Skocz do zawartości

Outback 2006 USDM, brak ogrzewania tylnej szyby i świateł cofania


sartek

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

 

Poszperałem na forum i niewiele na ten temat znalazłem, więc pytam: czy istnieje jakaś potencjalna wspólna przyczyna braku świateł cofania i braku ogrzewania tylnej szyby? Jakaś przetarta wiązka, bezpiecznik?

Pytam, bo może jest coś, co mogę sam łatwo sprawdzić i ewentualnie naprawić, zanim oddam auto do elektryka...

 

Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi i inną pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Spróbuję dzisiaj sprawdzić wszystko, co dam radę ogarnąć sam :)

 

Na ten moment sprawdziłem żarówki (obie dobre, zresztą raczej nie mogły paść obie jednocześnie) i wiązki przy zawiasach. Lewa wygląda dobrze, w prawej przewody twarde i podejrzewam, że coś się gdzieś nadłamało. Bez elektryka się raczej nie obejdzie.

Edytowane przez sartek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.05.2021 o 12:07, sartek napisał:

Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Spróbuję dzisiaj sprawdzić wszystko, co dam radę ogarnąć sam :)

 

Na ten moment sprawdziłem żarówki (obie dobre, zresztą raczej nie mogły paść obie jednocześnie) i wiązki przy zawiasach. Lewa wygląda dobrze, w prawej przewody twarde i podejrzewam, że coś się gdzieś nadłamało. Bez elektryka się raczej nie obejdzie.

Jeśli jest nadłamane w oklicach klapy / dachu z tyłu / zawiasów to wszystko tam jest w pełni rozbieralne bez żadnych większych manewrów, po prostu trzeba do tego trochę cierpliwości i obserwacji co gdzie jest zaczepione, zmieniałem całą tylną klapę w swoim Legacy i nie ma tam żadnej filozofii w przewodach. Jeśli pękł Ci jeden malutki przewód, czy skorodowała masa to nie potrzeba Ci do tego elektryka... są rzeczy, które możesz sprawdzić sam. Natomiast jeśli okaże się, że to nie w tych łatwo dostępnych miejscach to wtedy ratuj się u specjalisty, przynajmniej nie będzie musiał zaglądać tam gdzie sam sobie już wszystko dokładnie i cierpliwie sprawdziłeś - miernikiem na przykład. W sensie, no czasem szkoda pieniędzy bo tanio nie liczą zwłaszcza kiedy klient nie wie o co chodzi, ale wiem też, że nieraz szkoda czasu na grzebanie samemu jeśli ma się go mało. ;) 

Edytowane przez Orear
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Orear napisał:

nieraz szkoda czasu na grzebanie samemu jeśli ma się go mało

Czasu jak na lekarstwo, musiałbym nawet w miernik się wyposażyć, bo nie mam. Na razie zamówiłem nowe żarówki, na wszelki wypadek, żeby się nie okazało, że elektryk je wymieni i skasuje 200 monet.

Jeśli chodzi o wiązki przy zawiasach, to odchyliłem te gumowe manszety i je sobie obejrzałem. Na oko żadnych uszkodzeń nie widać, ale wiadomo, bez miernika to sobie można... Gdyby sie okazało, że którymś przewodem nie płynie prąd, to jak go wymienić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma potrzeby wymieniać przewodu.
Wystarczy dolutować kilka centymetrów przewodu i dobrze zaizolować.
W Outback'u po kupnie ułamane były dwa przewody, nie pamiętam już od czego.
Niecała godzinka, sporo cierpliwości, lutownica, opalarka i gotowe.b9d4759041e0dd8a548737724a9a1e9a.jpg

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, sartek napisał:

Dzięki, lutownicę mam ;) Pozostaje zacząć poszukiwania przerwanego przewodu :)

Na Ali lub Allegro są takie koszulki termokurczliwe, które zawierają w sobie topliwy przewodnik - prawdopodobnie cyna, wrzucasz do takiej skręcone ze sobą dwa przewody, zatapiasz taką koszulką i masz z bańki. ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Ali lub Allegro są takie koszulki termokurczliwe, które zawierają w sobie topliwy przewodnik - prawdopodobnie cyna, wrzucasz do takiej skręcone ze sobą dwa przewody, zatapiasz taką koszulką i masz z bańki.  
A później przewód pęka na końcach koszulki termokurczliwej. Nie izoluje się ich tak. Albo wymieniasz odcinek w peszlu, albo owijasz taśma izolacyjna miejsce łączenia. Tak, można to zrobić taśma i będzie ładnie i ok.
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, ewemarkam napisał:

A później przewód pęka na końcach koszulki termokurczliwej. Nie izoluje się ich tak. Albo wymieniasz odcinek w peszlu, albo owijasz taśma izolacyjna miejsce łączenia. Tak, można to zrobić taśma i będzie ładnie i ok.

 

Ale jak, przecież Duda kiedyś mówił, że takie koszulki z cyną są fajne :biglol:

Nawet chciałem sobie kupić..

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.05.2021 o 20:14, SubaruLPG napisał:

Możesz zdjąć przednie oświetlenie w podsufitce. gdy ją zdejmiesz znajdziesz pustą kostkę 3 pin. (chyba że masz fotochroma)

Mam fotochroma. Rozumiem, że w takim razie odłączam lusterko od tej kostki i nadal powinienem na jednym z pinów znaleźć napięcie, jeśli wszystko jest OK, tak?
Sorry za głupie pytania, ale to wszystko jest dla mnie czarną magią, ale postanowiłem się nauczyć :) Ciekawe, jak mi pójdzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawione!! Jedno i drugie :)

Problem był dokładnie tam, gdzie podpowiadaliście, czyli przy zawiasie. Polutowałem wszystko na nowo, zaizolowałem, trochę podziała, zanim znowu coś tam strzeli. Dziękuję!!!

20210514_204054.jpg

  • Super! 3
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...