Skocz do zawartości

Kradzież katalizatora w Foresterze SG XT. Co radzicie?


Yanas

Rekomendowane odpowiedzi

Spotkała mnie przykra przygoda polegająca na kradzieży ostatniego kata (tego przed środkowym tłumikiem), rzecz jasna z obcięciem przewodu lambdy. Czy ma sens kombinowanie ze wspawaniem na tym odcinku przelotu i wstawieniem w niego owej lambdy - nie znam się na tym kompletnie. Czy po prostu kupić metalowy/sportowy kat za kilkaset zł i w nim zamontować lambdę a tłumikarze poskładają to do kupy?

98405bcd-35a9-4369-b1a6-28595f24bd92.jpeg

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta skradziona sonda ma za zadanie badać stan kata. Jeśli wstawisz przelot i nową sondę to sonda będzie wywalać błąd związany z niewłaściwą pracą katalizatora (bo go nie ma). Można się bawić w tulejki dystansowe do sondy, można ją wyłączyć programowo ale finalnie i tak przy przeglądzie może być pytanie od diagnosty -> Panie a gdzie katalizator?
Bierz nowego kata tylko pamiętaj żeby kupić taki który będzie odpowiadał normie Euro Twojego auta. Jak masz euro 3 to takiego kata musisz szukać.

Problemem w Subaru jest to, że rura w puszkę wchodzi pod lekkim kątem. Nie każdy uniwersalny katalizator da się założyć. Musi się specjalista od montażu wypowiedzieć. Są zamienniki OEM katów dostępne do Subaru chociaż nie do każdego modelu. No i jeszcze zostaje używka. Chociaż trochę ryzykowna bo możesz kupić już wypalonego kata i też będziesz miał od niego błędy.

Swoją drogą współczuję. Te katy z Subaru nie są jakoś mocno drogie. Rzadko się słyszy o kradzieżach. Masakra z tymi złodziejami. Ucinać łapska :czerwona:

  • Super! 1
  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emulator sondy albo wyłączenie w ECU, druga nie wiele robi.

Na środek albo prosta rura (będzie głośniej w środku), albo tłumik np AWG. Przeglądy przejdzie, przedni kat oczyszcza spaliny i przejdzie normę. 

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki serdeczne za Wasze głosy. Doprecyzowujàc - w katalizaror uniwersalny AWG można wkręcić sonde? No i co oznacza pojęcie "emulator sondy lambda"? Nie ukrywam że nie chce iść w spore koszty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Yanas napisał(a):

co oznacza pojęcie "emulator sondy lambda"?

To taka wkrętka w rurę ,która oddala sondę od rury. kupisz za ok. 20 zł na alle. W nią wkręca się sondę. I bez tego kata przy seryjnej mapie może być ok.

Ale te przeróbki nie są mile widziane na przeglądzie.

Możesz kupić uniwersalny kat  , wydechowcy  sobie poradzą ,ale lepiej u nich najpierw zapytać.

 

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Yanas napisał(a):

No i co oznacza pojęcie "emulator sondy lambda"? Nie ukrywam że nie chce iść w spore koszty.

Coś takiego ->
https://allegro.pl/oferta/emulator-drugiej-sondy-lambda-katowy-4999201362

Uwaga ważne! Do Subaru trzeba brać taką kątową przedłużkę z możliwie małą dziurką w środku. Proste tuleje NIE DZIAŁAJĄ. 

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okolice os. Kopernika, ale podobno to obecnie plaga w całym mieście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Yanas napisał(a):

Okolice os. Kopernika

to w linii prostej niedaleko ode mnie.

 

To niestety jest zorganizowany biznes. Nie wiem, jak jest obecnie, ale kilkanaście lat temu, gdy na Ratajach zastałem moje auto na cegłach, tej samej nocy na osiedlu zniknęły moje koła i poduszki powietrzne z siedmiu (!) peugeotów 207. Raczej nie był to przypadek, choć pewnie akurat moje koła wzięli "przy okazji". Nieoficjalnie ktoś mi powiedział, że to było wtedy tak, że danej nocy policjanci na patrolu wiedzą, że mają się w dany teren nie zapuszczać, bo akurat tej nocy będzie się tam działo. Do dzisiaj trudno jest mi w to uwierzyć, a raczej uwierzyć w to nie chcę, że policja tak bezpośrednio miałaby brać udział w tego typu procederze, ale faktem jest, że jednej nocy obrobiono sporo samochodów i nikt nic nie widział.

 

Co ciekawe, mniej więcej rok później przyszedł do mnie sąsiad i mówi, że ktoś oglądał na parkingu koła w moim samochodzie. Wkurzyłem się i poszedłem wykupić miejsce na parkingu strzeżonym, gdzie przestawiłem samochód. Nazajutrz rano pod moją klatką stało inne auto na cegłach. Gdyby nie sąsiad, nie miałbym drugiego kompletu kół.

 

Smutna rzeczywistość...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj znajomy znajomego stracił katalizator w swoim Priusie zaparkowanym na osiedlu w Plewiskach k.Poznania. Ale w przeciwieństwie do forkowego ów jest wart podobno około 8k zł na skupie. Trochę poczytałem i podobno także w USA to gdzieniegdzie ogromny problem, nawet są warsztaty specjalizujące się w montażu zabezpieczeń utrudniających kradzieże katów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie problem jest taki że je przyjmują w każdym skupie, i w zasadzie nie ma nad tym żadnej kontroli. Jak się pozbywałem kata z Forka ze starego kolektora to facet nawet przyjechał do mnie pod dom. 

W zasadzie nie wiem jak to monitorować, ale chyba się nie da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.03.2023 o 12:34, pablonas napisał(a):

Jeśli wstawisz przelot i nową sondę to sonda będzie wywalać błąd związany z niewłaściwą pracą katalizatora (bo go nie ma)

Kolega napisał, że ukradli mu 2-iego kata wraz z sondą. Ta sonda (no tak jest u mnie) jest za 1-szym katem i sprawdza jego skuteczność a nie drugiego. To czemu brak drugiego kata ma wywalać błąd?

 

Pozdrawiam,

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. Już to chyba mam rozpykane, sympatyczny subarowiec handlujący częściami przesłał mi zdjętą z Forka SG XT rurę z kwasiaka (z odpowiednio zamontowaną sondą lambda Denso), którą ten Forek miał zamiast oryginalnego kata. Ma być p&p, chociaż oczywiście bez spawania się nie obędzie. Zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.03.2023 o 22:01, Yanas napisał(a):

Wczoraj znajomy znajomego stracił katalizator w swoim Priusie zaparkowanym na osiedlu w Plewiskach k.Poznania. Ale w przeciwieństwie do forkowego ów jest wart podobno około 8k zł na skupie. Trochę poczytałem i podobno także w USA to gdzieniegdzie ogromny problem, nawet są warsztaty specjalizujące się w montażu zabezpieczeń utrudniających kradzieże katów. 

Toyoty to w ogóle ciekawy temat, na nowego kata do Corolli czeka się 4 miesiące, właśnie znajomemu wycięli....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.03.2023 o 23:35, ewemarkam napisał(a):

W zasadzie nie wiem jak to monitorować, ale chyba się nie da.

Da się tylko potrzebne są chęci ze strony władzy. Wystarczyło by że przy skupie żądali by potwierdzenia wymiany kata , wykonaniu badania na stacji kontroli pojazdów i potwierdzenia zakupu nowego katalizatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale lewe faktury już trudniej przez uszczelnianie systemu i kontrole krzyżowe. Narzędzia mają tylko nie chce im sie tego procederu kasować tak jak by rząd dawał przyzwolenie na kradzież bo sam kradnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.03.2023 o 16:01, Yanas napisał(a):Trochę poczytałem i podobno także w USA to gdzieniegdzie ogromny problem, nawet są warsztaty specjalizujące się w montażu zabezpieczeń utrudniających kradzieże katów. 

Ze środy na czwartek w nocy ktoś nam skubnął katy z 5ciu służbowych Vanów.

Na szczęście auta już naprawione a koszta pokryje ubezpieczenie(20tys $)…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...