Jump to content

Panewka? Nie tak szybko ;)


Wade

Recommended Posts

No hej,

 

Taka ciekawostka ze świata mechaniki. Co powoduje ten dźwięk? Słyszałem kilka opinii i żadna nie trafiona. Ktoś podejmie wyzwanie? 

 

Rozwiązanie zagadki już znane. Prześlę wkrótce ;) 

 

Forester 2,5 N/A z LPG

 

 

Link to comment
Share on other sites

Brak w obudowie skrzyni zaślepki z twardej gumy czy połączenia gumy z plastikiem (zaznaczone na czerwono) Czyżby wpadła do środka i spowodowała pęknięcie widoczne na zdjęciu bo u mnie w Legacy obijała się o konwerter hałasując niemiłosiernie bo skrzynia AT.

20230413_135556.thumb.jpg.105b3fa6af98873d9d11dc592aef435b.jpg.a39ca7b343581b7516cee455e72e4580.jpg

 

 

Link to comment
Share on other sites

Nie napisałeś że to automat. A to chyba oczywisty dźwięk pękniętej tarczy konwertera

A na poważnie, diagnoza była po wyjęciu silnika ? Czy już wcześniej miałeś przypuszczenia?

  • Haha 1
Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, ipsx82 napisał(a):

Brak w obudowie skrzyni zaślepki z twardej gumy czy połączenia gumy z plastikiem (zaznaczone na czerwono) Czyżby wpadła do środka i spowodowała pęknięcie widoczne na zdjęciu bo u mnie w Legacy obijała się o konwerter hałasując niemiłosiernie bo skrzynia AT.

20230413_135556.thumb.jpg.105b3fa6af98873d9d11dc592aef435b.jpg.a39ca7b343581b7516cee455e72e4580.jpg

 

 

Zaślepka zdemontowana po awarii. Nie wiem czemu pękło. 

Link to comment
Share on other sites

49 minut temu, ewemarkam napisał(a):

Nie napisałeś że to automat. A to chyba oczywisty dźwięk pękniętej tarczy konwertera emoji1787.pngemoji1787.pngemoji1787.pngemoji1787.png

A na poważnie, diagnoza była po wyjęciu silnika ? Czy już wcześniej miałeś przypuszczenia?

Nikt nie pytał ;)

 

Miałem przypuszczenia bo dźwięk 'inny' niż dotychczas spotykany i z okolic połączenia skrzyni z silnikiem chociaż to względne przy takim hałasie. 

 

Myślałem raczej o konwerterze. Nic mi nie pasowało. Ani panewka, ani zawór, świeca. No i słusznie bo jeszcze nie spotkałem się z taką usterką ;) 

 

Diagnoza przy wyjmowaniu silnika jak doszło do odkręcania konwertera przez rewizje. 

 

Dźwięk na filmiku to nie to samo co na żywo więc też nie tak łatwo zgadnąć. Tak czy siak nauczyłem się czegoś nowego. 

 

 

 

Ale możemy dalej ciągnąc zawody ;) 

 

Kolejny osobliwy dźwięk. Chyba już się kiedyś przewinął przez forum i nie było odpowiedzi. Sam również jej nie znalazłem do dzisiaj. Byś może źródło jest to samo i po porostu postępowało choć nie wydaje mi się. Jak złoże to się okażę.  

 

Tym razem dam kilka podpowiedzi. To nie przedni dyfer (sprawdzony + nowe łożyska), panewka na 99% też nie bo właśnie je sprawdziłem czy nie ma luzu na tłoku góra-dół, półosie wymienione na inne używki (tu nie ma gwarancji), osłon termicznych brak, olej jak łza po każdej z trzech wymianach co 10k.  Dźwięk mi towarzyszy od 30k? czyli jak go kupiłem. Nie narasta, nie maleje. Tylko jak ruszam i przyspieszam. Gaz musi być wciśnięty, auto musi przyspieszać. Na podnośniku nie słychać (brak obciążenia układu) 

 

47 sekunda  i 1:06 najbardziej słychać. 

 

 

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Maszyn napisał(a):

A czy czuć jakieś wibracje? albo np jak ruszasz to lewarek od zmiany biegów drży lub rusza się na boki?

Nie, zero wibracji

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze mała ciekawostka. Ten adapter ma dwa rozmiay. Zgadnijcie który zamówiłem w swojej niewiedzy :)

 

Dla 2.0 jest mały a dla 2,5 i każdego turbo większy. W sensie średnica a co za tym idzie i konwerter jest inny. Tak z grubsza. 

Link to comment
Share on other sites

Ehhh… ja tam mojego dzisiaj już nie będę nagrywał. Generalnie go nie będę nagrywał, bo u mnie chyba rzeczywiście panewka i wali niemiłosiernie że hej… forester RIP. Gratuluję udanej doagnozy

Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, KarlosPuzon napisał(a):

Ehhh… ja tam mojego dzisiaj już nie będę nagrywał. Generalnie go nie będę nagrywał, bo u mnie chyba rzeczywiście panewka i wali niemiłosiernie że hej… forester RIP. Gratuluję udanej doagnozy

Ja gdybym miał taką diagnozę że panewka to już miałem plan żeby robić od razu turbo a tak zostajemy przy fabryce. Trochę smuty, trochę się cieszę.  Zawsze są jakieś plusy ;)

  • Cheers! 1
Link to comment
Share on other sites

23 godziny temu, Wade napisał(a):

Ja gdybym miał taką diagnozę że panewka to już miałem plan żeby robić od razu turbo a tak zostajemy przy fabryce. Trochę smuty, trochę się cieszę.  Zawsze są jakieś plusy ;)

Takie było pierwsze pytanie mojego „młodego” jak mu powiedziałem, że spektakularnie Foresław dostał zawału. Cyt. „to co, w końcu z turbiną robimy?”

a że zawał był spektakularny powiedzieć, to nic nie powiedzieć. Łomot, jakby mi kolektor urwało i silnik zerwał się z mocowań, ew. jakby nagle z czterech cylindrów w benzynie mieć do czynienia z jednocylindrowym silnikiem diesla z kutra rybackiego. Myśle, że silnik jest ganz kaput, ale to może ta właśnie okazja co by uturbioną jednostkę nabyć droga kupna :€

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
W dniu 22.04.2023 o 11:35, Wade napisał(a):

Ja gdybym miał taką diagnozę że panewka to już miałem plan żeby robić od razu turbo a tak zostajemy przy fabryce. Trochę smuty, trochę się cieszę.  Zawsze są jakieś plusy ;)

U mnie jednak nie panewka, a „tylko” rozrząd przeskoczył od obranego paska napędzającego klimatyzator… pogięte zawory… masakra, ale nie panewka i motor niewielkim nakładem można ratować 

  • Care 1
Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...