Skocz do zawartości

Szwendaczka po Estonii (początek lipca) - zaproszenie i ukłon o fajne miejsca + RELACJE z wypraw


Panzerpferd

Rekomendowane odpowiedzi

46 minut temu, Panzerpferd napisał:

@arkadio którym przejściem granicznym wjechaliście na Litwę?

Na trasie 8 - Budzisko - Sangruda? Duży był ruch? Osobówki po prostu przejeżdżały?

Pytam po nie wiem czy jechać tam (najszybciej?) czy przekroczyć granicę gdzieś lokalną drogą, np koło Wiżajn (miejscowość Sudawskie)

Lecieliśmy bocznymi drogami…. Od trójstyku granic… Wiżajny…pusto i pięknie

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Panzerpferd napisał:

@arkadio którym przejściem granicznym wjechaliście na Litwę?

Na trasie 8 - Budzisko - Sangruda? Duży był ruch? Osobówki po prostu przejeżdżały?

Pytam po nie wiem czy jechać tam (najszybciej?) czy przekroczyć granicę gdzieś lokalną drogą, np koło Wiżajn (miejscowość Sudawskie)

Póki co to JESZCZE jesteśmy w UE, także nie ma kolejek, ani żadnych kontroli, no czasami jakiegoś busa oblukają, to wszystko.

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.06.2022 o 15:33, Panzerpferd napisał:

@koziolek
Powiedz mi proszę, bo kiedyś widziałem Twoją fotkę z brodu przy wyspach Kõinastu. 
Czy pojechaliście tym brodem? Jeśli nie, to dlaczego? Jak to wygląda z perspektywy forka?

Andrzej tak wiec co do brodu. Początek jakieś 50/70 metrów jest utwardzony. Dalej nie należy jechać przy trzcinach tam gdzie pasą się krowy (czyli nie trzymamy się lewej strony). Bo tam ktoś jeździ do krów i koleiny są wyrobione tak że poziom wody sięga czasami do jaj. Ponadto w tych koleinach zbiera się muł i jest lekko wklejająco.
Po wjeździe należy jechać bardziej w prawo, na otwartą wodę. Na początku woda do kolan ale później już tylko do połowy łydki. Ślad jest dobry w maps.me. Przejazd jak dla mnie zbyt długi i my się nie zdecydowaliśmy. Nawigowanie na wodzie jakoś słabe. A nie jest to przejazd przez wodę jak do tej pory robiliśmy 3, 5 może 10 metrów tylko tu jest zdaje się ponad kilometr a może i więcej. Ja przeszedłem może z 300 metrów. Teren wydawał się dość twardy nie wklejający.

  • Super! 2
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, instancja_wyższa napisał:

Trudne poszukiwanie idealnego miejsca na kemping.

Na wyspie zajechaliśmy na camping, i z lenistwa wynajęliśmy domek:OO: Nie pamiętam za ile , ale tanio.

Śmiało możecie zajechać po wodę czy na prysznic.

 

Fajnie się ogląda fotki, tym bardziej że cały folder ze zdjęciami z Estonii mi zaginął, mam tylko te co wrzucałem na fejsa.

 Dawać nie żałować.

Edytowane przez koziolek
  • Super! 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, MichałD napisał:

To się nazywa nocna analiza faktów:D 

Fotorelacja rewelacyjna :thumbup:

@arkadio był napalony na ten bród strasznie. Łaził po tej wodzie z godzinę… na szczęście wygrał rozsądek :D Tak serio powstrzymała go chyba tylko długość brodu i fakt że nie widać miejsca, do którego zmierzasz.

 

Dzięki za miłe słowa o zdjęciach. Wstawiałabym lepsze, ale nie wiedzieć czemu wszystkie robione w pionie, na forum „kładą się” na bok i nie wiem jak to ogarnąć :facepalm:

Edytowane przez instancja_wyższa
  • Super! 3
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, instancja_wyższa napisał:

@arkadio był napalony na ten bród strasznie. Łaził po tej wodzie z godzinę… na szczęście wygrał rozsądek :D Tak serio powstrzymała go chyba tylko długość brodu i fakt że nie widać miejsca, do którego zmierzasz.

Nawigowanie to jakiś kosmos, tym bardziej że GPS ma opóźnienie i zanim pokaże że się utopiłeś, już się utopiłeś:P

  • Haha 4
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Panzerpferd pytałeś o RMK. Jest różnie. Mniejsze ( jedna wiata i palenisko) i takie większe na kilka. Prawie zawsze było drewno do palenia. Kosze na śmiecie, czasem też na segregację. Plusy: bezpłatne i lokalizacje bajeczne. Minusy: więcej ludzi, wiaty bywają brudne (resztki jedzenia), kosze mocno przepełnione….. no i WC czyli wygódka/sławojka czasem to wstrząsające przeżycie. Na dzisiejszym jest nawet domek dla ludzików bez namiotu. Na dziko chyba lepiej. 
 

edycja: Na żadnym RMK nie było źródełka z wodą. Trzeba o tym pamiętać.

 

7A072CB1-C2D8-4A6B-A753-14FD769329B4.jpeg

76B2E494-D155-40C7-BF48-3C5B3376CED9.jpeg

DA07BB63-3492-489B-ADFE-3768F22905CB.jpeg

AED969CA-8D27-49E5-8DBC-DB7BBAAF67AF.jpeg

A54E1C47-B07B-47A3-843D-791FA795B3BD.jpeg

A20F2D8B-2177-446B-946E-2E09CE281418.jpeg

051AD68C-235F-4BBF-AB9B-F945D683F4F4.jpeg

A9526C25-41F5-4A69-B007-EFE58A41F080.jpeg

Edytowane przez instancja_wyższa
  • Super! 4
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, instancja_wyższa napisał:

No i nuda…

Nuda, nuda, nuda:krecka_dostal: 

Nie ma parawanów, wrzeszczących bombelków i setki JBL'ów na plaży, normalnie nie da się wypocząć:OO:

10 godzin temu, instancja_wyższa napisał:

Na dziko chyba lepiej.

Sławojka ma swój urok, nie trafiliśmy na jakąś brudną, a i zawsze był papier toaletowy, ale niestety RMK przyciąga ludzi bo łatwo znaleźć itd. W sumie jest sezon, więcej ludzi.

Na jednym RMK ruscy przywieźli wersalki na przyczepce i palili po pijaku wielkie ognicho, później pewnie wersalki też :krecka_dostal:

  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mniej więcej. 

  1. Przelot nad granicę, nocleg w Pokojach Kaja w Jeleniewie (byliśmy tam na 4 świniopasie) - 300 km
  2. Przejazd przez Litwę i Łotwę, nocleg na RMK w Estonii w okolicach Terimani - 500 km
  3. Dojazd na Saaremę + 3 noclegi gdzieś na wyspie
  4. Wyjazd z Saaremy, nocleg gdzieś na północnym wybrzeżu
  5. Dwa noclegi w Talinie
  6. Podjechanie do granicy z Łotwą, ostatni nocleg w Estonii
  7. Powrót do kraju - znów 500 km, może nocleg znów w Pokoje Kaja
  8. Nocleg w Camping Binduga Nr 69 nad jeziorem Świętajno - co by po drodze odpocząć
  9. Nocleg w domu
  10. Darcie ryja na koncercie Rammsteina :faja:

 

  • Super! 1
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Panzerpferd napisał:

Mniej więcej. 

  1. Przelot nad granicę, nocleg w Pokojach Kaja w Jeleniewie (byliśmy tam na 4 świniopasie) - 300 km
  2. Przejazd przez Litwę i Łotwę, nocleg na RMK w Estonii w okolicach Terimani - 500 km
  3. Dojazd na Saaremę + 3 noclegi gdzieś na wyspie
  4. Wyjazd z Saaremy, nocleg gdzieś na północnym wybrzeżu
  5. Dwa noclegi w Talinie
  6. Podjechanie do granicy z Łotwą, ostatni nocleg w Estonii
  7. Powrót do kraju - znów 500 km, może nocleg znów w Pokoje Kaja
  8. Nocleg w Camping Binduga Nr 69 nad jeziorem Świętajno - co by po drodze odpocząć
  9. Nocleg w domu
  10. Darcie ryja na koncercie Rammsteina :faja:

 

DZIĘKI za info. Pytam, bo mieliśmy do Chorwacji jechać,  ale obecne upały u nas mocno nas zniechęcają,  a na północy wiadomo jest trochę chłodniej.  Kiedyś byliśmy w krajach bałtyckich, ale komunikacją publiczną i to było lata temu,  jeszcze bez rodziny:) jest zatem okazja dzieciakom trochę pokazać A dla nas była by to trochę powtórka plus rozwinięcie tematu o przyrodę,  gdyż wcześniej jedynie duże miasta i kurorty odwiedziliśmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, KPR napisał:

…Pytam, bo mieliśmy do Chorwacji jechać,  ale obecne upały u nas mocno nas zniechęcają,  a na północy wiadomo jest trochę chłodniej. 

Kamil, rozmawialiśmy chwilę z Finami. Padł też temat pogody. Mówili, że i u nich jakiś tydzień temu temperatury były grubo powyżej 30 stopni. My najwyższą w Estonii mieliśmy 32 stopnie.

Oczywiście nie jest to 42 czy 43 stopnie jak w Chorwacji czy dalej na południe ale w środku dnia robiliśmy przeloty auteczkami by posiedzieć trochę w klimie :upside-down-face_1f643-small:  
Niewątpliwym atutem Estonii (w porównaniu do krajów południa Europy) jest to że jest niesamowicie zielono i cień zawsze się znajdzie :)

Nam najlepiej się wypoczywało na wyspach: Saaremaa i Hiiumaa. Polecam. Niewątpliwie mniej ludzi niż na kontynencie. O ile komuś ludzie przeszkadzają tak jak nam :P

  • Dzięki! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...