Zapach płynu chłodzącego + instrukcja wymiany nagrzewnicy w SF

[ewemarkam]

Ok, rozglądam się za nagrzewnicą. Najchętniej b kupił nowa, ale cena w ASO zabija. Nie dam ponad tysiaka za to. W zamienniku znalazłem WAN WEZEL, ale nie wiem czego to warte.
Jak kupię używkę to wypłukam ja najpierw porządnie. Bo jak oglądam te filmy jak ludziska to tną to aż dziw skąd tyle szlamu się tam zbiera. Tak jak napisał to@Tomasz_555.

Przeglądam internety, trafiłem na swój wątek z zeszłego roku. Wtedy udało się ją odkamienić. No ale już czas wymienić.

[ewemarkam]

Kupiona, w tym tygodniu przyjdzie. Nie ufam zamiennikom, kupiłem używkę. W przyszłym tygodniu może wymienię.

[Pan Dziedzic]

Oczywiście foto relacja dla późniejszych wymieniaczy, mile widziana  

[ewemarkam]

Oczywiście foto relacja dla późniejszych wymieniaczy, mile widziana  

Szczerze to już patrzyłem czy kamera moja ma timelaps, ale nie ma...:/ Jakaś relacja będzie na pewno dla potomnych. W końcu telefon też umie w zdjęcia
W sumie też okazja będzie aby odgrzybić jakaś chemia parownik. Nie śmierdzi mi z klimy ale przy okazji warto.

[ewemarkam]

Tak się zastanawiam, ona ma króćce przykręcane. Może da się bez demontażu całej deski.

[Tomasz_555]

Coś kojarzę, że w Imprezie GC dzięki odręcanym króćcom dało się wyjąć bez rwania deski. Ale głowy za to nie dam. Pytanie jeszcze czy w ogóle będzie dojście kluczem żeby odkręcić, a potem odchylić rurkę do wyjęcia skraplacza. 

[ewemarkam]

Coś kojarzę, że w Imprezie GC dzięki odręcanym króćcom dało się wyjąć bez rwania deski. Ale głowy za to nie dam. Pytanie jeszcze czy w ogóle będzie dojście kluczem żeby odkręcić, a potem odchylić rurkę do wyjęcia skraplacza. 

Skraplacza? Mowa o tym od klimy? To chyba parownik. On ma z drugiej strony przyłącza. Od strony nóg pasażera.

[Tomasz_555]

5 minut temu, ewemarkam napisał:

Skraplacza? Mowa o tym od klimy? To chyba parownik. On ma z drugiej strony przyłącza. Od strony nóg pasażera.

Pośpiech zgubny jest. Oczywiście miałem na myśli nagrzewnicę.  

[ewemarkam]

Jutro się za to zabieram z rana.

Znalazłem w czeluściach internetu pewien genialny poradnik co prawda z anglika ale pewnie bez większych różnic będzie. Może nie wszystko, ale przynajmniej jak deske wytargać.

https://www.subaruforester.org/threads/1997-sf5-dash-removal.62915/

https://www.subaruforester.org/threads/heater-core-replacement-pics-inside.46773/

 

Edytowane 19 Maja 2021 przez ewemarkam

[Tomasz_555]

Godzinę temu, ewemarkam napisał:

Może nie wszystko, ale przynajmniej jak deske wytargać.

Ściąganie deski w teorii brzmi słabo, ale jak już się to robi to okazuje się, że nie ma tragedii. Ściągałem dechę 3 razy w Imprezie GD i w zasadzie jestem skłonny stwierdzić, że to fajna robota  Grunt to porządek w śrubkach i nic na siłę.  

[ewemarkam]

Operacja udana. Tzn na teraz mogę tylko napisac że wymieniłem nagrzewnice.
Zajęło mi to 4.5 godziny. Od spuszczenia płynu do zalania i rozgrzania silnika. Najgorsze jest to że nie było śladu nawet najmniejszego wycieku na starej nagrzewnicy. Żadnego nalotu, nic kompletnie nic. Plus na razie że stara była bardzo zawalona kamieniem, a nowa jest w zasadzie jak nówka. Napisze później relacje z wymiany, postaram się to omówić krok po kroku. Wieczorem dopiero sprawdzę tak naprawdę czy zniknął zapaszek.

[ewemarkam]

Zaczynamy..

 

Narzędzia jakie będą potrzebne.

Nasadka 8mm

Nasadka 10mm

Większa nasadka 12mm, tą będziemy odkręcać wzmocnienie poprzeczne które łączy obie strony samochodu. 

Klucz płasko-oczkowy 12mm

Śrubowręt krzyżakowy, długi i krótki. 

Operacja opisana niżej nie przewiduje spuszczania czynnika z klimatyzacji. Da się bez tego. 

Najlepiej zapoznać się z tą częścią. Jest tu opisane jak sprawnie zdjąć deskę.

https://www.subaruforester.org/threads/1997-sf5-dash-removal.62915/

Odpinamy akumulator, spuszczamy płyn chłodzący, możemy także odkręcić węża jednego od nagrzewnicy (klucz 8mm) i wydmuchać resztę płynu. Proponuje zdjąć węża po stronie silnika. 

Różnica między tym poradnikiem wyżej jest taka że u mnie była tzw ręczna klima.

Sterowanie nawiewami i temperaturą jest realizowane za pośrednictwem linek.

Do rzeczy.

 

 

 

Wyżej widać gdzie znajduje się nagrzewnica, od razu zaznaczam że nie da się jej tędy wyjąć.

Odkręcamy jak w instrukcji wyżej. Boczne plastiki, w tym okolice kierownicy, okolice schowka, ramkę całą z radiem, schowek górny. Odkręcamy tunel, są tam 3 śrubki pod schowkiem w podłokietniku, dwa które trzymają osłonę ręcznego. Zdejmujemy plastik który osłania nam lewarek/wybierak biegów (zatrzaski). Obudowa radia i zapalniczki, siedzi na zatrzaskach, więc wystarczy szarpnąć. Gdy już to wyjmiemy odkręcamy dwie śrubki przed lewarkiem i jedną za nim. Tunel wystarczy jak odsuniemy na do tyłu. Wyjmujemy licznik. Uważać trzeba na wszelkie spinki, łatwo się je gubi. 

 

Szara część środkowego tunelu jest przykręcona na 4 śrubach, 

 

 

Teraz przyszła kolej na sterowanie nawiewami. Warto zrobić zdjęcie Musimy wyjąć te mosiężne pierścienie przy każdym z wężyków. One powodują że wężyk siedzi na miejscu. Można to zrobić jakimś "dziubokiem", albo nawet spinacz biurowy da radę. Uwaga nie zgubić, bo nam się zgubi sterowanie nawiewem. Dwa są u góry widoczne na zdjęciu, jeden od dołu. Odpinamy wtyczki, bodajże 3 są. 

 

 

 

 

Zdejmujemy plastik pod samą szybą, Jest na chyba 5-6 zatrzaskach (nie zgubić) oraz pożniej deska przykręcona jest na dwóch śrubach, widać je na zdjęciu. 

 

 

Przyszła pora na poduszkę, mam nadzieje że odpieliście akumulator

4 śrubki na klucz 8mm oraz 3 na 10mm.  No i wtyczka. Póżniej trzeba ją wypchać, siedzi jeszcze na 2 zatrzaskach po bokach. 

Schowek środkowy trzyma się na 2 śrubkach, są pod zaślepkami. Później trzeba go wyszarpać po prostu (po bokach kratek są zatrzaski). Po jego wyjęciu mamy dostęp do wtyczek od awaryjnych o ogrzewania szyby. 

 

 

Zdejmujemy deskę. Powinno się udać, jeśli nie to szukamy gdzie jeszcze nie odkęciliśmy śrub

 

 

 

 

Odkręcamy śruby jak na zdjęciu. Dalej

Druga strona ale tu już tylko dwie 
 

 

Odpinamy wszystkie wtyczki które widzimy.

Dalej przyszedł czas na środek. Trzeba odkręcić sterownik poduszek oraz dwie śruby od wzmocnienia deski.

 

 

Dwie są zaznaczone na zdjęciu, pod nie jest przykręcona masa, i trzeba pamiętam aby tam wróciła.

Sterownik poduszek tylko odkręcamy nie trzeba go odpinać.

Następnie odkręcamy czarną blachę przy kolumnie kierowniczej oraz samą kolumnę od wzmocnienia.

 

 

 

Na zdjęciach wyżej śruby które trzeba odkręcić, zdejmujemy także rurkę od skroplin. 

Aby łatwiej poszło dobrze odkręcić także mocowanie osuszacza klimatyzacji oraz uchwyt węża na środku ściany grodziowej. 

 

 

Odkręcamy jeszcze dwie śrubki u góry mieszacza oraz jedną od czarnej części (tu jej nie zaznaczyłem) ale zobaczycie o którą chodzi. 

 

Dla ścisłości, mieszacz i sama nagrzewnica znajduje się w czarnej części. Wentylator i parownik klimatyzacji w czarnej części. Aby było łatwiej trzeba jak tylko nam się uda odciągnąć wzmocnienie, trzeba to zrobić inaczej nie wyjmiemy nic. Ma nadzieje że juz odkręciliście węże od nagrzewnicy

Wychodzi z trudem ale da się. Część biała jest jeszcze połączona z czarną jakby bolcem długości ok 2-3 cm i gruby na ok 10mm, znajduje się na dole przy ścianie grodziowej. Będzie on na pewno nam to trzymał. Nie ukrywam że przyda się pomoc drugiej osoby. I to by było tyle ze zdjęc. Samej nagrzewnicy inaczej wyjąć się nie da bo jest jeszcze przykręcona do obudowy (alumuniowa rurka), nie widać tego. Ciągniemy do Siebie, zejdzie ze śrub i później już do góry, będzie trzymał ją ten wspomniany wyżej bolec. Dodam że łatwiej włożyć na miejsce niż wyjąć. 

Na koniec tylko zdjęcie mojej, a właściwie jej środka.  @lutek34 Odkamienianie tylko ją udrożniło. Jak widać dalej był syf w niej. 

 

Wyżej widok po demontażu już białej części.

Gdy będziecie składać warto wyjąć gumki które były przy rurkach od nagrzewnicy, łatwiej będzie później trafić tym na miejsce. 

 

I teraz najlepsze

Po wymianie nagrzewnicy składamy wszystko w odwrotnej kolejności 

 

Jeśli ma ktoś coś do dodania, śmiało. Natomiast jeśli coś za dużo było odkręcone tak samo. Warto to też tu ująć

Podziękowania dla @st981777 nie były to co prawda 3 godzinki, zacząłem o 8:00 skończyłem 12:30 (wyjazd samochodem po uprzednim zagrzaniu). Koledzy z pracy uwierzyli że da się w ciągu tych 4 godzin to zrobić

 

Mam nadzieje że nikomu się to nie przyda  I nie będzie tego musiał robić.

 

BTW, ktoś już zdejmował deskę przede mną. Dwie śrubki były nie oryginalne. 

 

 

Powodzenia.

Ps. Została mi jedna śrubka

Ale w czasie tworzenia tego posta już wiem gdzie jej nie przykręciłem

Edytowane 20 Maja 2021 przez ewemarkam

[Kiwi 4ester]

52 minuty temu, ewemarkam napisał:

Zaczynamy..

 

Narzędzia jakie będą potrzebne.

Nasadka 8mm

Nasadka 10mm

Większa nasadka 12mm, tą będziemy odkręcać wzmocnienie poprzeczne które łączy obie strony samochodu. 

Klucz płasko-oczkowy 12mm

Śrubowręt krzyżakowy, długi i krótki. 

Najlepiej zapoznać się z tą częścią. Jest tu opisane jak sprawnie zdjąć deskę.

https://www.subaruforester.org/threads/1997-sf5-dash-removal.62915/

Odpinamy akumulator, spuszczamy płyn chłodzący, możemy także odkręcić węża jednego od nagrzewnicy (klucz 8mm) i wydmuchać resztę płynu. Proponuje zdjąć węża po stronie silnika. 

Różnica między tym poradnikiem wyżej jest taka że u mnie była tzw ręczna klima.

Sterowanie nawiewami i temperaturą jest realizowane za pośrednictwem linek.

Do rzeczy.

 

 

 

Wyżej widać gdzie znajduje się nagrzewnica, od razu zaznaczam że nie da się jej tędy wyjąć.

Odkręcamy jak w instrukcji wyżej. Boczne plastiki, w tym okolice kierownicy, okolice schowka, ramkę całą z radiem, schowek górny. Odkręcamy tunel, są tam 3 śrubki pod schowkiem w podłokietniku, dwa które trzymają osłonę ręcznego. Zdejmujemy plastik który osłania nam lewarek/wybierak biegów (zatrzaski). Obudowa radia i zapalniczki, siedzi na zatrzaskach, więc wystarczy szarpnąć. Gdy już to wyjmiemy odkręcamy dwie śrubki przed lewarkiem i jedną za nim. Tunel wystarczy jak odsuniemy na do tyłu. Wyjmujemy licznik. Uważać trzeba na wszelkie spinki, łatwo się je gubi. 

 

Szara część środkowego tunelu jest przykręcona na 4 śrubach, 

 

 

Teraz przyszła kolej na sterowanie nawiewami. Warto zrobić zdjęcie Musimy wyjąć te mosiężne pierścienie przy każdym z wężyków. One powodują że wężyk siedzi na miejscu. Można to zrobić jakimś "dziubokiem", albo nawet spinacz biurowy da radę. Uwaga nie zgubić, bo nam się zgubi sterowanie nawiewem. Dwa są u góry widoczne na zdjęciu, jeden od dołu. Odpinamy wtyczki, bodajże 3 są. 

 

 

 

 

Zdejmujemy plastik pod samą szybą, Jest na chyba 5-6 zatrzaskach (nie zgubić) oraz pożniej deska przykręcona jest na dwóch śrubach, widać je na zdjęciu. 

 

 

Przyszła pora na poduszkę, mam nadzieje że odpieliście akumulator

4 śrubki na klucz 8mm oraz 3 na 10mm.  No i wtyczka. Póżniej trzeba ją wypchać, siedzi jeszcze na 2 zatrzaskach po bokach. 

Schowek środkowy trzyma się na 2 śrubkach, są pod zaślepkami. Później trzeba go wyszarpać po prostu (po bokach kratek są zatrzaski). Po jego wyjęciu mamy dostęp do wtyczek od awaryjnych o ogrzewania szyby. 

 

 

Zdejmujemy deskę. Powinno się udać, jeśli nie to szukamy gdzie jeszcze nie odkęciliśmy śrub

 

 

 

 

Odkręcamy śruby jak na zdjęciu. Dalej

Druga strona ale tu już tylko dwie 
 

 

Odpinamy wszystkie wtyczki które widzimy.

Dalej przyszedł czas na środek. Trzeba odkręcić sterownik poduszek oraz dwie śruby od wzmocnienia deski.

 

 

Dwie są zaznaczone na zdjęciu, pod nie jest przykręcona masa, i trzeba pamiętam aby tam wróciła.

Sterownik poduszek tylko odkręcamy nie trzeba go odpinać.

Następnie odkręcamy czarną blachę przy kolumnie kierowniczej oraz samą kolumnę od wzmocnienia.

 

 

 

Na zdjęciach wyżej śruby które trzeba odkręcić, zdejmujemy także rurkę od skroplin. 

Aby łatwiej poszło dobrze odkręcić także mocowanie osuszacza klimatyzacji oraz uchwyt węża na środku ściany grodziowej. 

 

 

Odkręcamy jeszcze dwie śrubki u góry mieszacza oraz jedną od czarnej części (tu jej nie zaznaczyłem) ale zobaczycie o którą chodzi. 

 

Dla ścisłości, mieszacz i sama nagrzewnica znajduje się w czarnej części. Wentylator i parownik klimatyzacji w czarnej części. Aby było łatwiej trzeba jak tylko nam się uda odciągnąć wzmocnienie, trzeba to zrobić inaczej nie wyjmiemy nic. Ma nadzieje że juz odkręciliście węże od nagrzewnicy

Wychodzi z trudem ale da się. Część biała jest jeszcze połączona z czarną jakby bolcem długości ok 2-3 cm i gruby na ok 10mm, znajduje się na dole przy ścianie grodziowej. Będzie on na pewno nam to trzymał. Nie ukrywam że przyda się pomoc drugiej osoby. I to by było tyle ze zdjęc. Samej nagrzewnicy inaczej wyjąć się nie da bo jest jeszcze przykręcona do obudowy (alumuniowa rurka), nie widać tego. Dodam że łatwiej włożyć na miejsce niż wyjąć. 

Na koniec tylko zdjęcie mojej, a właściwie jej środka. 

 

Wyżej widok po demontażu już białej części.

Gdy będziecie składać warto wyjąć gumki które były przy rurkach od nagrzewnicy, łatwiej będzie później trafić tym na miejsce. 

 

I teraz najlepsze

Po wymianie nagrzewnicy składamy wszystko w odwrotnej kolejności 

 

Jeśli ma ktoś coś do dodania, śmiało. Natomiast jeśli coś za dużo było odkręcone tak samo. Warto to też tu ująć

Podziękowania dla @st981777 nie były to co prawda 3 godzinki, zacząłem o 8:00 skończyłem 12:30 (wyjazd samochodem po uprzednim zagrzaniu). Koledzy z pracy uwierzyli że da się w ciągu tych 4 godzin to zrobić

 

Mam nadzieje że nikomu się to nie przyda  I nie będzie tego musiał robić.

 

Powodzenia.

 

Kawał dobrej roboty

[Neutrino33]

1 godzinę temu, ewemarkam napisał:

Zaczynamy..

 

Narzędzia jakie będą potrzebne.

Nasadka 8mm

Nasadka 10mm

Większa nasadka 12mm, tą będziemy odkręcać wzmocnienie poprzeczne które łączy obie strony samochodu. 

Klucz płasko-oczkowy 12mm

Śrubowręt krzyżakowy, długi i krótki. 

Najlepiej zapoznać się z tą częścią. Jest tu opisane jak sprawnie zdjąć deskę.

https://www.subaruforester.org/threads/1997-sf5-dash-removal.62915/

Odpinamy akumulator, spuszczamy płyn chłodzący, możemy także odkręcić węża jednego od nagrzewnicy (klucz 8mm) i wydmuchać resztę płynu. Proponuje zdjąć węża po stronie silnika. 

Różnica między tym poradnikiem wyżej jest taka że u mnie była tzw ręczna klima.

Sterowanie nawiewami i temperaturą jest realizowane za pośrednictwem linek.

Do rzeczy.

 

 

 

Wyżej widać gdzie znajduje się nagrzewnica, od razu zaznaczam że nie da się jej tędy wyjąć.

Odkręcamy jak w instrukcji wyżej. Boczne plastiki, w tym okolice kierownicy, okolice schowka, ramkę całą z radiem, schowek górny. Odkręcamy tunel, są tam 3 śrubki pod schowkiem w podłokietniku, dwa które trzymają osłonę ręcznego. Zdejmujemy plastik który osłania nam lewarek/wybierak biegów (zatrzaski). Obudowa radia i zapalniczki, siedzi na zatrzaskach, więc wystarczy szarpnąć. Gdy już to wyjmiemy odkręcamy dwie śrubki przed lewarkiem i jedną za nim. Tunel wystarczy jak odsuniemy na do tyłu. Wyjmujemy licznik. Uważać trzeba na wszelkie spinki, łatwo się je gubi. 

 

Szara część środkowego tunelu jest przykręcona na 4 śrubach, 

 

 

Teraz przyszła kolej na sterowanie nawiewami. Warto zrobić zdjęcie Musimy wyjąć te mosiężne pierścienie przy każdym z wężyków. One powodują że wężyk siedzi na miejscu. Można to zrobić jakimś "dziubokiem", albo nawet spinacz biurowy da radę. Uwaga nie zgubić, bo nam się zgubi sterowanie nawiewem. Dwa są u góry widoczne na zdjęciu, jeden od dołu. Odpinamy wtyczki, bodajże 3 są. 

 

 

 

 

Zdejmujemy plastik pod samą szybą, Jest na chyba 5-6 zatrzaskach (nie zgubić) oraz pożniej deska przykręcona jest na dwóch śrubach, widać je na zdjęciu. 

 

 

Przyszła pora na poduszkę, mam nadzieje że odpieliście akumulator

4 śrubki na klucz 8mm oraz 3 na 10mm.  No i wtyczka. Póżniej trzeba ją wypchać, siedzi jeszcze na 2 zatrzaskach po bokach. 

Schowek środkowy trzyma się na 2 śrubkach, są pod zaślepkami. Później trzeba go wyszarpać po prostu (po bokach kratek są zatrzaski). Po jego wyjęciu mamy dostęp do wtyczek od awaryjnych o ogrzewania szyby. 

 

 

Zdejmujemy deskę. Powinno się udać, jeśli nie to szukamy gdzie jeszcze nie odkęciliśmy śrub

 

 

 

 

Odkręcamy śruby jak na zdjęciu. Dalej

Druga strona ale tu już tylko dwie 
 

 

Odpinamy wszystkie wtyczki które widzimy.

Dalej przyszedł czas na środek. Trzeba odkręcić sterownik poduszek oraz dwie śruby od wzmocnienia deski.

 

 

Dwie są zaznaczone na zdjęciu, pod nie jest przykręcona masa, i trzeba pamiętam aby tam wróciła.

Sterownik poduszek tylko odkręcamy nie trzeba go odpinać.

Następnie odkręcamy czarną blachę przy kolumnie kierowniczej oraz samą kolumnę od wzmocnienia.

 

 

 

Na zdjęciach wyżej śruby które trzeba odkręcić, zdejmujemy także rurkę od skroplin. 

Aby łatwiej poszło dobrze odkręcić także mocowanie osuszacza klimatyzacji oraz uchwyt węża na środku ściany grodziowej. 

 

 

Odkręcamy jeszcze dwie śrubki u góry mieszacza oraz jedną od czarnej części (tu jej nie zaznaczyłem) ale zobaczycie o którą chodzi. 

 

Dla ścisłości, mieszacz i sama nagrzewnica znajduje się w czarnej części. Wentylator i parownik klimatyzacji w czarnej części. Aby było łatwiej trzeba jak tylko nam się uda odciągnąć wzmocnienie, trzeba to zrobić inaczej nie wyjmiemy nic. Ma nadzieje że juz odkręciliście węże od nagrzewnicy

Wychodzi z trudem ale da się. Część biała jest jeszcze połączona z czarną jakby bolcem długości ok 2-3 cm i gruby na ok 10mm, znajduje się na dole przy ścianie grodziowej. Będzie on na pewno nam to trzymał. Nie ukrywam że przyda się pomoc drugiej osoby. I to by było tyle ze zdjęc. Samej nagrzewnicy inaczej wyjąć się nie da bo jest jeszcze przykręcona do obudowy (alumuniowa rurka), nie widać tego. Dodam że łatwiej włożyć na miejsce niż wyjąć. 

Na koniec tylko zdjęcie mojej, a właściwie jej środka.  @lutek34 Odkamienianie tylko ją udrożniło. Jak widać dalej był syf w niej. 

 

Wyżej widok po demontażu już białej części.

Gdy będziecie składać warto wyjąć gumki które były przy rurkach od nagrzewnicy, łatwiej będzie później trafić tym na miejsce. 

 

I teraz najlepsze

Po wymianie nagrzewnicy składamy wszystko w odwrotnej kolejności 

 

Jeśli ma ktoś coś do dodania, śmiało. Natomiast jeśli coś za dużo było odkręcone tak samo. Warto to też tu ująć

Podziękowania dla @st981777 nie były to co prawda 3 godzinki, zacząłem o 8:00 skończyłem 12:30 (wyjazd samochodem po uprzednim zagrzaniu). Koledzy z pracy uwierzyli że da się w ciągu tych 4 godzin to zrobić

 

Mam nadzieje że nikomu się to nie przyda  I nie będzie tego musiał robić.

 

BTW, ktoś już zdejmował deskę przede mną. Dwie śrubki były nie oryginalne. 

 

 

Powodzenia.

Ps. Została mi jedna śrubka

Ale w czasie tworzenia tego posta już wiem gdzie jej nie przykręciłem

To chyba jedna z najbardziej "upierdliwych" robót przy samochodzie...jakimkolwiek. Wymiana nagrzewnicy jest jak egzamin na zastępcę robota/-ów w fabryce samochodów. Wielki szacun za podjęcie wyzwania!

[Tomasz_555]

3 godziny temu, ewemarkam napisał:

Ps. Została mi jedna śrubka

Ale w czasie tworzenia tego posta już wiem gdzie jej nie przykręciłem

Heheh, po pierwszej rozbiórce zostało mi 7 sztuk, ale nic nie latało i nie skrzypiało. Przy drugim rozbieraniu znalazłem 2 miejsca, gdzie brakowało. Wciąż mam w pudełeczku 5. :p Znaczy się, zoptymalizowałem montaż. 

 

8 godzin temu, ewemarkam napisał:

Zajęło mi to 4.5 godziny. Od spuszczenia płynu do zalania i rozgrzania silnika.

Barrrrrdzo dobry czas !  

[ewemarkam]

Mam taką pamięć, naprawiam też czasem laptopy, a tam też multum śrubek

[ewemarkam]

Teraz mogę potwierdzić. Wymiana załatwiła sprawę, bulgotania na zimnym nie ma, i zapach też zniknął. Nie mylić z covidem

[st981777]

13 godzin temu, ewemarkam napisał:

nie były to co prawda 3 godzinki,

Pierwszy raz jest zawsze najtrudniejszy ja zdejmuje całkiem belkę pod deską, idzie jeszcze łatwiej

[ewemarkam]

Coś jest nie tak. Nie wiem gdzie mi jakąś osłona, wygłuszenie spadło. Generalnie jeśli chodzi o nagrzewnice to jest wszystko ok. Ale słyszę silnik bardziej niż wcześniej. Gdzieś jakaś guma spadła. Od strony lewego błotnika siedzi dobrze. Pytanie bo nie pamiętam, czy jakaś wchodzi od strony podszybia gdzieś na środku. Nie mam zdjęć takich aby to zweryfikować. Generalnie czy jak zdejmę plastiku pod szybą tam gdzie są wycieraczki to leci tam jakaś wiązka?

[st981777]

6 godzin temu, ewemarkam napisał:

Generalnie czy jak zdejmę plastiku pod szybą tam gdzie są wycieraczki to leci tam jakaś wiązka?

W SF nic tam nie kojarzę, a te gumy na króćcach od nagrzewnicy siedzą dobrze?

[ewemarkam]

Siedzą dobrze, sprawdziłem to w pierwszej kolejności. Widziałem że jakaś wiązka leci po lewej stronie tego mieszacza. Ją musiałem odciągnąć, ale wydaje mi się że trzymała się ona na takiej spince zamocowanej do nitu z gwintem na ścianie grodziowej.
To że jest głośniej, usłyszałam dopiero w domu na drugi dzień jak odpalałem samochód. Będę szukał dalej, bo inny jest dźwięk silnika, słychać go inaczej.

[st981777]

Nie zwracałem na to uwagi jakoś specjalnie, ale wydaje mi się, że wiązki przechodzą przez gródź poniżej lini podszybia, jedna po lewej druga po prawej mieszacza, a pozostałe na a słupkach pod błotnikami. Pod podszybiem jest chyba tylko mechanizm z tego co kojarzę. Poszukaj może któraś zaślepka w grodzi wypadła, a jest ich tam kilka. 

Edytowane 27 Maja 2021 przez st981777

[koziolek]

19 godzin temu, ewemarkam napisał:

Generalnie czy jak zdejmę plastiku pod szybą tam gdzie są wycieraczki to leci tam jakaś wiązka?

Nie ma, sprawdź tą uszczelkę na grodzi przez którą przechodzą rurki nagrzewnicy.

[ewemarkam]

Nie ma, sprawdź tą uszczelkę na grodzi przez którą przechodzą rurki nagrzewnicy.

Są wsadzone na miejsce, wczoraj wieczorem raz jeszcze sprawdzałem.

[koziolek]

1 minutę temu, ewemarkam napisał:

2 minuty temu, koziolek napisał:

Nie ma, sprawdź tą uszczelkę na grodzi przez którą przechodzą rurki nagrzewnicy.

Są wsadzone na miejsce, wczoraj wieczorem raz jeszcze sprawdzałem.

Zasysanie powietrza z zewnątrz, wentylator nawiewu? Tam jest chyba taka gąbkowa uszczelka, może się rozpadła.