Skocz do zawartości

Czujnik różnicowy ciśnienia spalin, Forester SH 2,0 D


API76

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,  

Stałem się posiadaczem Forestera SJ 2,0D. Tuż przed sprzedażą ( 5 dni wcześniej ) samochód był w serwisie na czyszczeniu DPFu i wymianie oleju. Po osobistym sprawdzeniu olej okazał się być czarny jak smoła, jeden z wężyków do czujnika ciśnienia spalin DPFu był pęknięty, a sam DPF został zamontowany bez osłony termicznej. Mam więc spore wątpliwości co do właściwego wykonania czynności serwisowych. Podczas jazdy próbnej zaświecił się check engine, po sprawdzeniu czytnikiem pokazały się dwa błędy P1472 -  niskie ciśnienie na czujniku różnicowym ciśnienia spalin na DPF, i P2033 - za wysoka temperatura czujnika temperatury spalin. 

Ale ponieważ cała reszta wyglądała OK, a mój starszy forester 2,5 XS niestety zaczął poddawać się korozji zdecydowałem się na zakup tego SJ 2,0D. Zgłębiając temat, znalazłem zdjęcie z DPF z podpiętym czujnikiem różnicowym spalin, z którego wynikało, że czujnik jest podpięty na odwrót. Po zamianie króćców przestał się pojawić błąd P1472 za to wyskoczyła kontrolka zapchanego DPFu   P1469 i od razu zaczęła migać kontrolka Oil duration. Podjechałem do znajomego mechanika, zresetowaliśmy wymianę DPF i wymianę oleju, którą sam wykonałem, i zrobiłem może 50 km. Po resecie w ciągu kilku kilometrów wywaliło świecącą ciągle kontrolkę DPF czyli zapchanie DPF i zaraz potem migającą kontrolkę czyli oil duration. Teraz wywala jeden błąd P1469 czyli zapchany DPF od którego czyszczenia minęło może 500 km.

Mam prośbę , by ktoś zrobił zdjęcie jak podpięty jest czujnik różnicowy ciśnienia spalin do DPF, żebym miał pewność co diagnozuję i w końcu rozwiązał problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.05.2022 o 22:20, API76 napisał:

Witam,  

Stałem się posiadaczem Forestera SJ 2,0D. Tuż przed sprzedażą ( 5 dni wcześniej ) samochód był w serwisie na czyszczeniu DPFu i wymianie oleju. Po osobistym sprawdzeniu olej okazał się być czarny jak smoła, jeden z wężyków do czujnika ciśnienia spalin DPFu był pęknięty, a sam DPF został zamontowany bez osłony termicznej. Mam więc spore wątpliwości co do właściwego wykonania czynności serwisowych. Podczas jazdy próbnej zaświecił się check engine, po sprawdzeniu czytnikiem pokazały się dwa błędy P1472 -  niskie ciśnienie na czujniku różnicowym ciśnienia spalin na DPF, i P2033 - za wysoka temperatura czujnika temperatury spalin. 

Ale ponieważ cała reszta wyglądała OK, a mój starszy forester 2,5 XS niestety zaczął poddawać się korozji zdecydowałem się na zakup tego SJ 2,0D. Zgłębiając temat, znalazłem zdjęcie z DPF z podpiętym czujnikiem różnicowym spalin, z którego wynikało, że czujnik jest podpięty na odwrót. Po zamianie króćców przestał się pojawić błąd P1472 za to wyskoczyła kontrolka zapchanego DPFu   P1469 i od razu zaczęła migać kontrolka Oil duration. Podjechałem do znajomego mechanika, zresetowaliśmy wymianę DPF i wymianę oleju, którą sam wykonałem, i zrobiłem może 50 km. Po resecie w ciągu kilku kilometrów wywaliło świecącą ciągle kontrolkę DPF czyli zapchanie DPF i zaraz potem migającą kontrolkę czyli oil duration. Teraz wywala jeden błąd P1469 czyli zapchany DPF od którego czyszczenia minęło może 500 km.

Mam prośbę , by ktoś zrobił zdjęcie jak podpięty jest czujnik różnicowy ciśnienia spalin do DPF, żebym miał pewność co diagnozuję i w końcu rozwiązał problem.

 

Zrobiłeś bardzo poważny błąd resetując wymianę DPF. Wykasowałeś parametry popiołu, a to jest bardzo ważne do kalkulowania poziomu sadzy. Te pseudo regeneracje DPFu nie oczyszczają go z popiołu. Na zdjęciu jest silnik z Legacy. W foresterze czujnik jest mocowany do podłużnicy, ale to nie ma znaczenia. Jeden króciec przy czujniku jest cieńszy, a drugi grubszy. Tak samo jest z wężykami przy DPF. Jak w przedszkolu - cienki do cienkiego, gruby do grubego. Jeśli przy takich ustawieniu dalej jest komunikat o zapchany DPF, to przede wszystkich trzeba mu wgrać właściwe dane z zawartością popiołu w granicach 60-80%(zawartość dla DPF z przelotem ok.200tyś km). Zrobić jazdę testową i obserwować poziom sadzy. Może być tak, że ten DPF jest śmietnikiem. Może być również tak, że przyczyną zapychania DPF jest zatarta kierownica w turbo, nieszczelny dolot czy padnięte wtryski.  Lepiej udaj się do kogoś, kto ma pojęcie, a nie rób nic na zasadzie: zresetuje wszystko, to może się naprawi....

IMG_20200320_192349.jpg

Edytowane przez ir3n3usz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zdjęcie, potwierdziło się że serwis założył odwrotnie wężyki czujnika różnicowego ciśnienia spalin.

DPF był już wymieniany, to jakiś zamiennik bez żadnych numerów czy oznaczeń, a króćce do czujnika ciśnienia spalin mają te same średnice , stąd moje wątpliwości Nie sądzę żebym zrobił poważny błąd resetując czyszczenie DPFu , ponieważ jeżeli było wykonywane 5 dni wcześniej czyszczenie DPFu to serwis wykonujący tą czynność powinien był to wykonać.  

Przy okazji wyszło ze jeden z czujników temperatury spalin jest walnięty. tak wiec całość stwarza obraz totalnie odwalonego serwisu.

Wolę wiec sam wszystko posprawdzać. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.05.2022 o 12:41, API76 napisał:

Nie sądzę żebym zrobił poważny błąd resetując czyszczenie DPFu , ponieważ jeżeli było wykonywane 5 dni wcześniej czyszczenie DPFu to serwis wykonujący tą czynność powinien był to wykonać.  

 

Czyszczenie DPFu w Subaru nie przywraca jego sprawności w 100%. Sadze wymyją się, lecz popiół zostaje. Robię te wynalazki ponad 9 lat.... trochę tego badziewia przeszło przez moje ręce. Zerowanie DPFu jeśli nie jest to fabrycznie nowy oryginał, to głupi pomysł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat zamknięty, wywalanie błędów związanych z DPFem było spowodowane partactwem wykonanym w serwisie.  Wymienili DPF na jakiś wynalazek bez numerów, źle podłączyli czujnik różnicowy ciśnienia spalin, i nie sprawdzili czujników temperatury. W związku z tym wyskakiwały błędy silnik przechodził na tryb awaryjny i DPF ponownie został zawalony sadzami.

Wymieniłem DPF na nowy, jeden z czujników  temperatury spalin był uszkodzony i został wymieniony na nowy, czujnik różnicowy właściwie podpięty, Błędy nie występują,  zrobiłem 1500 km i wszystko pracuje jak należy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Witam. Chciałbym się podpiąć pod temat...opiszę po krótce co się dzieje z moim Foresterem. Zaznaczę, że jest to 2.0D dizel (SH) z 2011 roku - silnik (EE20).

Kupiłem go niedawno od razu świeciła się a raczej migała kontrolka od DPF a , że posiadam profesjonalny interfejs diagnostyczny Autel Maxisys konkretnie model MK906 PRO to podłączyłem go do samochodu i zainicjowałem czyszczenie DPF a wcześniej zeskanowałem wszystkie systemy w aucie i rzeczywiście pojawił się błąd i informacja, że DPF wymaga czyszczenia, więc to zrobiłem. Cały przebiegł prawidłowo a kontrolka zgasła....jednak moja radość nie trwała zbyt długo, bo po przejechaniu około 1 tyś ok czasami kontrolka się zapalała i gasła aż w końcu zaczęła migać (żółta)...ponownie zeskanowałem auto i pojawiły się błędy a przy każdym napis "oil dilution" zrobiłem ponowne wypalanie DPF choć podczas skanowania napisane było, że DPF nie wymaga wypalania. Jednak to zrobiłem, ale niestety żółta lampka od DPF wciąż miga...

Znalazłem fajny i dość dobrze opisany artykuł tu na forum jednak opisane jest tam, że tak na prawdę przyczyn może być wiele....oczywiście zacznę od wymiany oleju.

Czy ktoś z was spotkał się z czymś podobnym? Zakładam, że zapewne wielu z was...chodzi mi o to czy jest konkretna przyczyna tego rodzaju zjawiska czy po prostu trzeba "kombinować" najpierw od wymiany oleju potem sprawdzić czujnik różnicy ciśnienia czy czujnik temperatury spalin czy EGR itd...choć żaden z tych błędów się nie pojawia, że jest uszkodzone cokolwiek...

 

Proszę o pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...
W dniu 19.05.2022 o 23:14, ir3n3usz napisał(a):

 

Czyszczenie DPFu w Subaru nie przywraca jego sprawności w 100%. Sadze wymyją się, lecz popiół zostaje. Robię te wynalazki ponad 9 lat.... trochę tego badziewia przeszło przez moje ręce. Zerowanie DPFu jeśli nie jest to fabrycznie nowy oryginał, to głupi pomysł. 

U mnie czyszczenie DPF niezbyt pomogło przy 70% oddałem na maszynę czyszczącą, potem wyzerowali -mam teraz 1% ale regeneracje są co 100km bez znaczenia trasa czy miasto. Co tutaj poszło nie tak? Czy tak jak piszesz trzeba było zostawić zapchanie na 70% po oczyszczeniu filtra?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, DARQ2010 napisał(a):

U mnie czyszczenie DPF niezbyt pomogło przy 70% oddałem na maszynę czyszczącą, potem wyzerowali -mam teraz 1% ale regeneracje są co 100km bez znaczenia trasa czy miasto. Co tutaj poszło nie tak? Czy tak jak piszesz trzeba było zostawić zapchanie na 70% po oczyszczeniu filtra?

 

Dokładnie tak, lepiej jakby został osad na 70%. Regeneracja powinna się robić co 500-700km. Myślę, że na wszystkie zabiegi jest już za późno. Ten DPF jest śmietnikiem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzając torque app odczyt z czujnika różnicy ciśnień DPF odkryłem, że odczyty się zawieszają oraz co jakiś czas dochodzi do wartości abstrakcyjnej=29 i też wtedy torque na tym czujniku zawiesza odczyt. Zainstalowałem nowy czujnik różnicowy i mam odczyty w normie 0.3-2 ale soot pokazał 80 i załączył regenenerację, która nie chciała się skończyć mimo że warunki były ku temu - temp,  prędkość trasa itp. Pytanie jest czy po wymianie czujnika powinno się go jakoś adaptować  w ECU? A może taki pomysł aby wywołać błąd czujnika sztucznie rozpinając wtyczkę, a następnie skasować ten błąd w ECU? Czy automatycznie wtedy się czujnik zaadaptuje do normalnej pracy? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Mam pytanie czy ktoś próbował przewiercić na wylot DPF. A jeśli tak to jaki to przyniosło efekt? Pytanie moje wynika z podobnej procedury stosowanej w Oplach podobno z dobrym efektem i dlatego zastanawiam się nad przeprowadzeniem takiej procedury w moim Legacy.

 

  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.12.2023 o 08:19, Sylwi12 napisał(a):

Mam pytanie czy ktoś próbował przewiercić na wylot DPF. A jeśli tak to jaki to przyniosło efekt? Pytanie moje wynika z podobnej procedury stosowanej w Oplach podobno z dobrym efektem i dlatego zastanawiam się nad przeprowadzeniem takiej procedury w moim Legacy.

 

 

Chmura jasnego dymu podczas wypalania filtra. Nie radzę tego robić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.08.2023 o 19:59, ir3n3usz napisał(a):

 

Dokładnie tak, lepiej jakby został osad na 70%. Regeneracja powinna się robić co 500-700km. Myślę, że na wszystkie zabiegi jest już za późno. Ten DPF jest śmietnikiem. 

Hej,

 

mój był w regeneracji i wg raportu "po" był osad pozostał na 5%. Sądzisz, że to ściema?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, AdaSch napisał(a):

Hej,

 

mój był w regeneracji i wg raportu "po" był osad pozostał na 5%. Sądzisz, że to ściema?

 
Żeby to sprawdzić, trzeba obserwować ilość sadzy. Przy prawidłowym procesie sadza powinna zejść do 0% po 5-6minutach wypalania w czasie jazdy. Jeśli nie schodzi do zera, albo po przejechaniu 2-3km po zakończeniu regeneracji wartość sadzy jest 10 czy nawet 20% tzn. że dpf nie odzyskał sprawność i osad jest duuużo większy.

Edytowane przez ir3n3usz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, sprawdzę, postaram się zrobić log.
Całkiem niedawno miałem cyrk z nimoznoscia wypalania dpf podczas bardzo długiej jazdy. Ostatecznie padło na paliwo kupione w Zakopanem na shell. Przy okazji wymieniłem czytnik roznicowy oraz czujnik ciśnienia. Procedura nie chciała wystartować aż w komcu chłopakom się udało i zeszło z ponad 100%. Od akcji letniej bez powtórek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...