Han Skolo Opublikowano 16 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2007 Witam. Natchniony ostatnim wydarzeniem, o którym zaraz napiszę postanowiłem założyć temat, w którym każdy będzie mógł napisać: Co złego spotkało jego Autko. A oto powód założenia tematu. Ponad tydzień temu gnaliśmy razem z Ptokurą do Olsztyna po piękne Subaru Impreza Kombi. Autko miało kilka mankamentów, ale warte było swojej ceny i naprawdę świetnie się nim jeździło... aż do dzisiejszego poranka kiedy to niczego niespodziewająca się Impreza stała sobie na parkingu przed blokiem, a jakiś niemiły pan na dwóch gazach i w zielonym Polonezie postanowił sprawdzić z jaką prędkościa jego maszyna wchodzi w zakręt... i sprawdził, tylko efektem tego było skasowanie Poloneza oraz uszkodzenie Subaru Imprezy, która akurat znajdowała sie na paraboli skrętu Poloneza Jak tylko Ptokura będzie miał sprawny Internet to na pewno sam opisze szczegóły przygody i zamieści tu swoje zdjęcia z tej akcji. Jak macie równie niemiłe doświadczenia z innymi kierowcami ruchu drogowego to śmiało tutaj o tym piszcie i zamieszczajcie zdjęcia. Z życzeniami jak najmniejszej poniekąd ilości zdjęć w tym dziale Skolo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kura Opublikowano 16 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2007 Jak tylko Ptokura będzie miał sprawny Internet to na pewno sam opisze szczegóły przygody i zamieści tu swoje zdjęcia z tej akcji. Potwierdzam to, co się stało... Facet miał cztery promile w żyłach... I trochę mu się celownik rozjechał... Narzędzie miał nietęgie... Poloneza, którym przestawił subarynkę o 90 stopni... I dodatkowo kolo wraz z zawieszeniem... Mozolny powrót do zdrowia Złe już za nami... Teraz zaczyna się nowe... Oblachowanie i zawieszenie na ten przykład Melduję, że ruszyły prace... Powoli rozwiercane są blachy... i uszkodzony bok zostanie rozebrany jak kapusta - warstwami... Później rama i ewentualne prostowanie podłużnicy... A oto dawca: Dużo z niego jest do odkupienia - jesli jesteście chętni, czekam na sygnały Póki co tyle... Obiecuję aktualizować posta... I jak obiecałem, ciąg dalszy działań... Ćwiara od dawcy... Już wstawiona... Spaw po spawie... Wszelkie połączenia mazane są jakąś drogą substancją trawiącą, co zapobiegnie powstawaniu ognisk korozji w miejscach spawania... Dobrze, że chłopaki nie są fanami wyciągania i klepania blach - wszystko prawie jak fabryczne... Słowem powoli mój upiór odzyskuje dawny kształt... Ciąg dalszy nastąpi... Oto i on... Malowanie środka: Malowanie części zewnętrznej... Powolne składanie i uzbrajanie... I jako ciekawostka porównanie oryginalnego lakieru z nowym: w naturalnym świetle w sztucznym - diody led w komórkowym aparacie Teraz idzie na podnośnik, na wymianę belki tylnej, piasty, zwrotnicy, wahacza i amortyzatorów... Lampą z niebieskim paskiem się nie przejmujcie - to chwilowy rekwizyt do przymiarki Teraz składanie do kupy... Ostatnie poprawki i sprzątanie Przegląd powypadkowy i ustawienie zbieżności i geometrii I po 53 dniach - koniec gehenny!!! Doczekałem się momentu, w którym mogę spojrzeć z wnętrza subarynki na drogę, a nie jak ostatnio z zupełnie odmiennej perspektywy... A i Tośka, córa-Ptokura, koniecznie musiała zaliczyć oględziny i przejażdżkę, mrucząc pod nosem moje słowa: "Już się nie mogę doczekać zimy..." :smile: Zdrówko!! :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mark L.A. Opublikowano 17 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2007 Niestety nie moge napisac co o tym mysle ... ( Modom brakloby paskow ). Wspolczuje ... przywracaj autko do stanu uzywalnosci . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 17 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2007 ja bym kolesia punktowal w karetce :roll: i pavulonu mu podsypal takie piekne czerwone kombi popsul wiesniak jak znajde zdjeciowki to wkleje jak moj tatun mi zalatwil auto i kolejna historyja jak pan sie napedzal matizem i czerwonego nie zauwazyl :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 17 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2007 jak znajde zdjeciowki to wkleje jak moj tatun mi zalatwil auto i kolejna historyja jak pan sie napedzal matizem i czerwonego nie zauwazyl :roll: Wystarczy, że wkleisz zdjęcia sprzed zakupu . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon Opublikowano 17 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2007 Facet miał cztery promile w żyłach... -takim powinno sie strzelac w glowe z broni sluzbowej odpowiednio do wyniku uzyskanego podczas badania. 1 promil -1kulka. I jak wychodza ulamki, to z zaokragleniem w gore do pelnej. i pavulonu mu podsypal Pavulon sie chyba wlewa a nie sypie... I malo brakowalo, a mialbym dla Was zdjecia mojej imprezy huknietej przez przyczepe ciagnieta przez jakiegos opla. W przyczepie przy okolo 70km/h zablokowalo sie nagle lewe kolo, i przyczepa wykonala bardzo zwawy zakret walac w drzwi samochodu jadacego z lewej, a odbiwszy sie od niego poleciala na druga strone i to samo zrobila skodzie jadacej po prawej, po czym wywalila sie do gory kolami... A ja sobie (pewnie z bardzo glupia mina) probowalem wyhamowac przed tym wszystkim, bo lataly jakies worki z cementem, lopaty, skrzynki, etc... Ale tym razem mi sie udalo. :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stebel Opublikowano 17 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2007 Kura tak jak juz pisalem na innym forum..wspolczuje i jesli tylko moge pomoc to wal jak w dym! Co do ran mojego Subaru...Moja pani tej zimy nie zmiescila sie na parkingu i od tej pory mamy piekna szrame na przednim zderzaku....wybieramy sie z tym do lakiernika od lutego Skolo???? Kope lat!! Nie wiedzialem ze sie tu udzielasz. :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 17 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2007 jak znajde zdjeciowki to wkleje jak moj tatun mi zalatwil auto i kolejna historyja jak pan sie napedzal matizem i czerwonego nie zauwazyl :roll: Wystarczy, że wkleisz zdjęcia sprzed zakupu . jak Ty wleisz swoje przed operacja :razz: Simon ja bym mu podsypal :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiekwaw Opublikowano 17 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2007 Jak tylko Ptokura będzie miał sprawny Internet to na pewno sam opisze szczegóły przygody i zamieści tu swoje zdjęcia z tej akcji. Już wspominiałem o tym na "Kupię/Sprzedam" Potwierdzam to co się stało... Facet miał cztery promile w żyłach... I trochę mu się celownik rozjechał... Mam nadzieję, że da się ją przywrócić na drogi... :?: współczuje strzelałbym do takich Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aniołeczek Opublikowano 17 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2007 Oj... ślicznie nie jest ale będzie żyć!!! POMOŻECIE???... ....................................pomożemy! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Han Skolo Opublikowano 17 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2007 Kura tak jak juz pisalem na innym forum..wspolczuje i jesli tylko moge pomoc to wal jak w dym! Co do ran mojego Subaru...Moja pani tej zimy nie zmiescila sie na parkingu i od tej pory mamy piekna szrame na przednim zderzaku....wybieramy sie z tym do lakiernika od lutego Skolo???? Kope lat!! Nie wiedzialem ze sie tu udzielasz. :cool: Tak Macieju KOPę lat się nie widzielismy ;-) Jak tylko wyemigrowałeś na zachód to słuch o Tobie Prawie zaginął. Gdyby nie Kura to bym nie wiedział co się z Tobą dzieje. Ale o tym, że masz SUBARU to mi nie wspomniał. Mam nadzieję, że chociaż na Forum często będziesz bywał to i jakiś kontakcik będzie :-) A kiedy przylatujesz na URLOP do Polski ??? Wybierasz się tu wogóle ??? P.S. Nawiązując do tematu to może wrzuć jakąś foteczkę swojego autka z tą ryską :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 17 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2007 Mam nadzieję, że da się ją przywrócić na drogi... bez najmniejszego problemu... swoją drogą muszę przyznać, że polonezy potrafią narobić szkody... dobrych kilka lat temu podstawiłem się takiemu poldolotowi i dostałem konkretny strzał w drzwi... ojcowe autko przypominało banana :roll: . wniosek - uważajcie na polonezy. :wink: takim powinno sie strzelac w glowe z broni sluzbowej odpowiednio do wyniku uzyskanego podczas badania. 1 promil -1kulka. I jak wychodza ulamki, to z zaokragleniem w gore do pelnej. podpisuję się po tym wszystkimi możliwymi kończynami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aniołeczek Opublikowano 17 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2007 nie szkoda wam kulek... i uczuć tych, co by musieli strzelać... :roll: może by się jeszcze na coś przydali... choćby pokarm dla rybek swoją drogą cieszy mnie to, że mimo całego tematu poświęconego "dzwonom" - nie obfituje on w zdjęcia :smile: i dołączam się do serii pozdrowień dla Stebla, który i tak pewnie mnie nie pamięta :???: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stebel Opublikowano 18 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2007 Tak Macieju KOPę lat się nie widzielismy ;-) Jak tylko wyemigrowałeś na zachód to słuch o Tobie Prawie zaginął. Gdyby nie Kura to bym nie wiedział co się z Tobą dzieje. Ale o tym, że masz SUBARU to mi nie wspomniał. Mam nadzieję, że chociaż na Forum często będziesz bywał to i jakiś kontakcik będzie :-) A kiedy przylatujesz na URLOP do Polski ??? Wybierasz się tu wogóle ??? P.S. Nawiązując do tematu to może wrzuć jakąś foteczkę swojego autka z tą ryską :wink: Ha to juz moje drugie Subaru...pierwsze...Wagon GL z 84 roku dostalem za darmo!!! Niestety silnik padl po 350 tysiacach mil Ale gdy jeszcze jezdzilo to zima na oponach z kolcami nikt nie mial ze mna szans hehe (tak opony z kolcami sa tu legalne w okresie zimowym ) Co do fotek...mowisz i masz....ale nie byl bym soba gdybym przy okazji nie przemycil zdjecia Jeepa : Zblizenie uszkodzen: I obie fury przed domem: Anioleczku..przyznam sie bez bicia...pamiec mnie zawiodla....az mi wstyd! Moge prosic o zdjecie dla przypomnienia??? :roll: A....no i wakacje....planuje pojawic sie w kraju pod koniec 2008 roku..co z tego wyjdzie to jeszcze zobaczymy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huzar105 Opublikowano 18 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2007 Stebel, Ładnie tam macie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stebel Opublikowano 18 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2007 Dzieki!!! Widoczki sa faktycznie piekne...Gory Sierra Nevada, Jezioro Tahoe...skrajnosci od zielonego Yosemite do golych pustyn Nevady. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aniołeczek Opublikowano 19 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2007 no dobrze... czy my już się nie naczytaliśmy o tych "dzwoneczkach"??? po co temacik, który może tylko kusić zły los?... ok, Skolo? jakoś Ci to wynagrodzę :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stebel Opublikowano 20 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2007 Mysle ze temat zostal skasztaniony na tyle ze nie ma sie co bac o zly los Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kura Opublikowano 5 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 Natchniony ostatnim wydarzeniem, o którym zaraz napiszę postanowiłem założyć temat, w którym każdy będzie mógł napisać: Co złego spotkało jego Autko. Złe się już stało... Teraz idzie dobre Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aniołeczek Opublikowano 6 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2007 Nie ma co... wygląda jak operacja na otwartym sercu!!! :roll: brrrr... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huzar105 Opublikowano 6 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2007 Oblachowanie i zawieszenie na ten przykład Opłaca się coś takiego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spalili Opublikowano 6 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2007 za łeb się chwyciłem! masakra, przez jakiegos $%^&&** musisz pół auta rozgrzebać wyobrażam sobie że nie jestem sobie w stanie wyobraźić ile to Cie nerwów kosztuje... :shock: 3maj sie i wszystkiego naj. p.s. a dawca czym sobie zasłużył? przodu nie ma?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kropek Opublikowano 6 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2007 Ptokura, ale widzę, że zespół medyków raczej zacny, sądząc po tym co w tle stoi . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kura Opublikowano 6 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2007 za łeb się chwyciłem! masakra, przez jakiegos $%^&&** musisz pół auta rozgrzebać wyobrażam sobie że nie jestem sobie w stanie wyobraźić ile to Cie nerwów kosztuje... :shock: 3maj sie i wszystkiego naj. Dzięki za życzenia - jakoś się trzymam... Choć pazury prawie obżarte, a to za sprawą samego PZU, bo muszę walczyć z cwaniakami... Przyznam, że oprócz bólu, że bezwypadkowe auto trza ciąć - nawet taki widok jest dla mnie krzepiący... Blaszka do blaszki imprezka zostanie odbudowana, porządnie pomalowana i złożona... Nawet w mechanice nikt sie nie bawi w dłubanie... Dostało koło?? Wymieniają wszystko opócz tarczy, nikt nie będzie ryzykował późniejszego cięcia się łożysk... p.s. a dawca czym sobie zasłużył? przodu nie ma?? Ma przód w 80%. Dostał silnik a większość blach ma większe lub mniejsze otarcia... niedługo dawca zostanie obfotografowany, cobyście wyszukali sobie z niego coś dla siebie... Mnie przyda się ćwiartka, piasta ze zwrotnicą i gratisowo relingi... Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kura Opublikowano 6 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2007 Ptokura, ale widzę, że zespół medyków raczej zacny, sądząc po tym co w tle stoi . Oj, zacni są... Znają się na rzeczy, nie mają komercyjnych napraw i dużo zarabiają... Zwykle zajmują się renowacją zabytkowych autek... Mają bardzo profesjonalny sprzęt... I za szefów pasjonatów motoryzacji... Jeden z właścicieli hula jedną z szybszych imprezek w Polsce. :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się