Skocz do zawartości

Kiera mi drga ?


Gracowy

Rekomendowane odpowiedzi

Ninja, niektóe dyskusje nie mają sensu bo widać że rozmówca jest odporny na argumenty, tak jest w Twoim wypadku, szkolenia oponiarzy sa dla Ciebie wyrocznią więc co ja Ci będe się produkował, jak Ci tak dobrze to sobie zakładaj na tył. A ja bede dalej robił źle rajdowym sposobem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 122
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ninja, niektóe dyskusje nie mają sensu bo widać że rozmówca jest odporny na argumenty,
zeby byly gdziekolwiek odpowiednie argumenty przedstawione przez Ciebie to nie bylbym na nie odporne,ale nie zauwazylem ani jednego. Zauwazal jedynie wypowiedz typu - Jestem Az,wiem najlepiej. Jest tak jak mowie. Wiec po co argumenty.

Wiec wytłumacz mi z łaski swojej czemu wg Ciebie napisalem nieprawde - tak czarno na białym, popierając swe słowa odpowiednim przykladem. To bede inaczej mowil. A poki co nie widze zadnej sensownej argumentacji,zadnych przotoczonych przykladów przez Ciebie. Jeden przytoczył Akarso i juz rozmowa jest inna.

Przyjmij takze do wiadomosci ze ulica nie jest rajdem i to ze ty robisz cos rajdowym sposobem,niekoniecznie musi sie sprawdzac w uzytkowaniu codziennym. Inaczej jest na rajdach a jeszcze inaczej w ulicznym ruchu. Nie kazdy jest tak wysmienitym driverem jak Ty i nie kazdy umie tak panowac nad autem. Wyobraz sobie ze są jeszcze zwykli zjadacze chleba,ktorzy poruszają sie po ulicy w swoich NIE RAJDOWYCH autkach. Stad moje posty dotycza wlasnie tej grupy odbiorców...wiesz-patrzysz bezkrytycznie na to co jest w rajdach i nie potrafisz tego przenieść na cywilne warunki. Tak Cie odbieram. A jak ktos nie jeździ tak jak w rajdach po mieście to mięczak? No chyba nie tędy droga...

Skonczylem...bo nie ma sensu sie dalej wykłocać. Przeciez 12 lat jezdze autem i to w tym zawodowo. Co ja tam wiem...Szkoda ze nie wypowiedział sie A.Koper. Mysle ze mialby duzo wiecej technicznej wiedzy do przekazania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głowa jest ważna ale postęp techniki też spowodował znaczne poprawienie bezpieczeństwa.

no przeciez idziemy z postepem czasu. To MUSI byc tak a nie inaczej. Firmy wymysliły sobie bieżnik po to zeby opona była ładniejsza? No przeciez nie. Ma to znaczenie w kwestii bezpieczenstwa. Bo nie wyobrazam sobie jechac na slickach np. w zimie. :mrgreen: (joke)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no jechac bezpiecznie mozna...a co jak kto inny jedzie mniej bezpiecznie a Tobie przyjdzie sie ratować przed niebezpieczenstwem? Nie masz juz marginesu bezpieczenstwa takim autem...Technika idzie do przodu. Poziom bezpieczenstwa rowniez. I dobrze. Firmy walczą i konkurują o to ze sobą przeciez.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bart, dokladnie tak, czasem po prostu prędkość bezpieczna = 0 np. na slicku w śniegu. Ale opowieści o tym jak lepsze oopony dają bezpieczniejsza jazdę, to jest potężna przesada. Dzięki lepszym autom można jeździć szybciej i bardziej wygodnie, nie bezpieczniej. (pomijam świaodmie kwestie bezpieczeństwa biernego).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale opowieści o tym jak lepsze oopony dają bezpieczniejsza jazdę, to jest potężna przesada.

 

Dawać napewno coś dają, zgodze się że nie powodują znacznego wzrostu bezpieczeństwa.

 

Dzięki lepszym autom można jeździć szybciej i bardziej wygodnie, nie bezpieczniej.

 

Tutaj nie masz racji, auta sa dużo bezpieczniejsze. Weź auto dzisiejsze i pierwszy samochód na świecie. Bezpieczeństwo jest znacznie poprawione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no jechac bezpiecznie mozna...a co jak kto inny jedzie mniej bezpiecznie a Tobie przyjdzie sie ratować przed niebezpieczenstwem? Nie masz juz marginesu bezpieczenstwa takim autem...Technika idzie do przodu. Poziom bezpieczenstwa rowniez. I dobrze. Firmy walczą i konkurują o to ze sobą przeciez.

Wolę jechać 20-letnim Volvo niż nowym chińskim samochodem.

ps. ktos wklejał link do crash testu :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wytyczne co to zakładania lepszych opon na tył, wynikają z tego samego co produkowanie wszystkich cywilnych aut z charakterystyką trakcji podsterowną. Rycie przodem łatwiej zwykłemu kierowcy wyczuć, pości gaz i wolniej pojedzie o ile bardzo nie przegnie, a nadsterowność przychodzi z nienacka i wszyscy wiemy że jest znacznie trudniejsza do oponowania i kontroli niż rycie przodem.

 

Na rajdach to wiadomo, nawet się opony zakłada bieżnikiem czasem pod włos.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grac, lepsze opony zawsze sie zakłada na tył,gorsze na przód. I nie ja to wymyslilem :)

To skosny, ktory moja instrukcje pisal sie pomylil :!: A zaraz, zaraz oni tam maja ruch lewostronny wiec przekladaja odwrotnie. :idea: Glupi tlumacz. Wszystko jasne :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...