nie zalało, ale i tak cieszę się, że przez najbliższe dwa tygodnie nie będę musiał się zajmować tym bałaganem.

 

Jak ktoś chce autograf Lance'A., to niech da znać... może uda mi się trafić kijem między szprychy jego koła :wink:

 

Bawcie się dobrze, ja na pewno będę :cool:

 

my musielismy tame budowac w drzwiach magazynu mamy prog jakies 7 cm i sie zaczynalo przelewac