damiano16 Posted February 25, 2021 Share Posted February 25, 2021 Witam serdecznie. Klękły mi łączniki przod tyl. Pierwsze się odkrecaly i zaczynały stukać a pierwsze skrzypieć potem dałem na klej niebieski do gwintów śruby, przestały się odkrecac a znowu zaczęły stukac, skrzypieć jak by miały z pol miliona przejechane. Czytałem że poliuretan twardy tak ma przy seryjnym zawiasie i lepiej założyć coś ciut miększego. Autem miesięcznie robie 2tys km wiec nie chce znowu za niedługo wymieniać. Ori są chyba patyki na przegubie ale nie mam 100% pewnosci. Czytalem że tez nie sa super wytrzymałe. Auta używam 50/50 czyli czasem się powyglupiam bardziej agresywnie. Zakładać oem czy jakieś lepsze zamienniki? Sklep ma na stanie whiteline 340zl tył, przod 580zl, oem patyki na przegubach 260zl (tylko przod), pedders 140zl tył. Sam nie wiem. Jakieś podobno od audi pasują za kilkadziesiąt złotych i podobno to jezdzi co wybrać żeby nie zmieniać co wypłatę? Link to comment Share on other sites More sharing options...
mly96 Posted February 25, 2021 Share Posted February 25, 2021 https://allegro.pl/oferta/2-x-lacznik-stabilizatora-audi-a4-a6-a8-vw-passat-9630387850 Link to comment Share on other sites More sharing options...
damiano16 Posted February 25, 2021 Author Share Posted February 25, 2021 Co niektórzy pisali ze trzeba szlifować te od audi. To prawda? Przod tyl sa takie same? Czy śmiało zamawiać ta firmę bez obaw o częste wybijanie się tuleii? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Żeton Posted February 25, 2021 Share Posted February 25, 2021 2 godziny temu, damiano16 napisał: Co niektórzy pisali ze trzeba szlifować te od audi. To prawda? Przod tyl sa takie same? Czy śmiało zamawiać ta firmę bez obaw o częste wybijanie się tuleii? Kup sobie lemforder do passata/audi na przód ( subaru na tył ). Alu łączniki, gumy są OK. Trzeba minimalnie liznąć łączniki od wewnętrznej strony banana. Jakies 3-4 mm od dołu, inaczej wahacz będzie dotykał łączników. Oczywiście mowa o motażu na seryjnych stablizatorach. Np na grubym stabie whiteline na setupie 2/3 nic nie obija i nie trzeba szlifować. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matiz Posted February 25, 2021 Share Posted February 25, 2021 Też mam VAGowe, polecam. A to co masz na focie to miałem takie wahacze do hondy na handel. Jakiś Ebay. Ta wkładka niby poli to była jakaś kpina, 0.5mm grubość . Znaczy moze na tor to ok, ale na ulice wyglądała jakby miało wybijać zęby. To już lepiej wydłubać gume z seryjnych i zrobić miękkie poli na wymiar. Nie zdziwie sie jak ktoś już robi takie do Imprezy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
damiano16 Posted February 25, 2021 Author Share Posted February 25, 2021 Nie mam ori łączników. A tam te gumy w środku łączników maja duza grubość od śruby po ściankę łącznika. Problem w tym ze sa z tak twardego plastiku ze nie dużo im brakuje do unibali metalowych zaryzykuje i kupie te kamoka 4szt przod i tyl na jednym zestawie zrobię bez kombinacji. Tylny stabilizator mam ori. Powinno pasować A jak trzeba to szlifne ciut Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oktan Posted March 1, 2021 Share Posted March 1, 2021 W dniu 25.02.2021 o 21:57, Żeton napisał: Kup sobie lemforder do passata/audi na przód ( subaru na tył ). Alu łączniki, gumy są OK. Trzeba minimalnie liznąć łączniki od wewnętrznej strony banana. Jakies 3-4 mm od dołu, inaczej wahacz będzie dotykał łączników. Oczywiście mowa o motażu na seryjnych stablizatorach. Np na grubym stabie whiteline na setupie 2/3 nic nie obija i nie trzeba szlifować. Dokładnie tylko Lemforder, żadne inne nie są warte uwagi. Ja je mam już chyba 7 lat w jednym Subaru z grubym stabem i cały czas są w porządku. 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now