Skocz do zawartości

Dostępność Subaru w salonach


ojejkoo

Rekomendowane odpowiedzi

Po małym dachowaniu poprzednim samochodem, firma stanęła przed widmem szybkiego zakupu samochodu... Kolega, który baaardzo chciał Subaru już DRUGI RAZ odszedł z kwitkiem, bo zwyczajnie nie ma samochodów, a jak już się coś znajdzie (2 sztuki w całym kraju :mrgreen: ) to nie dość że czarne blachy z czarną skórą (wiem, że niektórym się to podoba i rozumiem) to jeszcze nie ma możliwości negocjowania mimo, że to kolejny jeden z najdroższych Subaru w firmie.

 

Szkoda, że w tak głupi sposób nie tyle traci się klienta, co zniechęca się go nawet do ponownego zainteresowania marką. Dodam, że kolega nie próbował w jednym salonie Subaru. Przecież jest tyle sposobów na zatrzymanie klienta, wystarczy przejść się do konkurencyjnych dobrych salonów i podpatrzeć.

 

Czy ktoś wie z czego wynika ta słaba dostępność samochodów? Tylko błagam, nie piszcie, że z popytu.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ojejkoo, z tego, że teraz jest zmiana modelowe. Wchodzi nowa Impreza, starą już się nie produkuje, a nowa jest w trakcie. Może podobnie jest ze zmianą wersji? Co roku modele Subaru trochę się zmieniają, może wdrożenie tych zmian zajmuje czas? Strzelam.

 

 

Może Cię to zdziwi, ale opcja "popytem" ma swoje podstawy. We Wrocławskim salonie w maju był istny boom, sami byli zdziwieni, że tylu klientów akurat w ten miesiąc się znalazło.

 

 

P.S. A w 2004 roku, czekało się pół roku na Subaraka (wejście do UE i spadek cen o kilka tys. euro).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym roku faktycznie trzeba sie było szybko decydować, bo jakiś miesiąc temu było jeszcze 5 ostatnich WRX-ów. Może ludziska jak zobaczyli nowy model, to szybko decydowali się jeszcze na stary.

 

Nie wiem jak funkcjonują w Polsce salony Subaru, ale podejrzewam, że odwiedzanie kilku niewiele daje bo i tak wszystkie biorą z SIP-u.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wam powiem że nowy model się bedzie sprzedawał, lepiej jak stary, zobaczycie !

Powiem więcej ze zdjęc nowy STI zaczyna mi się podobac :!: jak zmienia tylne lampy, bedzie ok, a jak nie to napoweno jakiś tuner zrobi cos ciekawego :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojejkoo :!: ale o jakie auto konkretnie chodzi bo nie wiem :?:

AK

ps.może pw

 

W Wa-wie kolega też był. I mimo, że telefonicznie obiecano, że się samochód znajdzie, nic się nie znalazło poza tym, co już widzieliśmy w 3mieście :mrgreen: . Chodziło o OBK 3.0. Na PW już nie ma sensu bo zakup już dokonany.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojejkoo :!: ale o jakie auto konkretnie chodzi bo nie wiem :?:

AK

ps.może pw

 

W Wa-wie kolega też był. I mimo, że telefonicznie obiecano, że się samochód znajdzie, nic się nie znalazło poza tym, co już widzieliśmy w 3mieście :mrgreen: . Chodziło o OBK 3.0. Na PW już nie ma sensu bo zakup już dokonany.

pozdrawiam

 

To znaczy , że są dostepne , jak juz kupiony :mrgreen:

AK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym roku faktycznie trzeba sie było szybko decydować, bo jakiś miesiąc temu było jeszcze 5 ostatnich WRX-ów. Może ludziska jak zobaczyli nowy model, to szybko decydowali się jeszcze na stary.

 

Nie wiem jak funkcjonują w Polsce salony Subaru, ale podejrzewam, że odwiedzanie kilku niewiele daje bo i tak wszystkie biorą z SIP-u.

 

To prawda, tyle że te samochody stoją chyba w salonach w całym kraju. Czasem jak sobie jadę w okolice Nowego Portu i widzę ile Nissan potrafi tego trzymać .... http://maps.google.com/?ie=UTF8&ll=54.4 ... &z=18&om=1 :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojejkoo :!: ale o jakie auto konkretnie chodzi bo nie wiem :?:

AK

ps.może pw

 

W Wa-wie kolega też był. I mimo, że telefonicznie obiecano, że się samochód znajdzie, nic się nie znalazło poza tym, co już widzieliśmy w 3mieście :mrgreen: . Chodziło o OBK 3.0. Na PW już nie ma sensu bo zakup już dokonany.

pozdrawiam

 

To znaczy , że są dostepne , jak juz kupiony :mrgreen:

AK

 

Honda Legend, gdzieś w okolicach Pana salonu :mrgreen: A szkoda :sad: Kolega baaaardzo chciał Subaru, jak dałem mu się przejechać (bo testowych nie było) to strasznie się napalił

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym roku faktycznie trzeba sie było szybko decydować, bo jakiś miesiąc temu było jeszcze 5 ostatnich WRX-ów. Może ludziska jak zobaczyli nowy model, to szybko decydowali się jeszcze na stary.

 

Nie wiem jak funkcjonują w Polsce salony Subaru, ale podejrzewam, że odwiedzanie kilku niewiele daje bo i tak wszystkie biorą z SIP-u.

 

To prawda, tyle że te samochody stoją chyba w salonach w całym kraju. Czasem jak sobie jadę w okolice Nowego Portu i widzę ile Nissan potrafi tego trzymać .... http://maps.google.com/?ie=UTF8&ll=54.4 ... &z=18&om=1 :evil:

 

To bardzo ciekawe :roll: z tym Nissanem, bo jak w grudniu mój szanowny udał się do Nissana w Łomiankach w celu obejrzenia Navary pan sprzedawca go wyśmiał i powiedział że:

1. o egzemplarz pokazowy klienci prawie pobili mu sie na podwórku

2. termin dostawy za 5 miesięcy

 

3 tygodnie później Szanowny jeździł Imprezą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bardzo ciekawe :roll: z tym Nissanem, bo jak w grudniu mój szanowny udał się do Nissana w Łomiankach w celu obejrzenia Navary pan sprzedawca go wyśmiał i powiedział że:

1. o egzemplarz pokazowy klienci prawie pobili mu sie na podwórku

2. termin dostawy za 5 miesięcy

 

3 tygodnie później Szanowny jeździł Imprezą.

Zadziwiająca alternatywa :shock: Ale wybór za to słuszny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bardzo ciekawe :roll: z tym Nissanem, bo jak w grudniu mój szanowny udał się do Nissana w Łomiankach w celu obejrzenia Navary pan sprzedawca go wyśmiał i powiedział że:

1. o egzemplarz pokazowy klienci prawie pobili mu sie na podwórku

2. termin dostawy za 5 miesięcy

3 tygodnie później Szanowny jeździł Imprezą.

 

Osa551, zawsze znajdą się gorsi :wink:

Tyle, że Navara to wg przepisów chyba ciężarówka więc się o nie teraz biją bo VAT odliczysz i z paliwa też. Dodatkowo teraz jakaś moda jest na takie pickupy. A mi nie chodzi zupełnie o to, że na coś WYBRANEGO trzeba czekać, bo to normalne. Na swój czekałem koło 2 miesięcy, bo wybrałem taki, który płynął i nie miałem ciśnienia. Gdybym chciał bez navi to bym pewnie poczekał dłużej.

 

Pytałem o to, dlaczego nie ma wcale samochodów na stocku skoro wiadomo, że klienci się znajdą. Embargo? :mrgreen:

 

Ta fotka jest z przed kilku lat przecież.

.

 

Tym większy wstyd :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak a propos samochodów przypływających do naszych portów.

Nie wiem jak jest w Gdańsku ale w Gdyni część z tych samochodów w czasie transportu z samochodowca na parking ma gruntownie przetestowane przy jakich obrotach jest odcinka :twisted: . Słyszałem co prawda, że mieli to ukrócić ale w zeszłym roku chyba jeszcze się nie udało. Jaki jest sens późniejszego starannego docierania takiego auta? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bardzo ciekawe :roll: z tym Nissanem, bo jak w grudniu mój szanowny udał się do Nissana w Łomiankach w celu obejrzenia Navary pan sprzedawca go wyśmiał i powiedział że:

1. o egzemplarz pokazowy klienci prawie pobili mu sie na podwórku

2. termin dostawy za 5 miesięcy

 

3 tygodnie później Szanowny jeździł Imprezą.

Zadziwiająca alternatywa :shock: Ale wybór za to słuszny

 

Już dwa razy przeszłam przez sytuację, kiedy zamiast Imprezy kupił sobie inny samochód :roll: . Po dwóch razach doszłam do wniosku, że kupno Imprezy to oszczędność kasy (wbrew pozorom) i moich nerwów :cool: . Dlatego też wytłumaczyłam mu, że mimo odliczeń VAT oraz calości samochodu w koszty Navara po prostu SIĘ NIE OPŁACA :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po dwóch razach doszłam do wniosku, że kupno Imprezy to oszczędność kasy (wbrew pozorom) i moich nerwów :cool: . Dlatego też wytłumaczyłam mu, że mimo odliczeń VAT oraz calości samochodu w koszty Navara po prostu SIĘ NIE OPŁACA :mrgreen:

 

idealna żona :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po dwóch razach doszłam do wniosku, że kupno Imprezy to oszczędność kasy (wbrew pozorom) i moich nerwów :cool: . Dlatego też wytłumaczyłam mu, że mimo odliczeń VAT oraz calości samochodu w koszty Navara po prostu SIĘ NIE OPŁACA :mrgreen:

 

idealna żona :mrgreen:

Uratowałaś go - przecież tym się tragicznie jeździ (poza gospodarstwami rolniczymi)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega baaaardzo chciał Subaru, jak dałem mu się przejechać (bo testowych nie było) to strasznie się napalił

 

:lol: skoro tak szybko wymiękł to widać tak baaaaaardzo nie chcial :P

 

Ciekawe, czy kobiety tak samo szuka :twisted: tak baaaaardzo chciał ladną, inteligentną i szatynkę, ale skoro w ciągu tygodnia nie znalazł to wziął brzydką, głupią i blondynkę :mrgreen:

 

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega baaaardzo chciał Subaru, jak dałem mu się przejechać (bo testowych nie było) to strasznie się napalił

 

:lol: skoro tak szybko wymiękł to widać tak baaaaaardzo nie chcial :P

 

Ciekawe, czy kobiety tak samo szuka :twisted: tak baaaaardzo chciał ladną, inteligentną i szatynkę, ale skoro w ciągu tygodnia nie znalazł to wziął brzydką, głupią i blondynkę :mrgreen:

 

;)

 

Biznesu nie da się prowadzić jeżdżąc autobusem. Chciał bardzo, znam go długo i nigdy nie widziałem takiego błysku w oku.

 

Porównania do wyboru kobiet nie skomentuję.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...