Skocz do zawartości

Dziwny dym spod maski......


3eci

Rekomendowane odpowiedzi

Sprawa jest dosyść przykra i co najmniej irytujaca....

W moim Legacy 2.0 TURBO z 93r. po ostrzejszej jezdzie zaczyna sie spod maski wydobywać dym, nie jest to para ani nic zwiazanego z woda.

Wydobywa sie on z prawej strony silnika (patrzac od przodu) z przodu....

Oleju nie ubywa jakos znaczaco, wszystkie plyny sprawdzam regularnie, a jednak cos sie kopci...

Myslalem, ze to cos z pradem, ale dym wydobywa sie bardziej z dolu, tak przez jakies 2 minuty i spokuj.....

Co to może byc, sprobuje dzisiaj wjechac na podnosnik i zobaczyc to od spodu....

Mysle, ze to moze byc olej lecacy spod pokrywy glowicy, ktory kapie na kolektor wydechowy, duzo nie potrzeba zeby olej spowodowal sporo dymu....

Moze komus sie cos takiego zdarzylo juz i zna odpowiedz, za wszystkie informacje z gory dziekuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem to samo, z prawej strony w okolicach turbo pociła mi się uszczelka dekla zaworów i rzadki olej kapał prosto na wydech. (nieźle śmierdzi w środku auta) :twisted:

Najprostsza rada- wymienić uszczelki.

Samemu, możesz wymyć uszczelkę i złożyć na silikon ale nie wiem jak długo Ci wytrzyma.

 

Najczęściej poci się ta od strony turbo(wysoka temperatura).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja obstawiam, ze leje Ci sie z pompy wspomagania, z ktorej kapie bezposrednio na wydech.

 

Wydobywa sie on z prawej strony silnika (patrzac od przodu) z przodu....

 

 

Ale pompa wspomagania mieszka raczej z lewej strony silnika. (oczywiście nadal patrząc od przodu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest mniej wiecej centralnie... a dymem roznie bywa. Jesli nie ubywa mu oleju z silnika, to niech sprawdzi czy ma olej w pompie wspomagania, bo jazda bez tegoz moze sie bardzo nieciekawie skonczyc (zeby przekrecic kolko kierownicy bez wspomagania trza miec lape jak Pudzian)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zeby przekrecic kolko kierownicy bez wspomagania trza miec lape jak Pudzian)

 

Dramatyzujesz

 

Na parkingu to był dramat, dlatego w Gliździe sobie zainstalowałem. W czasie jazdy faktycznie niepotrzebne, zero czucia drogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spoko, sprawdze, zastanawia mie tylko to, dlaczego, po szybkiej jezdzie tak sie dymi, a po spokojnej, gdzie tez sie silnik nagrzewa nie ma takiego objawu, wiadomo, ze sa to mniejsze wartosci, ale mysle, ze jakby lecialo ze wspomagania to caly czas.... nie wiem, bez podnosnika nie stwierdze :wink:

Ale dzieki za wszystkie info....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając ten post automatycznie zrozumiałem, że prawa strona to ta standardowo określana siedząc wewnątrz pojazdu. :mrgreen:

Ale nadal bym obstawiał uszczelkę pokrywy dekla zaworów.

Olej mocno się rozgrzewa i zaczyna się pocić. U mnie było tak samo, zero ubytków i śladów pod samochodem - a dekiel od spodu wilgotny i smród spalonego oleju na każdym skrzyżowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając ten post automatycznie zrozumiałem, że prawa strona to ta standardowo określana siedząc wewnątrz pojazdu. :mrgreen:

Ale nadal bym obstawiał uszczelkę pokrywy dekla zaworów.

Olej mocno się rozgrzewa i zaczyna się pocić. U mnie było tak samo, zero ubytków i śladów pod samochodem - a dekiel od spodu wilgotny i smród spalonego oleju na każdym skrzyżowaniu.

 

 

Pewnie tak jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Simon1 napisał/a:

zeby przekrecic kolko kierownicy bez wspomagania trza miec lape jak Pudzian)

 

 

Dramatyzujesz

 

Az, tu jest filmowa odpowiedz na moje dramatyzowanie, widzialem ten film gdzies wczesniej z opisem, ze przyczyna byla niedzialajaca pompa wspomagania. Dwoch kolesi nie przekrecilo tego kolka... http://youtube.com/watch?v=fbSjQfWjaO0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Simon1, ale na tym zakręcie dopiero wystarczająco mocno przekręcili koło, tak widocznie im złapało. Brak wspomagania raczej nie był przyczyną, bo przy toczącym się aucie dużo łatwiej kręci się kołami. Ewentualnie mogło im się coś podczas jazdy urwać albo maglownica się zakleszczyła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że Aflinta ma rację. Dodam tylko, że musieli mieć zaje...silną linkę, która nie zerwała się po wcisnieciu hamulca...nawet niewspomaganego :roll:

EDIT:

A wracając do tematu podobnie jak Simon1 obstawiałbym problemy z serwem...mialem kiedyś podobne objawy :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mechanicy z bajecznej mnie ostrzegali, ze jak mi sie zatrze pompa (a rzygalo tym olejem niemilosiernie, dokladnie tak jak u Ciebie, im szybciej jechalem, tym potem bardziej sie dymilo) to nawet dwoma lapami kierownicy nie odkrece a ja do malych nie naleze... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...