Skocz do zawartości

Top Gear - nowy sezon!


devlin

Rekomendowane odpowiedzi

Evans jest denerwujacy? A Clarkson niby nie byl? Nadety z niego bufon i ohydny typ! Ale sie wszyscy do niego przyzwyczailismy :)

Co kto lubi, Evans taki nowoczesny modny typek, jeszcze rurki jakies powinien zalozyc, ja tam wole Clarcsona, mowi co mysli, nie idzie z trendem i ma swoje zdanie....a ze komus ono nie pasuje, to juz jego problem.

Czy ohydny....tu znowu jest soba, nie wybiela zabkow, zrzuca kg itd....jest soba, a nie modnym typkiem narcyzem :)

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Myśle ze największy problem to to ze próbowali zachować na sile stara konwencje i to położyło ten odcinek.

Dokładnie. Liczyłem na to, że w BBC będą mieli jaja i odejdą od "klasycznego" format, no ale niestety wyszedł koszmarek.

BBC - Bring Back Clarkson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się dziś w końcu obejrzeć. Fakt na 1 raz się nie udało ale po kilku podejściach udało się dobrnąć do końca. Co z tego wyszło moim zdaniem? To samo co z TG US czy Australia. Dla mnie osobiście słabe, ale za równie słabe uważam jakieś 2 ostatnie serie starego TG. Mega sztuczne i na siłe. Fajny Top Gear skończył się tak naprawdę dobrych parę lat temu. Zobaczymy co wymyślą CHM. Może jakiś świerzszy i ciekawszy format.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie jest z TG USA, tam również na siłę chcieli przyjąć konwencję UK i chyba za bardzo im się to nie udało.

Clarkson jest Clarkson - Korton dobrze napisał. Dla jednych ohydny bo nie wybiela zębów i ma brzuszek, ja nie patrzę na to, dla mnie liczyło się podejście, humor, bezpośredniość, ot co!

Zobaczymy co przyniesie nowy odcinek TG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzalem wczoraj w lozku na dobranoc drugi odcinek :) Tym razem byla podroz po Afryce Poludniowej i ... znacznie fajniejszy odcinek! Pare razy sie usmialem i zaczynam sie przyzwyczajac do ekipy. Evans wciaz troche denerwuje, ale tym razem bylo mniej jego okrzykow i daremnych prob motywacji publicznosci. Leblanc troche wiecej zartuje i do ekipy dolaczyl Eddie Jordan. Co do niego to na poczatku odcinka myslalem, ze bedzie nuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudny jak malo kto, ale z biegiem czasu jego rola stala sie bardziej wyrazna. Mysle, ze musza jeszcze troche bardziej polozyc nacisk na roznice miedzy prowadzacymi i moze byc calkiem OK ;)

 

Narazie widze to tak:

Matt Leblanc - naiwny, szczery, troche infantylny gwiazdor, calkiem niezly kierowca, ktoremu brytyjski humor jest troche obcy

Evans - glosny, denerwujacy, bogaty (kupil McLarena 657 czy jak to sie zwie)

Eddie Jordan - zadufany w sobie, troche dziadkowaty, obrazalski, ale za to bez watpienia z duza wiedza techniczna

 

Sceny kiedy Jordan niszczyl Merca bezcenne :biglol: Fajnie, ze mieli Buttona jako kierowce goscinnego - gosc potrafi :shock:

 

Ogladam dalej! Podoba mi sie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Evans - glosny, denerwujacy, bogaty (kupil McLarena 657 czy jak to sie zwie)

 

Ten McLaren to nie taki specjalnie duży wydatek w jego kolekcji samochodów ;)

 

Chojny :D Ja właśnie przed chwilą skończyłem oglądać i o ile uważam "Prawdziwy Top Gear" za rozdział zamknięty, o tyle "Nowy Top Gear" będę oglądał. 6/10

Edytowane przez Crazy_Ivan
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdyby jakimś cudem udało się wywalić Evansa to naprawdę ok. Nie dość, że gość wkurza tym pajacowaniem, krzykiem itp to jeszcze brakuje mu po prostu doświadczenia z samochodami jakie miała "stara" trójka, poza wyuczonymi formułkami nie wie co powiedzieć....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jeszcze nie napiszę "wyrabiają się", ale idzie ku lepszemu. Jenson w McLarenie idący pełną dzidą, ale na takim luzie, jakby jechał po bułki do sklepiku za rogiem - szczerze się uśmiałem. Sam "temat przewodni" odcinka też się udał, może dlatego, że w końcu tak naprawdę był. Ale tłumacza do PL-wersji to nie wiem skąd wytrzasnęli (choć to nie wina ekipy TG). Silnik o mocy trzech litrów... Zgroza!!! :angry:

 

Pozdrawiam,

Piotr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przeszkadza wam to, że ten program już w ogóle nie jest o samochodach?

Podczas całej tej wyprawy powiedzieli o tych autach dwa słowa.. Że Jaguar jest aluminiowy i pojemności silników.

Mi się podobał tylko moment kiedy Button prowadził auto. No dobra jeszcze jeden. W jakim programie bym nie zobaczył to zawsze mi się spodoba moment, w którym widać McLarena F1 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kiedys bylo inaczej? :biglol:

 

Moim zdaniem tak. Wiadomo od lat było to show, ale poprzedni prowadzący nawet podczas wypraw o tych samochodach opowiadali dużo :)

 

Edit. Z resztą tak sobie wczoraj oglądam w ciszy ten drugi odcinek i narzeczona nagle. Chyba już nie będziesz co jakiś czas wybuchał śmiechem jak kiedyś oglądając TG. No chyba nie będę..

Edytowane przez Bartek1986
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W czasie każdej wyprawy potrafili zrobić użytek ze środków łączności między samochodami. Czy ktoś coś ciekawego usłyszał w czasie tej podróży po Afryce ?

 

Wszyscy "pomagali" Jordanowi z naprawą zbiornika. W poprzedniej ekipie zdany byłby tylko na "siebie" ;)

 

W tym odcinku jedynie Button się obronił

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Czy ktoś coś ciekawego usłyszał w czasie tej podróży po Afryce ?

 

raczej nie, to fakt. Troche pewnie tez przez to, ze w sumie bylo 6 osob i caly odcinek i tak juz mial wysokie tempo, wiec nie bylo miejsca na dialogi... a moze po prostu dialogow nie bylo? :rolleyes: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dno dna, mul i wodorosty :( chociaz wszyscy wiemy, ze TG bylo i jest od poczatku do konca rezyserowane, to od nowej serii i glownych prowadzacych wieje ostra sztucznoscia, a E. Jordan chyba musial im sporo doplacic aby go przyjeli do programu :( czuje sie coraz bardziej zazenowany tym nowym TG :( jak przed pojawieniem sie nowej serii nie chcialem sie wypowiadac i wieszac psow, tak po 2 pierwszych odcinkach nie potrafie powiedziec nc pozytywnego :( szkoda, wielka szkoda, ze tak sie potoczyly losy TG :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Evans - glosny, denerwujacy, bogaty (kupil McLarena 657 czy jak to sie zwie)

 

 Ja właśnie przed chwilą skończyłem oglądać i o ile uważam "Prawdziwy Top Gear" za rozdział zamknięty, o tyle "Nowy Top Gear" będę oglądał. 6/10

 

+1

6,5/10 ;)

 

Nie jest tak dramatycznie jak myślałem. Owszem Evans zgodnie z przewidywaniami jest irytujący, ale jak o nim zapomnieć :P to program, jako rozrywka z motoryzacją w tle,

nie jest wcale taki najgorszy. Ja podchodzę do tego, jak do nowego show, które mimo wszystko utrzymuje konwencję starego. Karkołomne zadania, ale zobaczymy, nie jest tak źle...

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...