Azrael Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Ninja, niektóe dyskusje nie mają sensu bo widać że rozmówca jest odporny na argumenty, tak jest w Twoim wypadku, szkolenia oponiarzy sa dla Ciebie wyrocznią więc co ja Ci będe się produkował, jak Ci tak dobrze to sobie zakładaj na tył. A ja bede dalej robił źle rajdowym sposobem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2007 A ja bede dalej robił źle rajdowym sposobem. Lecz bezpiecznym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ninja Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Ninja, niektóe dyskusje nie mają sensu bo widać że rozmówca jest odporny na argumenty,zeby byly gdziekolwiek odpowiednie argumenty przedstawione przez Ciebie to nie bylbym na nie odporne,ale nie zauwazylem ani jednego. Zauwazal jedynie wypowiedz typu - Jestem Az,wiem najlepiej. Jest tak jak mowie. Wiec po co argumenty.Wiec wytłumacz mi z łaski swojej czemu wg Ciebie napisalem nieprawde - tak czarno na białym, popierając swe słowa odpowiednim przykladem. To bede inaczej mowil. A poki co nie widze zadnej sensownej argumentacji,zadnych przotoczonych przykladów przez Ciebie. Jeden przytoczył Akarso i juz rozmowa jest inna. Przyjmij takze do wiadomosci ze ulica nie jest rajdem i to ze ty robisz cos rajdowym sposobem,niekoniecznie musi sie sprawdzac w uzytkowaniu codziennym. Inaczej jest na rajdach a jeszcze inaczej w ulicznym ruchu. Nie kazdy jest tak wysmienitym driverem jak Ty i nie kazdy umie tak panowac nad autem. Wyobraz sobie ze są jeszcze zwykli zjadacze chleba,ktorzy poruszają sie po ulicy w swoich NIE RAJDOWYCH autkach. Stad moje posty dotycza wlasnie tej grupy odbiorców...wiesz-patrzysz bezkrytycznie na to co jest w rajdach i nie potrafisz tego przenieść na cywilne warunki. Tak Cie odbieram. A jak ktos nie jeździ tak jak w rajdach po mieście to mięczak? No chyba nie tędy droga... Skonczylem...bo nie ma sensu sie dalej wykłocać. Przeciez 12 lat jezdze autem i to w tym zawodowo. Co ja tam wiem...Szkoda ze nie wypowiedział sie A.Koper. Mysle ze mialby duzo wiecej technicznej wiedzy do przekazania... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Ja tam nie wiem czy bezpiecznym. Bezpiecznue można jechać też na slicku w deszczu, jedyny problem że wolno. Ogólnie przypusywanie technice bezpieczeńśtwa jest mocno przesadzone w tym wątku i nie tylko. Bezpieczeństwo jest głównie w głowie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Bezpieczeństwo jest głównie w głowie. Tutaj się z tobą nie zgodze. Głowa jest ważna ale postęp techniki też spowodował znaczne poprawienie bezpieczeństwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ninja Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Głowa jest ważna ale postęp techniki też spowodował znaczne poprawienie bezpieczeństwa. no przeciez idziemy z postepem czasu. To MUSI byc tak a nie inaczej. Firmy wymysliły sobie bieżnik po to zeby opona była ładniejsza? No przeciez nie. Ma to znaczenie w kwestii bezpieczenstwa. Bo nie wyobrazam sobie jechac na slickach np. w zimie. (joke) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Bart, można jechaćbezpiecznie autem z lat 20. Tyle że wolno... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ninja Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2007 no jechac bezpiecznie mozna...a co jak kto inny jedzie mniej bezpiecznie a Tobie przyjdzie sie ratować przed niebezpieczenstwem? Nie masz juz marginesu bezpieczenstwa takim autem...Technika idzie do przodu. Poziom bezpieczenstwa rowniez. I dobrze. Firmy walczą i konkurują o to ze sobą przeciez. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Bart, można jechaćbezpiecznie autem z lat 20. Tyle że wolno... Ale to chyba nie o to chodzi. Zawsze też mozna wogóle nie jechać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Bart, dokladnie tak, czasem po prostu prędkość bezpieczna = 0 np. na slicku w śniegu. Ale opowieści o tym jak lepsze oopony dają bezpieczniejsza jazdę, to jest potężna przesada. Dzięki lepszym autom można jeździć szybciej i bardziej wygodnie, nie bezpieczniej. (pomijam świaodmie kwestie bezpieczeństwa biernego). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Ale opowieści o tym jak lepsze oopony dają bezpieczniejsza jazdę, to jest potężna przesada. Dawać napewno coś dają, zgodze się że nie powodują znacznego wzrostu bezpieczeństwa. Dzięki lepszym autom można jeździć szybciej i bardziej wygodnie, nie bezpieczniej. Tutaj nie masz racji, auta sa dużo bezpieczniejsze. Weź auto dzisiejsze i pierwszy samochód na świecie. Bezpieczeństwo jest znacznie poprawione. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Tutaj nie masz racji, auta sa dużo bezpieczniejsze. Weź auto dzisiejsze i pierwszy samochód na świecie. Bezpieczeństwo jest znacznie poprawione. Wg. mnie nie (o ile raz jeszcze podkreślę pominąć bezpieczeństwo pasywne). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Wg. mnie nie (o ile raz jeszcze podkreślę pominąć bezpieczeństwo pasywne). Do obgadania przy piwie, bo tak na sucho to mi ciężko :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Ja nie piję piwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Ja nie piję piwa. Ja o sobie mówie, ty abstynent jesteś :razz: I ktoś musi prowadzić :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2007 no jechac bezpiecznie mozna...a co jak kto inny jedzie mniej bezpiecznie a Tobie przyjdzie sie ratować przed niebezpieczenstwem? Nie masz juz marginesu bezpieczenstwa takim autem...Technika idzie do przodu. Poziom bezpieczenstwa rowniez. I dobrze. Firmy walczą i konkurują o to ze sobą przeciez. Wolę jechać 20-letnim Volvo niż nowym chińskim samochodem. ps. ktos wklejał link do crash testu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Intakwrx Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2007 Wytyczne co to zakładania lepszych opon na tył, wynikają z tego samego co produkowanie wszystkich cywilnych aut z charakterystyką trakcji podsterowną. Rycie przodem łatwiej zwykłemu kierowcy wyczuć, pości gaz i wolniej pojedzie o ile bardzo nie przegnie, a nadsterowność przychodzi z nienacka i wszyscy wiemy że jest znacznie trudniejsza do oponowania i kontroli niż rycie przodem. Na rajdach to wiadomo, nawet się opony zakłada bieżnikiem czasem pod włos. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bergen Opublikowano 2 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2007 Ninja, opony diagonalne ?! Skąd je wytrzasnąłeś ? Z muzeum ?? Właśnie dziś skonstatowałem, że dojazdówka w Imprezie jest diagonalna :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aero9000 Opublikowano 3 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2007 ta dyskusja jest jak .... lokata Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawo Opublikowano 3 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2007 Grac, lepsze opony zawsze sie zakłada na tył,gorsze na przód. I nie ja to wymyslilem To skosny, ktory moja instrukcje pisal sie pomylil :!: A zaraz, zaraz oni tam maja ruch lewostronny wiec przekladaja odwrotnie. Glupi tlumacz. Wszystko jasne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DYREKTOR Opublikowano 5 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2007 215/35/18 O qrcze, Gracowy, chcesz powiedziec ze masz 18 ?? w GT ja walcze z myslami o 17 i slyszalem rozne wersje ( mam seryjne 16 205/50/16 ) ewentualnie myslalem o 205/45/17 ale 18 !!! jak sie tym jezdzi ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lemon prince Opublikowano 5 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2007 ja się podłącze z pytaniem o felgi, wiecie może czy ''16x7 o ET 40 podejdzie do GT :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 5 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2007 ja się podłącze z pytaniem o felgi, wiecie może czy ''16x7 o ET 40 podejdzie do GT :?: Ja miałem ET 42, przycierał przód i tył. Felga 16x7 cali. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi