Skocz do zawartości

Zakup i pierwszy serwis Legacy V 2.0 D Active


Namvie

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, 

Jestem trochę zielony jeżeli chodzi o subaryny. Szykuję się do zakupu Legacy V. Trochę poczytałem o nich nie mniej chciałem jeszcze dopytać profesjonalistów o to autko. Na co szczególnie zwrócić uwagę przy zakupie i jakie serwisy wykonać w pierwszej kolejności poza wymianą oleju i filtrów. Jak się użytkuje na co dzień takie auto? :)

Edytowane przez Namvie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Namvie napisał:

Jak się użytkuje na co dzień takie auto?

 

Do rocznika ~2011 to głównie z duszą na ramieniu i lękiem w sercu.

 

4 godziny temu, Namvie napisał:

Trochę poczytałem o nich

 

... i mimo tego dalej jesteś na nie chętny?

Edytowane przez BelegUS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko z wymienionym silnikiem, każdy inny egzemplarz sobie daruj.

 

Miałem dwie sztuki, w każdym poprzedniemu właścicielowi zdechł silnik 160 i chyba 190 tys km.

Zresztą, ich ilość na portalach ogłoszeniowych mówi sama za siebie, nie ma, ewentualnie budy bez silnika.

 

Opowieści o magicznych zmianach po jakimś roczniku, włóż sobie między bajki. Co roku, od któregoś rocznika, jest już to niby poprawiony silnik. Potem ten poprawiony rocznik dojeżdża do 200 tys i znowu zaczyna się opowiadanie bajek, że od tego i tego, to już było lepiej.

 

Sam silnik jeśli chodzi o pracę, kulturę jazdy itp, jest bardzo ok. Ma natomiast sporo innych wad;

 

- fatalna kultura pracy dwumasy i skrzyni biegów (szczególnie 5MT)

- awaryjny i drogi osprzęt silnika

- problemy z naprawami, każdy mechanik kręci na nie nosem

 

  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Andrzej Koper napisał:

 ładnie to takie bzdury wypisywać ?  

 

Kolejny raz proszę o twarde dowody, panie Andrzeju. Macie, jako sieć dilerska i ASO, takowe. Ostatnim razem na Facebooku też mnie Pan zbył. :) Żeby Pan nie musiał szukać:

obraz.thumb.png.c3426d3b6d31c75e03d174d0a36ca151.png

 

Mój wpis edytowałem, bo modernizacja tej abominacji była w okolicach 2011, i od tego rocznika jest też ich znacznie mniej "padniętych" w ogłoszeniach. Reszta argumentacji, pytań i wniosków pozostawiam do dyskusji.

Edytowane przez BelegUS
  • Super! 4
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Andrzej Koper napisał:

 

jak by Pan cos przybliżył , tym co diesla nie mają... :) 

Ciężko chodzące sprzęgło w 5MT, często ślizgające się np przy podjazdach na krawężniki.

Tragniczna sprawność tego zestawu w terenie. Długość piątego biegu jak w jakimś dostawczku, finalnie mamy czterobiegową skrzynię.

 

Padające turbo, świece? Przecież doskonale Pan wie, jak Subaru skopało świece i jak się je wymienia.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Namvie napisał:

Co do awaryjnosci to myślę że każde auto ma z tym problem

tu jest pies pogrzebany. Kupisz VW z takim 2.0tdi padnie motor to za 3-4k kupisz używkę włożysz za 3'kę i naprawa zamyka się w dyszce. Padnie SBD ( cyklicznie na forum pojawiają się takie posty ) i robi się problem bo naprawa czy swap to poważny worek pieniędzy za który możesz bez problemu pojechać z żoną i dziećmi na wakacje marzeń. Dobrze przemyśl ten zakup. Chcesz Subaru rozważ wolnossaka i nie będziesz musiał się martwic

 

żeby nie skończyło się jak u tego użytkownika. Wszyscy odradzali a jednak kupił ...

https://forum.subaru.pl/topic/112468-stało-się-nieuniknione/?tab=comments#comment-3035385

Edytowane przez Karas
  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, AmeAgaru napisał:

- fatalna kultura pracy dwumasy i skrzyni biegów (szczególnie 5MT)

- awaryjny i drogi osprzęt silnika

- problemy z naprawami, każdy mechanik kręci na nie nosem

-

-sprzęgło , dwumasę i łozysko oporowe trzeba czasem wymieniać , najlepiej na nowe...

- co jest awaryjnego w osprzęcie silnika i czy jest drogi ? nie wiem o co Panu chodzi...

_ mechanik od Subaru nie kręci nosem bo wie o co chodzi

5 godzin temu, AmeAgaru napisał:

Ciężko chodzące sprzęgło w 5MT, często ślizgające się np przy podjazdach na krawężniki.

Tragniczna sprawność tego zestawu w terenie. Długość piątego biegu jak w jakimś dostawczku, finalnie mamy czterobiegową skrzynię.

 

Padające turbo, świece? Przecież doskonale Pan wie, jak Subaru skopało świece i jak się je wymienia.

-powtórzę , sprzęgło , dwumasa i łożysko oporowe  trzeba w wymienianych przez Pana objawach wymienić komplet , 

-w terenie nie miałem problemów , nawet byłem miło zaskoczony w 2008 roku OBK , 5 bieg używałem dość często , na trasie stale , dostawczaki nie mają tak długich przełożeń 5 biegu bo służą do wożenia towaru , więc obciążony nie dawałby rady....

- turbo w Subaru D można przyjąć , że bezawaryjne , 200/250 tys gwarantowane

-świece co 100/120 tys trzeba wymienić , najlepiej wszystkie . Do wymiany świec , podobnie jak do innych napraw potrzebny jest mechanik który.... wie jak je wykręcić i jak potem wkręcić . W razie problemów z wykręceniem spec od wykręcania świec żarowych w różnych silnikach ,  brał chyba 350 zł z dojazdem ( przy okazji w busie Renault trafik po 200 tys przeb. zaplaciłem 5000zł z rabatem ! za świece i ich wykręcenie . Tylko ASO miało przyrząd ) 

- nie wiem "doskonale" co Subaru skopało w świecach i w ich wymianie. Ponieważ metalowy gwint świecy wkręcany jest w aluminiową głowicę , trzeba pewnych informacji "jak to się robi" 

 

Edytowane przez Andrzej Koper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiego licha pchać się w diesla, jakiego kolwiek.

Silnik wysokoprężny ma rację bytu w T4.

Dla niektórych może jeszcze w Passacie i Golfie.

Co do SBD to dodatkowo bardzo zepsuł reputację Subaru.

Jednak jak widać są jeszcze osoby nieświadome.

@Namvie czy to Subaru koniecznie musi być w klekocie? Poczytaj lepiej o tym silniku, wniosek nasunie się sam.

Dodatkowo dieslem wkrótce nie wjedziesz do miasta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był tu taki jeden co kupił diesla mimo że podobnie jak tu wszyscy odradzali. Kupił bo się dziewczynie samochód podobał. Pojeździł pół roku i zaczęło się coś tłuc. I było a nie mówiliśmy... Odpuść klekota. Owszem są tutaj zadowolone osoby mające SBD. Wstawiony już poprawiny blok albo kupione już z poprawionym. Dobrze to się odpycha. Ale coś za coś. Jak to mówią, chciał zaoszczędzić na paliwie, kupił diesla i zrobił już wtryski, turbo i dwumase.
Do miasta jeszcze długo można będzie klekotem wjechać. Cześć z nas zdąży jeszcze 3 razy samochód zmienić niż wejdą te przepisy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, mechanik napisał:

Kiego licha pchać się w diesla, jakiego kolwiek.

To prawda , trzeba być świadomym , ze 10 letnie auta wymagają mniejszego lub większego wkładu finansowego. Atrakcyjna cena zakupu to nie koniec wydatków. Jeżeli już to przegląd przed kupnem w serwisie który taką markę naprawia.

 

9 godzin temu, ewemarkam napisał:

Był tu taki jeden co kupił diesla mimo że podobnie jak tu wszyscy odradzali.

takich jest tysiące , kupują auta bo im się podobają , potem to stoi albo jest odsprzedawane bo koszty naprawy wysokie. Dotyczy wszystkich marek , stare auto bez zaplecza do napraw to worek bez dna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Andrzej Koper napisał:

Jeżeli już to przegląd przed kupnem w serwisie który taką markę naprawia.

 

Jesteście w stanie stwierdzić nadchodzące pęknięcie wału na takim serwisie przedzakupowym? ;)

 

Godzinę temu, Andrzej Koper napisał:

takich jest tysiące , kupują auta bo im się podobają , potem to stoi albo jest odsprzedawane bo koszty naprawy wysokie. Dotyczy wszystkich marek , stare auto bez zaplecza do napraw to worek bez dna

Docieramy do argumentacji, że Subaru to marka uber-ekskluzywna więc i koszty takie muszą być? Boxer Diesel w jednym rzędzie z Panamerami? ;)

 

Dziękuję za informacje że 10-letnie Subaru to "worek bez dna" i "stare auto". Świetna reklama. Zwłaszcza w kontekście samochodu konkurującego z Passatem w TDI.

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, BelegUS napisał:

Dziękuję za informacje że 10-letnie Subaru to "worek bez dna" i "stare auto". Świetna reklama. Zwłaszcza w kontekście samochodu konkurującego z Passatem w TDI.

 

Proszę nie przekręcać tego co napisałem. Mówiłem o każdym 10 - letnim  aucie . o Passacie i Volvo też.... Na Pana miejscu kupiłbym Passata albo Skodę , każdy mechanik naprawi , części tanie...itd...

 

Godzinę temu, BelegUS napisał:

 

Jesteście w stanie stwierdzić nadchodzące pęknięcie wału na takim serwisie przedzakupowym? ;)

 tak , są widoczne objawy. Co do przyczyn to najczęściej winna jest dwumasa , sposób jazdy zdecydowanie przyspiesza taka awarię  , do jazdy " o kropelce" ten silnik się nie nadaje . Serwisujemy jeszcze auta firmowe które mają przebiegi pod 300 tys  ale intensywnej eksploatacji , nie tylko na autostradzie....

 

20 godzin temu, BelegUS napisał:

Mój wpis edytowałem, bo modernizacja tej abominacji była w okolicach 2011, i od tego rocznika jest też ich znacznie mniej "padniętych" w ogłoszeniach. Reszta argumentacji, pytań i wniosków pozostawiam do dyskusji.

 nie wiem co Pan śledzi i jakie wnioski Pan wyciąga  z Allegro czy Otomoto ale istotnie w latach 2008/9 przyszła inf. z JP , że w 186? sprzedanych w Polsce może wystąpić uszkodzenie panewki ( wymiana na koszt producenta ) przyjeżdżały z różnymi przebiegami 150-200 tys i były wymieniane na gwarancji... Już jako gest handlowy firmy akcja została przedłużony i trwa w zasadzie do dziś. Warunkiem jest akceptacja w JP , serwis w ASO i przebieg do +-200 tys .... Nie wiem jaki to ma związek z ogłoszeniami  ale jeżeli zna Pan drugą taką hojną firmę to proszę podać.... Pewnie Pana denerwuje ten serwis w ASO a nie u pana Franka .... trudno , przeboleje  :)

 

PS. Kupiłem kiedyś Lancię i coś pękło w zawieszeniu , nie wpadłem na pomysł , żeby opowiadać  do tej pory , że 10 letnie Lancie sa do d... i nie kupujcie ludzie Lancii :) Może tylko w tej mojej to pękło ? Był  taki dowcip  o szkodliwości laktozy w mleku i krowach....:facepalm:

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Andrzej Koper napisał:

Proszę nie przekręcać tego co napisałem. Mówiłem o każdym 10 - letnim  aucie . o Passacie i Volvo też.... Na Pana miejscu kupiłbym Passata albo Skodę , każdy mechanik naprawi , części tanie...itd...

Nie przekręcam. Dziwnym trafem "workiem bez dna" nie jest ani będąca w mojej rodzinie przeszło dziesięcioletnia Skoda, nie była takową moja pełnoletnia wolnossąca Impreza 2.0, pełnoletnie Legacy 2.5 ani nie jest Outback 3.0. SVX jest, ale to inna kategoria. Dziwnym trafem w żadnym z tych aut nie przytrafiła się katastrofalna awaria wyceniania z robocizną na blisko 20 tysięcy... ani nie słyszałem, żeby komuś się w tych modelach takowa przytrafiła... nie słyszałem o takich awariach w owych memicznych Passatach, bezpośrednich konkurentach modelu Legacy. A Boxer Diesle 08-11? Nagminnie.

 

Godzinę temu, Andrzej Koper napisał:

sposób jazdy zdecydowanie przyspiesza taka awarię  , do jazdy " o kropelce" ten silnik się nie nadaje

Czyli znowu wracamy do wyśmianego w mediach branżowych w całej Polsce "Subaru twierdzi, że jego użytkownicy nie potrafią jeździć"?

 

Godzinę temu, Andrzej Koper napisał:

w latach 2008/9 przyszła inf. z JP , że w 186? sprzedanych w Polsce może wystąpić uszkodzenie panewki

186 na ile sprzedanych?

 

Godzinę temu, Andrzej Koper napisał:

Nie wiem jaki to ma związek z ogłoszeniami  ale jeżeli zna Pan drugą taką hojną firmę to proszę podać

Nie wiem jaki to ma związek z tematem. SIP wymienia shorblocki w ramach gestu handlowego w autach, w których taka katastrofalna awaria nie powinna na tę skalę w ogóle występować. Miły gest. Sytuacja która nie powinna mieć miejsca.

 

Godzinę temu, Andrzej Koper napisał:

PS. Kupiłem kiedyś Lancię i coś pękło w zawieszeniu , nie wpadłem na pomysł , żeby opowiadać  do tej pory , że 10 letnie Lancie sa do d... i nie kupujcie ludzie Lancii :) Może tylko w tej mojej to pękło ?

Czy 1/4 owych Lancii sprzedawanych obecnie na rynku wtórnym jest po wspomnianej awarii?

 

Bo widzi Pan, Boxer Diesli 08-11 i owszem.

Edytowane przez BelegUS
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, BelegUS napisał:

Nie przekręcam. Dziwnym trafem "workiem bez dna" nie jest ani będąca w mojej rodzinie przeszło dziesięcioletnia Skoda, nie była takową moja pełnoletnia wolnossąca Impreza 2.0, pełnoletnie Legacy 2.5 ani nie jest Outback 3.0. SVX jest, ale to inna kategoria. Dziwnym trafem w żadnym z tych aut nie przytrafiła się katastrofalna awaria wyceniania z robocizną na blisko 20 tysięcy... ani nie słyszałem, żeby komuś się w tych modelach takowa przytrafiła... nie słyszałem o takich awariach w owych memicznych Passatach. A Boxer Diesle 08-11? Nagminnie.

 

Czyli znowu wracamy do wyśmianego w mediach branżowych w całej Polsce "Subaru twierdzi, że jego użytkownicy nie potrafią jeździć"?

 

186 na ile sprzedanych?

 

Nie wiem jaki to ma związek z tematem. SIP wymienia shorblocki w ramach gestu handlowego w autach, w których taka katastrofalna awaria nie powinna na tę skalę w ogóle występować. Miły gest. Sytuacja która nie powinna mieć miejsca.

 

Czy 1/4 owych Lancii sprzedawanych obecnie na rynku wtórnym jest po owej awarii?

 

Bo widzi pan, Boxer Diesli 08-11 i owszem.

Daj spokój, to nie ma sensu. Pan Koper jak zwykle opowiada swoje teorie, które wzbudzają tylko politowanie i kompromitują tą markę w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, AmeAgaru napisał:

Daj spokój, to nie ma sensu. Pan Koper jak zwykle opowiada swoje teorie, które wzbudzają tylko politowanie i kompromitują tą markę w Polsce.

 

 słychać wycie  :D to dobrze . Diesel w manualu co prawda nie jest sprzedawany od 7/8 lat ale  wygłaszane teorie , wynikające widocznie "z zatroskania o dobre imię firmy" stale aktualne :)

napisałem o Subaru D w manualu  bo w tych  z CVT jakoś wały nie chcą pękać...:) ale może czegoś nie wiem ?  CVT słabe ? a wymiana oleju droga... no tak...

Pozdrawiam , starając się nie wzbudzać więcej politowania i nie kompromitować marki... :thumbup:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Andrzej Koper napisał:

Diesel w manualu co prawda nie jest sprzedawany od 7/8 lat ale  wygłaszane teorie , wynikające widocznie "z zatroskania o dobre imię firmy" stale aktualne

Wystarczyło pochylić głowę i nie rzucać się że "Boxer Diesel super bezawaryjny silnik tylko użytkownicy do bani", to by nie było "wycia".

 

29 minut temu, Andrzej Koper napisał:

napisałem o Subaru D w manualu  bo w tych  z CVT jakoś wały nie chcą pękać

O, zmiana frontu, teraz to wina skrzyń biegów. Cudnie :) Zmiany i redesign silnika, którym mamiono użytkowników (choćby vide wątek dieslowy) miały miejsce czy nie?

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Andrzej Koper napisał:

 

 słychać wycie  :D to dobrze . Diesel w manualu co prawda nie jest sprzedawany od 7/8 lat ale  wygłaszane teorie , wynikające widocznie "z zatroskania o dobre imię firmy" stale aktualne :)

napisałem o Subaru D w manualu  bo w tych  z CVT jakoś wały nie chcą pękać...:) ale może czegoś nie wiem ?  CVT słabe ? a wymiana oleju droga... no tak...

Pozdrawiam , starając się nie wzbudzać więcej politowania i nie kompromitować marki... :thumbup:

 

Tak, wszyscy użytkownicy to biedacy, debile i nie potrafią zmieniać biegów.

Bo każdy, któremu zepsuło się SBD, to kupił 10 letniego trupa, oszczędzał na serwisie. Aaa zapomniałem, nie serwisował go w jedynym dobrym serwisie Subaru, u Pana Kopra, gdzie indziej się nie znają.

 

Tak się składa, że oba SBD, które miałem zdechły. Jednego właścicielem był wiceprezes TVP, drugiego właściciel kilku klinik medycznych we Wrocławiu, obaj Panowie pewnie dla Pana Kopra, są głupimi biedakami.

 

Pana wybujałe ego i buta, to dla mnie jakiś kosmos. Jedyne wycie, które słuchać, to to pańskie.

 

PS: proszę nie porównywać Subaru do Volvo, bo to nie ta liga. Chyba się coś Panu pokręciło, nie ten level marki, wykonanie i podejście do klienta. Nie wiem, czy był Pan kiedyś w salonie Volvo, ale takie baraki jak w ASO Subaru, to tam nie dostają nawet wstępnej autoryzacji.

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...