Azrael Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Kruk, rozpórka przechodzi pod tylną półką przez istniejące fabryczne otwory. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peter77 Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Mam pytanie odnośnie gum w wahaczach. Jak wpłynęłoby na twardość zalanie dodatkowo tych gum klejem do szyb. Byłoby to zauważalne usztywnienie słyszałem że robi się takie rzeczy i jest to pewne rozwiązanie (zn. nic się nie dzieje z taką poduszką, nie rozlatuje się). W sumie chcę to zrobić w cinquecento którego skłądam do KJS-ów, ale jakby dobrze się sprawowało to może GT też by się tak zrobiło. Wiem że to drutem zalatuje ale poliuretany na polskie drogi do codziennej jazdy to chyba niezbyt dobre rozwiązanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruk Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Warto wogóle wsadzać rozpórkę na tylne kielichy do GT-ka MY99? W ofercie większości firm np. OMP,Sparco wogóle nie ma rozpórek na tył do GT,są tylko przednie :???: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Mam pytanie odnośnie gum w wahaczach. Jak wpłynęłoby na twardość zalanie dodatkowo tych gum klejem do szyb. Byłoby to zauważalne usztywnienie słyszałem że robi się takie rzeczy i jest to pewne rozwiązanie (zn. nic się nie dzieje z taką poduszką, nie rozlatuje się).W sumie chcę to zrobić w cinquecento którego skłądam do KJS-ów, ale jakby dobrze się sprawowało to może GT też by się tak zrobiło. Wiem że to drutem zalatuje ale poliuretany na polskie drogi do codziennej jazdy to chyba niezbyt dobre rozwiązanie. włóż między bajki klej do szyb, on nawet jak wyschnie jest miękki pod palcem, a co dopiero pod naciskiem i siłą 300kg :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruk Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2007 W A-grupowym Kadecie GSi miałem kiedyś poduszki silnika zalane klejem do szyb i zdecydowanie usztywniło to mocowanie silnika.Zrobili mi to w Kraku w serwisie rajdowym i wiem że robią też tak w innych autach ale wiem tylko o takim przerabianiu poduszek silnika - o stabilizatorach nigdy nie słyszałem - wkładają raczej poliuretany,lub uniballe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2007 o stabilizatorach nigdy nie słyszałem - wkładają raczej poliuretany,lub uniballe. Bo taki jest profesjonalizm przygotowania aut niższych kas, albo takie homologacje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kruk Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Wogóle to nie wyobrażam sobie jak można zrobić stabilizatory na kleju do szyb - przecież to za mała powierzchnia i nie ma co tam zalewać - poza tym na stabilizatory działają chyba jednak dużo większe siły niż na poduszki silnika biorąc pod uwagę rozmiary jednego i drugiego. W poduszkach silnika polecam.Stabilizatorów nigdy bym tak nie zrobił - lepiej kupić profesjonalne - koszt nie jest aż taki duży,a znaczenie mają ogromne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Ad rozpórki: próbuję CI zasugerować że wyciagasz zbyt daleko idące wnioski. Twoja interpretacja była taka (albo taką zasugerowałeś): z tego co napisali w artykule wynika ze rozpórki nie mają sensu, tymczasem mają, szczególnie w naszych warunkach. Na czym niby ma polegac ten sens? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Aaaa sorry nie zrozumiałem.... myślałem ze Ci chodzi o wymianę. Kelej do szyb to patent na przerabianie elementów gumowych niezgodnie z homologacją N-ki jak ktoś nie ma na N-kowe utwardzone gumy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin@klubsubaru.pl Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Ad rozpórki: próbuję CI zasugerować że wyciagasz zbyt daleko idące wnioski. Twoja interpretacja była taka (albo taką zasugerowałeś): z tego co napisali w artykule wynika ze rozpórki nie mają sensu, tymczasem mają, szczególnie w naszych warunkach. Na czym niby ma polegac ten sens? Na tym, ze sie buda mniej rozchodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Jakos nigdy nie slyszalem zeby komus sie buda rozeszla w Imprezie, a jezdzi ich sporo po kilkanascie lat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Patrz, a ja jechałem wieloma Imprezami, kóre po latach eksploatacji na polskich drogach już są miekkie i trzeszczą, pracują. Szczególnie na twardszych zawieszeniach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2007 I rozporki eliminuja te efekty? Zreszta jak karoseria jest przerdzewiala i gumy w zawieszeniu stare, to nie ma sie co dziwic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Kuba, w już zmęczonym aucie trochę zmniejszają objawy (szczególnie górna w kombi daje niesamowita zmianę w efektach dźwiękowych), ale w nowym albo prawie nowym przede wszystkim spowalniają ten proces - naprężenia przekazywane są w kilka miejsc na raz, a nie tylko w jedna strukturę nadwozia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lezo Opublikowano 29 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2007 włóż między bajki klej do szyb, on nawet jak wyschnie jest miękki pod palcem, a co dopiero pod naciskiem i siłą 300kg :cool: ale za to super mocny klej do spojlerów!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się