Maroko - zimą

[Aga]

Myślę, gdzie by się wybrać w ferie zimowe i po wczorajszej kolacji z pewnym miłym Marokańczykiem zaczęłam rozważać wyjazd tam w lutym. 
Generalnie relaks, plaża, trochę zwiedzania oczywiście. 
 

Co polecacie?

 

@Fala, coś podpowiesz? Wczorajszy rozmówca polecał Agadir na bazę plażowo-wypadową.

[Fala]

@Aga mieszkałem tam 8 lat - całą podstawówkę - ale przyjechałem do Polski w 1985r. i od tej pory nie byłem...

 

BTW - jak wiesz, myślałem o tym, żeby najpierw zorganizować wyjazd samochodowy (Forki i OBKi) przez Bałkany na Kretę i po Krecie, gdzie też mieszkałem kilka lat i bywam regularnie od blisko 30 lat - a następny/kolejny do Maroka.

Ale - na razie zajmuję się zdrowiem - do lutego-marca nie podejmę się niczego. Co do wyjazdu do Maroka - są grupy na FB z których wysączysz potrzebne info. 

Agadir jako baza jest b fajny. Jeśli wybieracie się dalej na południe - obserwujcie tylko ruchy wojsk Polisario. No i Marokanczycy sa dużo bardziej nachalni niż Włosi

Edited November 10 by Fala

[Aga]

Dziękuję, myślałam, że byłeś tam w „międzyczasie”  natomiast zastanawiam się czy luty jest wystarczający ciepły nad oceanem, mój wczorajszy rozmówca twierdzi, że tak… ponoć 25 stopni tam jest. Góry i pustynia to inna bajka oczywiście.

 

Zdrowiej i jak będziesz organizował wyjazd na Kretę, to ja się piszę

 

[Fala]

19 minut temu, Aga napisał(a):

Dziękuję, myślałam, że byłeś tam w „międzyczasie”  natomiast zastanawiam się czy luty jest wystarczający ciepły nad oceanem, mój wczorajszy rozmówca twierdzi, że tak… ponoć 25 stopni tam jest. Góry i pustynia to inna bajka oczywiście.

 

Zdrowiej i jak będziesz organizował wyjazd na Kretę, to ja się piszę

 

 

Firma kolegi z liceum ma takie informacje :

https://fly.pl/pogoda/maroko/agadir/

 

[Szürkebarát]

2 godziny temu, Fala napisał(a):

obserwujcie tylko ruchy wojsk Polisario. No i Marokanczycy sa dużo bardziej nachalni niż Włosi

Ekstra.

[Blixten]

Gdy pytałem dealera o rabat na XV usłyszałem w odpowiedzi:

 

Rabat ? Rabat ? 
jaki Rabat ? 
Aaaaa … już wiem o jaki Rabat panu chodzi - przecież Rabat to stolica Maroko  
 

 Na pewno fajne musi być to Maroko  

[QbaqBA]

W lutym nie poplywasz, no chyba ze w okolicach Dakhli, ale wątpię żebyś się tam zapuszczała. Z plażingiem samym w sobie - dużo zależy od zachmurzenia jakie Ci się trafi, bo bez słońca może być ciężko o relaks na plazy. Obawiam się, ze te 25*C to życzeniowe i owszem może się trafic, ale nie jest to bynajmniej standard.

[przemekka]

Jeśli zależy Ci na plażingu to może... Malediwy.

Stachu leci tam już 3 raz, tak mu się spodobały.

 

Maroko jest fajnym kierunkiem, ale chyba bardziej na zwiedzanie niż wypoczynek.