Jump to content

Stukanie w silniku i spadek mocy.


zimnylech

Recommended Posts

Witam, z tej strony Radek.

To mój pierwszy post mimo że samochód posiadam od 3 lat, ponieważ wszystko o co chciałem zapytać już było poruszane, ale do rzeczy.

 

Mam następujący problem. Po wymianie kabli, świec oraz filtrów gazu (lotny i ciekły) silnik zaczął stukać i tracić moc by wreszcie paść, w sensie nie odpalał. Nie było to nagłe. Wymiany dokonałem w czwartek, w piątek udałem się samochodem do pracy, później w góry. Wracając ze Szczyrku już zaczynał gasnąc na skrzyżowaniach by całkiem paść w Bielsku. Zanim zgasł silnik nagle zaczął klekotać coraz głośniej i głośniej. Nie wiem czy to pomoże ale po otwarciu maski zauważyłem wypięty wężyk podciśnienia który biegnie do prawej głowicy (odpięty był od tej puszki). Silnik niecałe dwa tygodnie temu przechodził wymianę uszczelek pod głowica, przejechałem na nim 1000 km i nic się nie działo. Prosił bym o pomoc, poradę.

 

 

Filmik z pracy silnika.

 

Pacjent to Subaru Outback 2.5 2006.

 

Pozdrawiam 

  • Sad 1
Link to comment
Share on other sites

Niech mu ziemia lekką będzie...

Link to comment
Share on other sites

14 minut temu, fateofangel napisał:

a palił Ci olej?

a jest ktoś komu nie pali motor 2,5 oleju? :mrgreen: Nasz od nowości pali. To takie ad blue do benzyn :D

Edited by Szmiglo
  • Haha 1
Link to comment
Share on other sites

W dniu 3.03.2021 o 15:48, zimnylech napisał:

Witam, z tej strony Radek.

To mój pierwszy post mimo że samochód posiadam od 3 lat, ponieważ wszystko o co chciałem zapytać już było poruszane, ale do rzeczy.

 

Mam następujący problem. Po wymianie kabli, świec oraz filtrów gazu (lotny i ciekły) silnik zaczął stukać i tracić moc by wreszcie paść, w sensie nie odpalał. Nie było to nagłe. Wymiany dokonałem w czwartek, w piątek udałem się samochodem do pracy, później w góry. Wracając ze Szczyrku już zaczynał gasnąc na skrzyżowaniach by całkiem paść w Bielsku. Zanim zgasł silnik nagle zaczął klekotać coraz głośniej i głośniej. Nie wiem czy to pomoże ale po otwarciu maski zauważyłem wypięty wężyk podciśnienia który biegnie do prawej głowicy (odpięty był od tej puszki). Silnik niecałe dwa tygodnie temu przechodził wymianę uszczelek pod głowica, przejechałem na nim 1000 km i nic się nie działo. Prosił bym o pomoc, poradę.

 

 

Filmik z pracy silnika.

 

Pacjent to Subaru Outback 2.5 2006.

 

Pozdrawiam 

Ze słuchu wydaje się że panewka.

Olej sprawdzałeś po wymianie UPG?

Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, Szmiglo napisał:

a jest ktoś komu nie pali motor 2,5 oleju? :mrgreen: Nasz od nowości pali. To takie ad blue do benzyn :D

no ja zrobiłem narazie 8k i nie łyka, pierwsze takie auto:dance: Jarcar robił mi rozrząd to też stwierdził że nie łykają i właśnie troche się zdziwiłem po Hondzie i Maździe

Link to comment
Share on other sites

25 minut temu, zimnylech napisał:

Przed wymianą brał olej

Jaki olej stosowałeś?

Link to comment
Share on other sites

Teraz, zimnylech napisał:

czy jeżeli miałem teraz robioną uszczelkę pod głowicą to cały proces będzie powtarzany

Niestety tak

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, zimnylech napisał:

Przed wymianą Eneosa Premium Hyper Multi 5W30

W moim subiektywnym odczuciu, kolejny silnik zamordowany przez 5w30.

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, zimnylech napisał:

taniej wyjdzie

Przy odrobinie szczęścia, jeżeli blok się nada, to 8k-9k koszt zrobienia tego

Link to comment
Share on other sites

32 minuty temu, st981777 napisał:

W moim subiektywnym odczuciu, kolejny silnik zamordowany przez 5w30.

 

Uzasadnisz to jakoś?

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, KaiM napisał:

Uzasadnisz to jakoś?

Niska lepkość, tendencja do zrywania filmu olejowego, relatywnie niska temperatura utrzymania filmu olejowego w połączeniu z EJ25 który ma wysoką prędkość liniową na panewce korbowodowej, brak chłodnicy oleju, i problem z odprowadzaniem ciepła do płynu chłodniczego.

 

A po za tym, zatarte wałki rozrządu, wytarte wałki rozrządu, padające panewki, wyciągnięte łańcuchy rozrządu, przetarte popychacze zaworowe w sinikach które na 5w30 jeżdżą...

Link to comment
Share on other sites

Od grupy VAG, przez PSA, poprzez  Toyotę na Subi kończąc, wszystkie silniki które otwierałem, a jeździły na 5w30 mają wyraźne ślady przytarć...

Link to comment
Share on other sites

to co powiesz o olejach 5W20?

Patrząc na karty olejów to są oleje 5W30 które mają lepsze parametry w wysokich temperaturach jak 5W40.

Według mnie grubszy film olejowy to nie koniecznie rozwiązanie problemów ponieważ to z kolei generuje wyższe tarcie co skutkuje wyższą temperaturą?

 

Ja z kolei spotkałem się z niebezpiecznym zjawiskiem skręcania się filtrów olejowych w silnikach wysokoprężnych (mamy filtr który w ogóle nie filtruje i prawdopodobnie olej krąży przez baypass)

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

9 minut temu, SubaruLPG napisał:

niebezpiecznym zjawiskiem skręcania się filtrów olejowych

Dlatego w Subaru stosuję filtry OE. Zalecam również krótszy interwał wymiany. Wysilone jednostki turbo jeżdżą na 10w60, i odpukać, nic nie puka...

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...