Skocz do zawartości

Forester 2002-2008 zakup


anderson888

Rekomendowane odpowiedzi

Na pewno główną uwagę zwrócić należy na to, jak auto było dbane przez poprzedniego właściciela, prześledził bym historię serwisową, czy regularnie wymieniał olej, bo uważam że do tych silników można lac byle co, oby co 10k km.  Sprawdzić korozję, bo zdarzają się bardzo zgnite egzemplarze, to też wynika z dbania. Subaru z historią wypadkową lubią mieć problem z uszczelkami drzwi - mój SG my06 był import z USA, więc historie miał, zrobiony był dobrze, ale. hałas z uszczelek był nie do wyeliminowania.

Na to jaki silnik, to zależy, ja miałem 2.5 N/A i uważam, że to był muł i kupiłbym 2.5xt. ale 2.0 158 KM to demon prędkości dla mojego znajomego - na pewno wystarczy do normalnej jazdy 2.0 ponoć chętniej akceptują gaz, chociaż ja w 2.5 miałem gaz 3 lata i 120k km bez problemu - regulacja zaworów co 30-40k Km

2.5 z USA ma inny rozrząd, na pewno inną pompę i chyba jedna rolkę prowadząca.

 

Ogólnie auto szczerze polecam, tylko musisz kupić dobry egzemplarz;)

 

 

Edytowane przez SubbieBoy
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupić nowszy model. SG i wcześniejsze będzie zgnity.
Czemu tak uważasz? Sam ujeżdżam Forka z 2004. O dziwo amory nie siedzą w bagażniku, mam błotniki i progi mimo "zimowego" utrzymania naszych dróg.

Wysłane z mojego ONEPLUS A6000 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo widziałem ich sporo od spodu, jeżdżę MR2007 i jak każdy jest zgnity.

To że amory nie wpadły nie oznacza że rudej nie ma...

 

Kiedy rozbierałeś bagażnik i ich osłony do żywego?

 

Obecność rdzy sprawdza się po demontażu wszelkich mat i osłon, inaczej to jest tylko mniemanie że jej nie ma. ;-)

Edytowane przez artaa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sh też może być zgnity.

Mój SG był jedynie z powierzchowna korozją, zakonserwowane i zabezpieczyłem, pojeździ jeszcze długo u innych.

Kupiłem SF, tu nie było różowo, ale bez tragedii, dwie łatki w kielichy, i zgnite nadkole, bo było w przeszłości nieudolnie naprawiane, tylny zawias w piach i proszek, podłoga wyczyszczona, zabezpieczona i zakonserwowana.

Strasznie droga jest robocizna, ja robiłem sam, dla siebie bo mam gdzie, umiem i lubię.

Istotne jest to że za SF S-turbo dałem 2.5k zł.

Nie ma reguły, mam Legacy MY97 i praktycznie korozji na nim brak, pomimo że od 6-7 lat stoi to pod jednymi krzakami, to pod drugimi, a oglądałem SH boxer diesel (ło matko bosko częstochowsko!) I był... W bardzo złym stanie jeśli chodzi o korozję

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno główną uwagę zwrócić należy na to, jak auto było dbane przez poprzedniego właściciela, prześledził bym historię serwisową, czy regularnie wymieniał olej, bo uważam że do tych silników można lac byle co, oby co 10k km.  Sprawdzić korozję, bo zdarzają się bardzo zgnite egzemplarze, to też wynika z dbania. Subaru z historią wypadkową lubią mieć problem z uszczelkami drzwi - mój SG my06 był import z USA, więc historie miał, zrobiony był dobrze, ale. hałas z uszczelek był nie do wyeliminowania.
Na to jaki silnik, to zależy, ja miałem 2.5 N/A i uważam, że to był muł i kupiłbym 2.5xt. ale 2.0 158 KM to demon prędkości dla mojego znajomego - na pewno wystarczy do normalnej jazdy 2.0 ponoć chętniej akceptują gaz, chociaż ja w 2.5 miałem gaz 3 lata i 120k km bez problemu - regulacja zaworów co 30-40k Km
2.5 z USA ma inny rozrząd, na pewno inną pompę i chyba jedna rolkę prowadząca.
 
Ogólnie auto szczerze polecam, tylko musisz kupić dobry egzemplarz;)
 
 
Dlaczego inny rozrząd? Rolek jest tyle samo, dwie gładkie jedna zębata i pompa wody, jeśli to SOHC oczywiście. A raczej tak. 2.5 mają problem z cieknąca uszczelka głowicy, olej wycieka.
Ktoś kiedyś napisał że Subaru dzielą się na te bezawaryjne i na te z turbina. Ja problemów z silnikiem pozbyłem się dopiero jak wymieniłem nagrzewnice i go wymieniłem po drugim UPG a miałem 2.0 122km. Więc naprawdę nie ma reguły. Warto wziąść test na UPG i to zrobić przy zakupie.

DOHC ma inny rozrząd. W serii EJ silników były chyba 3 różne pompy wody, różniące się w zasadzie wyjściem z termostatem. W 2.0 150/158/165km z LPG jest problem tylko, bo jest kłopotliwa regulacja luzów. W SOHC luzy reguluje się w maks 2 godziny, nawet kanału nie potrzeba. Tylko nowe uszczelki dekli. A w DOHC trzeba silnik targać.
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co ma dać ten pokaz zasmarowania wszystkiego od spodu ;-)
 
Daj zdjęcia kielichów...
 
I innych newralgicznych miejsc.
A przepraszam. To akurat sam robiłem. Ale oczywiście dam zdjęcia kielichow. Najpóźniej w poniedziałek, jak odbiorę go od mechaniora Były zdrowe w trakcie montażu rozpórki. Myślę, że niewiele się od tego czasu zmieniło.

No i fakt taktem, że zakupiłem również komplet wahaczy, trawersów, etc. - oddane do piaskowania i proszkowego malowania. Bo stare miały się źle.

Wysłane z mojego ONEPLUS A6000 przy użyciu Tapatalka


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przepraszam. To akurat sam robiłem. Ale oczywiście dam zdjęcia kielichow. Najpóźniej w poniedziałek, jak odbiorę go od mechaniora Były zdrowe w trakcie montażu rozpórki. Myślę, że niewiele się od tego czasu zmieniło.

No i fakt taktem, że zakupiłem również komplet wahaczy, trawersów, etc. - oddane do piaskowania i proszkowego malowania. Bo stare miały się źle.

Wysłane z mojego ONEPLUS A6000 przy użyciu Tapatalka


Góra kielichów to tzw czubek góry lodowej . Musisz rozebrać plastiki aby to zweryfikować.
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję autka, i modów ;-)

Niestety większość nie ma tyle szczęścia (a góra amorów rzeczywiście daje długo ułudę że jest OK.)

W obu SG którymi jeżdżę/jeździłem góra była dobra a dół kicha.

Edytowane przez artaa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, SubbieBoy napisał:

Na pewno główną uwagę zwrócić należy na to, jak auto było dbane przez poprzedniego właściciela, prześledził bym historię serwisową, czy regularnie wymieniał olej, bo uważam że do tych silników można lac byle co, oby co 10k km.  Sprawdzić korozję, bo zdarzają się bardzo zgnite egzemplarze, to też wynika z dbania. Subaru z historią wypadkową lubią mieć problem z uszczelkami drzwi - mój SG my06 był import z USA, więc historie miał, zrobiony był dobrze, ale. hałas z uszczelek był nie do wyeliminowania.

Na to jaki silnik, to zależy, ja miałem 2.5 N/A i uważam, że to był muł i kupiłbym 2.5xt. ale 2.0 158 KM to demon prędkości dla mojego znajomego - na pewno wystarczy do normalnej jazdy 2.0 ponoć chętniej akceptują gaz, chociaż ja w 2.5 miałem gaz 3 lata i 120k km bez problemu - regulacja zaworów co 30-40k Km

2.5 z USA ma inny rozrząd, na pewno inną pompę i chyba jedna rolkę prowadząca.

 

Ogólnie auto szczerze polecam, tylko musisz kupić dobry egzemplarz;)

 

 

Mam pewną furkę na oku mogę podesłać link to byś jeszcze trochę powiedział bo w Subaru to jestem zielony 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, ipsx82 napisał:

A jak sprawdzić czy pomiędzy zewnętrzną blachą (w bagażniku) a zewnętrzną (w nadkolu) ta 3 wewnętrzna nie koroduje ?

Jesli auto nie jest z wloch albo nie masz faktury w reku na wykonanie zabezpienia kielichow/podwozia w pierwszych 5latach auta. To nalezy zalozyc ze pomiedzy kielichami jest rozwinieta korozja. 

Pytanie jak bardzo, bo male ogniska ogniska korozji wychodzace na bagaznik to auto jeszcze ze 3lata pojezdzi zanim wpadnie conieco do srodka.

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, ewemarkam napisał:

Dlaczego inny rozrząd? Rolek jest tyle samo, dwie gładkie jedna zębata i pompa wody, jeśli to SOHC oczywiście.

To jest SOHC. Z tego co pamiętam (a mogę nie pamiętać dobrze bo parę lat minęło) to moja pompa miała 2 króćce (2.5 N/A automat USA) a EU ma 3 króćce. W każdym razie musiałem ją wymieniać, bo okazało się że nie pasuje przy montażu i w sklepie z Łodzi powiedziano mi, że do USA jest inna pompa, i taka mi wysłali.

Jest jeszcze różnica mocy, bo 2.5 eu ma 173 KM a USA 178 ale nie wiem z czego to wynika

 

14 godzin temu, ewemarkam napisał:

Góra kielichów to tzw czubek góry lodowej emoji1787.png. Musisz rozebrać plastiki aby to zweryfikować.

Potwierdzam, u mnie góra kielichów tez była igła, a po rozebraniu całego bagażnika wyszły kwiaty dopiero, trzeba zdjąć plastik wokół szyb, kanapę, pasy, plastik na progu, podłogę bagażnika i dopiero cały boczek.

 

Na moją logikę, to przyczyną korozji poza kiepską blachą jest konstrukcja, kielich jest zrobiony z 3 blach + wzmocnienie z grubej blachy wzdluz amortyzatora. W tym wzmocnieniu są otwory, i widać pod nim blachę wewnętrzna. W te otwory, i na samo łączenie wzmocnienia i wewnętrznego poszycia wdaje się syf i rozpoczyna gnicie, nie widać tego na pierwszy rzut oka

pobrane.jpeg.aa6524364e0e339449ca5cd5966ff5f9.jpeg

Zdjęcie z internetu, ale o to mi chodzi, widać tutaj pięknie, gdzie rozpoczyna się gnicie.

U mnie nie było tak źle, wycialem to w cholerę, zabezpieczyłem i zaspawalem blacha 1.2mm

13 godzin temu, ipsx82 napisał:

A jak sprawdzić czy pomiędzy zewnętrzną blachą (w bagażniku) a zewnętrzną (w nadkolu) ta 3 wewnętrzna nie koroduje ?

Śrubokrętem nakłuwać te otwory i łączenie poszycia z wzmocnieniem od strony koła, u mnie w kilku miejscach przeszedł na wylot

IMG_20211009_102416.jpg.d78ce11a9806720e95baafa7b405f34a.jpg

Na różowo zaznaczyłem te punkty, szkoda że nie zrobiłem zdjęć jak to było u mnie.

6 godzin temu, anderson888 napisał:

am pewną furkę na oku mogę podesłać link to byś jeszcze trochę powiedz

iał bo w Subaru to jestem zielony 

Pokaż, popatrzymy ale czy pomożemy to nie wiem bo na zdjęciach tego nie widać. Chyba że ktoś ma blisko i się pofatyguje podjechać;)

 

Edytowane przez SubbieBoy
  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda bardzo ładnie, nic więcej Ci nie powiem. Jeśli przebieg Ori to bardzo niski. Pojedź, obejrzyj, nie napalaj się i koniecznie pojedź z kimś kumatym, kto na chłodno Ci doradzi czy warto.

Sprawdź jak chodzi silnik, reduktor, napędy trzeba pokręcić się trochę po suchym twardym czy nic nie trzeszczy, nie ma prawa ani trzeszczeć, ani być żadnych oporow. fajnie wjechać na piasek i ocenić jak rusza, albo pod piaskową górkę pokopać chwilę.

Korozją - na podnośniku oceniasz od razu wycieki 

Uszczelki drzwi- zamknięte szyby, zatrzaskujesz drzwi nie ma prawa być gwizdów przy prędkości ~140km/h. Czasem jest tak, że jak masz zamknięte drzwi otworzysz zamkniesz szybę to świszcze, trzeba otworzyć zamknąć drzwi żeby uszczelka się lepiej ułożyła.

Ogólnie warto je smarować sprayem silikonowym, ale to inna kwestia.

Korozją tylnych nadkoli - to sprawdź najdokładniej jak potrafisz, w poście wyżej zaznaczyłem newralgiczne punkty wg mnie.

Korozją powierzchowna na zawieszeniu będzie na pewno, obejrzyj tylne sanki dokładnie, czy nie wyglądają jak te

IMG_20201027_211241.thumb.jpg.8a41a888778fb8c84f63acd8855a257f.jpg

 

 na podłodze też gdzie nie gdzie ma prawo być nalot,fajnie to zrobić od razu po zakupie. Warto przyjrzeć się tylnym częściom progów, niestety są przykryte plastikiem, i dostęp jest jedynie od strony nadkola.

 

 

 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zobaczyłem ile jest rozbierania, to się przeraziłem. Nie ta pogoda na Podhalu, by się w to teraz bawić.
A czy po zdjęciach poniżej można stwierdzić, czy w tych newralgicznych miejscach robi się sito?
Lakiernik, który 1,5 roku temu się za niego brał stwierdził, że Forek zdrowy. Na błotnikach z tyłu póki co czysto, progi się trzymają...
Przy montażu gwintu też nic niepokojącego nie wyszło.
Faktycznie muszę cały tył rozgrzebać, czy na razie się nie bać? 34313c776c7da741251208c08fb266ad.jpgae751a204ef0089c46bbb8c23a6d76ba.jpg

Wysłane z mojego ONEPLUS A6000 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...