Skocz do zawartości

Parkowanie


ex-Dyrekcja

Rekomendowane odpowiedzi

Jest taka zorganizowana akcja.

 

Jest nawet jeszcze jedna zorganizowana akcja, która polega na naklejaniu trudno-zdzieralnych naklejek "Nie parkuj na miejscach dla niepełnosprawnych" na przedniej szybie...sam taką "zaliczyłem" ... mimo posiadanych uprawnień do parkowania... :evil:

 

To jest dobre ... może powinniśmy wyprodukować trochę takich trudno zdejmowalnych naklejek ... :twisted:

 

Próbowałem znaleźć miejsce w którym można nabyć trochę takich nalepek. Ale jakoś się poddałem. To jest bardzo dobry pomysł.

 

Najlepsze są takie, na których drukuje się winiety. Oderwać cholerstwo - można znieść jajo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 102
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Próbowałem znaleźć miejsce w którym można nabyć trochę takich nalepek. Ale jakoś się poddałem. To jest bardzo dobry pomysł.

 

Najlepsze są takie, na których drukuje się winiety. Oderwać cholerstwo - można znieść jajo...

 

Tylko błagam Was, nim nakleicie sprawdźcie czy auto na pewno nie ma uprawnień do parkowania w takich miejscach (identyfikator jest ważny !- naklejki na szybach nie są wymagane, bo takowe każdy może sobie kupić i udawać inwalidę!).

Mi już jakaś głupia baba nakleiła na środku przedniej szyby taką naklejkę, mimo, że identyfikator był przyczepiony do osłony przeciwsłonecznej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spalili, ja nie parkuję na miejscach dla niepełnosprawnych nie z obawy przed mandatem...

i własnie o tym mówię. to samo jesli chodzi o przekraczanie max speeda na zabudowanym. nie powinno się przekraczać żeby nie dostaćmandatu, ale po to aby uszanować mieszkańców miejscowości, aby czuli się bezpieczniejsi, mniej bali o dzieci itd. :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ograniczeniach prędkości na tym forum już sobie sporo poczytałem. Temat wcale prosty nie jest, w odróżnieniu od parkowania na inwalidzkich-więc analogia rzeczywiście do dupy. A zastawianie inwalidzkich, "bo było wolne i blisko drzwi marketu" to zwykłe buractwo. A buractwo należy tępić, tylko może niekoniecznie argumentami typu gwóźdź czy morderczy prawy prosty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy IQ<0 upoważnia do parkowanie w miejscu przeznaczonym dla niepełnosprawnych ?

 

Ojcze Derechtoże - zainspirowana Waszom wypowiedzio - przypomniało mię sie jakem ostatnim czasem podjechała pod mój ulubiony CHLIPER-MARKET i zająwszy przeznaczone dla mię mniejsce rzucił się na mię i to bardzo agresywnie ..... napis " Wzioneś se moje mniejsce, weźnij se moje kalectwo". To jes wyrafinowane okrucieństwo. Ja swojego kalectwa nie oddam za rzadne piniondze .......... no cheba że by mioę te piniondze wystarczyły- bez cienżki roboty - na pielengnowanie mojego ulubionego kalectwa do końca życia. Nawt bym se kupiła to maszyne do destylowania lekarstw i nazwał bym se jom "pielengniarka"

 

Pozdrawiam

 

mamusia cierpionca chwilowo na czeźwoś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parkowanie na miejscach dla inwalidow dla mnie jest chamstwem, byla nawet swego czasu taka reklama: ''..zabrales mi moje miejswce parkingowe, zabierz tez moje uposledzenie..'', przykre jest to ze ludzie tego nie rozumieja. Przemeq ma racje, ze pewnie ta pani nawet o tym nie wiedziala ze stoi na takim miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest nawet jeszcze jedna zorganizowana akcja, która polega na naklejaniu trudno-zdzieralnych naklejek "Nie parkuj na miejscach dla niepełnosprawnych" na przedniej szybie

 

Nakleja to obsługa z marketu razem ze strażą miejską. Oczywiście jeszcze pozostaje umiejętność odróżnienia auta inwalidzkiego i auta nie inwalidzkiego.

Ciekawe czy straż miejska będzie mnie również chronić gdy scyzoryzkiem na masce wyryje znaczek inwalidzki na aucie zwykłego usera. :twisted:

 

Zauważyłem również, że auta "gorsze, biedniejsze" czy jak się je nazywa nie stają na takich miejscach :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

generalnie ostantio pod sadyba zwrocilem 2 panom uwage (akurat stalem obok i jaralem fajeczka). jeden stanal na chama na miejscu dla niepelnosprawnych to sie go zapytalem czy widzial dla kogo jest to miejsce (byl z zona i dzieckiem) powiedzial ze tak. to sie go zapytalem czy ma identyfikator a on na to ze nie. no to widze ze kolo sciemnia i zapytalem sie go czy chcialby na prade musiec stawac na tych miejscach. to cos od spolecznikow mi pojechal - to kulturlanie wytlumaczylem ze najwidoczniej kulture osobista ma taka sama jak jego zachowanie - zona sie zawstydzila troche - wieskowi narobilem wstydu przed malzonka

 

drugi za to po tym jak sie zapytalem czy wie jakie to miejsce pokazal mi kulturlanie identyfikator (bo nalepek nie mial na aucie) i powiedzial, ze bardzo czesto te miejsca sa niestety zajete przez osoby, ktore niemaja tego prawa

 

generalnie wg mnie sa to miejsca dla inwalidow z uposledzeniem ruchowym - mimo ze duzo ludzi ma uprawnienia do parkowania na tych miejscach to jednak sa na tyle sprawni fizycznie ze te 10 metrow wiecej moga przejsc :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest nawet jeszcze jedna zorganizowana akcja, która polega na naklejaniu trudno-zdzieralnych naklejek "Nie parkuj na miejscach dla niepełnosprawnych" na przedniej szybie

Chętnie przygarnąłbym takie naklejki, przyłączając się tym samym społecznie do wspomnianej akcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie najbardziej wkurzają kierowcy którzy wjezdzaja na skrzyżowanie mimo, że nie mają szans z niego zjechać - skutecznie blokując drogę. Co gorsza jeśli nie ma na miejscu policji to nic im nie można zrobić (do goscia ktory parkuje na miejscu inwalidy mozna wezwac policje/straz miejską). Pomyślałem, żeby zrobić taką zorganizowana akcje i każdemu takiemu kierowcy zajechać beseballem.

Wyobrazie sobie taka sytuacje gdzie do takiego 'przestępcy' wyskakuje 10 prawych i sprawiedliwych z kijami i masakrują go na oczach tłumu. Założę się, że następnym razem już tak nie zrobi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie najbardziej wkurzają kierowcy którzy wjezdzaja na skrzyżowanie mimo, że nie mają szans z niego zjechać - skutecznie blokując drogę. Co gorsza jeśli nie ma na miejscu policji to nic im nie można zrobić (do goscia ktory parkuje na miejscu inwalidy mozna wezwac policje/straz miejską). Pomyślałem, żeby zrobić taką zorganizowana akcje i każdemu takiemu kierowcy zajechać beseballem.

Wyobrazie sobie taka sytuacje gdzie do takiego 'przestępcy' wyskakuje 10 prawych i sprawiedliwych z kijami i masakrują go na oczach tłumu. Założę się, że następnym razem już tak nie zrobi.

 

Ken piszesz jakbys sam stawal na takich miejscach i bal sie o STI :mrgreen:

 

a na serio kilka razy pod sadyba widzialem auta na na miejscu dla niepelnosprawnych (baz naklejek i identyfikatora) obok przechodzili niebieskie i zero reakcji

 

a tych co na skrzyzowanie wjezdzaja mimo braku mozliwosci z niego zjechania nazywam MONGOLAMI :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie najbardziej wkurzają kierowcy którzy wjezdzaja na skrzyżowanie mimo, że nie mają szans z niego zjechać - skutecznie blokując drogę. Co gorsza jeśli nie ma na miejscu policji to nic im nie można zrobić (do goscia ktory parkuje na miejscu inwalidy mozna wezwac policje/straz miejską). Pomyślałem, żeby zrobić taką zorganizowana akcje i każdemu takiemu kierowcy zajechać beseballem.

Wyobrazie sobie taka sytuacje gdzie do takiego 'przestępcy' wyskakuje 10 prawych i sprawiedliwych z kijami i masakrują go na oczach tłumu. Założę się, że następnym razem już tak nie zrobi.

 

Ken - dopisz mnie do tej akcji :twisted::mrgreen:.

 

Ja w takich sytuacjach mam tzw. short fuse - tych, którzy blokują drogę, najchętniej bym rozszarpał. Pół biedy, gdy ktoś się zagapi - to się może zdarzyć każdemu. Nienawidzę tego, ale potrafię znaleźć resztki wyrozumiałości. Irytują mnie tylko tacy, którzy pakują się albo na ślepo (w ogóle nie patrzą na sygnalizację, tylko jadą w rządku za poprzedzającym samochodem), a już przede wszystkim ci pakujący się na wydrę, żeby tylko nie zostać na czerwonym i nie doprowadzić do zajęcia miejsca w korku przez wyjeżdżających z ulicy, dla której robi się zielone. Takich bym nawalał po mordzie.

 

Bo przecież widać jest, gdy ktoś się zagapi, a gdy ktoś to robi na chama :twisted:.

 

Na razie moją metodą jest rzucanie obelg pod adresem takich kierowców i to takich, na które trudno im odpowiedzieć - np. grubym mówię: "ty tłusta świnio" :twisted::mrgreen:. Lekcję tę zaczerpnąłem z filmu Fight Club (ciekawe, kiedy powiem komuś "You're fuckin'... blonde!" :mrgreen:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo. Brudzenie samochodu mydłem, trudno zrywalne naklejki. Proponuje jeszcze rysowanie gwoździem i przebijanie opon.

 

Potem weźmiemy sie za tych co mają głośne wydechy i przekraczają dozwoloną prędkość.

 

Racja. Ktoś zapomni wyjąć plakietkę, albo ktoś jej nie zauważy i mu auto gwoździem porysują. Nie ma to jak ogólnospołeczne zaangażowane akcje.

 

Szef na nie nakrzyczał, przylałbym mu.... o! Tam jest auto jakiegoś fagasa co stanął na miejscu dla inwalidów :twisted: Muuuuuuuuuuaaaaahahaaa :twisted:

 

 

Na razie moją metodą jest rzucanie obelg pod adresem takich kierowców i to takich, na które trudno im odpowiedzieć - np. grubym mówię: "ty tłusta świnio" :twisted::mrgreen:. Lekcję tę zaczerpnąłem z filmu Fight Club (ciekawe, kiedy powiem komuś "You're fuckin'... blonde!" :mrgreen:).

 

 

A może zastosuj metodę, "liczę do dziesięciu, po co takie 0 ma mi psuć humor i podnosić ciśnienie"? Takie podniesienie ciśnienia ma same minusy. Może nawet doprowadzić do stłuczki (tam się zdenerwowałem to teraz, żeby się rozluźnić nacisnę gaz do dechy, choć za zwyczaj tego nie robię itp.).

 

Śmiem twierdzić, że to jest najlepsza i zarazem najtrudniejsza metoda. Tylko dla elity.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja. Ktoś zapomni wyjąć plakietkę, albo ktoś jej nie zauważy i mu auto gwoździem porysują. Nie ma to jak ogólnospołeczne zaangażowane akcje.

 

Stanąć na miejscu dla inwalidy można pamiętać, ale o plakietce formatu troche mniejszej niż A5 to nie? :???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w takich sytuacjach mam tzw. short fuse - tych, którzy blokują drogę, najchętniej bym rozszarpał. Pół biedy, gdy ktoś się zagapi - to się może zdarzyć każdemu. Nienawidzę tego, ale potrafię znaleźć resztki wyrozumiałości. Irytują mnie tylko tacy, którzy pakują się albo na ślepo (w ogóle nie patrzą na sygnalizację, tylko jadą w rządku za poprzedzającym samochodem), a już przede wszystkim ci pakujący się na wydrę, żeby tylko nie zostać na czerwonym i nie doprowadzić do zajęcia miejsca w korku przez wyjeżdżających z ulicy, dla której robi się zielone. Takich bym nawalał po mordzie.

 

W takim razie pomoge Ci ich nawalac :mrgreen:

Podobna sytuacja sie tyczy kiedy od 200m ciagnie sie pas,na ktorym sa jak byk narysowane znaki ze sie konczy, a jakis pawian wybija sie z korku, daje pelnym ogniem tym pasem zeby tylko zyskac 6samochodow, poczym jak juz sie wbije z powrotem na chama do kolumny to nawet nie podziekuje/przeprosi.. :evil:

Albo inna sytuacja, ze spokojem dojezdzasz do swiatel,bo z daleka widac,ze czerwone i znow jakis palant pelnym ogniem,10m przed swiatlami wpycha sie przed Ciebie i hamuje.. :evil:

Potrafie zrozumiec,ze czlowiek sie spieszy,ale chamstwa nie zniose..przeciez jeden czy dwa samochody kogos nie zbawia, a stwarzaja sytuacje dzieki ktorym moga nie dojechac wcale gdzie sie tak spiesza..

I jeszcze jedno,denerwuje mnie tez to ze jak ktos wyprzedza auto ktore mu zjezdza,prawie na pobocze tak zeby jak najbardziej mu ulatwic i sam ryzykuje, a wyprzedzajacy nawet nie podziekuje.. Ja zawsze to robie,nawet na 2-pasmowce jesli wolniejszy mi zjedzie na prawy pas, nic nie kosztuje, a zawsze jest przyjemniej na drodze.. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stanąć na miejscu dla inwalidy można pamiętać, ale o plakietce formatu troche mniejszej niż A5 to nie? :???:

A jeżeli inwalidy samochód jest w warsztacie a podwiózł go sąsiad do sklepu i nie wziął plakietki, bo ją zostawił w warsztacie to trzeba takie auto okleić i porysować???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ken Taczdis, hogi, no bez przesady - ja osobiście wypisałem kilka "BURAK" na samochodzie, którego właściciela kojarzę i wiem, że nie jest inwalidą.

 

A argumenty, które poruszasz przeciwko przygłupom stawiającym na miejscach dla inwalidów drogi Ken Taczdis są na tyle śmieszne i bezsensowne, że chętnie jeszcze wysłucham. Może jakieś własne czytaj lepsze sposoby?

 

Ja osobiście należę do tych, którzy wolą by wszyscy przestrzegali prawo (sensowne) a nie popieram wolnej amerykańki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bronię tych ludzi , bo też mnie w..........a (wnerwia) jak widzę żwawego gościa wysiadającego z furki za parę złotych zaparkowanej na kopercie, bo on "inwalida" jest :evil:

A jak ja bym złamał nogę i zaparkował auto pod hipermarketem na kopercie i ktoś by mi poprzebijał opony to co? Z nogą w gipsie z siatami autobusem do domu?

Mamy taką durną egzekucję prawa i na razie tego nie zmienimy. Niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drugi za to po tym jak sie zapytalem czy wie jakie to miejsce pokazal mi kulturlanie identyfikator (bo nalepek nie mial na aucie) i powiedzial, ze bardzo czesto te miejsca sa niestety zajete przez osoby, ktore niemaja tego prawa

 

 

Bo nalepek nie trzeba mieć. Nie należy się sugerować naklejkami tylko identyfikatorem. Naklejki to sobie moze nakleić byle cwaniak i parkować na "kopertach".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...