Subaru STI vs. AUDI A6

[ajax]

Osobiście 2 ale jeden ma silnik 2,35 i jakiś tryliard koni więc się nie liczy ten 2 jeździ:)

A ja znam takiego co jeździ, ale nie jeździł

 

A mój tata ma malucha co ma pincet koni

 

-- 25 lip 2011, o 20:47 --

 

BTW od Audi vs STI do Mistu vs STI na uszczelkach kończąc fajny OT:)

[ALEX]

A mój tata ma malucha co ma pincet koni

Pewnie z silnikiem 2.5 Boxer.

 

Nie ma co dyskutować. Każdy wybiera co mu bardziej pasuje. Bartek poszedł w EVO i pewnie będzie zadowolony. Miał STi, teraz wybór padł na coś innego... niekoniecznie lepszego

[ajax]

A mój tata ma malucha co ma pincet koni

Pewnie z silnikiem 2.5 Boxer.

 

Nie ma co dyskutować. Każdy wybiera co mu bardziej pasuje. Bartek poszedł w EVO i pewnie będzie zadowolony. Miał STi, teraz wybór padł na coś innego... niekoniecznie lepszego

 

H6 biturbo napedząny ambrozją w z nibylandii

 

 

Jak miło się z kimś zgadzać

[0SauroS0]

Nie ma co dyskutować. Każdy wybiera co mu bardziej pasuje.

 

Nie wnikając w detale... Miałem okazję przejechać się Miśkiem X i wg. mojego subiektywnego uznania samochód jest cholernie szybki, ale jednocześnie nudny. Zero emocji. Spodziewałem się czegoś zupełnie innego. Fajnie... jedzie się szybko, ale nie ma żadnych emocji. No chyba, że na bocznym fotelu usiądzie dziewczyna topless Generalnie zawiodłem się na X-tce. Czegoś mi w tym samochodzie brakowało. Ale jak ALEX powiedział, każdy wybiera co mu bardziej pasuje

[Jacool]

interesuję mnie techniczne dokładnie co jest w specyfikacji wyposażenia takiego Evo

 

 

Dwulitrowy, bezawaryjny silnik, szybszy od 2.5 subarowskiego?

 

mowa o serii czy po mapie?

 

czy dużo cięższe EVO z taką samą mocą będzie szybsze od STI na prostej?

[owoc666]

mowa o serii czy po mapie?

 

 

A to są jakieś seryjne? :shock:

[Maciex]

Nie wnikając w detale... Miałem okazję przejechać się Miśkiem X i wg. mojego subiektywnego uznania samochód jest cholernie szybki, ale jednocześnie nudny. Zero emocji. Spodziewałem się czegoś zupełnie innego. Fajnie... jedzie się szybko, ale nie ma żadnych emocji. No chyba, że na bocznym fotelu usiądzie dziewczyna topless Generalnie zawiodłem się na X-tce. Czegoś mi w tym samochodzie brakowało. Ale jak ALEX powiedział, każdy wybiera co mu bardziej pasuje

Mam to samo, jechałem testowo obiema wersjami manualem i automatem...i trochę pownikam w detale, bo odkąd to czytam to mnie korci żeby dodać coś od siebie o tym EVO, chociaż to już zupełnie odeszliśmy od audi.

To było jakoś ponad rok temu, napaliłem się na tę X bo obejrzeniu go w Top Gearze i przeczytaniu wielu testów (zarówno w pismach jak online) jak się genialnie jeździ.. i o ile lepszy od STI..i strasznie mi się też podobał z wyglądu (z zewnątrz) dużo bardziej niż ówczesny STI ..no i....

...wielkie rozczarowanie - - osiągi po forku (wtedy jeszcze przed remapem) nie powaliły, szc ]zególnie w wersji z automatem -niby na papierze takie same, ale subiektywnie słabsze zwłaszcza przy ruszaniu - niemal zero przyspieszenia (brak kopnięcia typowego dla 4-napędówek przy starcie) wnętrze paskudnie plastikowe (identyczne jak w w zwykłym lancerze za 60 tys, to juz w wersji ralliart się bardziej postarali) silnik głośny i nieprzyjemny w brzmieniu - cieżko imho jechać "na codzień" albo wieźć pasażera, bo nawet jadąc do 3 tys obrotów jest strasznie głośno..(a charakterystyka tego dźwięku bardzo odmienna od boksera.. obecnie mam chyba nadal ciszej i przyjemniej mimo układu przelotowego).. fotel (wtedy przynajmniej) jakiś za ciasny dla mnie... Może na tor to jest to, ale tak codziennie się męczyć..

Wsiadłem potem do swojego forka i odtechnąłem z ulgą..kulturalnie, ładniej w środku, a osiągi porównywalne. (wiem wiem na zakrętach a szczególnie na torze już by tak nie było..)

 

Mnie po prostu zabrakło "tego czegoś", w forku zakochałem się od pierwszego wejrzenia (tzn.. jazdy próbnej) a EVOX jechało mi się jak zwyczajnym japończykiem, jakąś toyota..może to jest majstersztyk technologiczny, ale to jakaś bezduszna maszyna do ekstremalnej jazdy, na jezdni na co dzień nie dająca takiej przyjemności jak subaru. Brak właśnie tej "duszy".

Przynajmniej dla mnie - to w pełni subiektywna ocena (i wcale nie wiem czy bym chciał codziennie jeździć STI, ale ten nowy mi się bardzo podoba, choć kupując kolejny brałbym parę innych marek pod uwagę..)

 

Uważam jednak , że przy wyborze tego typu samochodu względy obiektywne są najmniej istotne, bo on ma dawać radość z jazdy (i mnie forek od 3 lat taką daje i nie przestaje). Kierując się rozsądkiem to powinno się kupić ekonomicznego diesla z dużym bagaznikiem i dużą ilością miejsca z tyłu, i wtedy też zapewne będzie się liczyć jakie ma gadżety w wyposażeniu (koniecznie więcej niż ma szwagier czy sąsiad w swoim, a i tak sie o nich zapomina po 2 miesiącach a samochód sie szybko nudzi jak nie ma "tego czegoś") .

 

Dla mnie zawsze też ważniejsze było jak jeździ a nie jak wygląda. A nawet bardziej co ja czuję jak prowadzę, a nie jak to jest naprawdę czy na papierze. (więc pewnie fiat 500 w wersji abarth czy mini cooper s by mi dawały więcej radochy niż evo...) No chyba że wybierałbym pojazd na zawody..

a tak w moim przypadku nie jest..

 

Co do awaryjności 2.5 (uszczelka itd) to niestety musze potwierdzić zarówno z doświadczeń innych, jak i swoich.(nie chwaląc się..) chce się coś z nim robić trzeba zakuć i tyle.(jak zauważyłem niektórzy to juz robią na gwarancji nie czekając..)

 

Generalnie ponoć EVO jest też łatwiejsze i tańsze w modyfikacjach.

 

Ale ja i tak wole subaru, bo tak.. i już..

wyleczyłem się z EVO X po 2 jazdach próbnych....ale fakt, że nie wsiadłem do niego po jeździe dieslem..

No ale właśnie tak jak koledzy powiedzieli - to musi być własny, całkiem subiektywny wybór.. po prostu - jedziesz i wiesz, że to jest to..

Jak mawiał mój dziadek - jeden woli ogórki, a drugi ogrodnika córki..

[chojny]

Jak mawiał mój dziadek - jeden woli ogórki, a drugi ogrodnika córki..

 

Oczywiście kierowcy Subaru wybierają to drugie Najlepiej własnie w liczbie mnogiej, ogórki zostawmy naszym kolegom z EVO...

 

 

 

 

Jak juz tak daleko zaszło to cofnijmy sie do porównań z Audi.

 

Audi na codzień a Subaru dla przyjemności i to jest dla mnie idelane zestawienie. :wink:

[ajax]

Jak mawiał mój dziadek - jeden woli ogórki, a drugi ogrodnika córki..

 

Oczywiście kierowcy Subaru wybierają to drugie Najlepiej własnie w liczbie mnogiej, ogórki zostawmy naszym kolegom z EVO...

 

 

 

 

Jak juz tak daleko zaszło to cofnijmy sie do porównań z Audi.

 

Audi na codzień a Subaru dla przyjemności i to jest dla mnie idelane zestawienie. :wink:

 

Czyli summa summarum zgodnie z zasadami żelaznej logiki:

 

STI: córka ogrodnika

EVO: ogórek

Audi: ogrodnik

 

and on that bombshell...

 

[Maciex]

Czyli summa summarum zgodnie z zasadami żelaznej logiki:

 

STI: córka ogrodnika

EVO: ogórek

Audi: ogrodnik

 

and on that bombshell...

 

hehe, Twoja logika mnie powaliła no ale fakt, sam zacząłem z tym ogórkami..

[eddie_gt4]

(...) BTW od Audi vs STI do Mistu vs STI na uszczelkach kończąc fajny OT:)

na tym Forum wiekszosc tematow wczesniej czy pozniej schodzi na sciezke STI vs EVO

 

btw, akurat w ten weekend upolowalem taka oto pare:

 

 

Uploaded with ImageShack.us

[Maciex]

btw, akurat w ten weekend upolowalem taka oto pare:

no niezła parka, ale to chyba się nazywa mezalians..

swoją drogą dziwić się, ze laicy często myla te 2 modele..

[bart1000]

Powiem szczerze że moja jazda EVO odbyła się w miarę świeżo po jeździe STI MY08 i sedanem MY11.

Mimo całej miłości do Subaru mnie to auto przekonało w te kilka minut.

Ale tak jak to już tu zostało kilka razy napisane właśnie napisane ważne aby auto dawało frajdę z jazdy właścicielowi.

Ja nie mam wątpliwości że w moim przypadku tak właśnie będzie.

A za 3 lata zobaczymy co obie marki będą miały do zaoferowania 8)

 

Ja jako dupowóz będę miał jeszcze do dyspozycji od początku nowego roku prawie nowe CRV ale szczerze nie planuję nim

jeździć więcej niż tylko służbowo

[eddie_gt4]

btw, akurat w ten weekend upolowalem taka oto pare:

no niezła parka, ale to chyba się nazywa mezalians..

swoją drogą dziwić się, ze laicy często myla te 2 modele..

ba, ja tam nawet mysle (im dalej, tym bardziej ), ze te dwa modele sa "skazane na siebie" i sens istnienia maja dopoty, dopoki istnieje drugie z nich...

 

mowic inaczej: STI bez EVO, albo EVO bez STI - to juz nie to samo... wiec mam nadzieje, ze te gadki o elektrycznym/hybrydowym EVO to tylko plany na daleka przyszlosc...

[faldżip]

Co jest lepsze jesli sie nie upala :?:

Legacy Boxer Diesel?

 

Wybor auta to rzecz indywidualna, ale ja nie rozumiem wyboru STI czy EVO na dupowoz do wozenia sie po miescie, czy nawet jechania w trasy. Do miasta to nadaje sie samochod, ktory nie spali za duzo w korkach (szczegolnie w Warszawie), latwiej sie nim zaparkuje jak bedzie maly (tu tez nie rozumiem opcji posiadania SUVa - zajmuje to w korku 2 razy wiecej miejsca a i tak 4.2TDI przemieszcza sie po Warszawie w tym samym tempie co Clio 1.2). A w trase to jakis wygodny (co by tylek nie rozbolal) turbo diesel (co by wyszlo w miare tanio) i jest git. Tym bardziej ze TD maja wiecej momentu co chyba jest bardziej przydatne (np. przy wyprzedzaniu) niz jakies potworne ilosci KM.

Na co komu w tych warunkach auto o zacieciu sportowym z benzynowym silnikiem turbo - ani oszczednie, ani wygodnie, autostrad u nas nie ma za duzo i pocisnac 200km/h jest ciezko.

A STI/EVO to auta, ktorych potencjal wlasnie mozna wykorzystac na torze, lotnisku itp - bo niby gdzie indziej polatac sobie bokami - to chyba najwieksza frajda z takiego auta wlasnie

[eMTe]

faldżip, wiekszosc STIjajów to toru w zyciu nie widziała

[faldżip]

faldżip, wiekszosc STIjajów to toru w zyciu nie widziała

i temu sie wlasnie dziwie. A to nawet gorzej, bo pewnie kierowcow kusi, zeby zapiac boka gdzies na miescie :|

[RoadRunner]

Co jest lepsze jesli sie nie upala :?:

Legacy Boxer Diesel?

+ zapasowe sprzęgło w bagażniku

 

A w trase to jakis wygodny (co by tylek nie rozbolal) turbo diesel (co by wyszlo w miare tanio) i jest git.

 

Zgadzam się. Poluję na używkę Volvo V70 D5 AWD ale tego jest tak dużo jak zadbanych GTków.

2.0 TDI VAG nie chcę

[ajax]

+ zapasowe sprzęgło w bagażniku

 

W takim aucie nie trzeba tyłu dociążać :wink:

[leon]

Lepsze fotele?

 

O! Zupełnie przypadkiem byłem dzisiaj w salonie M i zasiadłem do EX. Myślałem że mój nowy stołek jest fajny, a tamte Recaro miażdży :shock: .

 

Gdzie można takie (tanio) kupić ?

[chojny]

Przeoczyłeś bezawaryjność . I to nie jako wyposażenie opcjonalne, tylko w serii

 

 

Taaaa, super skrzynia automatyczna (wcale i bez powodu nie wchodzi w tryb awaryjny), superwytrzymałe zawieszenie i dyfer... chyba jakas elektronika dyfra czy coś tam

 

To tylko to do czego się przeszczęsliwy właściciel nieupalanej X-tki przyznał 8)

[kubanow]

Lepsze fotele?

 

O! Zupełnie przypadkiem byłem dzisiaj w salonie M i zasiadłem do EX. Myślałem że mój nowy stołek jest fajny, a tamte Recaro miażdży :shock: .

 

Gdzie można takie (tanio) kupić ?

 

a ja widziałem ostatnio prosiaka panamere i tamte stołki robią niesamowite wrażenie, nie wiem jak się w nich siedzi ale wyglądają przekozacko

 

http://photos03.otomoto.pl/photos/original/C19/61/78/C19617838_8.jpg

[huzar105]

Lepsze fotele?

 

O! Zupełnie przypadkiem byłem dzisiaj w salonie M i zasiadłem do EX. Myślałem że mój nowy stołek jest fajny, a tamte Recaro miażdży :shock: .

 

Gdzie można takie (tanio) kupić ?

 

a ja widziałem ostatnio prosiaka panamere i tamte stołki robią niesamowite wrażenie, nie wiem jak się w nich siedzi ale wyglądają przekozacko

 

http://photos03.otomoto.pl/photos/original/C19/61/78/C19617838_8.jpg

Panamera tylko wygląda

[bart1000]

A ja jestem cholernie zadowolony ze swojego EVO 8)

Za mną już 650km i nie żałuje decyzji.

 

Nawet żonie się podoba

[ajax]

A ja jestem cholernie zadowolony ze swojego EVO 8)

Za mną już 650km i nie żałuje decyzji.

 

Nawet żonie się podoba

 

Syndrom słodkich cytryn