Skocz do zawartości

Wypadanie zapłonu...


Kura

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!!

 

Mam taką zagwozdkę...

 

Silnik na wolnych obrotach co jakiś czas gubi rytm w obrotach, od strony wydechu słychać coś w rodzaju cichego strzału, podczas hamowania silnikiem co chwila słychać te "strzały" podobnie miała, popularna kiedyś, "Syrenka"...

 

Dobrze intrepretuję objawy??

 

Od czego zacząć??

 

Świece? Kable WN? Czy ustawianie zapłonu?

 

Dzięki za sugestie, bo źle mi się z tym jeździ...

 

Ptokura

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A spalanie w normie czy wzrosło?

 

Wszystko wskazuje, że w normie... W trasie (jechaliśmy dwoma subarakami) mój spalił tyle samo co ten drugi... Porównując do wyników spalania opisanymi na forum, moja subarynka pali podobnie...

 

Czuję lekkie poszarpywanie w czasie jazdy, w dolnym zakresie obrotów (2000-2500 obr/min.)

 

Thx.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ptokura, kiedy świece były wymieniane ostatnio? Masz instalację gazową? Przewody zapłonowe masz oryginalne Subaru czy jakieś inne?

 

Subarynka miała wymienione świece ok. 14.000 km temu, przewodów na razie nie rozróżniam, choć te założone są o tyle charakterystyczne, że dwa są czarne i dwa czerwone.

 

P5270026.JPG

 

Mam LPG, byłem u gazowników, wszystko ustawili na cacy... Wskazali winę silnika i ukł. zapłonowego...

 

Dodam, że to mój pierwszy samochód z gazem, więc mogę być lekko śmieszny z pytaniami ;)

 

Dzięki... :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strzaly podczas hamowania to skutek nieco zbyt bogatej mieszanki, ustawionej wlasnie przez gazownikow. Ale to ponoc lepiej, jak silnik sobie "przeplukuje" tymi strzalami (tak przynajmniej twierdzi Jako) Co do niestabilnych niskich obrotow, to tez bym stawial na zle ustawienie mieszanki paliwowej, ale dla swietego spokoju sprawdz czy dobrze dziala przeplywomierz, bo czesto niesprawny to daje takie wlasnie wahania obrotow i niestabilna prace.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale dla swietego spokoju sprawdz czy dobrze dziala przeplywomierz, bo czesto niesprawny to daje takie wlasnie wahania obrotow i niestabilna prace.

 

Czekałem na słowo: "PRZEPŁYWOMIERZ" ;)

 

Jak sprawdzić poprawne działanie przepływomierza??

 

Popatrzę w szukajce, która ponoć niedomaga... Mimo to poproszę o jakieś sugestie lub linki

 

thx :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ptokura, tak się patrzę na ten silnik, gdzie masz wtryskiwacze gazu? Czy na benzynie też nierówno pracuje (w sumie od tego by trzeba zacząć). Przewody masz jakieś sztukowane.

 

Przede wszystkim na benzynie nierówno pracuje, a instalacja niestety mieszalnikowa. Co do przewodów - już zamówiłem kable i świece.

 

Jeszcze jedno foto silnika:

 

P5270024.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak właściwie głównym pytaniem być powinno jak często ci strzela i czy było majstrowane czy zapłonie ?

 

Jeśli chodzi o strzały jako takie - nie istnieją... Po prostu silnik co jakiś czas szarpnie, a od strony wydechu słychać silniejsze wydmuchnięcie spalin...

 

Być może poprzednik majstrował przy zapłonie - tego raczej już się nie dowiem...

 

:???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podmień komputer, a jeżeli to nie pomoże to przepływomierz i sytuacja stanie się klarowna jak sądze.

 

Co do przepływomierza...

 

Doczytałem w szukajce, że jeśli przepływomierz jest sprawny - wyciągnięcie wtyczki z w/w podczas pracy silnika, spowoduje jego natychmiastowe zgaśnięcie... Tak też się stało... :lol:

 

Cieszyć się? Czy to nie wszystko w kwestii przepływomierza?

 

thx

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim forysie 98 2.0 122 KM od tygodnia silnik również przerywa i szarpie nim gdy dodaje troszke mocniej gazu (delikatnie nie szarpie )a dzieję się tak tylko przy obrotach poniżej 2000tys. i tak do 2500 powyżej ciągnie normalnie. Doradzono mi abym odłączył na noc akumulator bo zatankowałem złe paliwo i zapłon się przestawił ??? I tak zrobiłem ale nic to nie zmieniło, świece wymieniałem, przewody jeszcze nie, ale gdyby były to przewody szarpałoby nim chyba w całym zakresie obrotów .Czy ktoś już miał takie objawy i jak się ich pozbył :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy diagnozie na oko -moim zdaniem- muszą być: nowe świece, przewody WN, filtr powietrza, przeczyszczone styki od przewodów i inne związane z zapłonem oraz reset kompa poprzez odłączenie klemy. .

Jak dalej szarpie (ew. "strzela") podpinasz inny przepływomierz i ew. komputer.

Jak dalej nic - trza ustawic zapłon.

To wszystko sprawdzamy na benzynie. Jak sie uda to dopiero ustawiamy gaz.

A jak dalej szarpie to sprawdzić trzeba szczelnosć silnika.

Ptokura Choć jak masz normalną inst. gazową to problemy z autem tego typu mogą systematycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Już problem z przerwami w pracy silnika i szarpaniem mam usunięty. Były to kable i cewka zapłonowa z której po wyjęciu jednego z przewodów podczas pracy silnika iskra szła na obudowe mechanik w ASO odrazu ją wymieni bo to zły objaw ? . Kable nie były orginalne ,teraz już są i nie warto kupować tańszych zaminników .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strzaly podczas hamowania to skutek nieco zbyt bogatej mieszanki, ustawionej wlasnie przez gazownikow. Ale to ponoc lepiej, jak silnik sobie "przeplukuje" tymi strzalami (tak przynajmniej twierdzi Jako) ....

 

a to nie jest przypadkiem odwrotnie? strzela jak jest za uboga?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazwyczaj strzela paliwo w wydechu, które nie uległo całkowitemu spaleniu w cylindrach. Chyba, że o jakichś innych strzałach mówimy.

 

mi chodziło o strzały gazu, bo była mowa o regulacji gazowników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...