Skocz do zawartości

Subaru 2.0r 160km przyspiesza w 30 dni do 100km/h


Kacper Koper

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam problem tego typu, że moja subarka muli od góry do dołu na każdym biegu, powyżej 5,5 tys obrotów się nie wkręca.

Nie wiem jak było przed tym problemem bo kupiłem ją taką, cena mnie skusiła i troszeczkę smutno patrzeć na takie auto które stoi pod chmurką i gnije wiec ja zabrałem.

Pierwsze co zrobiłem jak ją zabrałem sprawdziłem czy głowice/tłoki/zawory itd. są okey. Wszystko okazało się być dobre jak mówił sprzedający. Auto nie kopci nic nie gwiżdże ani nie puka. Oleju nie bierze zrobiłem już od mechanika do mechanika jakieś 4K km i wziął niecale 2 setki oleju. 
Czy problem może być w paliwie bo zalałem 95 i latam na lpg?

czy może w tym ze miał dzwona w przód i kabel jakiś robi miazgę wprowadzając samochód w tryb awaryjny. Kable sprawdzałem ale nie jestem elektrykiem oddałem już panom mechanikom 2,5 tys zł i jako ze to mój pierwszy i wymarzony samochód to ciężko pracując wydałem już ponad 15 z kupnem nie zajmując się blacharka i dalej nikt nie wie nic czemu muli. Błąd jaki wyskakuje na komputerze to pompa powietrza wtórnego, która kosztuje sporo pieniążków a moja jest w dobrym stanie bo została cała sprawdzona u mechanika. Gdzie szukać problemu bo środki się kończą na większe wydatki a zabieram się powoli za konserwacje podwozia sam u siebie bo co nieco styczności akurat z takimi rzeczami miałem a w mechanice się nie szkoliłem. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź czy nie jest spalony katalizator. Przy LPG zdarza się często, że topi się wkład i ogranicza przepływ spalin. Kat jest w kolektorze wydechowym, niestety żeby dobrze go sprawdzić trzeba zdjąć osłony i zrobić okno rewizyjne. Od tyłu nic nie zobaczysz. Topi się zwykle od strony silnika. 

Kolejna sprawa... jak nie wiadomo o co chodzi, to warto sprawdzić czy nie jest rozrząd przestawiony 1-2 zęby.

Edytowane przez ir3n3usz
  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Karas napisał:

w starszych 2.0i był problem z czujnikiem spalania stukowego. Poczytaj jest na forum. Objaw taki jak u Ciebie mulenie

 

Ale to odwrotnie działa, powyżej 5.5k RPM to i tak by już jechał normalnie gdyby to było stukowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 2 tygodnie jadę do tlumnikarza aby zrobił mi cały wydech czeka na kolektor róznoodległosciowy od wrx.

Jeżeli kat byłby zapchany to raczej nie strzelałby z rury na luzie bo to jest tak jakby cofnięcie zapłonu a co do rozrządu to bardziej stawiałbym na to jutro otwieram go od spodu bo wymieniam olej przy okazji stania na kanale zobaczę kata.

Spróbuje nagrać filmik jak to wygląda może to rozjaśni troszeczkę temat.

Edytowane przez Kacper Koper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może być sonda lambda przed katalizatorem, przekłamuje i zubaża mieszankę, może być też źle ustawiona instalacja lpg i narobiło miazgi w korektach. Odłącz aku na noc i spróbuj pojeździć na samej benzynie, 95, nie lej 98 - 100.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już kilka razy praktykowałem ale nic nie działa około 200km pod rząd na samej benzynie i 3 noce z odłączonym aku.

A poza tym sondę chyba by na kompie pokazało?

Co więcej patrzyłem w ile przyspiesza do 100km/h przy turbo skupieniu wyszło mi 20s z lekkiej górki. Mam tez wrażenie czasami ze lekko powyżej 2tys obrotów po wciśnięciu gazu w podłogę samochód zwalnia jakby nie dostawał benzyny/gazu ale na obu paliwach jest tak samo. Jeżeli nie zadziała z katalizatorem i tak miałem ochotę przerobienia go na różnoodległościowy to pojadę do gazownika.

Edytowane przez Kacper Koper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Kacper Koper napisał:

A poza tym sondę chyba by na kompie pokazało?

Nie zawsze pokaże, jeżeli jeżdżenie na samym pb nie pomogło, to będzie to następny podejrzany, do sprawdzenia też przepływka, może pokazywać złe wartości a też nie zawsze kończy się błędem.

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okazało się ze kata nie ma to nie jest jego wina. Rozrząd wymieniany 20tys. km temu i wszystko z nim w porządku nie jest przestawiony. Okazało się jak rozbierałem kata że nie ma sond jest jedna wkrecona ale nie wystaje na kolektorze (ta przed katalizatorem) a błędu na kompie z nie ma? 
 

Edytowane przez Kacper Koper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Kacper Koper napisał:

jest jedna wkrecona ale nie wystaje na kolektorze (ta przed katalizatorem) a błędu na kompie z nie ma?

To ta sonda jest odpowiedzialna za budowanie korekt, dopóki obwód mechanicznie nie jest przerwany, to może pokazywać bzdury, a nie wywali błędu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://opposedforces.com/parts/impreza/en_g11/type_28/exhaust_system/exhaust/illustration_1/

nr.8 to sonda odpowiedzialna za moc wychodzi dox-0361 .

Sonda za katalizatorem po założeniu będzie sypać błędem silnika więc albo założyć elektroniczny emulator albo założyć sprawny kat. co wpłynie na wzrost elastyczności silnika przy niskich obrotach - zawsze w układzie z pustą puszką jest mułek przy niskich obrotach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widzę fuszerkę poprzedniego właściciela to aż ręce opadają. Znalazłem kilka smaczków jak korek nie od tego samochodu do spustu oleju który był dokręcony z kręgosłupa i skakałem w kanale żeby to jakoś zdjąć sliwiło z pod podkładki która była oczywiście nie od tego samochodu bo do subaru po kodach ma być na poduszeczce. Sonda albo złamana albo nie wkrecona do końca przed katalizatorem boje się rozbierać co jeszcze w nim zobaczę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sonda sprawdzona miernikiem. Wiadomo ze grzanie działa na 100% 

tego czego nie udało mi się do końca sprawdzić bo nie dało rady się wpiąć miernikiem w kostkę od wiązki silnika ale prąd na wszystkim jest wiec działa napewno. Co jeszcze nie wiem chyba trzeba będzie podczepić kompa zrobić szczegółowe zgrać logi. Przy okazji uszczelniałem wydech muszę jeszcze jedna podkładkę dokupić bo 2 za mało. Chyba nie ma co gdybać już poprostu gromadzić kasę i lecieć na wawe do fally albo jakiejś głowy od subaru chyba ze ma ktoś jakieś pomysły? Może wie kiedy samochód wchodzi w tryb awaryjny i jak z niego wyjsc? I czy wiadomo ze ta sonda czegoś nie naswirowala wcześniej i jaka droga powrotu? Może próbować jeździć ze 100/200km na benzynie i wcześniej odłączyć aku? 

Edytowane przez Kacper Koper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Może gdzieś jest opis sprawdzania sond ? W starym nissanie sunny należało podpiąć woltomierz pod jeden z pinów gniazda kontrolnego (przed OBD) i sprawdzić, czy napięcie skacze z 0 do bodajże 5 V około raz na sekundę. Jeżeli tak, to sonda sprawna. Zwykła sonda działa zero - jedynkowo. Może zwykły pomiar napięcia na wyjściu sondy pracującego silnika ułatwiłby diagnostykę ? Tak sobie tylko spekuluję. Zasada pracy sondy nie zmieniła się od wielu lat. Skoro w serwisówce nissana z 1981 roku była opisana taka procedura, to może działa ona i do dzisiaj ?

Co do dławienia RC06, 160 KM, to występuje pomiędzy 2000 a 3000 rpm i wyżej przechodzi. Zamiast 8,8 do setki, ma 8,8 + czas zastanawiania się, czy ma się dalej kręcić.

P.S.

Drodzy Państwo, piszcie o kuniach KM, a nie jak zwykłych km, czyli kilometrach, bo oczy bolą. Często niestety popełniany na tym Forum  błąd. Tysiąc to małe k. Np. 1 kHz to 1000 drgań na sekundę.  Mega Hz to duże M - MHz ! Itd.....

Edytowane przez mz56
Dopisek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Nie mogłem odzyskać starego konta z którego zakładałem temat ale może komuś pomoże.

Co do problemów jakie były.

W książce serwisowej subaru znalazłem schemat rozrządu mimo ze u mnie zgadzał się na pierwszy rzut oka, ze znakami przy prawych kołach pomiędzy nimi znaki powinny się lekko schodzić do środka to rozwiązało problem z niskimi obrotami do 2,4 tys. obrotów wkręcał się dużo lepiej po ponownym ustawieniu rozrządu.

Po tym odczepiłem kilka kostek i podłączałem je ponownie bo błąd jaki wyskakiwał był od pompy powietrza wtórnego (która działała) po grzebaniu w kablach i czytaniu błędów na komputerze wyszła przepustnica obwód zamknięty. Wymieniłem ją i auto kreci się do końca. Znowu wyskoczył check ale to kwestia adaptacji. Nie chce mi się tego robić bo 160 KM w 4 bucie to jednak mało. Przy okazji pytanie bo mam możliwość sprowadzenia rozbitka anglika czy ktoś wie czy idzie upchnąć 2.0t/2.5t skrzynie 6mt z dccd do wagona?

Poszerzenia itd. z tym nie ma problemu, ale czy wszystko siądzie na ori mocowania bez większych przeróbek 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do logów to miałem strasznie dużo paliwa marnowało się palił około 15/16 l na 100km strzelał na 3 metry z rury przy dohamowaniach z międzygazem.

Nie pamiętam wartości, po remapie było dużo lepiej, ale stan auta z odpalenia na odpalenie pogarszał się (przed wymiana przepustnicy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...