Skocz do zawartości

Rajdowe dyskusje 2021


turdziGT

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, boy napisał:

P2 po karze dla Gryazina


 

15 minut kary, wiadomo za co? 

 

ok. mam. 

 

Sensacyjne wiadomości z Węgier! Zespół sędziowski nałożył na Nikolaia Griazina i Konstantina Aleksandrowa aż piętnastominutową karę za zignorowanie wypadku Norberta Hercziga. Rosjanie stracili więc wygraną w przedostatniej rundzie ERC!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, szubaru napisał:

Gryazin nieźle narozrabiał.

 

Nie ma "ok." nie jedziesz dalej... pierwsza zasada w przypadku najechania na zdarzenie, powtarzana do znudzenia przy okazji każdej odprawy.

 

Kara bardzo surowa ale chyba słuszna, tyle że Herczig też powinien dostać po tyłku, bo albo pomaga pilotowi i wtedy jest "not ok." i wstrzymują kawalkadę, albo zapiernicza z "OKejką|" dawać znać kolejnym że mogą jechać ale uważać. 

 

Tu całość wydarzenia. Ciekawe jak się zachowali inni kierowcy. 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kara niestety 100% słuszna.

Nawet jeśli nie było SOS, to znaki dawane przez safety jednoznacznie zachęcały NG do zatrzymania.

Do tego brak tablicy OK.

To co pokazywał Herczig, też bym odebrał raczej jako prośbę o zatrzymanie, jeśli robi to zawodnik już przy rozbitym aucie (co innego jeśli kibic/safeciarz wykonywałby ten sam gest np. 100 m wcześniej, wtedy raczej tylko jako "zwolnij").

 

Do Hercziga trudno mieć pretensje. Miał prawo być skołowany po tak solidnym uderzeniu i widać że mocno je odczuł. Ale safety powinno wiedzieć że w aucie są tablice i trzeba je pokazywać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Bosman napisał:

Do Hercziga trudno mieć pretensje. Miał prawo być skołowany po tak solidnym uderzeniu i widać że mocno je odczuł. Ale safety powinno wiedzieć że w aucie są tablice i trzeba je pokazywać.

 

 

Tablica "ok." to zadanie, obowiązek załogi.

 

Jako nadjeżdżające auto nie widzisz tablicy "ok." jest stop i uruchamiasz procedurę bezpieczeństwa, jest tablica "ok.", zwalniasz, zachowujesz ostrożność ale jedziesz dalej. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Bosman napisał:

 

To co pokazywał Herczig, też bym odebrał raczej jako prośbę o zatrzymanie, jeśli robi to zawodnik już przy rozbitym aucie

Ja bym to akurat odczytał jako "zwolnij, nie zgruzuj mi dodatkowo auta". Co nie zmienia faktu, że procedura jest jasna, a kara wbije się w podświadomość nie tylko Gryazinowi, ale i wszystkim zawodnikom, którzy słyszeli o tej sytuacji.

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kara dla Gryazina zasłużona, czy aż taki wymiar to już nie dyskutuję.. fakt jest taki, że kara się należała... ale.... przy równoczesnej karze dla Hercziga...bo nie tylko Gryazin tutaj nie zachował się zgodnie z procedurą bezpieczeństwa. 

Trochę mam inne zdanie niż wyżej piszecie, bo w mojej ocenie najwięcej "szkody" w tym przypadku wyrządził właśnie Herczig, to już nawet by było lepiej gdyby stał z boku i nic nie pokazywał, wtedy by nie zmylił Gryazina swoim zachowaniem.. a jego zachowanie typowo świadczyło o tym: "zwolnij bo auto/ludzie na drodze, jest ok".. mógł pokazać milion innych gestów, wybrał taki, który większość załóg by tak właśnie odebrała. W swojej karierze wielokrotnie Safety/Ludzie machali nam krzyżami, pokazywali żeby się zatrzymać, a później dojeżdżaliśmy do załogi a tam pilot z OK i kierowca macha żebyśmy jechali dalej.. takich przypadków podczas rajdów jest bardzo dużo.. w tej sytuacji rozwiązanie było bardzo proste, Gryazin powinien się zatrzymać skoro nie widział OK i SOS, nawet gdyby okazało się, że wszystko jest ok, jego czas został by skorygowany, więc nic by nie stracił.  Procedura bezpieczeństwa to rzecz święta i nie ważne o której godzinie, czy w środku nocy, ktoś zadzwoni i zapyta jak się zachować -> musisz ją znać.

 

W Polsce w takim przypadku zapewne obie załogi zostałyby ukarane (było już wiele takich przypadków) - w zeszłym roku jeden z zawodników w ramach kary, przeprowadzał "szkolenia" z procedury bezpieczeństwa dla załóg w trakcie odbioru administracyjnego - można? można.. 

 

  • Lajk 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie sie wydaję ze to było tak. Wrak stal na zakręcie i przy dochodzeniu przy tej prędkości widac go bylo późno. 

Zobaczył kierowcę który tak jak tu juz wspomniano pokazywał kompletnie zmylne znaki które większość odczytała był uważaj/ zwolnij jesteśmy OK. W taki sposób nie sygnalizuje się prośby o zatrzymanie. Ok nie bylo tabliczki ale zakładam sie ze Gryazin mógł pomyśleć ze ja przeoczył bo kierowca nie prosił o pomoc. Procedura procedurą ale tu zawalił sam poszkodowany i safecisrze bardziej niz nastepna załoga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ta informacja bardziej nadaje się do wątku "Coś nie teges", ale to tutaj są miłośnicy rajdów i być może nawet osobiście znają Marcina Rybaka, jednego z najlepszych polskich fotografów w temacie ścigania się. Z pewnością nieraz trafiliście na jego świetne foty.

 

W czasie Rajdu Katalonii włamano się do samochodu i stracił cały swój sprzęt, został w szortach i tshircie.

 

W mediach społecznościowych jest apel o pomoc w kwestii "odbudowy" zaplecza technicznego. Jeśli możecie, pomóżmy mu zacząć nowy sezon z nowym sprzętem.

 

Na szczęście talentu nie można ukraść. 

Edytowane przez Subary
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...