Mike87 Posted November 12, 2020 Posted November 12, 2020 Witam. Czy sadza w rurze wydechowej powinna niepokoić? Po przejechaniu palcem po wewnętrznej ścianie końcówki rury jest wyraźna warstwa suchej sadzy. Auto jest z 2015 r i ma przejechane 160 tyś km. Czy jacyś użytkownicy wolnossaka 2.0i mogą się wypowiedzieć czy to normalny objaw? Chcę kupić to auto, ale mam obawy czy nie będzie miało apetytu na olej. Pozdrawiam
spawalniczy Posted November 13, 2020 Posted November 13, 2020 Moje doświadczenia z silnikami FB są takie - że końcówka rury wewnątrz jest idealnie czysta. Tak miałem w forku 2.0 oraz Outnbacku 2,5. Teraz mam XV z wtryskiem bezpośrednim, który z definicji produkuje więcej sadzy i rura też jest czysta. Na zdjęciach wydech z Outbacka - samochód miał przejechane prawie 100 kkm rura cały czas była czysta i z XV - robiłem dzisiaj - przebieg 40 kkm.
mechanik Posted November 13, 2020 Posted November 13, 2020 1 godzinę temu, spawalniczy napisał: Moje doświadczenia z silnikami FB są takie - że końcówka rury wewnątrz jest idealnie czysta Mam takie same doświadczenie z wolnossacym silnikiem FB. Końcówka wydechu czyściutka. Co innego w Foresterze XT my2016, tutaj wiecznie okopcona.
Karas Posted November 13, 2020 Posted November 13, 2020 18 godzin temu, Mike87 napisał: Witam. Czy sadza w rurze wydechowej powinna niepokoić? Po przejechaniu palcem po wewnętrznej ścianie końcówki rury jest wyraźna warstwa suchej sadzy. Auto jest z 2015 r i ma przejechane 160 tyś km. Czy jacyś użytkownicy wolnossaka 2.0i mogą się wypowiedzieć czy to normalny objaw? obawiam się że objaw nie jest normalny. XV 2.0i w wydechu czysto ( co prawda zbliż się dopiero do 90k km ) . Czy to olej? raczej coś z mieszanką, może świece nie były wymieniane ( powinno się to zrobić w okolicach 100k km )a później w zależności jakie świece zostały tam wsadzone. Podjedz do ASO niech go podepną pod kompa zapytaj kiedy były wymieniane swiece filtry itp. Przez internet trudno coś zdiagnozowac
Mike87 Posted November 13, 2020 Author Posted November 13, 2020 Dziękuję bardzo koledzy. Czyli mam temat do sprawdzenia. Też przypuszczam że gdyby brał olej to by ten nalot był bardziej tłusty A to raczej sucha sadza... no ale mimo wszystko jest coś na rzeczy. Z książki wynika że świece zmienione przy 100 tyś km. Teraz jest 160 tyś. Może wcześniej coś przykopcił i nikt tej rury nie wyczyscił. Pozostaje ją umyć i poobserwować. A wcześniej zajechać na jakieś sprawdzenie parametrów, może komputer coś powie. Jeszcze raz dzięki.
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.