Skocz do zawartości

Top Gear - nowy sezon!


devlin

Rekomendowane odpowiedzi

Mieszkasz w Szkocji?

 

tak wyszlo jakos ;)

 

Mówili nie o tym odcinku który widziałeś ale żeby nie oglądać następnego, bo nie będzie dla prawdziwych pertrolheads

 

mowili (przez jakies 3 minuty) glownie o tym, co to go wlasnie widzialem :P , a na koncu faktycznie przestroga, ze za tydzien bedzie wybuchowo-Clarksonowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przestroga, ze za tydzien bedzie wybuchowo-Clarksonowo

znaczy, trzeba koniecznie ogladac :twisted:

 

-- 7 lut 2012, o 10:14 --

 

przestroga, ze za tydzien bedzie wybuchowo-Clarksonowo

znaczy, trzeba koniecznie ogladac :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś na BBC Knowledge o godzinie 22:00 wyemitowana zostanie polska wersja odcinku pierwszego najnowszej serii, a czekając na nowe odcinki zapraszamy do spróbowania swoich sił na torze Top Gear w samochodzie za rozsądną cenę

Dzielcie się wynikiem i sprawdźcie, najbliżej którego gościa programu się znaleźliście!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

T8LEK, podpisuje sie pod Twoja opinia o najnowszym odcinku!

 

a to fajnie ;) jade z opinia o 3cim z tej serii:

 

Zainspirowany Clarksonowymi "alegoriami" z news'ow, wydaje mi sie ze Top Gear jest jak wrestling: do bolu rezyserowana "spontanicznosc", ktora wychodzi bokami, jest uwielbiana (ewentualnie: tolerowana) przez wiernych fanow i nienawidzona przez cala reszte (haters gonna hate). Naprawde nie wiem, po kiego grzyba oni sie tak wysilaja zeby Hammond zachowywal sie jak irytujacy 6cio latek po za duzej dawce cukrow zlozonych - do 43 letniego faceta (jak krotki by nie byl) takie zachowanie i gestykulacje nie pasuja. Jest bardziej denerwujaco zdebilaly niz smieszny i tylko sporadycznie zabawny. Szkoda, bo fajny herbatnik byl zanim go te wymuszone manieryzmy nie zdominowaly. Jazza jest soba w samo-parodiujacym sie stylu i tylko May'a malo kiedy ponosi w kiepsciutkie aktorstwo grane pod nasto-letnia publiczke. Ale, nawet taki brand jak Top Gear ma swoje targety i musi sie sprzedawac.

 

I tak, Pandamonium czyli test Jamesa (wraz z porownaniem siebie do Jamesa Hunta :mrgreen: ) zaliczam zdecydowanie na plus. News'y o dziwo bardzo OK i to nie tylko dlatego, ze wspomnieli o Toyobaru :P Celna auto-ironia JC dotyczaca "rozstrzeliwania" (przez podobny komentarz mial tu niedawno sporo problemow w mediach), no i byla wzmianka o nowej Dacii!!! Gosc, jak gosc, szalu nie bylo (czy kazdy nastepny bedzie teraz najszybszy??), bylo za to przymusowe "lokowanie" najnowszego filmu z udzialem Ryana, ktory zreszta zapowiada sie ciekawie (e32 z manualna skrzynia :shock: ). No i nieporozumienie odcinka czyli Richard "Nic Smiesznego" Hammond i Jeremy "Adas Mialczynski" Clarkson rezyseruja sceny poscigu.

 

Ze namowili na ta farse Winstona i Love'a, to sie troche dziwie, ale pokazuje to tylko jak poteznym miedzynarodowym wehikulem promocyjnym jest obecnie Top Gear. Szczegolnie chomikowe wyglupy naciagane, ustawiane i rezyserowane az do bolu zebow. Troche im sie tylko role pomieszaly, bo Clarkson odgrywal "tego rozsadnego" (??!!), a Rysiek, jak juz wyzej wspominalem, nawalonego cukrem szczeniaka z ADHD, co to tylko chcial zeby bylo "bum" i "bam" i "trach" i skok i... zenujace naprawde.

 

Ok, momenty byly - ala Borat'owy dialog "Serbow" zainspirowany przez Clarksona i 10cio sekundowa deaktywacja kontroli trakcji w Jag'u wzbudzily usmiech, podobnie jak tlumaczenie roznicy miedzy moca ST i XFR'a.

 

Tradycyjnie nie moge doczekac sie nastepnego odcinka... 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

T8LEK, zgadzam sie w calej rozciaglosci - znow 8) Poprzedni odcinek byl znacznie lepszy, w tym jakos za malo tematow bylo poruszonych, pozostaje w pamieci tylko wielgachny durny poscig (swoja droga w wersji "finalnej" soundtrack byl podlozony z TRONa, wiec chyba to jednak nie wersja ostateczna ;) ) oraz test Fiata Pandy.

 

Ale, choc faktycznie ich gra aktorska (bo tak to trzeba nazwac) przy poscigu byla irytujaca, o tyle w newsach calkiem niezle im sie to udalo - usmialem sie :)

 

Gosc wlasciwie tez byl ciekawy, dialog sie nie ciagnal tak jak czasem i sam Reynolds opowiedzial kilka zabawnych anegdotek. Przy czym wcale nie byl najszybsz, T8lek ;)

 

 

Czy tylko ja odnioslem wrazenie ze ten caly rezyser, Nick Love, to straszny buc i prostak...? :roll: Niezaleznie od tego, ze gral agresora to odnioslem wrazenie, ze specjalnie udawac nie musial.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy czym wcale nie byl najszybsz, T8lek

 

Faktycznie :oops: Z tym ze jak ktos jest szybszy od Toma Cruza, to juz jest automatycznie najszybszy na Swiecie :P

 

gral agresora to odnioslem wrazenie, ze specjalnie udawac nie musial.

 

Dokladnie tak to wyglada, chociaz widzialem jakis dlugi wywiad kiedys (po premierze The Business chyba) i gadal bardzo sensownie.

 

-- 18 lut 2012, o 13:19 --

 

Zapowiedz kolejnego TG:

 

http://transmission.blogs.topgear.com/2 ... -top-gear/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może jakies elementy?? w Bolesławcu jest bader i szyją tu skórzane tapicerki do aut,od peugeota po jaguary,moja narzeczona tam pracuje,przychodzi do dfomu i narzeka:"rzygać się chce,nic tylko te skórzane zagłówki do Lexusa":D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten FIsker jest skladany w Zielonej Gorze???

 

W Zarach (lubuskie) jest "jedynie" oddzial Valmet'u http://www.valmet-automotive.com/automo ... /www/units

 

- niedawno Finowie przejeli firme Karmann-Ghia Zary Sp. z o.o.

 

BartZ, robicie tam podzespoly (dachy) dla Fiskera?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten FIsker jest skladany w Zielonej Gorze???

 

W Zarach (lubuskie) jest "jedynie" oddzial Valmet'u http://www.valmet-automotive.com/automo ... /www/units

 

- niedawno Finowie przejeli firme Karmann-Ghia Zary Sp. z o.o.

 

BartZ, robicie tam podzespoly (dachy) dla Fiskera?

Nie, w Polsce robimy dachy do miniacza, bmw 1 i bmw 6, plus ramy do merola e cabrio (a207) i megany cc :wink:

 

Tak jak napisałem wyżej, Fisker jest składany w Ussikaupunki w Finlandii. Miałem okazję tam bywać (wygląda na to, że chyba znowu pobywam), więc go widziałem, że tak powiem od zera do testów. Niestety jeszcze nie miałem okazji się karnąć... Naprawdę chcę podkreślić, że auto robi mega wrażenie i outside i inside 8) Jest też ciekawie przemyślane pod względem konstrukcji i napędu, ale ze wzgl. na to, że jest całe z aluminium produkcja jest ekstremalnie trudna :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dachy do miniacza, bmw 1 i bmw 6, plus ramy do merola e cabrio (a207) i megany cc

 

Czyli dachy do roznych kabrioletow? Sama "szmata"? Czy kompleksowe mechanizmy? Fajnie, ze w PL sa takie filie specjalistycznych firm.

 

Miałem okazję tam bywać (wygląda na to, że chyba znowu pobywam), więc go widziałem, że tak powiem od zera do testów.

 

Zazdraszczam! :shock:

 

nie miałem okazji się karnąć...

 

Mimo wszystko zazdraszczam! :wink:

 

A bardziej OT. Kolejny odcinek i... prawie nie mam sie do czego dopierniczyc :P

 

Material May'a o Fiskerze byl super. Wizyta u lidera AC/DC, to byl bardzo fajny pomysl na podsumowanie auta czesciowa elektrycznego, a 4.5 litrowy Bentley Johnsona z 1928 to taka jakby "blast from the past" spalinowa anty-teza dla Karmy. Jeremy i jego POWERRR!!! slajdy na sniezno-lodowej kopii toru Silverstone rewelacyjnie (jak zwykle w TG) zmontowane. Zastanawialem sie jakby na tle tych luksusowych bestii 4x4 wypadlo takie "plebejskie" Subaru ze swoim symetrycznym AWD. Wydumka Ferrari FF z dwiema skrzyniami biegow jakos specjalnie Clarksona nie ujela, do tego stopnia, ze juz w studio swietnie spuentowal w ten desen: "niezbyt udane Ferrari, czyli cos troche jak TG Indian Special" - niby tak niewiele, a jak z klasa i humorem mozna przyznac sie do porazki :mrgreen:

 

News'y spoko, tylko Jeremy z uporem maniaka demonstrujacy "klonowanie" kolejnych wersji 911 byl nieco powtarzalny, tym niemniej zabawny. Gosc sympatyczny i (jak zwykle ostatnio) szybki na torze. Komenarz Clarksona odnosnie niemiecko-irlandzkiego pochodzenia: "musisz robic wszystko perfekcyjnie... na jutro" byl rozbrajajacy :lol:

 

No i staly element kazdego nowozytnego TG, czyli naciagana niepoprawnosc polityczna (z - o ironio - elementami jaskrawie politycznie poprawnymi!), tym razem doprawiona na lekko w groteskowo-pastizowym sosie. Misja poprawienia skuterow dla niepelnosprawnych, czyli jak niedorozwiniety MacGyver bedacy czlonkiem A-Team zabiera sie za ulepszanie i tuning idacy w strone off-road'u. Pomimo momentami drazniacych stalych elementow scenariusza (przewracanie regalow w bibliotece i kilka innych), podane to bylo bardzo zjadliwie i na wesolo.

 

Tylko co sie dzieje z fryzura Chomika? :roll: :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...