Ogrzewanie

[-=nikon=-]

No i po 2 latach musiało coś się stać no musiało. Nie działa mi ogrzewanie u pasażera u kierowcy jest oki. Płynu nie ubywa oleju też nie, nie ma też mazi pod korkiem na chłodnicy test UPG przede mną jutro ale może ktoś ma jakiś pomysł. 

[ewemarkam]

No i po 2 latach musiało coś się stać no musiało. Nie działa mi ogrzewanie u pasażera u kierowcy jest oki. Płynu nie ubywa oleju też nie, nie ma też mazi pod korkiem na chłodnicy test UPG przede mną jutro ale może ktoś ma jakiś pomysł. 

Zawalona nagrzewnica. W dziale Outback jest temat o tym.

[lutek34]

59 minut temu, -=nikon=- napisał:

No i po 2 latach musiało coś się stać no musiało.

tak z dnia na dzień? Tydzień temu ogrzewanie było OK?

[-=nikon=-]

Teraz, lutek34 napisał:

tak z dnia na dzień? Tydzień temu ogrzewanie było OK?

W 99% jeżdżę sam i dziś jako pasażer się zorientowałem porostu. 

[lutek34]

1 minutę temu, -=nikon=- napisał:

W 99% jeżdżę sam i dziś jako pasażer się zorientowałem porostu. 

ja w OBK 99% jeżdzę sam i od razu zorientowałem się że coś jest z ogrzewaniem, bo za cholerę nie mogłem nagrzać wnętrza.

[-=nikon=-]

Teraz, lutek34 napisał:

ja w OBK 99% jeżdzę sam i od razu zorientowałem się że coś jest z ogrzewaniem, bo za cholerę nie mogłem nagrzać wnętrza.

U mnie nie ma aż takiej tragedii bo auto wyjeżdża z garażu wiec nie jest w nim zimno i dzięki obecnej sytuacji mam trasę firma dom firma. A poza tym latam Suzuki po mieście bo wygodniej. 

[lutek34]

7 minut temu, -=nikon=- napisał:

A poza tym latam Suzuki po mieście bo wygodniej. 

to w takiej sytuacji, musisz wozić pasażera/kę Suzuki ;-)

[-=nikon=-]

Teraz, lutek34 napisał:

to w takiej sytuacji, musisz wozić pasażera/kę Suzuki ;-)

Żona w 8mc ciąży wiec teraz mało co mieszkanie opuszcza