Zajonc Posted October 19, 2021 Share Posted October 19, 2021 Zamierzam powalczyć odrobinę z wydechem za pomocą spawarki. Czy do spawania trzeba odpiąć akumulator? Wypowiedzieć magiczne zaklęcie? Użyć wody święconej? Nie chciałbym nic popsuć, a co człowiek to inna opinia Na szkoleniu technicznym z obsługi pewnej włoskiej marki uczono nas, że trzeba wykonać mnóstwo czynności bo jak nie to... Kolega o tym zapomniał, nic się nie stało, więc potem działał normalnie Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewemarkam Posted October 19, 2021 Share Posted October 19, 2021 Zamierzam powalczyć odrobinę z wydechem za pomocą spawarki. Czy do spawania trzeba odpiąć akumulator? Wypowiedzieć magiczne zaklęcie? Użyć wody święconej? Nie chciałbym nic popsuć, a co człowiek to inna opinia Na szkoleniu technicznym z obsługi pewnej włoskiej marki uczono nas, że trzeba wykonać mnóstwo czynności bo jak nie to... Kolega o tym zapomniał, nic się nie stało, więc potem działał normalnie Zawsze bezpieczniej odpiąć kleme z akumulatora. 1 1 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
hugo Posted October 20, 2021 Share Posted October 20, 2021 Jeśli spawasz elektrycznie (MAG lub TIG - nie mylić z MIG bo to jest spawanie aluminium) zawsze odłączamy akumulator. Jeśli gazowo, obecnie metoda mało używana, nie ma takiej potrzeby. I najważniejsza rzecz Link to comment Share on other sites More sharing options...
Henryk82 Posted October 20, 2021 Share Posted October 20, 2021 U mnie w legacy jak spawali wydech to akumulatora nie odpinał , ale za to dziwne ustrojstwo wpiął - kostka z dwoma przewodami. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pawel.wro Posted October 20, 2021 Share Posted October 20, 2021 Mi kiedys do spawanka tez takie ustrojstwo przypięli ... i uszkodzili aku. Co za problem odkręcić jedną klemę Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zajonc Posted October 20, 2021 Author Share Posted October 20, 2021 Dziękuję za wszelkie dobre rady A jeżeli chodzi o napoje to wolę rum. Czy to w herbacie czy z colą jako Cuba Libre Link to comment Share on other sites More sharing options...
mz56 Posted November 4, 2021 Share Posted November 4, 2021 (edited) Ciekawe pytanie. Teoretycznie, to właśnie pozostawienie akumulatora w obwodzie powinno chronić przed indukowaniem w obwodach niepożądanych napięć. Akumulator działa trochę jako kondensator całkujący. Odpięcie wiązek pozwala na indukcję napięć o dowolnej wysokości, a więc też zniszczenie elektroniki. Edited November 4, 2021 by mz56 literówka Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zajonc Posted November 4, 2021 Author Share Posted November 4, 2021 Też gdzieś coś na ten temat słyszałem. Podobnie jak z wyłączaniem wszelkich urządzeń elektrycznych z gniazdek podczas burzy. Dobrze kombinuję? Link to comment Share on other sites More sharing options...
MacGregor Posted November 5, 2021 Share Posted November 5, 2021 Znowu mity i mitologie!!! Akumulatora nie odłączamy podczas spawania!!!! Działa on jako bufor bezpieczeństwa!!!! Nigdy podczas spawania nie wydarzyła się MI, żadna przygoda z uszkodzeniem elektroniki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Orear Posted November 6, 2021 Share Posted November 6, 2021 W dniu 4.11.2021 o 20:06, Zajonc napisał: Też gdzieś coś na ten temat słyszałem. Podobnie jak z wyłączaniem wszelkich urządzeń elektrycznych z gniazdek podczas burzy. Dobrze kombinuję? W sensie, że lepiej kiedy są włączone..? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zajonc Posted November 6, 2021 Author Share Posted November 6, 2021 Tak właśnie, ponoć lepiej nie odłączać. Ale tak tylko słyszałem, nie sprawdzałem na sobie Link to comment Share on other sites More sharing options...
Orear Posted November 6, 2021 Share Posted November 6, 2021 Teraz, Zajonc napisał: Tak właśnie, ponoć lepiej nie odłączać. Ale tak tylko słyszałem, nie sprawdzałem na sobie Raz w moim rodzinnym domu ktoś machnął ręką na burzę. Dwa telewizory i wszystkie puchy w ścianach trzeba było kupić nowe. Od tamtej pory, mały byłem wtedy, zawsze gdy idzie burza wszystkie takie sprzęty idą OFF i wszystko wyciągamy z gniazdek. Lodówka zostaje, wiadomo, musi chodzić cały czas. I jak żyję już trochę tak nigdy więcej takiego incydentu nie było. Może to zbieg okoliczności, ale wiem, że sporo osób tak robi i będzie robić nawet gdyby to było dmuchanie na zimne. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zajonc Posted November 6, 2021 Author Share Posted November 6, 2021 Żaden ze mnie elektryk, nie dam rady bronić poprawności jednej lub drugiej metody. Kiedyś można było wsadzić gwoździa w gniazdko i sobie zrobić krzywdę. Teraz już tak się nie da Link to comment Share on other sites More sharing options...
mz56 Posted November 10, 2021 Share Posted November 10, 2021 Te zniszczenia w chałupie, to brak współczesnych zabezpieczeń. Jak piorun strzeli w linię pod domem, to w instalacji bez zabezpieczeń mogiła. Ale od wielu lat, ja tak projektowałem dla siebie, można dobrać warystory i cewki zabezpieczające. Ja mieszkam w "bloku" a więc jeden stopień wystarcza. Jednak linia WN napowietrzna. W przypadku domków wolnostojących wypadałoby zrobić dwa stopnie. Na przyłączu i w domu. W najgorszym przypadku warystory do wymiany. 300 - 400 zł. To samo z antenami. Od przynajmniej 40 lat, takie firmy jak Suhner, proponują dobre odgromniki. 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
st981777 Posted November 25, 2021 Share Posted November 25, 2021 Trochę odkopuję, ale temat jest, wydaje mi się, na tyle ważny, że należałoby uporządkować trochę informacje, aby nie wprowadzać w błąd. Po pierwsze: W dniu 5.11.2021 o 11:33, MacGregor napisał: Akumulatora nie odłączamy podczas spawania!!!! Działa on jako bufor bezpieczeństwa!!!! ponieważ: W dniu 4.11.2021 o 18:25, mz56 napisał: pozostawienie akumulatora w obwodzie powinno chronić przed indukowaniem w obwodach niepożądanych napięć. Akumulator działa trochę jako kondensator całkujący. Odpięcie wiązek pozwala na indukcję napięć o dowolnej wysokości, a więc też zniszczenie elektroniki. I to jest prawda, która może uratować sporo cebulionów, zwłaszcza w dobie spawarek inwerterowych które generują wysokie częstotliwości W dniu 20.10.2021 o 11:22, hugo napisał: (MAG lub TIG - nie mylić z MIG bo to jest spawanie aluminium) NIE: MAG - spawanie elektrodą topliwą w osłonie gazów aktywnych MIG - spawanie elektrodą topliwą w osłonie gazów obojętnych TIG - spawanie elektrodą nietopliwą w osłonie gazów obojętnych Metodą MIG można swobodnie spawać stal, zwłaszcza elementy przenoszące naprężenia, ponieważ nienawęglona spoina posiada większą elastyczność. Stal spawana w osłonie AR-MIX jest już unzawana za metodę MIG, aluminium spawamy w osłonie z czystego AR. Link to comment Share on other sites More sharing options...
hugo Posted November 25, 2021 Share Posted November 25, 2021 (edited) 13 godzin temu, st981777 napisał: NIE: MAG - spawanie elektrodą topliwą w osłonie gazów aktywnych MIG - spawanie elektrodą topliwą w osłonie gazów obojętnych TIG - spawanie elektrodą nietopliwą w osłonie gazów obojętnych Metodą MIG można swobodnie spawać stal, zwłaszcza elementy przenoszące naprężenia, ponieważ nienawęglona spoina posiada większą elastyczność. Stal spawana w osłonie AR-MIX jest już unzawana za metodę MIG, aluminium spawamy w osłonie z czystego AR. Ja to tylko przeczytałem z książki więc musiałbyś z autorem to przedyskutować. "Metoda MAG jest stosowana do łączenia stali konstrukcyjnych niestopowych, niskostopowych i wysokostopowych, natomiast metoda MIG do spawania aluminium, magnezy, miedzi i innych metali nieżelaznych i ich stopów." Czyli na chłopski rozum, spawasz migomatem (drut alu w teflonowym pancerzu i Argonem jako osłona) aluminium. Edited November 25, 2021 by hugo Link to comment Share on other sites More sharing options...
st981777 Posted November 25, 2021 Share Posted November 25, 2021 2 godziny temu, hugo napisał: "Metoda MAG jest stosowana do łączenia stali konstrukcyjnych niestopowych, niskostopowych i wysokostopowych, natomiast metoda MIG do spawania aluminium, magnezy, miedzi i innych metali nieżelaznych i ich stopów." Spawanie MIG/MAG (ang. Metal Inert Gas / Metal Active Gas) – spawanie elektrodą topliwą w osłonie gazów obojętnych (MIG, metoda 131) lub aktywnych (MAG, metoda 135)[1]. Jako gazy osłonowe obojętne najczęściej stosuje się argon lub hel. Natomiast jako gazy osłonowe aktywne – dwutlenek węgla lub jego mieszaninę z argonem. W metodzie MIG/MAG łuk elektryczny jarzy się między spawanym materiałem, a elektrodą w postaci drutu. Łuk i jeziorko ciekłego metalu są chronione strumieniem gazu obojętnego lub aktywnego. Metoda nadaje się do spawania większości materiałów, dobierając druty elektrodowe i gaz osłonowy, odpowiednie dla różnych metali. 2 godziny temu, hugo napisał: Czyli na chłopski rozum, spawasz migomatem (drut alu w teflonowym pancerzu i Argonem jako osłona) aluminium. Tak 3 godziny temu, st981777 napisał: tal spawana w osłonie AR-MIX jest już unzawana za metodę MIG I też tak Natomiast stal spawana w osłonie CO2 to technika MAG Link to comment Share on other sites More sharing options...
hugo Posted November 25, 2021 Share Posted November 25, 2021 4 godziny temu, st981777 napisał: Metodą MIG można swobodnie spawać stal, zwłaszcza elementy przenoszące naprężenia, ponieważ nienawęglona spoina posiada większą elastyczność. Stal spawana w osłonie AR-MIX jest już unzawana za metodę MIG, aluminium spawamy w osłonie z czystego AR. Chyba jednak nie. Spawanie metodą MIG/MAG obejmuje właściwie dwa różne procesy spawania: spawanie MIG to spawanie w osłonie gazów obojętnych. W tej metodzie stosuje się gazy obojętne, a więc niereaktywne, takie jak argon, hel lub ich mieszaniny. Spawanie MAG to spawanie w osłonie gazów aktywnych. Tu oprócz argonu stosuje się aktywne gazy, takie jak dwutlenek węgla (CO2) lub tlen (O2). Możliwe jest także zastosowanie czystego CO2 jako gazu osłonowego dla jeziorka spawalniczego. I jeszcze to: Spawanie metodą MIG nadaje się szczególnie do metali nieżelaznych: aluminium, magnezu, miedzi i tytanu. Metody MAG używa się głównie do spawania stali niestopowych, niskostopowych i wysokostopowych. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Daroot Posted November 25, 2021 Share Posted November 25, 2021 Nie wiem jak jest z tym odłączaniem aku, ale nie odłączając i spawając w pierwszym moim forku elektrodą, upaliłem sterownik silnika. Od tamtego czasu zawsze zdejmuję klemę. Fakt, że to spawarka starego typu. Takie moje spostrzeżenie, ale jestem otwarty na nową wiedzę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
st981777 Posted November 25, 2021 Share Posted November 25, 2021 8 minut temu, hugo napisał: Spawanie metodą MIG nadaje się szczególnie do metali nieżelaznych Tutaj pełna zgoda, ponieważ metoda MAG nie nadaje się do spawania tych metali. Przyznam się, że muszę pewną kwestię skonsultować, jak do tej pory, AR-MIX 18% jest jeszcze MAG, tak AR-MIX 5% był uznawany za MIG, szczególnie ważny był przy kwasiaku. Sprawdzę normy i na pewno tu zamieszczę. Nadal obstaję jednak, że metodą MIG można stal spawać. Link to comment Share on other sites More sharing options...
st981777 Posted November 25, 2021 Share Posted November 25, 2021 7 minut temu, Daroot napisał: ale nie odłączając i spawając w pierwszym moim forku elektrodą, upaliłem sterownik silnika. Przy prawidłowym podłączeniu masy spawarki, nie powinno dość do jakichkolwiek uszkodzeń. 1 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
hugo Posted November 25, 2021 Share Posted November 25, 2021 10 minut temu, st981777 napisał: Tutaj pełna zgoda, ponieważ metoda MAG nie nadaje się do spawania tych metali. Przyznam się, że muszę pewną kwestię skonsultować, jak do tej pory, AR-MIX 18% jest jeszcze MAG, tak AR-MIX 5% był uznawany za MIG, szczególnie ważny był przy kwasiaku. Sprawdzę normy i na pewno tu zamieszczę. Nadal obstaję jednak, że metodą MIG można stal spawać. Jeśli jest tak jak mówisz chętnie zaktualizuje swoją bazę wiedzy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
artaa Posted November 25, 2021 Share Posted November 25, 2021 Nie wiem jak w Subaru, ale w Fordzie kilkukrotnie mi spawali elektrycznie wydech "w biegu" i nic nie odłączali, tylko takie "pudełeczko" podłączali dodatkowo do akumulatora, mówili że tłumi i zabezpiecza... Link to comment Share on other sites More sharing options...
st981777 Posted November 25, 2021 Share Posted November 25, 2021 7 godzin temu, hugo napisał: Jeśli jest tak jak mówisz chętnie zaktualizuje swoją bazę wiedzy. Mea culpa, jeszcze rano bym sobie dał rękę uciąć, że gazy M1 są zaliczane do techniki MIG, i bym teraz nie miał ręki 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
mz56 Posted November 28, 2021 Share Posted November 28, 2021 To "pudełeczko", to może być dodatkowy, szybki kondensator wspomagający akumulator. Akumulator, tak jak kondensatory elektrolityczne, słabo reaguje na napięcia w.cz.. Dodatkowy kondensator np. ceramiczny, tantalowy o dużej pojemności pomaga w tłumieniu impulsów wysokiej częstotliwości. Ileż to razy stosowałem w zasilaczach kondensatory rzędu 10 000 mikrofarada i równolegle z nimi kondensatory np. ceramiczne typu 10 czy 100 nano tnące impulsy o wysokiej częstotliwości. Dodatkowo, kondensator elektrolityczny poddany impulsom w. cz. podlega bardzo szybkiej degradacji. Utrata pojemności. Ale to już nie na temat, więc szybko kończę. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now