Skocz do zawartości

Wymiana świec - jakie narzędzia?


kvgth

Rekomendowane odpowiedzi

Szanowni, Szanowne,

Noszę się z zamiarem samodzielnej wymiany wszystkich "ogólnodostępnych" płynów w OBK 2010 (EJ253) i świec. Będzie to moja pierwsza taka operacja w Subaru, a widziałem, że dostęp do świec jest taki sobie ;) W jakie narzędzia powinienem się zaopatrzyć, żeby spokojnie ogarnąć temat świec?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ej202 wystarczyla walizka z lidla. Rozbroilem wszystko do okola i jakos poszlo. Nie wiem jakie sa roznice w wielkosci silnika, chyba gabarytowo jest taki sam wiec mysle ze nic specjalnego nie bedzie potrzebne ale to moje gdybanie

Wysłane z mojego moto g(10) przy użyciu Tapatalka

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, kvgth napisał:

Szanowni, Szanowne,

Noszę się z zamiarem samodzielnej wymiany wszystkich "ogólnodostępnych" płynów w OBK 2010 (EJ253) i świec. Będzie to moja pierwsza taka operacja w Subaru, a widziałem, że dostęp do świec jest taki sobie ;) W jakie narzędzia powinienem się zaopatrzyć, żeby spokojnie ogarnąć temat świec?

Dostęp bajecznie prosty, podejrzewam że wyposażony w nasadkę do świec i podstawową "walizeczkę" z narzędziami sobie poradzisz.

W silnikach EJ204, EJ20F, EZ30 i zaturbinych, to już potrzeba trochę gimnastyki i cierpliwości, ale też się da wymienić na "parkingu".

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsza jest łamana końcówka do świec, najlepiej 3/8 żeby dało się lepiej manewrować. Bez niej raczej nie zabieraj się do tego bo oszalejesz żonglując przedłużkami klucza podczas wykręcania / wkręcania ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Danko napisał:

@MacGregorto jak juz wspominasz.. W ej20f dużo rozbierania, żeby się dostać? 

Z rozbieraniem przy silnikach EJ204 i EJ20F, to za dużo niema, puszka filtra powietrza, może akumulator dla wygody i rurka od pompy powietrza wtórnego.

Polecam po wyjęciu cewek, a przed odkręceniem świec, dobrze umyć lub wydmuchać przestrzeń gdzie jest świeca. Zawsze zbiera się tam dużo syfu, a jeszcze jak są nieszczelności i dostaje się tam olej to już jest niezłe bagienko. Bezdyskusyjnie trzeba to wyczyścić.

Ja jak wymieniałem świece to dorobiłem sobie krótką przedłużkę, ponieważ nasadka do świec jest za krótka po założeniu na pokrętło, a plus jakaś najkrótsza przedłużka już taki zestaw był za długi.

Wykorzystałem kawałek kwadratu 1/2" i nakrętki 19 (oczywiście może być i inna), zespawałem to ze sobą, całkowita długość tego pokrętła nie może być dłuższa niż 30mm.

Kwadrat wkładałem do nasadki od świec, a na nakrętkę nasadka 19. Było to w Październiku więc już dokładnie nie pamiętam co i jak było zakładane na klucz razem z tą moją "przedłużką", ale pamiętam że obeszło się bez zbytnich przekleństw.B)

Nie chciałem używać łamanej końcówki do świec bo nie mam zamiaru później wykręcać tfu tfu tfu ułamanej świecy, a zdarzyło się to kilku znajomym.

 

PS. Tak sobie jeszcze przypomniałem.

Odnośnie cewek zapłonowych.

Podczas odpinania wtyczek polecam najpierw dopchnąć wtyczkę, a następnie w dalszym ciągu ją dociskając nacisnąć języczek zabezpieczający wtyczkę, jeżeli języczek odskoczy możemy zdjąć wtyczkę. Potrzebna cierpliwość, za pierwszym razem może się nie udać ale lepiej się nie siłować z tym bo często ułamują się te języczki lub "pazurek" na cewce.

Cewka niestety jest umieszczona w bardzo niekorzystnym miejscu gdzie jest narażona na wilgoć. Bardzo często rdzeń cewki zaczyna korodować, po pewnym czasie korozja dostaje się między blachy rdzenia i im więcej rdzy, rdzeń puchnie i rozsadza karkas cewki i już mamy zakończony jej żywot, nadaje się tylko do kosza.

Dlatego podczas wymiany świec polecam się przyjrzeć cewkom i jaki stan przedstawiają rdzenie.  Warto je oczyścić pozbyć się rdzy, zabezpieczyć antykorozyjnie i pomalować rdzenie.

Edytowane przez MacGregor
  • Super! 2
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...