Skocz do zawartości

Subaru LEON 89r. 1,8 4wd - czyli KTO MA jeszcze LEONA?


yufuyf

Rekomendowane odpowiedzi

Sporo o tym czytałem i podobnież nie zdarzyło się aby konserwator zabronił sprzedaży pojazdu poza granice PL.

Mooooze gdyby auto było jakimś ultra turbo rarytasem po niewiadomo kim istotnym i w całości swojego bytu i historii był czymś szczególnie istotnym dla dorobku kulturowego i dziedzictwa narodowego naszego kraju, to moooze wtedy jakiś problem by był. Nie zaprzatam sobie tym głowy;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Adi660r napisał:

Sporo o tym czytałem i podobnież nie zdarzyło się aby konserwator zabronił sprzedaży pojazdu poza granice PL.

Mooooze gdyby auto było jakimś ultra turbo rarytasem po niewiadomo kim istotnym i w całości swojego bytu i historii był czymś szczególnie istotnym dla dorobku kulturowego i dziedzictwa narodowego naszego kraju, to moooze wtedy jakiś problem by był. Nie zaprzatam sobie tym głowy;)

dokładnie, samochód Piłsudskiego pewnie nie pozwolą sprzedać ale "zwykłe" bez problemu, jak robiłem swoje żółte blachy to sobie porozmawiałem z konserwatorem, dla nich pojazdy to piąte koło u wozu, najchętniej by tego nie chcieli mieć, tam są sami historycy sztuki i architekci, nie ma nikogo od pojazdów, dlatego zawsze chcą opinię rzeczoznawcy mimo że nie jest wymagana, tak im po prostu łatwiej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Adi660r napisał:

Pomijając kwestie zabytkowe. Taka oferta się pojawiła w necie.

Myślę że ktoś z Leone'maniakow powinien to szarpnąć:)

 

https://www.facebook.com/marketplace/item/2284895305106778/

Kusząca oferta...

Nie nie kolejny pomnik japońskiej motoryzacji pod domem to zły pomysł.

Jak jeździ to brałbym

Edytowane przez Dzixd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Adi660r napisał:

Hehehe tez muszę walczyć ze swoim wewnętrznym drugim ja:)

O to, to :biglol:. Gdybym mial miejsce to pewnie ono by wygralo. Namierzylem ostatnio piekne E21 i E30 i choc wiem ze nie powinienem to i tak bardzo chce. Kurde, to jest gorsze od alkoholizmu...:blink:   :biglol::biglol::biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Ostatnio nie wchodziłem na forum, ale przypadkowo natrafiłem na ten wątek. Zatem odświeżam temat Leone.

 

Od kilkunastu lat jestem miłośnikiem tego właśnie modelu. Może nie jest jakiś super oldskulowy, nie jest może też zbyt piękny, ale ma w sobie ten "pazur", którego próżno szukać w innych autach z tamtej epoki (oczywiście mam na myśli załączany napęd na tylną oś i co za tym idzie niesamowitą dzielność terenową). Był kiedyś poruszany taki wątek "najstarszy z forumowych". To było w 2008 r. Nawet się dokopałem do tego tematu:

 

 

Auto używałem niemalże "na co dzień", jednak szczególnie zimowa jazda w soli zrobiła po latach swoje. W 2018 r. zdecydowałem się rozebrać moje auto i robię pełną renowację. Tak jak już któryś z kolegów pisał - nie jest to tania zabawa i naprawdę czasochłonna (ja ogarniam jako-tako mechanikę i „galanterię”, natomiast grubsze sprawy blacharsko-lakiernicze zlecam). I właśnie sprawy blacharskie to jest główny budżet całego projektu. Śmiem twierdzić, że włożone środki pieniężne i swoja praca nigdy nie będą docenione przez potencjalnych kupujących. Po prostu takie projekty robi się dla swojej czystej satysfakcji.

Ok. 8 lat temu robiłem też remont Subaru Leone 1800 Turismo 4WD GLF. Auto miało być dla żony, ale wolała jednak automatyczną skrzynię biegów w innym naszym Japończyku z epoki :-). Gdy zdecydowałem się na sprzedaż Turismo to kupiec znalazł się nie w Polsce, ale… w Portugalii. Przyleciał z żoną samolotem do W-wy i na kołach wrócili ponad 4000 km do domu. To jest kolejny powód dlaczego warto zajmować się nietypowymi projektami - takie historie w przypadku „normalnych” samochodów nie są po prostu możliwe.

Tamto auto zostało nawet opisane w Automobiliście oraz w Plejadach. Jeśli ktoś chciałby zerknąć to podaję linka:

 LEONE_TURISMO_Plejady_Magazine_2014.pdf

Postaram się co jakiś czas wrzucić jakiś materiał z przebiegu prac przy moim Subim. Na razie zdjęcia przed remontem po częściowym rozebraniu auta:

Leone_DSC00296_1080_przed_remontem.jpg

 

Leone_DSC00295_1080_przed_remontem.jpg

 

Leone_DSC00280_1080_przed_remontem.jpg

 

Pozdrawiam wszystkich Leoneowiczów i w ogóle miłośników nietypowych projektów - Adam z Kielc

Edytowane przez lemmenjoki
  • Super! 5
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.12.2019 o 21:14, Guliwer napisał:

Super, kolejny Subarak na żółtych:yahoo:

Ja widzę znacznie więcej plusów trzymania takiego auta na żółtych blachach, więc jak go kupiłem na przełomie 2008/2009 r. sam przygotowałem dokumentację i zarejestrowałem od razu na zabytek. Np. jak teraz robię dłuższy remont nie muszę płacić OC. To już ładnych kilka dobrych "stów" w kieszeni. Pewna niechęć do rejestracji na zabytek wynika w dużej mierze z niewiedzy i opieraniu się na tym, co ktoś tam kiedyś napisał w Internecie. Ja przerabiałem temat kilkakrotnie i wg mnie warto.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, lemmenjoki napisał:

Ja widzę znacznie więcej plusów trzymania takiego auta na żółtych blachach, więc jak go kupiłem na przełomie 2008/2009 r. sam przygotowałem dokumentację i zarejestrowałem od razu na zabytek. Np. jak teraz robię dłuższy remont nie muszę płacić OC. To już ładnych kilka dobrych "stów" w kieszeni. Pewna niechęć do rejestracji na zabytek wynika w dużej mierze z niewiedzy i opieraniu się na tym, co ktoś tam kiedyś napisał w Internecie. Ja przerabiałem temat kilkakrotnie i wg mnie warto.

Czy auto musi być rzadkie czy wystarczy że osiągnie jakiś wiek?

Rozumiem że zasilanie LPG odpada?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojazd musi mieć ukończone 25 lat, a od końca jego produkcji musi upłynąć 15 lat. Słyszałem jednak, że w niektórych województwach jest już podwyższony wiek do lat 30. Finalna decyzja pozostaje w rękach wojewódzkiego konserwatora zabytków. Sprawy z LPG osobiście nie ćwiczyłem, ale wiem, że takie przypadki miały również miejsce (to znaczy żółte blachy na autach z LPG).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tu dużo zależy od uznania konserwatora lub jego braku wiedzy ;) ja u siebie w motocyklu zmieniłem zapłon na elektroniczny, wpisałem do białej księgi i nie robili problemu, fakt że tego z zewnątrz nie widać, ale ingerencja dość znaczna według mnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
  • 1 rok później...
  • 3 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...