parowanie przedniej szyby w Foresterze

[_Ania]

hej, stałam sie niedawno właścicielką Forestera rocznik 97 i jednocześnie stałą czytelniczką tego forum (ładnie się ze stałymi bywalcami witam), auto ma swoje lata, pojawiają sie więc problemy...Ten, o który chce zapytać nie jestem pewna czy, ma związek z wiekiem auta, czy po prostu ten typ tak ma - paruje przednia szyba, przy niewielkiej nawet wilgotności powietrza.

Ustawienie nawiewu niewiele pomaga, para ginie, gdy włączam klimę, ale już dość zimno na zewnątrz i to chyba nie za dobry pomysł...Czy ktoś ma podobny problem, a może już go rozwiązał?

[Hogi]

Paruje tylko po wyłączeniu klimy?

Czy cały czas?

Nie wiem jak w 97 (czy jest filtr) ale parująca przednia szyba to wina brudnego filtra przeciwpyłkowego.

 

Witamy, zajrzyj też tu: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?p=503334#503334

[_Ania]

No tak, pierwsza wpadka - już naprawiona.

Paruje przed włączeniem i po wyłączeniu, czyli kiedy klima nie działa. Szukałam już co nieco i wszystkie drogi prowadzą chyba do tego nieszczęsnego filtra. Czy wymiana bądź oczyszczenie brudnego wymaga wizyty w warsztacie ( serwisu Subaru to u mnie nie znajdziesz).

[Janosik]

W 98 nie ma filtra, ja go w każdym razie nie znalazłem ale wiem że na parujące szyby najlepiej dać dopływ powietrza z zewnątrz a nie obieg wewnętrzny, sprawdz też czy dywaniki nie są gdzieś wilgotne, w każdym razie ten model tak nie ma u mnie nic nie paruje bez względu na pogode :grin:

 

pozdrawiam

[Hogi]

W 98 nie ma filtra

Tak myślałem :sad:

[Olleo]

W 98 nie ma filtra, ja go w każdym razie nie znalazłem ale wiem że na parujące szyby najlepiej dać dopływ powietrza z zewnątrz a nie obieg wewnętrzny, sprawdz też czy dywaniki nie są gdzieś wilgotne, w każdym razie ten model tak nie ma u mnie nic nie paruje bez względu na pogode :grin:

 

- moze byc, ze ktos dolozyl

- moze byc, ze w kanalach w podszybiu sa mokre, gnijace liscie na ten przyklad

- moze byc wreszcie, ze nagrzewnica sie rozszczelnila, ale to dosc latwo sprawdzic:

 

Czy jak tak zaparuje, to ciezko szmatka przetrzec szyby? Mażą się? Jesli tak, to jest to skroplony glikol - dosc tlusty i ciezki do starcia. Ale ile kosztuje nagrzewnica do Subaru, to nie mam zielonego.

[samochodzik]

u mnie pomogło wyczyszczenie szyby sciereczka z mikrofibry, normalnie jak reka odjął, a wczesniej nawet jakbylo zimno to jezdzilem z wlaczona klima

[huzar105]

u mnie pomogło wyczyszczenie szyby sciereczka z mikrofibry, normalnie jak reka odjął, a wczesniej nawet jakbylo zimno to jezdzilem z wlaczona klima

Bo to nie była zwykła para tylko dym od papierosów...

[samochodzik]

u mnie pomogło wyczyszczenie szyby sciereczka z mikrofibry, normalnie jak reka odjął, a wczesniej nawet jakbylo zimno to jezdzilem z wlaczona klima

Bo to nie była zwykła para tylko dym od papierosów...

 

[E12]

trzeba odgrzybić parownik od klimy (wyczyścić z lisci ...) udroznić rurkę odrowadzającą wodę z parownika na zewnątrz 99% pomaga :smile:

[huzar105]

u mnie pomogło wyczyszczenie szyby sciereczka z mikrofibry, normalnie jak reka odjął, a wczesniej nawet jakbylo zimno to jezdzilem z wlaczona klima

Bo to nie była zwykła para tylko dym od papierosów...

 

Ja tak w jednym aucie miałem męczyłem się z tym z dwa tygodnie...

[_Ania]

Dziękuję wszystkim za rady, spróbuję z tym filtrem, z parownikiem też;od dymu papierosowego raczej nie - nie palę, ta para na szybie nie jest tłusta, ot zwykła para...

Na razie jestem na etapie poznawania tego autka i pewnie częściej tu zawitam, bo pytań mam sporo.

Muszę spróbować znaleźć jakiegoś fachmana od Subaru w okolicy, przydałby się z pewnością...na forum naczytałam się o tylu problemach, że patrząc na mojego Subarka zaczynam zauważać rzeczy, których "wczoraj" nie widziałam, np strasznie przyglądam mu się, czy aby tył nie jest za nisko - ale to już zupełnie inna historia - wielkie dzięki za rady, dam znać o skutkach porządków w okolicach parownika.

[FUKS]

Sugeruję włączyć wentylator, jeżeli tego nie uczyniłaś.....

[_Ania]

dziękuję za sugestię - jestem brunetką (bez urazy blondynki!)

[so_what]

dziękuję za sugestię - jestem brunetką (bez urazy blondynki!)

Jak naturalną to wszystko ok :wink:

[inzynier_mamon]

Żeby nie było zimno można po włączeniu klimatyzacji podkręcić ogrzewanie. Działa i szyby nie parują

[bubble]

U mnie przeciekała woda przez kołek mocujący plastikową maskownicę pod wycieraczkami na szybie. Efekt był taki, że gdzieś tam pod szybą w kabinie i w kanałach wentylacji cały czas była wilgoć. Po uszczelnieniu jest duuuużaaaaa poprawa. Może też być źle wymieniona pzednia szyba.

[no1tasman]

mam podobny problem jak u kolezanki - ciekawe jak przyczyna u mnie - czas pokaze

[mareksubaru]

jesli ubywa plyn ze zbiorniczka moze to byc nieszczelna nagrzewnica tez tak bywa

[saszynski]

jak jest duza wilgotnosc w powietrzu na zewnatrz to jest to normalne. nawet w zimie mozna uzywac klimy.. ona nie tylko ma za zadanie chlodzic, dziala tez na cieplym nawiewie i osusza powietrze.

mieszkam w krainie deszczowcow (czyt. w Irlandii) i tutaj jak nie pada to znaczy ze zaraz zacznie i szyby paruja nie tylko w rocznikach 98 ale tez i 2008 i 2011.

[kubabb]

U mnie paruje jeżeli jest włączony obieg zamknięty powietrza jeżeli przełączę na powietrze z zew. problem znika.

[Igi_666]

Musisz wajchę zaznaczoną poniżej na zdjęciu przepchać na prawą stronę (obieg otwarty).

 

Przesunięcie jej w lewo powoduje zamknięcie obiegu co jest skuteczne gdy jedziesz za jakimś "śmierdzielem", ale niestety powoduje parowanie szyby. W warunkach normalnych jeździmy na obiegu otwartym (wajcha w prawo)

 

Pozdrawiam

[ambero]

Cześć Wszystkim, odgrzewam kotleta żeby nowego tematu nie zakładać. Od jakiegoś czasu borykam się z parującymi szybami w Forku. Przeczytałem chyba wszystko co możliwe na ten temat, ale dalej parują. Filtr kabinowy wymieniony, śmieci w podszybiu nie ma, klima odgrzybiona preparatem z "wężykiem", rurka od skroplin z klimy drożna, kratki odprowadzające powietrze w bagażniku nie są zatkane, wilgoci jako takiej nie ma w aucie oprócz parujących szyb. Parują wszystkie oprócz tylnej (dziwne..) a najbardziej i najszybciej parują boczne tylne. Włączenie klimy trochę pomaga, ale d..y nie urywa..

Po wielu bojach zacząłem się zastanawiać nad obiegiem wewnętrznym. Pytania są następujące:

1.czy u Was słychać jakikolwiek odgłos przy włączaniu/wyłączaniu obiegu wewnętrznego ?

2. w jaki sposób powietrze wydostaje się dalej z auta przez kratki odprowadzające powietrze z kabiny (w bagażniku pod schowkami po bokach). Może tam dalej coś jest przytkane?

3. co zdemontować żeby sprawdzić obieg wewnętrzny?

4. bezpiecznika z tego co widziałem nie ma od obiegu wewnętrznego (?)

Nie mam już sił do tych szyb, więc będę wdzięczny za pomoc.

Edytowane 10 Marca 2017 przez ambero

[lewy87r]

Obieg wewnętrzny najprościej sprawdzić "zaśmierdzając" powietrze na zewnątrz - jak czujesz w środku to masz obieg otwarty jak nie czujesz to masz obieg zamknięty

 

- nie masz wilgoci ? to skąd parujące szyby? - proponuję użyć higiometru ( nawet coś takiego http://www.euro.com.pl/stacje-pogody/hama-termometr-higrometr-solar_1.bhtml)

i zobaczysz czy masz wilgoć czy nie masz

 

Tu masz obrazek przedstawiający zależność temperatur i wilgotności do osadzania się na elementach 

A tu jest wykres na którym jest objętość wody względem temperatury 

Może ktoś będzie umiał to odczytać ale podam prosto z mostu jak to wygląda mniej więcej.

W aucie po nocy są 2stopnie i wilgotność taka jak na zewnątrz np. 50% po podgrzaniu wnętrza do 17stopni wilgotność spada do 7% (?) - chyba się wlnąłem w obliczeniu ale wilgotność spada bardzo dużo.

Podobna sytuacja jest w drugą stronę tylko odwrotnie - typu: masz w aucie 17stopni i 50% wilgotności to jak temperatura będzie spadać w aucie do 2stopni to ta wilgoć (7gram wody) gdzieś będzie musiała się osadzić - to teoria

 

W praktyce mamy nawiewy które wymieniają powietrze tak by wyrównać wilgoć powietrza między wewnątrz a zewnątrz.

I teraz kiedy parują szyby?(pierwsza tabelka) Wtedy gdy mamy wewnątrz zbyt dużą wilgoć do temperatury i osadza się "woda" na szybie ponieważ jest ona "zimna", typu w aucie jest 10stopni i wilgoć 70% wtedy jak szyba ma temp.4,7stopnia to na niej osadza się para wodna.

 

No tak ale w aucie jest tak zimno i tak wilgotno jak na zewnątrz... w teorii tak ale w praktyce wsiadamy ciepło ubrani do auta zimą, nasze ciuchy mają w sobie jakąś wilgoć w temperaturze 22stopni i 60% wilgotności domowej (norma 40-60%).

Wnosimy do auta ~10gram wody, dmuchając w aucie parą wodną o temperaturze 30stopni przez 10minut "nawodnimy" powietrze o kolejne ~10gram, my też parujemy ciepłem z wodą itp itp.. i po 3-4 minutach my lekko podnosimy temperature w aucie oddając wilgoć ale szyby ciągle mają temperaturę niższą i czym wyższa wilgotność powietrza tym mniejszą jest potrzebna różnica temp. powietrza względem temp. elementu na którym bedzie się woda osadzać.

 

W praktyce zimną wsiadając do auta zwiększamy temperature jego wnętrza o 4-5stopni i jego wilgotność do 80-90% a co za tym idzie odczytujemy z tabelki numer jeden - na zewnątrz jest 1stopnień i tyle też mają szyby, w aucie jest 5stopni i 90% wilgotności para będzie się osadzać do momentu aż szyba nie osiągnie temp. pow. 3,5stopni, albo spadnie wilgotność do ~70%, albo jak podniesiemy temperature do 7 stopni. W praktyce nie da się tylko jednej rzeczy zrobić.

 

Co trzeba wyeliminować by nie osadzała się para:

- rozgrzać szyby  - jedynie ciepłym nawiewem chyba  ale na to potrzeba czasu - dużo daje parkowanie tak by słońce świeciło zimną na przednią szybe  albo te magiczne podkładki odbijające światło - można je wewnątrz auta nawet założyć odbijają ładnie promienie i może szyba ciut sie nagrzeje,

- zmniejszyć wilgotność w aucie -

1) tu dobra jest klima bo całe powietrze które wlatuje przelatuje przez baaadzo zimny "radiator" na którym osadza się para wodna i do kabiny wpada powietrze o dużo mniejszej wilgotności,

2) patrzeć na to w co się ubieramy - często się zdarza że ktoś w domu ma 70% wilgotności wtedy jego ciuchy mają naprawdę sporo wody w sobie chcąc czy nie oddawana ona jest w aucie - lżej się ubrać dużo daje

3) otworzyć okno by wyrównać wilgotność powietrza  i nie dmuchać na szyby

 

Obieg wewnętrzny jedynie blokuje nam dostawanie się do wnętrza pojazdu wyrównującego powietrza. Więc odradzany jest raczej przy problemie z parowaniem.

 

ps. podobna sytuacja ma się latem jak pada deszcz - szyby parują dlatego, że krople wody ochładzają szybę

 

A może też być problem np. z zawilgoconymi dywanikami, siedzeniami itp... jest za zimno by to odparowało i stąd ta nadmierna wilgoć w aucie... zima sprzyja zawilgoceniu auta - bo ze śniegiem się dużo wnosi a jak jest zimno to nie ma jak odprarować

 

- w cieplejsze dni warto trochę wietrzyć auto okno zostawić rozszczelnione itp..

- jak boczne bardziej parują to sprawa z ubraniami raczej będzie tu górą - pewnie ciepło w domu masz ?

 

 

 

Edytowane 10 Marca 2017 przez lewy87r

[ambero]

 

Szacuneczek..;) Dziękuję za bardzo cenne informacje

Niestety parowanie nie jest w normie - jest bardzo intensywne i praktycznie występuje codziennie. Mimo wszystko uważam, że jest konkretna przyczyna, której nie jestem w stanie znaleźć pomimo eliminowania po kolei tych, o których pisałem wyżej. Dodam, że parowanie nie występowało wcześniej, więc mam porównanie.To co się dzieje od kilku miesięcy to katorga. Trasa - wycieranie szyb - trasa - wycieranie...