Jump to content

Dziwny objaw po regeneracji alternatora


Lipton

Recommended Posts

Kilka dni temu zdecydowałem się na regenerację alternatora, który wytrzymał 21 lat, więc wolałem już dłużej nie kusić losu. Problem polega na tym, że od regeneracji zdarza się, że podczas postoju (niezależnie czy na N, D, czy w innym położeniu skrzyni), gdy załącza się kompresor klimatyzacji obroty nie skaczą płynnie jak dotychczas, lecz silnik dostaje takiego lekkiego zawahania jakby miał zgasnąć (nawet lekko całą budą wstrząsa). Wcześniej było zawsze płynnie i bez zamulenia/zawahania. Nie dzieje się to zawsze, więc trudno mi zweryfikować czy dzieje się to również na benzynie, bo akurat jak kilkakrotnie sprawdzałem to się nie działo, ale np. wczoraj w ogóle się to nie robiło. Dziś wielokrotnie. W przyszłym tygodniu wybieram się na wymianę filtrów LPG i przegląd instalacji gazowej, choć nie wiem jaki to miałoby mieć związek skoro na gaz przełącza płynnie i w ogóle innych objawów nie ma. Może ktoś ma jakiś pomysł co to może być i co mógłbym jeszcze sprawdzić?

Link to comment
Share on other sites

@Neutrino33--> Pięknie chodzi według mojego mechanika, parametry ładowania były sprawdzane po regeneracji i tu też wszystko ok.

Co rozumiesz przez "nie teges" - ich stan, czy np. zbytnie napięcie, albo zbyt luźne? Co do stanu to paski były zdjęte, sprawdzone i nie wymagały wymiany (rok, albo dwa lata temu były wymieniane).

Edited by Lipton
Link to comment
Share on other sites

Kilka dni temu zdecydowałem się na regenerację alternatora, który wytrzymał 21 lat, więc wolałem już dłużej nie kusić losu. Problem polega na tym, że od regeneracji zdarza się, że podczas postoju (niezależnie czy na N, D, czy w innym położeniu skrzyni), gdy załącza się kompresor klimatyzacji obroty nie skaczą płynnie jak dotychczas, lecz silnik dostaje takiego lekkiego zawahania jakby miał zgasnąć (nawet lekko całą budą wstrząsa). Wcześniej było zawsze płynnie i bez zamulenia/zawahania. Nie dzieje się to zawsze, więc trudno mi zweryfikować czy dzieje się to również na benzynie, bo akurat jak kilkakrotnie sprawdzałem to się nie działo, ale np. wczoraj w ogóle się to nie robiło. Dziś wielokrotnie. W przyszłym tygodniu wybieram się na wymianę filtrów LPG i przegląd instalacji gazowej, choć nie wiem jaki to miałoby mieć związek skoro na gaz przełącza płynnie i w ogóle innych objawów nie ma. Może ktoś ma jakiś pomysł co to może być i co mógłbym jeszcze sprawdzić?
Zobacz jakie masz korekty na LPG na wolnych obrotach podczas pracy z klima i bez. Później porównaj to z pracą na benzynie. Mi kiedyś też czasem kulał silnik, potrafił zgasnąć przy ruszaniu. Obroty spadały przy klimie. Wtryski LPG już kończyły żywot, po wymianie i regulacji problem zniknął.
Link to comment
Share on other sites

7 godzin temu, Lipton napisał:

od regeneracji zdarza się, że podczas postoju (niezależnie czy na N, D, czy w innym położeniu skrzyni), gdy załącza się kompresor klimatyzacji obroty nie skaczą płynnie jak dotychczas, lecz silnik dostaje takiego lekkiego zawahania jakby miał zgasnąć

Zgaduję, że został odłączony akumulator przed demontażem alternatora, więc skasowały się korekty adaptacyjne w ECU i musi zebrać na nowo. Jeździć, obserwować:P

  • Thanks 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...