Skocz do zawartości

SLS vs Pedders w Foresterze III (SH)


Valdes73

Rekomendowane odpowiedzi

Peddersy juz jadą,  póki co na tył,  wersja pod LPG. Z czasem dobiorę też na przód ;) Jak odbiorę auto od mechanika i pojeżdżę dam znać jak i co. Póki co rachunek za auto mnie lekutko przeraża :D Kupiony za 22 , włożone jak na razie 13 :D . Jutro  kupuję świnie na lustra,  może mi szczęście przyniosą i skończą się wydatki :yahoo:

Edytowane przez Valdes73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Wymieniłem SLS-y na Peddersy w lipcu 2019 r. i już niestety się tłuką, jak dla mnie zbyt głośno. Choć zmian w prowadzeniu nie widać, to jednak te stuki są męczące. Wymieniać znów na nast. komplet amorów i sprężyn? czy same amory?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.03.2021 o 12:12, desal napisał:

Witam!

Wymieniłem SLS-y na Peddersy w lipcu 2019 r. i już niestety się tłuką, jak dla mnie zbyt głośno. Choć zmian w prowadzeniu nie widać, to jednak te stuki są męczące. Wymieniać znów na nast. komplet amorów i sprężyn? czy same amory?

 

 

No, nie pocieszyłeś mnie tym postem, gdzie tak wytłukłeś te peddersy? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Valdes73 napisał:
3 godziny temu, Valdes73 napisał:

No, nie pocieszyłeś mnie tym postem, gdzie tak wytłukłeś te peddersy? 

 

Moim zdaniem ważniejsze pytanie - Jaki przebieg zrobił od tego 2019 roku.

Bo u mnie od 2018 jest już ponad 50 tysięcy i żadnych stuków nie ma....

Edytowane przez P4uk4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, P4uk4 napisał:

 

Moim zdaniem ważniejsze pytanie - Jaki przebieg zrobił od tego 2019 roku.

Bo u mnie od 2018 jest już ponad 50 tysięcy i żadnych stuków nie ma....

Też mogę potwierdzić ,jak sprzedawaliśmy forka to miał zrobione 60 tysięcy na peddersach i nic się nie tłukło ani nie bujało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, P4uk4 napisał:

 

Moim zdaniem ważniejsze pytanie - Jaki przebieg zrobił od tego 2019 roku.

Bo u mnie od 2018 jest już ponad 50 tysięcy i żadnych stuków nie ma....

Wiesz co, jeszcze dwa lata temu bym się z Toba zgodził, teraz po przeprowadzce na wieś juz niekoniecznie.  Drogi jakimi jeżdżę pozostawiają wiele do życzenia a nie zawsze mam czas jeździć powoli , nie żebym urywał od razu zawieszenie ale jednak nie płaskie drogi mają chyba większy wplyw na zużycie amortyzatorów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.03.2021 o 09:39, Valdes73 napisał:

Wiesz co, jeszcze dwa lata temu bym się z Toba zgodził, teraz po przeprowadzce na wieś juz niekoniecznie.  Drogi jakimi jeżdżę pozostawiają wiele do życzenia a nie zawsze mam czas jeździć powoli , nie żebym urywał od razu zawieszenie ale jednak nie płaskie drogi mają chyba większy wplyw na zużycie amortyzatorów

To tutaj Cię pocieszę - Te 50kkm zrobione u mnie nie miały lekko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, P4uk4 napisał:

To tutaj Cię pocieszę - Te 50kkm zrobione u mnie nie miały lekko :)

A no to widzisz,  to jest faktycznie pocieszenie,  a powiedz mi jeszcze jeździłeś na komplecie tzn tyl i przód od Peddersa czy tylko tyl? Bo przód mi wycenili na jakieś 2600zl to sobie odpuściłem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
3 godziny temu, mrk2607 napisał:

Co sądzicie o tych amorach ?

https://aerosus.pl/other/subaru/forester.html

 

A czy ktoś kupował Extreme XA Pedders? Czy lepiej kupić komplet Ezifit? 

https://www.subaru.pl/zawieszenie/amortyzatory/forester-sh-2008-2012.html

 

Jakieś opinie mile widziane.

Zobacz temat. Jak będę miał czas to opiszę jak się sprawują Extreme XA 

https://forum.subaru.pl/topic/113066-projekt-xti/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na allegro masz już monroa dedykowane do forestera sh 1000zł sztuka,  od nie dawna, ja się pośpieszyłem i ciągnąlem sprężyny kinga z australii, jest mega twardo, na progach nie musiałem zwalniać, teraz chamowanie do zera, u mnie kombinacja amory tokico+sprężyny king, przód kayaba, przód zresztą też twardy, jeszcze się podniósł 3cm na tyle i przodzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie chciałbym mieć bardzo twardego zawieszenia ale nie lubię bujania w zakrętach. Mam forka z reduktorem to też czasem zjadę z asfaltu.

A amortyzatory Tokico to tylko w Aso można kupić? 

Tylko co lepsze według Was: komplet Pedders https://www.subaru.pl/zestaw-zawieszenia-pedders-ezifit-do-forestera-sh.html czy same amory Monroe bez sprężyn, mocowań górnych też za prawie 4000 zł z allegro? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na peddersy masz polską gwarancje, jak masz gaz czy jeździsz wypchany pod sufit, to możesz dać twardsze zawieszenie, a bujanie na zakrętach będzie i tak, tu dużo osób twierdzi że buja, tak buja ale w granicach rozsądku, chyba że włączy się Tobie Szumacher albo Kubica, wtedy wylecisz na zakręcie.

 

Tokico nie kupisz, były montowane na usa, tam nie ma sls

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mrk2607Posiadam gwint Extreme Pedersa z  regulacją wysokości. Dość dużo można obniżyć Forka. Posiada też 30 stopniową regulacje  twardości. Głównie jeżdżę na prawie całkowicie sztywnej konfiguracji, bo tak lubię. Forek nie nurkuje przy gwałtownym hamowaniu i nie skacze jak się przyspiesza. Dla pasażerów nie jest komfortowo.  Ale jak da się na miękkie to nawet dość fajnie wybiera i jest znośnie. Ale jeżeli nie chcesz w ogóle obniżać to wybierz jednak zestaw Pedersa który zastępuje OEM tył. Po opiniach innych jest troszkę twardziej. I coś na przód Odpowiedni Bilstein z Legacy też podchodzi do Forka SH. Ezifit i gwint jednak jest przeznaczony do obniżenia i troszkę sportowej jazdy. A co za tym idzie trzeba zmieniać inne rzeczy przy zawieszeniu. Przy bujaniu na boki musisz zainwestować w grubsze stabilizatory. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, wbije bo moze ktoś wie - czy do imprezy GH forkowe SLS-y by pasowały?

 

W forku SG mam 2 setupy - wakacyjny czyli tył SLS i sprężyna akcesoryjna Forka STI i auto jest proste i nie ryje tyłkiem jak większość obładowanych aut i setup powakacyjny czyli seria forka STI czyli Sprężyna i amor - bardzo sztywne ustrojstwo

 

W imprezę jak trochę załaduję, to niestety przyklapuje więc chętnie bym założył sls o ile się da...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.06.2021 o 12:31, Jurando napisał:

@mrk2607Posiadam gwint Extreme Pedersa z  regulacją wysokości. Dość dużo można obniżyć Forka. Posiada też 30 stopniową regulacje  twardości. Głównie jeżdżę na prawie całkowicie sztywnej konfiguracji, bo tak lubię. Forek nie nurkuje przy gwałtownym hamowaniu i nie skacze jak się przyspiesza. Dla pasażerów nie jest komfortowo.  Ale jak da się na miękkie to nawet dość fajnie wybiera i jest znośnie. Ale jeżeli nie chcesz w ogóle obniżać to wybierz jednak zestaw Pedersa który zastępuje OEM tył. Po opiniach innych jest troszkę twardziej. I coś na przód Odpowiedni Bilstein z Legacy też podchodzi do Forka SH. Ezifit i gwint jednak jest przeznaczony do obniżenia i troszkę sportowej jazdy. A co za tym idzie trzeba zmieniać inne rzeczy przy zawieszeniu. Przy bujaniu na boki musisz zainwestować w grubsze stabilizatory. 

Kolego masz jakiej namiary na grubsze stabilizatory do sh ?:) dzięki 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...