Poziom Obslugi Klientow Subaru Polska

[ks]

Korsarz,

 

mam dla ciebie wierszyk (Mewash)

 

wymiekam w tym dyskursie z toba

moze mam cos z glowa?

albo jestem zlym czlowiekiem?

albo plote bzdury wraz z postepujacym wiekiem?

dobrze ze ty moj drogi,

jezdzisz swietnie, trzymasz sie drogi,

wladasz swietnie piorem swym gietkim

i wymachujesz...orezem swym miekkim

czas jednak nadszedl zakonczyc ten dyskurs,

bo zdrowy rozsadek przychodzi mi w sukurs,

zaluje bardzo i lze setna ronie,

lecz widze ze obce mi slowem wydzielasz wonie.

 

 

s.w.a.k.

[Waldemar Biela]

Szanowny WBR, piwo bez alkoholu to coś tak nienormalnego w przyrodzie jak pierdnięcie o zapachu fiołków. Picie tego moczu grozi zatorem nerek, niebezpiecznym uczuciem trzeźwości, wybuchem agresji w stosunku do barmana. Chociaż nie koniecznie w stosunku.

 

Siwy Doponiedziałku

[Właściciel Browaru]

Wiem, wiem, Sz.P. Waldemarze, zgadzam się w stu procentach... Ale to miała po prostu być taka roleta do mojej poprzedniej wypowiedzi

 

Pozdrawiam i mam nadzieję, że jednak kiedyś przejadę się STi, albo chociaż WRX-em...

 

..:: Legenda ::..

 

Roleta - inna odmiana żaluzji, mylona przez niektórych z aluzją

[michals]

Hmm, przez długi czas byłem klientem autoryzowanego zakładu w okolicach stolicy (z dwoma kolejnymi imprezami gt) i nigdy zaproszenia nie dostałem.

 

Widać i Ty i ja zostawiliśmy w tym ASO za mało $$$ aby któregokolwiek z nas zapraszano :/

 

No to ja, chyba powinienem byc doworzony na dni otwarte, jezeli przyjmiemy kryterium zostawiania pieniedzy w ASO ;-) Niestety, dostaje tylko zwykle zaproszenia :-(

 

Pozdrawiam,

 

Michal

[Maciej Drelichowski]

Dyrekcja już kiedyś wspominała, że jak jazda testowa to tylko na fotelu pasażera - takie mają zasady. quote]

To niech dyrekcja nie bedzie taka madra bo przestanie byc dyrekcja.

W Holandii, gdzie mieszkam i kupilem wlasnie Forestera (chociaz kraik ten ma wiele wad), jazda probna odbywa sie na zasadzie zostawienia prawa jazdy u dealera i dostaje sie autko do WLASNEJ dyspozycji na godzine lub dwie bez jakiej kolwiek przyzwoitki. Foresterem, ktorego dostalem na jazde probna, pojechalem do domu, wzialem rodzine, pojechalismy wszyscy do pobliskiego lasu, wysadzilem rodzinke, poszalalem po wertepach, i po 2 godzinach odstawilem samochod. I tak szanowna DEREKCJO ma byc i w Polsce. Drodzy Klubowicze/Forumowcy, nie martwcie sie, mam dobra wiadomosc. W Holandii od 1 stycznia 2003 wszyscy dealerzy Subaru przestali nimi byc i musieli sie ubiegac o ten przywilej jeszcze raz, bo Subaru zobowiazuje. Kwestia czasu. Buraki musza sie wykruszyc, a Subaru Polska niech lepiej bedzie ze swoimi klientami, a nie przeciwko.

PS

Czy Szanowna Dyrekcja sie wykaze i podaruje mi instrukcje do nowego Forestera po Polsku?

Pozdrawiam.

[Purchawka]

Witam wszystkich serdecznie.od miesiecy sledze z wielka przyjemnoscia forum, postanowilam sie przylaczyc.

gratuluje serdecznie Mackowi zakupu Forysia, aczkolwiek w pelni jego zalety bedziesz mogl ocenic przejezdzajac nim do Polski( w Holandii i drogi dobre i zimy brak) .albo, jezeli aby sie nie wyrozniac wsrod Holendrow bedziesz jezdzil z przyczepa.

Co do jazd probnych w Holandii a w Polsce. Z mojego doswiadczenia wynika, ze dowod osobisty jest watpliwym zabezpieczeniem w Polsce, znikaja samochody udostepnione na jazdy probne,rejestrowane sa firmy, ktorych wlasciciele sa nie do ustalenia i dopoki jest tak jak jest nie dziwi mnie specjalnie sytuacja w Subaru.Aktem odwagi jest juz sama jazda probna z ``potencjalnym klientem`` bo mozna zostac wysadzonym.

A swoja droga co Ci sie nie podoba w Holandii? Ja ich lubie( aczkolwiek wole ich czytac niz sluchac), a poza tym jakie maja sciezki rowerowe.

Pozdrawiam

Mumia

[Maciej Drelichowski]

Zgadzam sie z toba Mumio, ze nie sprawdze Forestera w Holandii. Plasko tutaj i bez dziur kompletnie, a jedyne urozmaicenia na jezdniach to dremple (hol. drempel) czyli lezacy policjanci. ALe do Polski, owszem, jezdze regularnie, 2, 3 razy do roku i to byl wlasnie jeden z argumentow uzytych w stosunku do mojej zony, ze warto zaplacic wiecej za aktif sejfty.

Co do tego nieszczesnego braku zaufania w Polsce do potencjalnych klientow, mam nadzieje, ze po wejsciu do Unii, to nie Europa je straci, a raczej w Polsce zyska ono na wartosci. To nie winni sa ludzie, ze kradna samochody, ale panstwo, ze nie sciga skutecznie bandytow. Myslisz, ze dlaczego Holendrzy sa tacy grzeczni na ulicach? Bo bycie niegrzecznym kosztuje bardzo duzo. Na kazdym skrzyzowaniu, i pomiedzy, czatuja na ciebie kamery, a tolerancja na przekroczenie predkosci rowna sie ZERO. Polacy w Holandii szybko lagodnieja, bo to sie po prostu kalkuluje. W polsce zas bycie grzecznym sie nie kalkuluje i dlatego tak wielu jest niegrzecznych.

Nie zgadzam sie z opinia, ze samochod dany na prawo jazdy, to wielkie ryzyko. Jest to tak samo wielkie ryzyko, jak by go dac na umowe notarialna. Jak ktos ma ukrasc to ukradnie. Od czego sa ubezpieczenia?

Musze sie podzielic z toba Mumio jeszcze jednym genialnym wynalazkiem Holendrow - rejestracja pojazdow. Wyobraz sobie, ze odebralem swojego Forestera z salonu, gdzie czekal na mnie ZAREJESTROWANY. Wyobraz sobie, ze nie musialem brac 2 dni wolnego i ganiac po urzedach komunikacji z fakturami proforma, stac w kolejkach, zeby dostac tymczasowe tablice i dowod. A jak to sie stalo? Dealer w Holandii kseruje twoje prawo jazdy (oryginal jest do niczego niepotrzebny poniewaz wazne jest by numer tego prawa jazdy znajdowal sie w wykazie waznych praw jazdy), ktore faksuje do biura RDW (organizacja rejestrujaca pojazdy), a to biuro przysyla poczta dowod rejestracyjny do dealera. Oczywiscie w liscie z RDW nie ma tablic rejestracyjnych. To dealer udaje sie do jednego z kilkudziesieciu w miescie koncesjonowanych wytworcow tablic i zamawia je, na podstawie dowodu rejestracyjnego, gdzie wpisany jest juz numer rejestracyjny. A co do mnie nalezy? Zaplacic i przyjsc po odbior.

 

Do uslyszenia i zycze milego Subaru.

[Than_Junior]

Macku, a czy Twoim zdaniem grzcznie jest wyzywac Dyrekcje od burakow i uzywac aroganckiego tonu wobec Niej, a na dokladke domagac sie prezentow? Nie sadze. Niestety na tym forum panuje bardzo przyjemna atmosfera i my (czyt. stali bywalcy) stramy sie takowa utrzymac. Postaraj sie wiec w przyszlosci wyrazac swoje zdanie lagodniej.

 

Druga sprawa:

 

To niech dyrekcja nie bedzie taka madra bo przestanie byc dyrekcja.

 

Rozumiem, ze jestes jakims przelozonym Dyrekcji, skoro decydujesz o Jej stanowisku pracy? Prosze ponownie o zachowanie kultury.

 

 

Z gory dziekuje,

ThanJu

[Wojtek]

Maćku też mi nie miło z tymi jazdami próbnymi, ale trzeba pamiętać, że Holandia jest krajem bogatszym, większa konkurencja. A u nas co ??

SIP sprzedaje po 200 sztuk rocznie. Spadną cła, spadną ceny, napewno sytuacja się zmieni !

 

pozdrawiam

[tjwasiak]

SIP sprzedaje po 200 sztuk rocznie. Spadną cła, spadną ceny, napewno sytuacja się zmieni !

 

Z tego co czytałem Dyrekcja przewiduje spadek cen niektórych pojazdów. Inne (np. Impreza) po prostu przestaną być sprzedawane SIP po "promocyjnych" cenach i dlatego ceny się nie zmienią

[Maciej Drelichowski]

Drogi Than_Junior,

Pragne przeprosic Ciebie oraz wszystkich innych Forumowiczow no i oczywiscie Dyrekcje za moje aroganckie slowa. Ponioslo mnie.

Tlumaczy mnie chyba tylko troska o nas samych, to przeciez my, ktorzy kupujemy i serwisujemy te wozki, placimy posrednio Dyrekcji.

Zycze wszystkim milego Subaru i bezproblemowych w zorganizowaniu jazd probnych wymarzonymi zabawkami.

 

Pozdrawiam.

 

PS

A moze Dyrekcja podpowiedzialaby mi jak zdobyc/dostac/kupic instrukcje obslugi nowego modelu Forestera (moze byc po angielsku).

 

Maciej

[ex-Dyrekcja]

Witamy na Forum przedstawiciela Holandii - tak nam sie robi coraz bardziej internacjonalnie. Witam tym bardziej serdecznie, że miałem bardzo kulturalnego i miłego kolege w latach "zamierzchłych", Jurka Drelichowskiego. Na ale to pewnie tylko zbieżność nazwisk.

Czytając ten wątek mozna zauważyć, że ograniczenia nie dotyczą modelu Forester. A co do jazdy po wertepach to jest to absolutny standard w Polsce. Bez opuszczania drogi

Jednocześnie, ze względu na nadzwyczaj rozwiniętą katolicką moralność w naszym kraju, używanie "przyzwoitki" jest wręcz koniecznością (większość naszych klientów jest po ślubie, lub przynajmniej po słowie :wink: )

Wypowiedzenie umów dealerom w Holandii ma mniej do czynienia z rolnictwem ("buraki"), niż z wprowadzeniem nowych przepisów unijnych dotyczących warunków kontraktów. Te nowe przepisy sprawiły, iż wypowiedzenie istniejących umów stało się koniecznością. We wszystkich państwach unijnych, dla wszystkich marek. Tak już bywa - pozory mylą 8) .

Co do "mądrości" dyrekcji - nie mnie się na ten temat wypowiadać. Faktem pozostaje, że koncern proponując mojej skromnej osobie objęcie stanowiska w Polsce nie szukał kandydata, wykazującego się wyjątkowo niskim współczynnikiem inteligencji. O zmianach polityki personalnej w tym zakresie nic mi nie wiadomo.

 

A tak przy okazji - po co Panu właściwie dwie instrukcje obsługi ?

 

Przesyłam pozdrowienia do Holandii - kraju w którym także miałem przyjemność spędzić część zawodowego życia.

 

Tot ziens !

 

 

Legenda:

Tot ziens (bez pewności co do poprawności ortograficznej) = Sayonara

[Than_Junior]

Macku: przeprosiny przyjete

 

Zycze milego dalszego i jak najdluzszego pobytu na forum,

ThanJu

[hwojtek]

Zgadzam sie z toba Mumio, ze nie sprawdze Forestera w Holandii. Plasko tutaj i bez dziur kompletnie, a jedyne urozmaicenia na jezdniach to dremple (hol. drempel)

 

Sprawdzisz. Znajomy w Oirschott sprawdzal tak Impreze skutecznie, ze wydrapywali go z samochodu :-"

"3008

[ex-Dyrekcja]

Bardzo przykra sprawa

 

A jednocześnie jakże znamienna w obliczu początków dyskusji w niniejszym wątku .....

 

 

 

pzdr.

[hwojtek]

Bardzo przykra sprawa

A jednocześnie jakże znamienna w obliczu początków dyskusji w niniejszym wątku .....

 

No tak - ale akurat w tym przypadku on już za nią zapłacił wcześniej...

[ex-Dyrekcja]

Tym bardziej przykro :!:

 

pzdr.

[duch_gor]

Witam serdecznie mile ludki.

Maciek wspomina ze odebral Forestera z salonu juz zarejestrowanego i bez stresu....ja sadze ze to normalka i nie chodzi tu tylko o modele Subaru.Moge sie pochwalic ze 1998 przy odbiorze Forestera dostalem buteleczke schlodzonego szampana(ktorego rozpracowalem wieczorem owego dnia gapiac sie przez okno w autko) i terz bez stresu.

Jesli chodzi o probne jazdy , to sytuacja wyglada w Niemczech podobnie jak w NL .Ostatnio jezdzilem Nowym Foresterem turbo ale chyba zdecyduje sie jeszcze na jazde "zwyklym" ,"prosze przedzwonic godzine wczesniej aby sie upewnic czy samochod jest wolny" poinformowano mnie uprzejmnie.

Powiem ze osobiscie uwazam ze takie zdystansowane podejscie do klijenta w kraju mnie nie dziwi i osobiscie tez bym tak zrobil...niestety w ten sposob czuja sie pokrzywdzeni potencjalni nabywcy i zwolennicy Subaru.Domniemam ze Zespol SIP ma dobre intencje, ale i zna realia najlepiej z nas .

A teraz troche z innej beczki...zycze cie wiele milych chwil z Foresterem a jesli chodzi o instrukcje a moze inaczej mowiac pytania ktore cie nurtuja w zwiazku z obsluga Forestera pisz na forum albo do mnie.(moze ma skromnna wiedza bedzie Ci przydatna)

[tomoking]

kupilem WRXa w Czeczach u dealera E.Frey w Pradze .......... jazde probna odbylem WRXem jako kierowca , traktowano to jako rzecz zupelnie normalna. Podkreslam, ze WRX jest w CZ dosyc tanszy niz w PL a cla na japonczyki sa duze/29%/ , tydzien temu zaproszono mnie listownie do dealera Subaru w Ostrawie, kdzie robili mi klocki hamulcowe na jazdy probne nowym Sti ...... oczywiscie w roli kierowcy, wrazenia niezle zwlaszcza hamulce sa super :!: silnik i zawiecha ...... moj WRX jest juz troche dlubany wiec nie bylo wiekszej roznicy.

[Rafał]

Witam(y) na forum :!:

 

A co przerabiałes w swoim WRX-ie jesli mozna wiedziec? 246 KM. 327Nm to juz jest troche

 

 

Pozdrawiam.

[tomoking]

Witam(y) na forum :!:

 

A co przerabiałes w swoim WRX-ie jesli mozna wiedziec? 246 KM. 327Nm to juz jest troche

 

 

Pozdrawiam.

 

grzebane ECU przede wszystkim

[wielkopolanin]

A jaką moc miałeś przed programowaniem komputera? Pytam o moc seryjną, ponieważ jestem ciekaw, ile mają WRXy opuszczające fabrykę? Katalog podaje 218 KM a co mówi rzeczywistość?

pozdrawiam i witam na forum, ciesze się, że dałeś sie namówić na to forum, zobaczysz że warto

[wielkopolanin]

Wycofuje pytanie - wszystko jest na wykresie. Zadałem je zanim załadował się załącznik. Sorry

[Than_Junior]

Jesli dobrze wyczytalem, to 218KM

 

Pozdrawiam,

ThanJu

[matt]

a nie przypadkiem 214 :?: lewy gorny rog: Bank1: Pmax=214 (5874) jesli to to, to nie ladnie 214 zamiast 218 a w powszechnej opini w tym opini forumowiczow dane fabryczne sa zanizane, i co teraz :?: