Skocz do zawartości

Największe rozczarowanie w Twoim Outbacku


niXon

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry,

Nie wiem czy był taki wątek, ale już od dawna mnie mój outback motywował do założenia takiego wątku,

 

mianowicie wg mnie i dla mnie największym nieporozumieniem outbacka 2018 jest :

Np podjeżdża ktoś pod dom z otwartymi szybami, a za chwilę lub dwie wychodzę, żeby zamknąć auto i szyby i niestety, żeby zamknąć szyby, to muszę odpalić auto !!

czy spotkał ktoś większe nieporozumienie ? nie da się pilotem, nie da się bez odpalania, muszę dopiero odpalić i pojedynczo zamknąć każdą szybę - dramat,

miałem kiedyś pospolitą skodzinę przez 4 lata i w takiej sytuacji z okna z domu wciskałem jeden guzik pilota i zamykały się szyby i centralny,

ale w subaru trzeba iść do auta, odpalić i pojedynczo szyby zamykać, to moim zdaniem najgorsze japońskie nieporozumienie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, niXon napisał:

Dzień dobry,

Nie wiem czy był taki wątek, ale już od dawna mnie mój outback motywował do założenia takiego wątku,

 

mianowicie wg mnie i dla mnie największym nieporozumieniem outbacka 2018 jest :

Np podjeżdża ktoś pod dom z otwartymi szybami, a za chwilę lub dwie wychodzę, żeby zamknąć auto i szyby i niestety, żeby zamknąć szyby, to muszę odpalić auto !!

czy spotkał ktoś większe nieporozumienie ? nie da się pilotem, nie da się bez odpalania, muszę dopiero odpalić i pojedynczo zamknąć każdą szybę - dramat,

miałem kiedyś pospolitą skodzinę przez 4 lata i w takiej sytuacji z okna z domu wciskałem jeden guzik pilota i zamykały się szyby i centralny,

ale w subaru trzeba iść do auta, odpalić i pojedynczo szyby zamykać, to moim zdaniem najgorsze japońskie nieporozumienie.

 

 

Od ponad 15 lat jestem użytkownikiem samochodów Made in Japan, przy czym posiadałem dwa auta totalne JDM-y i uważam, że wersje europejskie w stosunku do modeli japońskich to jakaś kpina i potwarz.

Ja rozumiem, że w Europie standardem jest "szmelcwagen" gdzie jeszcze w XXIw. trzeba dopłacać za elektryczne szyby, lusterka itp. (a przynajmniej trzeba było)...ale bez przesady. W samochodzie na japoński rynek z lat 90-tych standardem są wszystkie szyby elektryczne, lusterka elektryczne i składane, klimatyzacja.

Kiedy prosiłem obsługującego mnie japończyka by sprawdził dla mnie, czy kierownica w lisytowanym przeze mnie modelu jest skórzana to zdziwiony zapytał: "A robi się jeszcze inaczej?".

Jestem bardzo rozczarowany poziomem wyposażenia samochodów japońskich (produkowanych w Japonii) na rynku europejskim w odniesieniu do ich odpowiedników na rynku japońskim.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Neutrino33 napisał:

Jestem bardzo rozczarowany poziomem wyposażenia samochodów japońskich (produkowanych w Japonii) na rynku europejskim w odniesieniu do ich odpowiedników na rynku japońskim.


A to ciekawostka. Myślałem, że  Japończycy są w pewnych kwestiach zabetonowani z definicji, a oni są zabetonowani tylko na rynek Europejski?

 

Dla mnie porażką w OBK był brak pamięci lusterek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie irytuje działanie dźwigni kierunkowskazów, a mianowicie po ich włączeniu dźwignia od razu wraca do pozycji spoczynkowej. Na YouTube widziałem, że dźwignia kierunkowskazów w tym samym modelu ale na rynek amerykański działa "normalnie", czyli dopiero po wyłączeniu kierunkowskazu wraca ona do pozycji spoczynkowej.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, spawalniczy napisał:


A to ciekawostka. Myślałem, że  Japończycy są w pewnych kwestiach zabetonowani z definicji, a oni są zabetonowani tylko na rynek Europejski?

 

Dla mnie porażką w OBK był brak pamięci lusterek.

Zabetonowana to jest europejska motoryzacja i to od dawna. Wyjątkiem dla mnie zawsze byli Włosi, którzy odważnie wdrażali nowinki techniczne. Jako pierwsi wprowadzili szyne common rail - pomysł Bosch'a - kiedy została odrzucona przez VW. W latach 70-tych, kiedy zaczęli pakować do swoich samochodów silniki DOHC to BMW wystąpiło z listewm otwartym, że to nie fair wobec innych producentów by do cywilnych aut montować wyczynowe jednostki.

Takie standardy mamy w Europie....teraz emisji CO2 jeszcze :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze: największe rozczarowanie to brak centralnego oświetlenia w przednim przedziale które odpalało by się po otworzeniu drzwi. Są te dwie maplighty ale po pierwsze mało światła a po drugie j tak trzeba je ręcznie odpalać.

 

Drugie: to brak możliwości sterowania centralnymi nawewami 

 

Trzecie: "średnio" wygodne fotele przy wzroście 188

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Simmi napisał:

Trzecie: "średnio" wygodne fotele przy wzroście 188

to fakt, o tym nie wspomniałem, pierwsze co mnie w tym aucie uderzyło, brak możliwości zjazdu fotelem w dół,

siedzę jak na taborecie (189cm wzrostu) i nie da się zjechać, kolejna porażka..

(mam porównanie do poprzedniego modelu, w OBK 2010 siedzę dużo niżej i wygodniej,

i jest sporo twardszy ten starszy, ale fotel i pozycja jest wygodniejsza)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka rzeczy:

1. Szyba elektryczna z trybem 'auto' tylko w drzwiach kierowcy. Wkurza jak cholera.

2. Brak trybu 'sync' w dwustrefowej klimatyzacji automatycznej. Dlaczego muszę kręcić dwoma pokrętłami, skoro mógłbym kręcić jednym?

3. Dwustopniowe ryglowanie centralnego. A może da się to jakoś wyłączyć?

4. Spalanie w mieście - liczy się? ;)

 

W sumie trudno to wszystko nazwać "największym rozczarowaniem", to bardziej irytujące drobiazgi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, sartek napisał:

Kilka rzeczy:

1. Szyba elektryczna z trybem 'auto' tylko w drzwiach kierowcy. Wkurza jak cholera.

 

W rocznikach 1999-2004 można Robić bezinwazyjnego "moda", żeby "auto" działało dla przednich szyb. Niestety modelu z którego to się "brało" panel kierowcy z 2x "auto" nie pamietam. Ps jak kiedyś wrócę do tego tematu, to wpisze.

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MichałD napisał:

 

2. Brak samosciemniającego się lusterka wstecznego

Subaru "wrzucało"  fotochrom firmy Gentex. Kostka powinna być pod "map light". Wiem, bo miałem zwykle lustro, kupiłem Gentex , podpielem pod kostkę i chodzi, ściemnia, elegance... ;)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Simmi napisał:

Pierwsze: największe rozczarowanie to brak centralnego oświetlenia w przednim przedziale które odpalało by się po otworzeniu drzwi. Są te dwie maplighty ale po pierwsze mało światła a po drugie j tak trzeba je ręcznie odpalać.

 

Mi ten motyw kilka razy "załatwił", na rano akumulator, bo włączyłem światła "map light" , wyszedłem ,środkowe przy otwarciu drzwi świeciło. Zamknęłem drzwi, cyk! Pilotem zamki i do chałupy, niech się tam samo ściemni... Rano, cyk! Zapłon, a tam cisza, łeb do góry, guziki wciśnięte od "map light", "acha... No to z kabla będzie i czas "dawce szukać" "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Qubu666-Baja napisał:

Mi ten motyw kilka razy "załatwił", na rano akumulator, bo włączyłem światła "map light" , wyszedłem ,środkowe przy otwarciu drzwi świeciło.


Też to przerabiałem. Ale wątek dotyczy MY18. W tym modelu już był automatyczny wyłącznik czasowy. Naście lat po budżetowej konkurencji Subaru stanęło na wysokości zadania.

 

Przednie hamulce w dalszym ciągu hałasują, czy problem którego oficjalnie nie było został wreszcie rozwiązany?

To była bolączka MY15.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Neutrino33 napisał:

W samochodzie na japoński rynek z lat 90-tych standardem są wszystkie szyby elektryczne, lusterka elektryczne i składane, klimatyzacja.

Nie do końca. Moja znajoma miała Corollę z 2018 r., w której lusterka były składane... ręcznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, anakinsky napisał:

Nie do końca. Moja znajoma miała Corollę z 2018 r., w której lusterka były składane... ręcznie.

 

9 minut temu, sartek napisał:

Jeździłem Corollą 2021 hybrid, w której lusterka są składane ręcznie. Jakoś trzeba te wersje wyposażenia zróżnicować ;)

 

Chyba wyraźnie napisałem ...samochody japońskie (Made in Japan) produkowane na rynek japoński (JDM). Reszta to ochłąpy dla "Gaijin"-ów.

  • Zdrówko! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Mlody Technik napisał:

Czesc,

 

Najwieksze rozczarowanie (nikomu z forum nie ujmując), to fakt, ze od Gdanska po Olsztyn jest tylko (1) Mechanik, ktory sie na nim zna.

Pewnie jeden, którego ty akurat znasz. Mam nadzieję, że znalazłoby się ich więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie w OBK rozczarowało bardzo krótkie siedzisko, zdecydowanie za krótkie dla mnie. Poza tym, że był kapryśny jak baba i ciągle ładowałam w niego kupę kasy, uwielbiałam go :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.05.2022 o 09:05, sartek napisał:

Jeździłem Corollą 2021 hybrid, w której lusterka są składane ręcznie. Jakoś trzeba te wersje wyposażenia zróżnicować ;)

Sąsiad miał służbowego partnera, grzane lusterka były w serii, razem z ręczną regulacją, ale jeśli chciałeś mieć elektrycznie sterowane to musiałeś kupić pakiet w którym była też opcja składania ich elektrycznie. Co marka to za inne rzeczy trzeba dopłacić. 

A najlepsze... drudzy sąsiedzi kupili nowego i10 (jakieś 10 lat temu), taki golas że był bardziej goły niż najtańszy w broszurach, coś dało się jeszcze odjać. Poważnie da się tak :biglol:

Edytowane przez ewemarkam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie mogłem sie pogodzić ze stukającą maglownicą w mod 18,19 .Auto które nie tylko jezdzi po równych drogach ,a może nawet więcej po nierównych w wielu przypadkach , ma maglownice która zaczyna pukać na nierównosciach po przebiegu 25tys km(podobno wada fabryczna)

Czyli wynika z tego ,że nie były robione testy ?

Dla mnie skandal ,po tylu latach produkcji wypuscic taki chłam,a jezdziłem kilkoma i w każdym stukała.

Mam nadzieje ,że w najnowszym modelu ta wada nie istnieje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Aga napisał:

Mnie w OBK rozczarowało bardzo krótkie siedzisko

Owszem, jest krótkie, ale w hondzie mam jeszcze krótsze, więc nie narzekam.

 

12 minut temu, car1961 napisał:

Ja nie mogłem sie pogodzić ze stukającą maglownicą

Moja maglownica niestety też stuka, choć 9 miesiecy temu była regenerowana. Jeszcze się z tym nie pogodziłem.

2 godziny temu, Aga napisał:

ciągle ładowałam w niego kupę kasy

Właśnie wróciłem z wyceny wymiany kilku elementów w zawieszeniu. Powiem tak: nie tak to miało być ;)

2 godziny temu, Aga napisał:

uwielbiałam go :)

Ja mojego ciągle jeszcze uwielbiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, sartek napisał:

Owszem, jest krótkie, ale w hondzie mam jeszcze krótsze, więc nie narzekam.

Może ja mam dłuższe nogi ;) nabawiłam się przez to niefajnej kontuzji akurat, niestety. 

 

17 minut temu, sartek napisał:

Właśnie wróciłem z wyceny wymiany kilku elementów w zawieszeniu. Powiem tak: nie tak to miało być ;)

Taaaa... 3 silniki, 2 skrzynie biegów, panewki i UPG, SLSy ze sprężynami to takie podstawowe wydatki w całej masie innych, które pamiętam :)

Pechowy egzemplarz mi się trafił ;)

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...