Jump to content

Przebita opona - wymieniać jedną czy dwie?


Tinuviel

Recommended Posts

Posted

No to rozwaliłem przednią prawą oponę. Opona pęknięta z boku - nie ma czego łatać.

 

Normalnie bym nie pytał tylko zgodnie ze sztuką wymienił przód prawy i przód lewy a jeżeli opony byłyby bardzo zużyte to byłaby to okazja na zakup nowych ale:

 

Opony mają... miesiąc : ] To nowe zimówki.

 

Ok - to jak nowe to kup jedną i po sprawie, niby ok ale:

 

Tak się złożyło że mimo tego że mają miesiąc to zrobiłem nimi tak z 1.5k km.

 

No i teraz nie wiem czy mogę wymienić jedną? Pacjent to Legacy IV spec B. Tam z przodu jest otwarty dyferencjał więc nawet jak będzie jakaś minimalna różnica w obwodzie to chyba nic złego się nie powinno stać?

Posted
42 minuty temu, Tinuviel napisał:

Tam z przodu jest otwarty dyferencjał więc nawet jak będzie jakaś minimalna różnica w obwodzie to chyba nic złego się nie powinno stać?

Sam odpowiedziałeś na pytanie. Kup jedną oponę.

Posted

przez taki przebieg to sie nie zdarzyla zauwazalnie zuzyc. kupuj jedna i tyle.

Posted
3 godziny temu, Tinuviel napisał:

No to rozwaliłem przednią prawą oponę. Opona pęknięta z boku - nie ma czego łatać.

Miałem podobną sytuację w 2013 roku, żona w nowym Outbacku rozwaliła oponę zimową nokiana, rozcięcie z boku na 10 cm. Cała akcja na Glinianej we Wrocku, sama nie wie jak to zrobiła. Oczywiście przyjechałem od razu wymienić kapcia i nic poza sporym krawężnikiem i dziurami (takie zwykłe wrocławskie) w jezdni nie było. Opona też miała spory przebieg, pewnie z około 1500 km. Poszukałem i kupiłem jedną, akurat się trafiła z tego samego roku produkcji o kilkanaście tygodni starsza. Jeździłem tak pięć zim i nic się nie działo.

Posted
Godzinę temu, Michał W. napisał:

Miałem podobną sytuację w 2013 roku, żona w nowym Outbacku rozwaliła oponę zimową nokiana, rozcięcie z boku na 10 cm. Cała akcja na Glinianej we Wrocku, sama nie wie jak to zrobiła. Oczywiście przyjechałem od razu wymienić kapcia i nic poza sporym krawężnikiem i dziurami (takie zwykłe wrocławskie) w jezdni nie było. Opona też miała spory przebieg, pewnie z około 1500 km. Poszukałem i kupiłem jedną, akurat się trafiła z tego samego roku produkcji o kilkanaście tygodni starsza. Jeździłem tak pięć zim i nic się nie działo.

 

też Subaru, też Wrocław, też Nokian :upside-down-face_1f643-small:

Posted

Kup jedną i montuj na prawy przód. Tam najszybciej się wyrówna z resztą. Ja po 7000 km nie zabiłem napędu w STI, a zrobiłem podobnie.

Posted

Miałem taką sytuacją w 2018 roku. Kupiłem jedną. Reszta miała ok 2000 km przebiegu. Zastanawiać się można jak by to była połowa zużycia opony.

Posted

I tego się trzymać. Pozdrawiam. Kiedyś myślałem, że najbardziej zużyte są lew przód. Jednak nachylenie jezdni robi swoje.

Posted

Prawy !!! Debilem jestem. Przepraszam. Najberdziej ciągnie spadek jezdni. Przepraszam. Tylko prawy przód na wyrównanie.

Posted

Nokian to straszne dziadostwo. Jak ten frajer kupiłem już trzeci komplet z nadzieją że wcześniej miałem pecha ale każdy jeden ma jakiś feler. Albo parcieją po 3 latach, albo mają bicie, albo rozdupcą się z boku jak wypruty indyk.

Tinuviel na prawdę szkoda kupować dwa takie dziadostwa, wymień jedną i staraj się jeździć częściej w lewo :D

Posted
9 minut temu, rutra80 napisał:

Nokian to straszne dziadostwo. Jak ten frajer kupiłem już trzeci komplet z nadzieją że wcześniej miałem pecha ale każdy jeden ma jakiś feler. Albo parcieją po 3 latach, albo mają bicie, albo rozdupcą się z boku jak wypruty indyk.

Tinuviel na prawdę szkoda kupować dwa takie dziadostwa, wymień jedną i staraj się jeździć częściej w lewo :D

 

Lol :D Wiem że kiedyś zgrabnie oszukiwali na testach wysyłając opony z inna mieszanką ale to już się skończyło. Ja nie narzekam, miałem w 2-3autach wcześniej i były spoko chociaż zimy takie że bywało że nie tknęły śniegu. Szczerze mówiąc jednak trochę się zdziwiłem że ją tak rozdarło na tej dziurze a jest to przecież opona o wzmacnianych ściankach. 

Posted

Ja na przyczepność też nie narzekam (tzn. w wypadku pierwszych do póki nie sparciały - 2 sezony), no ale opona to nie tylko przyczepność.

Posted

Już pisałem. Dunlop na dwóch samochodach, zupełnie inne wymiary, gwałtowny spadek przyczepności po 20 kkm ??? Kiedyś dobra guma wytrzymywała 60 -90 kkm. do starcia bieżnika. Oczywiście przy w miarę normalnej jeździe. Czyżby znowu nas ... ? Drogie na start, klient zadowolony, a po 20 kkm stara guma z recyklingu i bujaj się ? Toż to nawet technologicznie byłoby lekko skomplikowane.

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...