Stukanie w silniku i spadek mocy.

[spiderq]

45 minut temu, KaiM napisał:

a juz myślałem że z moim H6 mogę być spokojny... 

aż sobie sprawdzę co zaleca producent

W 370Z producent zaleca 5w30 a jest jak jest ...

Do H6 zaleca taki oto olej, ja jeżdżę na 5w50

Edytowane 4 Marca 2021 przez spiderq

[st981777]

Normy EURO -> Emisja Co2 -> Opory Wewnętrzne -> Zalecenia producenta

 

Producent ma spełnić normy, nie obchodzi go czy 5w30 zabije motor po 10 latach...

 

16 minut temu, SubaruLPG napisał:

to co powiesz o olejach 5W20?

 

Że woda to za bardzo nie smaruje...

[ewemarkam]

Zaraz nam się zrobi kolejny wątek olejowy.

[spiderq]

52 minuty temu, ewemarkam napisał:

Zaraz nam się zrobi kolejny wątek olejowy.

A nazwa tematu taka niepozorna 

[Hookie]

Mazdą jeżdżę na 0w20, przebijcie to. 

[SubaruLPG]

Nieda się sprawdzić panewek zdejmując same głowice.

 

Jeśli silnik się zaciera to wykręcając świece(czy zdejmując całe głowice) i kręcąc za wał czasem będziemy czuć duży nierówny opór (ale nie zawsze tak jest)

 

Naprawa nie koniecznie wyniesie 7-8k może być tak że wymiana jednej stopy korbowodu plus panewek rozwiąże problem, a może być tak że obróciło panewkę główną i jest blok do wymiany plus stan tłoków/cylindrów ich gładzi determinuje również ich wymianę. 

 

 

 

[st981777]

35 minut temu, SubaruLPG napisał:

Naprawa nie koniecznie wyniesie 7-8k

Panewa wali, na 99% korba do wymiany, wał do szlifu (jeśli się nada) lub nowy, osiowanie bloku, przy odrobinie szczęścia obejdzie się bez szlifu cylindrów, lecz honowanie i nowe pierścienie pewniak. Jak się już zrobi dół, to trzeba poprawić głowice, sprawdzenie prowadnic i gniazd - spora szansa, że dobre, docieranie zaworów, wymiana uszczelniaczy. Przy okazji czyszczenie wszystkich elementów, i wymiana zużytych na nowe - 8k pęka...

[czekker]

15 godzin temu, st981777 napisał:

W moim subiektywnym odczuciu, kolejny silnik zamordowany przez 5w30.

 

Większość H6 jakie znam (w tym moje) jeździ na różnych 5w30 i jakoś nie padają jak muchy - moim zdaniem podstawa to regularna zmiana oleju (max. co rok lub 8-12kkm).

No chyba, że Twoje subiektywne odczucie dotyczy tylko H4?

 

[Lipton]

Ja swoim Outbackiem II jeżdżę już 9 rok i nigdy nie musiałem dolewać oleju. Olej (5w40) zmieniany regularnie, również przez poprzednich właścicieli. Przebieg 10-12 tys. rocznie, czyli tak książkowo od przeglądu do przeglądu jeśli chodzi o olej. 4 lata temu robione uszczelki pod głowicą po pierwszym objawie wzrostu temperatury w korku i lekkim zapoceniu przy głowicy. Myślę, że wszystko zależy od tego co napisał @czekker, a więc dbania o auto. Niemniej jak kupisz zajechany egzemplarz to nieważne jak Ty będziesz o niego dbał, to i tak prędzej czy później będzie trzeba naprawiać skutki działania poprzedniego właściciela. Wydaje mi się, że w Subaru to jest właśnie problem.

[st981777]

38 minut temu, czekker napisał:

Większość H6 jakie znam (w tym moje) jeździ na różnych 5w30 i jakoś nie padają jak muchy - moim zdaniem podstawa to regularna zmiana oleju (max. co rok lub 8-12kkm).

No chyba, że Twoje subiektywne odczucie dotyczy tylko H4?

Tak wygląda wałek w H6, 260kkm olej 5w30

[rutra80]

@st981777 a wg Ciebie przy 5w30 problemem jest 5 czy 30?

Generalnie woda w rodzaju 0w30 czy 0w20 to do hybryd. Ewentualnie do mokrych automatów lub CVT gdzie silnik nie pracuje pod dużymi obciążeniami.

Subaru to mała ilość dużych cylindrów - moment pojawia się co 180 stopni i są to mocne walnięcia - panewki płaczą.

W H6 z tego powodu jest trochę lepiej.

[st981777]

1 minutę temu, rutra80 napisał:

wg Ciebie przy 5w30 problemem jest 5 czy 30?

Problemem jest 30, utrzymuje właściwości przy 100 stopniach, powyżej już nie wyrabia. 2.5 ma najgorzej, ponieważ ma tendencje do przegrzewania, ale inne silniki również na tym cierpią, niestety gdy brakuje filmu olejowego elementy się przycierają. Dzisiaj rozbieram panewkę na korbie w EJ20, zgadnij na jakim oleju jeździł...

[Dzixd]

6 godzin temu, st981777 napisał:

Tak wygląda wałek w H6, 260kkm olej 5w30

Jeszcze napisz jak był użytkowany i co ile zmieniany olej.

Mojego h6 kupiłem to poprzedni właściciel powiedział że w 1 silniku zatarł wał przy 220k.

Jeździł kilka razy w roku do Francji z butem w podłodze. Przez Niemcy miejscami zamykał licznik. Olej lał 5w30 

Taki też zalałem, jak wymieniłem. Zobaczymy ile zeżre.

[zimnylech]

Teraz sprawdzałem na fakturze, po wymianie uszczelki autoryzowany serwis też zalał 5W30.

[carfit]

Nie przesadzajcie z tymi olejami w N/A !!!!! 5w30 będzie naprawdę odpowiedni do każdego N/A łącznie z H6 , chyba że ktoś gania po autostradach z prędkościami max, lub z przyczepą itp. można przejść na 5w40. Ale dużo ważniejsze jest skrócenie interwału wymiany oleju z 15tys. na np. 8-10 tys. niż zmiana lepkości, w szczególności w autach z większym przebiegiem, oraz kupowanie oleju w pewnych firmach a nie na alle.... i patrząc tylko na cenę. Mozna się nieźle przejechać. Rozbieramy i składamy tych silników 2-4 tygodniowo, więc naprawdę wiem co piszę :). Inaczej trochę z silnikami DiT gdzie jest ryzyko występowania LSPI. 

Edytowane 5 Marca 2021 przez carfit

[SubaruLPG]

Moja rada dla autora tematu oddaj silnik fachowcom bądź poproś jakiegoś dobrego znajomego mechanika o złożenie tego silnika po godzinach jeśli możesz egzystować bez samochodu.

 

Kupno sprawnego 2,5 to śliski temat, lubi być UPG i jest duża szansa na kupno silnika przegrzanego(również przez to że W SUBARU padają chłodnice) w dodatku który będzie miał np korozje na dole silnika, czy problem z osadem i zdewastowane powierzchnie robocze.

 

Można zrobić to kompleksowo ze sztuką bądź zaryzykować lecz trzymać się pewnych wytycznych.

 

Nie wszystkie czynności (np honowanie,docieranie zaworów) muszą wymagać specjalistycznych i drogich narzędzi...

 

to że silnik jest zatarty i ma zalany olej 5w30 to chyba nie oznacza że to zasługa oleju?(przynajmniej dla mnie) obecnie najpopularniejszym olejem jest 5w30 więc czysto statystycznie najwięcej uszkodzonych silników będzie z tym olejem. Czy przebieg 260k jest potwierdzony? czy silnik był właściwie użytkowany miał regularnie zmieniany olej nie miał w przeszłości usterek np układu chłodzenia które przyśpieszyły zasadniczo degradację jednostki napędowej? część rzeczy jesteśmy wstanie zweryfikować część niestety nie...  możesz mieć rację że 5w30 jednak powoduje szybszy zgon, jednak nie da się tego oszacować. każdy z nas użytkuje samochód w nieco innych warunkach ma inny styl jazdy.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 5 Marca 2021 przez SubaruLPG

[carfit]

4 minuty temu, SubaruLPG napisał:

Kupno sprawnego 2,5 to śliski temat

dokładnie ! moim zdaniem 20-30% szans na zakup silnika który przez rok czasu nie będzie wymagał UPG z powodów wycieku, czy zużycia oleju, szczególnie jak blok/silnik nie pracował chwilę to 90% szans że pierścienie zapieczone. 

[st981777]

Też przerabiam sporo silników, nie tylko Subi, czasami trafia się "czarna owca" (w domyśle właściciel) który ma zalecenia producenta gdzieś. Bardzo częstą usterką w grupie VAG w 1.9 TDI PD są wytarte wałki i popychacze zaworowe. W silniku w którym "czarna owca" lał 10w40, po przebiegu ponad 400kkm wałek wyglądał jak nowy.

 

LSPI w EJ nie straszne, dotyczy to tylko doładowanych jednostek z bezpośrednim wtryskiem, nie zmienia to faktu, że producenci olejów wzieli to zjawisko niejako na klatę, przyznając, że skład oleju ma na to wpływ.

 

Oczywistym zabiegiem jest stosowanie coraz mniej lepkich olei z powodu coraz bardziej restrykcyjnych norm emisji, tu nie można winić producenta, tylko kuriozalne normy. Natomiast w interesie producenta jest spełnić normy, a nie to czy za 10-15 lat motor będzie zdrowy. Oczywiście interwały wymiany są ogromnie ważne, nawet najlepszy olej nie wymieniany na czas uszkodzi silnik. 

 

Natomiast co do lepkości, to na podstawie obserwacji własnych, nie wlałbym 5w30 choćby go rozdawali za darmo. Osobną kwestią jest nowy silnik, spasowany na minimalnych luzach, tam owszem, za gruby film olejowy narobi szkód, jednak w konstrukcji z przełomu wieków tego bym się nie obawiał.

 

Wszystkie silniki "z pod moich skrzydeł" jeżdżą na 10w40, lub jeśli są katowane 10w60. Osobiście katuje ssaka na 10w60 i nic mu nie jest, a męczony jest niemiłosiernie. Podobne zdanie ma ktoś, kto najlepiej w PL zajmuje się silnikami Nissana (3.5 i 3.7 V6) tam też w specyfikacji jest 5w30, on używa 5w50 lub 10w60, a uznawany jest za guru tych silników.

 

Ostatnio Klimek reklamował jakieś 0w20 mówiąc o nim "oranżadka", ja uważam, że silnik potrzebuje oleju, nie oranżadki.

 

Wracając do tematu, tu podzielam zdanie @carfit, lepiej wyremontować niż szukać kota w worku, natomiast nie warto oszczędzać relatywnie niedużej już kwoty na pominięcie procesów technologicznych, bo to może się zemścić, i to szybciej niż może się wydawać. A po wpakowaniu 5k PLN w silnik który padnie po dwóch czy trzech wymianach oleju, można złapać uraz do marki...

[carfit]

32 minuty temu, st981777 napisał:

LSPI w EJ nie straszne

Jeśli już mnie cytujesz to proszę o precyzję, nigdzie nie napisałem że LSPI w EJ jest problemem  

35 minut temu, st981777 napisał:

nie wlałbym 5w30 choćby go rozdawali za darmo

z chęcią przyjmę jak będzie oryginalny i zgodny z normami SJ/SN/SM  

37 minut temu, st981777 napisał:

Wszystkie silniki "z pod moich skrzydeł" jeżdżą na 10w40, lub jeśli są katowane 10w60. Osobiście katuje ssaka na 10w60 i nic mu nie jest, a męczony jest niemiłosiernie. Podobne zdanie ma ktoś, kto najlepiej w PL zajmuje się silnikami Nissana (3.5 i 3.7 V6) tam też w specyfikacji jest 5w30, on używa 5w50 lub 10w60, a uznawany jest za guru tych silników.

upss, chyba mamy inne zdanie  , ale nie chce ty znowu wątku olejowego znowu otwierać, bo to nie ma sensu  

PZDR

[st981777]

1 minutę temu, carfit napisał:

Jeśli już mnie cytujesz to proszę o precyzję, nigdzie nie napisałem że LSPI w EJ jest problemem

Broń boże nie odbieraj tego jako ad persona, w 99% się z Tobą zgadzam, wspomniałeś o LSPI, minimalnie to rozszerzyłem.

3 minuty temu, carfit napisał:

znowu wątku olejowego znowu otwierać, bo to nie ma sensu

Zgadzam się

Spokojnego

[zimnylech]

Witam ponownie, auto stoi bod blokiem jak stało bo nawet nie miałem kiedy się nim zając, a w między czasie kupiłem gruza by się móc czymkolwiek przemieszczać. Dziś zdjąłem obudowę rozrządu i tu taki widok.

https://www.imagebanana.com/s/2061/HYVeI0Ae.html

 

Czy to znaczy że rozrząd przeskoczył? 

Edytowane 16 Marca 2021 przez zimnylech

[st981777]

Nie, znaki na pasku i znaki na kołach pokrywają się raz na ileś tam obrotów. Służą do montażu paska.

[ewemarkam]

Godzinę temu, zimnylech napisał:

Witam ponownie, auto stoi bod blokiem jak stało bo nawet nie miałem kiedy się nim zając, a w między czasie kupiłem gruza by się móc czymkolwiek przemieszczać. Dziś zdjąłem obudowę rozrządu i tu taki widok.

https://www.imagebanana.com/s/2061/HYVeI0Ae.html

 

Czy to znaczy że rozrząd przeskoczył? 

Jak wyżej. Ale sprawdź pozostałe znaki, na drugim wałku oraz na wale. 

[zimnylech]

A zdjęcie tej drugiej osłony wymaga demontaż kół pasowych? 

[st981777]

14 minut temu, zimnylech napisał:

A zdjęcie tej drugiej osłony wymaga demontaż kół pasowych? 

Jest zaślepka na znak na drugiej głowicy, na kole pasowym wału jest znak a na obudowie podziałka ze skalą, ale jeśli bd mocno skorodowane, to ciężko znaleźć...