Jackname Opublikowano 30 Marca 2021 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2021 (edytowane) Hej, mechanik wzywa do wymiany przewodów zapłonowych (wypadanie zapłonu p0301, p0302), świece, luzy zaworowe, rozrząd zrobione 10k km temu. Podobno przewody są już bardzo zmęczone. Ceny są mocno rozbieżne, mechanik prawi, iż tylko oryginały, żadne zamienniki. Czy ktoś może podzielić się swoimi doświadczeniami na tym polu? 2.5i OBK 2008 USA Z góry dziękuję, Z poważaniem Edytowane 30 Marca 2021 przez Jackname masło maślane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chudy__ Opublikowano 30 Marca 2021 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2021 ja w 2.0 zakladalem sentechy i smiegalo bez zadnych problemow, idealnie. chyba ktos tez nawet polecal na forum 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lutek34 Opublikowano 30 Marca 2021 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2021 ja po tym jak gryzoń rozszarpał jeden przewód, byłem zmuszony na szybko coś kupić i kupiłem przewody Magneti Marelli, zrobione 10kkm i zero problemów. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackname Opublikowano 30 Marca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2021 Różnice w cenie pomiędzy oryginalnymi przewodami, Santech'ami oraz Magneti Marell znaczne (przy czym tutaj też duży rozstrzał cenowy). Do OBK 2.5 są dwa dłuższe (z końcówkami fajkowymi) i dwa krótsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lipton Opublikowano 31 Marca 2021 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2021 Ja już nie kupię zamienników. Miałem dwa razy i za każdym razem szybko padały. Teraz mam oryginały i 4 rok mam spokój. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kapic Opublikowano 31 Marca 2021 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2021 Wymieniłem na zamiennik NGK i zdechły po 5 tys km. Podobno do 2.5 najlepiej oryginały. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lipton Opublikowano 31 Marca 2021 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2021 @KapicNo u mnie NGK wytrzymały chyba około 10 tys. km. Pamiętam, że do mojego samochodu oryginały kosztowały 4 lata temu chyba 280 zł. Wydaje mi się, że to nie jest wygórowana cena za święty spokój na lata. Zresztą poza elementami blacharskimi, lampami itp., raczej zawsze jestem miło zaskoczony ceną części OEM. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackname Opublikowano 31 Marca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2021 Ok 400 PLN za zestaw, i też mechanicy, których znam, mówią mniej więcej to samo, zamienniki na 10k max, oryginały aby mieć spokój. Padła jeszcze jedna kwestia, o którą chciałbym was spytać. Mianowicie, że przy zmianie przewodów trzeba koniecznie zmienić też świece. Nie ważne, że mają dopiero 10K, trzeba bo mogą uszkodzić przewody. Jakieś doświadczenia na tym polu? Z góry dzięki! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kapic Opublikowano 31 Marca 2021 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2021 6 minut temu, Jackname napisał: Ok 400 PLN za zestaw, i też mechanicy, których znam, mówią mniej więcej to samo, zamienniki na 10k max, oryginały aby mieć spokój. Padła jeszcze jedna kwestia, o którą chciałbym was spytać. Mianowicie, że przy zmianie przewodów trzeba koniecznie zmienić też świece. Nie ważne, że mają dopiero 10K, trzeba bo mogą uszkodzić przewody. Jakieś doświadczenia na tym polu? Z góry dzięki! Tak, koniecznie razem ze świecami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackname Opublikowano 31 Marca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2021 Nawet z takim nikłym przebiegiem? (mój mechanik, ten ulubiony, mówi, żeby odpuścić sobie wymianę świec jednak) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kapic Opublikowano 31 Marca 2021 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2021 10 minut temu, Jackname napisał: Nawet z takim nikłym przebiegiem? (mój mechanik, ten ulubiony, mówi, żeby odpuścić sobie wymianę świec jednak) Jeżeli masz uszkodzone kable to z dużym prawdopodobieństwem również i świece. Także może nastąpić sytuacja (ale nie musi) że kable padną ponownie. Twoja decyzja oczywiście. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackname Opublikowano 31 Marca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2021 @KapicKable nie wyglądają w żaden sposób na uszkodzone, nie są przegryzione, dziurawe, sparciałe, rozpadające się w dłoni, po prostu są stare i zmęczone życiem. No i wypada zapłon losowo, bez zasady. No a teoretycznie cała reszta, luzy zaworowe, świece, rozrząd, przegląd LPG, filtry etc, są sprawne, więc padło na przewody. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kapic Opublikowano 31 Marca 2021 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2021 7 minut temu, Jackname napisał: Kable nie wyglądają w żaden sposób na uszkodzone, nie są przegryzione, dziurawe, sparciałe, rozpadające się w dłoni, po prostu są stare i zmęczone życiem. No i wypada zapłon losowo, bez zasady. No a teoretycznie cała reszta, luzy zaworowe, świece, rozrząd, przegląd LPG, filtry etc, są sprawne, więc padło na przewody. Po świecach będzie widać czy są sprawne natomiast po kablach nie. Fizycznych uszkodzeń nie widać a kabel po prostu jest niesprawny. Jak wymieniałem kable to mechanik upierał się, że warto wymienić razem. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackname Opublikowano 31 Marca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2021 Świece zostały obejrzane wczoraj, razem z cewką i padło na przewody. Przewody wymienię sam, świec już nie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lutek34 Opublikowano 31 Marca 2021 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2021 jak świece masz świeże, to je zostaw, jeśli nawet kable są już sfatygowane i co jakiś czas iskra z cewki nie dotrze do świecy, tylko przeskoczy na zewnątrz, to to w żaden sposób nie uszkadza świecy. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackname Opublikowano 31 Marca 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2021 Kable zapłonowe zamówione z pewnej Łódzkiej firmie po rozmowie z miłą i fachową Panią. Jutro powinny być, wymienię i dam znać czy coś się zmieniło, czy też może coś odpadło albo wybuchło. Wielkie dzięki wszystkim za wypowiedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackname Opublikowano 1 Kwietnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2021 Kable dostarczone o 9 rano, szybka akcja. Do 11 wymienione, niestety bez zmian Ale, chyba! problem występuje tylko na LPG. Samochód, znowu, stoi w warsztacie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fateofangel Opublikowano 1 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2021 no to jeszcze cewka została Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackname Opublikowano 2 Kwietnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2021 Mistrz znalazł, nie cewka sama w sobie tylko "coś" z masą cewki. Działa jak raketa. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lutek34 Opublikowano 2 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2021 58 minut temu, Jackname napisał: Mistrz znalazł, nie cewka sama w sobie tylko "coś" z masą cewki. Działa jak raketa. ale za to masz odświeżone kable i o mały włos drugi zestaw świec. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackname Opublikowano 2 Kwietnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2021 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackname Opublikowano 4 Kwietnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2021 (edytowane) Dwa dni i zmora wróciła Znów wywala zapłon, we wtorek łykam cewkę, ktoś coś poleca? Mam nadzieję, że Bremi da radę, bo na nic innego mnie już w tym miesiącu nie stać Edytowane 6 Kwietnia 2021 przez Jackname 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackname Opublikowano 7 Kwietnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2021 Ok, cewka Bremi pomogła, zobaczymy na jak długo Auto chodzi równo i przestało gasnąć na niskich obrotach po rozgrzaniu. Przy demontażu cewki, znalazłem pocący się czujnik temperatury (chyba) oleju oraz urwany i zrobiony na drucik (na wsuw do kostki) czujnik ciśnienia temperatury (chyba). Oczywiście drucik od razu wysunął się i auto wyrzuciło błąd Z moimi wielkimi łapskami zajęło mi z pół godziny aby włożyć tam te druciki s porotem. Źle życzę poprzedniemu właścicielowi i jego mechanikom. Coraz mniej serca mam do tej fury, może wkrótce będę spychał. Ładna brązowa! Kup subaru mówili No ok, ale może ktoś z doskoku wie dokładnie co to są za czujniki i pomoże wskazać jakieś niedrogie zamienniki? Z poważaniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SubaruLPG Opublikowano 7 Kwietnia 2021 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2021 zdjęcia czujników załącz, w każdym używanym samochodzie jest mniej/więcej druciarstwa. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackname Opublikowano 8 Kwietnia 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2021 Już wiem co to za sztuki! 22630AA17A 25240aa060 Druciarstwo to ja rozumie, ale tutaj jest drucik prawdziwy włożony w kostkę, dwa dokładniej Jak na to nie patrzysz to działa, ale jak tylko rzucisz okiem, to kabelki wysuwają się (P0189) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się