Przyszedl jeden, powiedzial WIERSZYKI sa BE

[arno]

No rposze, wystarczyl jeden poscik

obywaela jakiegos,

w ktorym on wyrazil swoja opinie o trywialnosci wierszykow

bezsensie istnienia takiego watku

i generalnie zabil TWORCZOSC NA FORUM.

I patrzta, przez chwile ludnosc pisala,

cos sie dzialo

i co?

I to, ze teraz znowu Kubica w F1

Co robicie sami

I Killlllowanie w ktorym kilometrami jakies genialne wypowiedzi sie ciagna.

I mozna namawiac do pisania

dlugo

bardzo dlugo

i wystarczy jeden fetyszysta, przepraszam, defetysta

i koniec piesni!

Podejsci jak braci K.

Zniszczyc i nic w zamian!

Brawo!

Przeciez po takim poscie jak jego, to wstdy cokowleik napisac tamze, bo trzeba byc chyba skonczonym debilem, zeby nie rozumiec, ze te wierszyki sa egzemplifikacja jedynie niajnizszych potrzeba autoreklamiarskich coponiektorych. A najgorszy ten Bajorek, ze wsi gdzies.

[Przemeq]

No rposze, wystarczyl jeden poscik

obywaela jakiegos,

w ktorym on wyrazil swoja opinie o trywialnosci wierszykow

 

Gdzie? Co? Jak? :roll:

[luki]

Gdzie? Co? Jak? :roll:

 

nie gdzie? co? jak?

tylko komu dać pasek...

[Michał Bajorek]

Koljega do mnie pije czy jak? Ło co chodzi? Że ze wsi to be..., to już w kraju wieśniaków wieśniakiem być nie można?

 

Jako wieśniak się wyrażę

Lecz wyrazem nie obrażę

Mięskiem, błotem nie obrzucę

Wątku tu nie zapaskudzę

Kogo Acen masz na względzie

O jakim to piszesz błędzie?

O jakowym piszesz poście

Za daleko o jednym moście?

Ja tam się melduję w wątku

Jestem zaraz od początku

Słowo rzucę dla zaczynu

Dla fermentu i do czynu

Lyteraci więc do pióra

Olewajcie wasze biura

Olewajcie waszą pracę

To wam tutaj tak tłumaczę

[arno]

to ma byc moderator?

nie ma zmemoryzowanych wszystkic watkow?

oj kolego, bo jak sie Subaryta dowie, to Cie tak pogoni, ze ruski miesiac popamietasz. juz mi CIE zal.

Zal, czlowieku, lzy ciekna....

[arno]

ja sie juz wsydze wierszem pisac, i bede jedynie proza sie odzywal.

Wiesniaku Bajorku drogi, j pisze, zes najgorszy autopiarowiec i ze wierszy duzo klecisz, a watek wierszoklecki zabil nie pamietam nawet kto, ale jeden taki, niech se moderator pogrzebie, to i sei znajdzie.

ja nie widze powodu, zeby mowic dobrze czy zle z nazwiska o mordercy tworczosci, naszym lokalnym kaczynskim...

a pan Bajoku, pan pisz....

a wiesz Pan jak daleko jest Berdyczow? W Polityce z zeszlego bylo pokazane....

Ojjjjj hen... i to nasze bylo.

A moze ruch oddolny uskutecznim i runiem na wschod zelaznym wojskiem

i zalomotamy do drzwi kolba....

oddawac Ermitaz...

Zreszta nasi przodkowie niezle sie tam starali i w petersburgu wszyscy maja babcie albo jakis inych pocitkow Polakow. ( w Szkocji tez jakos duzo po wojnie znajomego genotypu - uratowali nasi wyspe od chowu wsobnego)

[devlin]

Arno(ld) - niby czlek ze stali, nieustraszony - a serca golebiego. Ktoz by sie spodziewal, ktoz?

[Michał Bajorek]

Wierszyków tom ja naklepał bom sie wtedy w robocie nieco nudził - teraz nudzę sie nieco mniej ale te 5 minut zawsze wygospodaruję na gimnastykę umysłową i zabawę słowem. Wątki zaś wszystkie śmiertelne są a zwłaszcza te, w których trza nieco głową ruszyć a nie tylko produkować posty składające się ze zdań złożonych podrzędnie jak się kto rozpędzi z fantazją - no i emotioniki ze 3 konieszno być muszo. Mnie się tak zdaje, że tamten wątek to tak troszkę sam umarł. Brakło mu spoiwa chiba.

[Przemeq]

O który to wątek chodzi?

[vibowit]

Przemeq, leszczu!

http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=112106

[owoc666]

Przemeq, leszczu!

 

 

Uu... ;>

[Michał Bajorek]

Arno - napisz rymów parę

Skrój nam wierszyk tu na miarę

No na miarę tego wątku

Miast biadolić na początku

No na Forum tego miarę

Bo czytanie jest koszmarem

Nie całości lecz fragmentów

Forumowych tych odmętów

Boś Ty nam jest przewodnikiem

Duchowym metafizykiem

Na twoje liczymy wsparcie

By nie popaść w obumarcie

By nie popaść w nudę skrajną

W tematykę ordynarną

Napisz rymów kilka krótko

Bo się upiję wódką

[Przemeq]

Łeee - ten wątek to znam, ale kompletnie mi nie przyszło do łba, żeby drzeć szaty dlatego, ze Michał Bajorek się nie zna na poezji - przecież, jak widać w tamtym wątku, wszyscy inni się znają (Witka, jak zwykle, wyłączam z wszelkich generalizacji) i to oni powinni nadawać ton :cool:.

 

Przemeq, leszczu!

 

 

Uu... ;>

 

Będzie pasek dla vibovita, oj będzie. Poczekam tylko na jakiś pretekst .

[Michał Bajorek]

Łeee - ten wątek to znam, ale kompletnie mi nie przyszło do łba, żeby drzeć szaty dlatego, ze Michał Bajorek się nie zna na poezji - przecież, jak widać w tamtym wątku, wszyscy inni się znają (Witka, jak zwykle, wyłączam z wszelkich generalizacji) i to oni powinni nadawać ton :cool:.

Tak samo się nie znam na poezji jak wy na jeżdzie rajdowej czy jakiejś tam takiej Prawie jak poeta hehe

[vibowit]

Będzie pasek dla vibovita, oj będzie. Poczekam tylko na jakiś pretekst .

Nie dość, że mnie straszy, to jeszcze celowo obraża! O zgrozo, co za czasy, co za mody? Możesz sobie sam przyznać pasek, za wycieczkę osobistą i niesprawiedliwe traktowanie forumowicza. :wink:

 

Ja tu nicka mam vibowit

A nie jakiś śmieszny zdrovit.

Proszę mnie tu nie przezywać

cierpliwości nie zużywać.

 

[Przemeq]

Ja tu nicka mam vibowit

A nie jakiś śmieszny zdrovit.

 

Czy zrdovit

Czy vibowit

Ja idu

Pasek

Prigatowit'

Lub też

Prigatovit'

 

 

(ale haiku! )

[vert]

bo bajorek jest z podkrakowa a one tam strasznie poetyckie som te krakusy...

[Michał Bajorek]

bo bajorek jest z podkrakowa a one tam strasznie poetyckie som te krakusy...

Jak ten, no Chochoł co wierszem gadał i brał ślub - stara świecka tradycja u nos na podkrakowskiej wsi. I uważajta by nasze was piłą nie porżneły - druga piękna podkrakowska tradycja

[Witek]

Łeee - ten wątek to znam, ale kompletnie mi nie przyszło do łba, żeby drzeć szaty dlatego, ze Michał Bajorek się nie zna na poezji - przecież, jak widać w tamtym wątku, wszyscy inni się znają (Witka, jak zwykle, wyłączam z wszelkich generalizacji) i to oni powinni nadawać ton :cool:.

 

A czemu, on gorsiejszy jakiś czy co? Sie poważnie pytam.

[arno]

Łeee - ten wątek to znam, ale kompletnie mi nie przyszło do łba, żeby drzeć szaty dlatego, ze Michał Bajorek się nie zna na poezji - przecież, jak widać w tamtym wątku, wszyscy inni się znają (Witka, jak zwykle, wyłączam z wszelkich generalizacji) i to oni powinni nadawać ton :cool:.

Tak samo się nie znam na poezji jak wy na jeżdzie rajdowej czy jakiejś tam takiej Prawie jak poeta hehe

Bajoku Bajorku, Tu sie prawie nikt nie zna na niczym, a wszystkie duaja i miesnie preza.

A co do poetow, w krakowie jeden pisal, "poeta, ale nie ta"

Przemus, kurde, nic nie rozumiesz, mi nie chodzi caly czas o BAJOKA BAJORKA!

Bajok jest w porzadku.

 

A jak mnie najdzie i natchnie - pewnie rum - to zaraz cos sklece.

Wzorowac trza sie na krakusach, jednak, albo to Witkacy na ten przyklad, malowal i robil skurwl jeden znaki pod wplywem czego malowal. Upadek Bunga, najnormalniejszy

[Przemeq]

Przemus, kurde, nic nie rozumiesz, mi nie chodzi caly czas o BAJOKA BAJORKA!

 

Arnutek, morda Ty moja, nisko mnie oceniasz - jak bym nie rozumiał, nie ironizowałbym pisząc, że "Bajorek się na poezji nie zna" :cool:.

[Michał Bajorek]

Arno zarzekł się i zaparł

Wierszem nic nie skrobie

Wołowinę zmłem na tatar

Flaszkę spiję sobie

 

Mod już fraszkę tu napisał

Nawet zarymował

Choć nerwowo paskiem zwisał

I coś się krygował

 

No a Arno nadal milczy

I nic nie napisał

Tkwi w zapartem nasień wilczy

Choć bym ja się skichał

 

Cóż pisałem, że sie schleję

Jak coś nie utworzy

Wódka w flaszce już szronieje

Senność lekko morzy

 

Cóż kobyłka już u płota

Słowo ciałem stanie

Flaszka pęknie ot robota

Kacyk na śniadanie

[vibowit]

Jak powiedział tak i zrobił

Wódę w gardziel leje

Nawet mod nic nie poradzi

Michał nam się schleje

 

Ale nikt nie będzie szlochał

Nad losem biedaka

Bo tu wszyscy przecież wiedzą

Że nie o to draka.

 

Bo pijaństwo nie powodem jest

A jeno pretekstem

Chciał się napić więc wymyślił

Wszystkie te żal-teksty.

:wink:

[korwin]

arno z uzdrowiska

na the Forum utyska-

jąc prozę popełnił.

Michał się wnerwił.

Efekt? vibowit… artysta

[WiS]

arno, Pan jesteś staryj czort, prowokator, lieszyj i w ogóle. Wszak tu nie o rym i rytm idzie i mowę wiązaną jako taką, ino o swobodę myślenia i kpiny - a ta jest, póki co... odpukać w niemalowane Subaru.

Wystarczy spojrzeć w ankietę o muchach.

Forum bzyka priekrasno, że tak powiem.

 

A Ty miast na szablę siadać i za koń chytać... - nieliogkaja kakaja-to Tiebia diornuła? - formy wołasz, nie treści...?

 

Fuj.