Skocz do zawartości

XV MY21 - opony fabryczne.


danek8210

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Nie będę ukrywał że jestem przedstawicielem tej grupy, dość nowych klientów marki, którzy kiedyś coś o Subaru słyszeli, ale nigdy ani nie jeździli, ani nawet blisko nie stali :) Chociaż to dość dziwne, bo wychowałem się przy rajdach, a model Imprezy 555 Hołka z 1997r  dumnie od lat stoi na półce. Swoje subaru kupiłem zaledwie 1,5 roku temu, i chyba jestem tym klientem który markę odkrył dopiero po poprawieniu wyciszenia i wykończenia. Może to niepopularne wśród fanatyków, ale tak właśnie jest.

Nie zmienia to faktu że żałuję paru straconych lat. Napęd to jest jakiś kosmos, czemu nie było mi dane tego odkryć wcześniej....

 

Teraz auto żony to będzie XV MY21, już do nas jedzie a ja mam z tym związane pytanie. Wiem że jakieś dyskusje się toczą ale z przejrzanych wątków żaden nie odpowiada na moje pytanie, biorąc pod uwagę to co napiszę poniżej. Stąd nowy wątek:

 

XV MY21 wyjeżdża z fabryki na Duelerach, chyba raczej na pewno? Ale czy ktoś z Was byłby w stanie polecić mi jakieś dobre opony całoroczne, które poddadzą się takim kryteriom:

 

1) Dopasowane do napędu, to znaczy żeby żadnych niespodzianek nie było. Opony całoroczne dobrze dopasowane do tego napędu.

2) Żona dosłownie 5000 km rocznie robi. Poprzednie auto sprzedaliśmy z przebiegiem 30500km po 4 latach i 3 miesiącach, z czego jakies 6000 km to byly moje km dodane w czasie trasy do i z Niemiec, trzykrotnie. Żona to tak średnio 5 km do pracy, i z pracy, okazjonalnie trasa ale do 120 km.

3) Chciałbym, żeby były dość ciche i sensownie odprowadzały wodę. A na śniegu - no cóż, biorąc pod rozwagę punkt 2 z powyższego, tego jeżdzenia na mocnym śniegu za wiele też nie będzie.

 

Wymieniam bo absolutnie nie widzę sensu żonglowania oponami i ponoszenia kosztów zmian. Najchętniej kupiłbym dobre opony całoroczne, przeglądam oferty ale sam nie wiem. Stąd pytanie do Was - co byście wzięli do tego auta? Chciałbym przy odbieraniu samochodu zamienić opony a Duelery sprzedać od razu.

 

Dziękuję wszystkim za przeczytanie i odpowiedzi.

 

Pozdrawiam

Daniel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michelin CrossClimate warto rozważyć . Opona nie jest tania ale ma optymalne parametry .  Na drugim miejscu Bridgestone Weather Control tez godna uwagi. Osobiście zdecydowałem się założyć do RAVki te pierwsze .

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Panowie. Fakt, jakos Nokiany mi umknely, a moze i to dobry kierunek jest. Patrzylem w kierunku Michelin Cross Climate i Good Year Vector 4 Seasons. 

Opinii pod oponami w sklepach internetowych staram sie nie czytac, to jakas masakra jest. A wulkanizatora nie ma co tez pytac. Co za czasy. Kiedys bylo prosciej :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, danek8210 napisał:

Dzieki Panowie. Fakt, jakos Nokiany mi umknely, a moze i to dobry kierunek jest. Patrzylem w kierunku Michelin Cross Climate i Good Year Vector 4 Seasons. 

Opinii pod oponami w sklepach internetowych staram sie nie czytac, to jakas masakra jest. A wulkanizatora nie ma co tez pytac. Co za czasy. Kiedys bylo prosciej :)

 

Witam.Odnośnie opon np. 255 55 18 może warto np. Xv warto[viatti bosco XTv238suv.Jaz z tej firmy kupiłem  do fokusa.Inny rozmiar są świetne.Też myślę za rok o xv w ty emiarze. Ok. 1100złx za komplet do xv. Opony made in Rosja na licencji  vłochy. Kzłczuk długa żywotność inne parametry ok. według mnie.Ja za rok jak cena się ni zmieni to biorę. Jak pisałem do forda asimetrikal są super. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, danek8210 napisał:

Good Year Vector 4 Seasons


Polecam. Przejechałem na nich przez 2 lata około 20kkm. Co prawda nie w XV. To był mój pierwszy kontakt z tego typu oponami.

Jest lepiej niż się spodziewałem. Latem bez żadnych uwag, natomiast na śniegu pełen szacun. Jak dla mnie rewelacja.

 

9 godzin temu, kingston70 napisał:

Odnośnie opon np. 255 55 18 może warto np. Xv warto[viatti bosco XTv238suv.


Jesteś pewien, że to jest wielosezonowa opona? Ma oznaczenie 3PMSF?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.05.2021 o 11:59, Krajanek napisał:

Michelin CrossClimate warto rozważyć . Opona nie jest tania ale ma optymalne parametry .  Na drugim miejscu Bridgestone Weather Control tez godna uwagi. Osobiście zdecydowałem się założyć do RAVki te pierwsze .

Mam CC SUV 3-ci sezon, i jak przez pierwsze dwa rewelacja, tak w trzecim na śniegu nie czułem się pewnie :( Następnym razem wezmę pod uwagę inne wielosezonówki.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam CC SUV 3-ci sezon, i jak przez pierwsze dwa rewelacja, tak w trzecim na śniegu nie czułem się pewnie  Następnym razem wezmę pod uwagę inne wielosezonówki.

O, to ciekawe. Wiele podobnych opinii slyszalem. A jaki przebieg zrobiles przez te dwa sezony?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo w tym trzecim sezonie trochę tego śniegu było

To fakt
Przebieg mały 30k
Sucha czy mokra nawierzchnia, czułem te opony, wiedziałem ile mogę w zakrętach czy grzać w ulewie…ale ostatnia zima, fakt śniegu było więcej straciłem poczucie pewności. Tył latał albo przód rył jak dzik w żołędzie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Snuff napisał:

ale ostatnia zima, fakt śniegu było więcej straciłem poczucie pewności. Tył latał albo przód rył jak dzik w żołędzie


Piszesz o XV? To raczej nie jest wina opon. Ja mam identyczne odczucia na zimówkach na śniegu. Na prostej przyspiesza i hamuje jak zły. Na łukach zawija dupą albo pluje przodem. Najgorsze jest to, że nie wiadomo, której reakcji się spodziewać.

Najbardziej narowiste i Subaru jakie miałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Piszesz o XV? To raczej nie jest wina opon. Ja mam identyczne odczucia na zimówkach na śniegu. Na prostej przyspiesza i hamuje jak zły. Na łukach zawija dupą albo pluje przodem. Najgorsze jest to, że nie wiadomo, której reakcji się spodziewać.
Najbardziej narowiste i Subaru jakie miałem.

Nie jezdzilem wiec sie nie wypowiadam. Ale ciekawi mnie bardzo jak to bedzie jezdzilo. Porownoje do OTB, wiec to troche moze toporne porownanie, ale szczerze - spodziewam sie ze bedzie lepiej.

A na tych good yearach duzy przebieg zrobiles? To obecnie moj faworyt do zakupu, chociaż dostepnosc slaba.... przynajmniej online, nie wiem jak w warsztacie bezposrednio z hurtu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, spawalniczy napisał:

Na łukach zawija dupą albo pluje przodem. Najgorsze jest to, że nie wiadomo, której reakcji się spodziewać.

Najbardziej narowiste i Subaru jakie miałem.

Wejście w zakręt z mniejszą prędkością a potem z lekkim gazem pokonanie zakrętu - wtedy idzie jak po szynach. Bez gazu ma tendencję do rycia. To są moje przemyślenia po ostatniej zimie i oblodzonym rondku jakie wielokrotnie pokonywałem na różne sposoby.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, danek8210 napisał:

A na tych good yearach duzy przebieg zrobiles? To obecnie moj faworyt do zakupu, chociaż dostepnosc slaba.... przynajmniej online, nie wiem jak w warsztacie bezposrednio z hurtu.

 

Około 20 000 km. Nie zauważyłem większego zużycia niż na zwykłych oponach. Zachowanie też nie uległo po tym dystansie pogorszeniu. Jeśli chodzi o hałas - bardzo ok.

 

39 minut temu, danek8210 napisał:

Ale ciekawi mnie bardzo jak to bedzie jezdzilo. Porownoje do OTB, wiec to troche moze toporne porownanie, ale szczerze - spodziewam sie ze bedzie lepiej.

 

Pytanie, jaki aspekt masz na myśli pisząc, że będzie lepiej. XV, to samochód pozycjonowany niżej od OBK i to się czuje - mimo, że platforma tego drugiego jest nowsza. W dobrych warunkach prowadzi się trochę lepiej, ma bardziej sprężyste zawieszenie, mniej się przechyla, jest zwinniejszy.

Miałem OBK MY 15 i  w moim subiektywnym odczuciu współpraca silnika i w skrzyni w tym samochodzie, to niedościgniony wzór jeśli chodzi o samochody Subaru. Najbardziej dopracowane Subaru jakie miałem - wspominam je z dużym sentymentem. XV jest w tej kwestii uwsteczniony (przynajmniej MY18). Może potem coś poprawili. Do tego dochodzi większy hałas w XV i widoczne braki momentu, które w OBK nie były tak odczuwalne. Jedyną wadą OBK było wierzganie przednich kół przy ruszaniu ze skręconymi kołami na mokrym i śliskim.

 

24 minuty temu, aflinta napisał:

Wejście w zakręt z mniejszą prędkością a potem z lekkim gazem pokonanie zakrętu - wtedy idzie jak po szynach. Bez gazu ma tendencję do rycia. To są moje przemyślenia po ostatniej zimie i oblodzonym rondku jakie wielokrotnie pokonywałem na różne sposoby.

 

Może masz rację. XV jest był moim siódmym subaru i niestety na śliskim prowadził się najgorzej ze wszystkich. Być może to kwestia niekorzystnego rozkładu mas - w stosunku np. do dłuższego OBK. Silnik wiszący w całości przed przednią osią swoje robi. Nie odpowiadała mi konieczność doktoryzowania się z tego jak go ogarniać, żeby było bezpiecznie i skutecznie. Może słaby ze mnie kierowca, a może już się zestarzałem...

Mam bezpośrednie porównanie do x-Drive i naprawdę różnica jest duża na niekorzyść SAWD. BMW bez gazu jest neutralne, za dużo gazu skutkuje lekką nadsterownością - łatwą do kontrowania. Jest do bólu przewidywalne. XV kilka razy podniósł mi w tym roku ciśnienie i co paradoksalne przy niskich prędkościach i w ciasnych łukach. Ośki na pasie obok na skrzyżowaniu jadą a Ty szukasz sposobu, żeby XV nie rył przodem. Nie po to kupuje się 4x4 nawet mając świadomość, że nie jest stałe.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, spawalniczy napisał:

Pytanie, jaki aspekt masz na myśli pisząc, że będzie lepiej. XV, to samochód pozycjonowany niżej od OBK i to się czuje - mimo, że platforma tego drugiego jest nowsza. W dobrych warunkach prowadzi się trochę lepiej, ma bardziej sprężyste zawieszenie, mniej się przechyla, jest zwinniejszy.

Miałem OBK MY 15 i  w moim subiektywnym odczuciu współpraca silnika i w skrzyni w tym samochodzie, to niedościgniony wzór jeśli chodzi o samochody Subaru. Najbardziej dopracowane Subaru jakie miałem - wspominam je z dużym sentymentem. XV jest w tej kwestii uwsteczniony (przynajmniej MY18). Może potem coś poprawili. Do tego dochodzi większy hałas w XV i widoczne braki momentu, które w OBK nie były tak odczuwalne. Jedyną wadą OBK było wierzganie przednich kół przy ruszaniu ze skręconymi kołami na mokrym i śliskim.

 

Napisales dokladnie to co mysle. Mniej sie przechyla, jest zwinniejszy. Chyba glownym elementem jak dla mnie jest sama waga, wielkosc samochodu i to jak sie to przelozy na prowadzenie. Moje doswiadczenie w 4x4 tych gabarytow jest zerowe. OTB jednak ciezko porownywac, wczesniej jezdzilem F11 XDrive przez dlugi czas, i jak dla mnie roznica tu jest KOLOSALNA, na plus OTB oczywiscie. Nie mniej - moja opinia jest moze malo miarodajna, moj OTB jest pierwszym subaru ktore mam , a nawet ktorym jezdze.... Nie mniej naped takiego laika jak ja po prostu porywa:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, spawalniczy napisał:

XV jest w tej kwestii uwsteczniony (przynajmniej MY18).

Może to właśnie problem mniejszej pojemności silnika i braku momentu? Nie od dziś wiadomo, że CVT dużo lepiej współpracuje jak auto napędza turbo albo większa pojemność :)

56 minut temu, spawalniczy napisał:

Nie po to kupuje się 4x4 nawet mając świadomość, że nie jest stałe.

Ciężko mi porównywać, bo z jednej strony miałem wolnossące Legacy z otwartym przednim i tylnym dyfrem, potem miałem swapa na turbo z zaszperowanym tyłem - oba warianty ręczna skrzynia i brak jakiejkolwiek elektroniki. Teraz mam automat i wszelkiej maści kagańce.... Z mojej perspektywy XV prowadzi się najlepiej i najbardziej przewidywalnie, również pod względem trakcji najlepiej sobie radzi poza twardym. I o ile zawieszenie i sztywność budy to oczywiste zalety wynikające z gabarytów czy przepaści generacyjnej, to napęd wielu uważa, że tylko skrzynia ręczna. To ja się zwyczajnie nie zgodzę :) 

Oczywiście nie neguję, że konstrukcje innych producentów mogą być lepsze.

 

ps. Oczywiście kagańce ukróciły wszelką zabawę z kręceniem kółek :(

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, aflinta napisał:

Z mojej perspektywy XV prowadzi się najlepiej i najbardziej przewidywalnie, również pod względem trakcji najlepiej sobie radzi poza twardym.

 

Pod względem trakcji - przy powolnym pokonywaniu przeszkód terenowych - także na śliskim, ruszanie pod górę itd. zwłaszcza po włączeniu x-mode - pełna zgoda. Jest zdecydowanie lepiej niż w manualu. W warunkah drogowych przy większych prędkościach moim zdaniem nie.

46 minut temu, aflinta napisał:

Oczywiście kagańce ukróciły wszelką zabawę z kręceniem kółek :(

 

Można kręcić po znieczuleniu ESP - ale tylko do pierwszej kontry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, spawalniczy napisał:

Mam bezpośrednie porównanie do x-Drive i naprawdę różnica jest duża na niekorzyść SAWD.

 

czyli odczucia dokladnie odwrotnie niz u mnie  :D

mam w stajni f34 xdrive i zarowno poprzedni obk jak obecny forester w mojej opinii prowadzi sie duzo lepiej

oczywiscie na suchej drodze bmw jest perfekt ale na mokrym (w mojej miejscowce jest prawie zawsze mokro) jest nerwowe jak ryba na haku

w dodatku w subaru mam kartoflaki geolandar a w beemce super-chruper conti 5

w zimie w obu autach mam pirelki i tu beemka w ogole nie podskoczy

 

15 godzin temu, spawalniczy napisał:

każdy ma inne odczucia i oczekiwania

 

100proc zgoda

 

tapatalked

verstuurd vanaf mijn iphone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś miałem Michelin CC, co prawda nie na AWD ale ośce, ale jak spadł większy śnieg, to czułem, że opona się ślizga i jak mi je ukradli z całym samochodem, to gdzieś to uczucie braku pewności zostało i kupiłem inne. 
 

W tym roku wyszły nowe Pirelli Cinturato All Season SF2. Struktura bieżnika sugeruje, że powinny być ciche i komfortowe, i być może lepsze od CC na śniegu, ale jak na razie nie ma testów i opinii, wiec to trochę ryzyko. Ale gdybym miał kupować dzisiaj, to pewnie bym się skusił. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, peteres napisał:

Kiedyś miałem Michelin CC, co prawda nie na AWD ale ośce, ale jak spadł większy śnieg, to czułem, że opona się ślizga i jak mi je ukradli z całym samochodem, to gdzieś to uczucie braku pewności zostało i kupiłem inne. 
 

W tym roku wyszły nowe Pirelli Cinturato All Season SF2. Struktura bieżnika sugeruje, że powinny być ciche i komfortowe, i być może lepsze od CC na śniegu, ale jak na razie nie ma testów i opinii, wiec to trochę ryzyko. Ale gdybym miał kupować dzisiaj, to pewnie bym się skusił. 

Tak, tylko one w tym wyzszym indeksie nosnosci sa, i w dodatku wzmacniane (XL).Zastanawia mnie jak sie to przelozy na twardosc gumy w polaczeniu z co jak co - w miare lekkim samochodem (zdecydowanie lzejszym od wielu innych aut dla ktorych ta opona zostala zaprojektowana). Z Pirelli jest Scorpion Verde, ale nie rozwazalem jej nigdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...