Kacper Koper Posted October 29, 2020 Posted October 29, 2020 Witam mam problem tego typu, że moja subarka muli od góry do dołu na każdym biegu, powyżej 5,5 tys obrotów się nie wkręca. Nie wiem jak było przed tym problemem bo kupiłem ją taką, cena mnie skusiła i troszeczkę smutno patrzeć na takie auto które stoi pod chmurką i gnije wiec ja zabrałem. Pierwsze co zrobiłem jak ją zabrałem sprawdziłem czy głowice/tłoki/zawory itd. są okey. Wszystko okazało się być dobre jak mówił sprzedający. Auto nie kopci nic nie gwiżdże ani nie puka. Oleju nie bierze zrobiłem już od mechanika do mechanika jakieś 4K km i wziął niecale 2 setki oleju. Czy problem może być w paliwie bo zalałem 95 i latam na lpg? czy może w tym ze miał dzwona w przód i kabel jakiś robi miazgę wprowadzając samochód w tryb awaryjny. Kable sprawdzałem ale nie jestem elektrykiem oddałem już panom mechanikom 2,5 tys zł i jako ze to mój pierwszy i wymarzony samochód to ciężko pracując wydałem już ponad 15 z kupnem nie zajmując się blacharka i dalej nikt nie wie nic czemu muli. Błąd jaki wyskakuje na komputerze to pompa powietrza wtórnego, która kosztuje sporo pieniążków a moja jest w dobrym stanie bo została cała sprawdzona u mechanika. Gdzie szukać problemu bo środki się kończą na większe wydatki a zabieram się powoli za konserwacje podwozia sam u siebie bo co nieco styczności akurat z takimi rzeczami miałem a w mechanice się nie szkoliłem.
ir3n3usz Posted October 29, 2020 Posted October 29, 2020 Sprawdź czy nie jest spalony katalizator. Przy LPG zdarza się często, że topi się wkład i ogranicza przepływ spalin. Kat jest w kolektorze wydechowym, niestety żeby dobrze go sprawdzić trzeba zdjąć osłony i zrobić okno rewizyjne. Od tyłu nic nie zobaczysz. Topi się zwykle od strony silnika. Kolejna sprawa... jak nie wiadomo o co chodzi, to warto sprawdzić czy nie jest rozrząd przestawiony 1-2 zęby.
Karas Posted October 30, 2020 Posted October 30, 2020 w starszych 2.0i był problem z czujnikiem spalania stukowego. Poczytaj jest na forum. Objaw taki jak u Ciebie mulenie
Tinuviel Posted October 30, 2020 Posted October 30, 2020 52 minuty temu, Karas napisał: w starszych 2.0i był problem z czujnikiem spalania stukowego. Poczytaj jest na forum. Objaw taki jak u Ciebie mulenie Ale to odwrotnie działa, powyżej 5.5k RPM to i tak by już jechał normalnie gdyby to było stukowe.
mikeanonim Posted October 30, 2020 Posted October 30, 2020 U mnie było podobnie. Im wyższe obroty, tym gorzej samochód jechał. Wyrok - zapchany katalizator.
Kacper Koper Posted October 30, 2020 Author Posted October 30, 2020 Za 2 tygodnie jadę do tlumnikarza aby zrobił mi cały wydech czeka na kolektor róznoodległosciowy od wrx. Jeżeli kat byłby zapchany to raczej nie strzelałby z rury na luzie bo to jest tak jakby cofnięcie zapłonu a co do rozrządu to bardziej stawiałbym na to jutro otwieram go od spodu bo wymieniam olej przy okazji stania na kanale zobaczę kata. Spróbuje nagrać filmik jak to wygląda może to rozjaśni troszeczkę temat.
Gustaf Posted October 30, 2020 Posted October 30, 2020 A czy strzela Ci z rury ? na org. tłumiku końcowym czy sportowym ?
Kacper Koper Posted October 30, 2020 Author Posted October 30, 2020 Końcówka jest zmieniona przez poprzedniego właściciela na jakiś oryginalny chiński
st981777 Posted October 30, 2020 Posted October 30, 2020 Może być sonda lambda przed katalizatorem, przekłamuje i zubaża mieszankę, może być też źle ustawiona instalacja lpg i narobiło miazgi w korektach. Odłącz aku na noc i spróbuj pojeździć na samej benzynie, 95, nie lej 98 - 100.
Kacper Koper Posted October 30, 2020 Author Posted October 30, 2020 To już kilka razy praktykowałem ale nic nie działa około 200km pod rząd na samej benzynie i 3 noce z odłączonym aku. A poza tym sondę chyba by na kompie pokazało? Co więcej patrzyłem w ile przyspiesza do 100km/h przy turbo skupieniu wyszło mi 20s z lekkiej górki. Mam tez wrażenie czasami ze lekko powyżej 2tys obrotów po wciśnięciu gazu w podłogę samochód zwalnia jakby nie dostawał benzyny/gazu ale na obu paliwach jest tak samo. Jeżeli nie zadziała z katalizatorem i tak miałem ochotę przerobienia go na różnoodległościowy to pojadę do gazownika.
st981777 Posted October 31, 2020 Posted October 31, 2020 9 godzin temu, Kacper Koper napisał: A poza tym sondę chyba by na kompie pokazało? Nie zawsze pokaże, jeżeli jeżdżenie na samym pb nie pomogło, to będzie to następny podejrzany, do sprawdzenia też przepływka, może pokazywać złe wartości a też nie zawsze kończy się błędem.
Kacper Koper Posted November 4, 2020 Author Posted November 4, 2020 Okazało się ze kata nie ma to nie jest jego wina. Rozrząd wymieniany 20tys. km temu i wszystko z nim w porządku nie jest przestawiony. Okazało się jak rozbierałem kata że nie ma sond jest jedna wkrecona ale nie wystaje na kolektorze (ta przed katalizatorem) a błędu na kompie z nie ma?
st981777 Posted November 4, 2020 Posted November 4, 2020 4 godziny temu, Kacper Koper napisał: jest jedna wkrecona ale nie wystaje na kolektorze (ta przed katalizatorem) a błędu na kompie z nie ma? To ta sonda jest odpowiedzialna za budowanie korekt, dopóki obwód mechanicznie nie jest przerwany, to może pokazywać bzdury, a nie wywali błędu.
Kacper Koper Posted November 4, 2020 Author Posted November 4, 2020 Jeszcze pytanie czy do tego subaru (impreza gd 2005r hawkeye ostatni lift) idzie 2 sondy czy jedna?
Gustaf Posted November 4, 2020 Posted November 4, 2020 http://opposedforces.com/parts/impreza/en_g11/type_28/exhaust_system/exhaust/illustration_1/ nr.8 to sonda odpowiedzialna za moc wychodzi dox-0361 . Sonda za katalizatorem po założeniu będzie sypać błędem silnika więc albo założyć elektroniczny emulator albo założyć sprawny kat. co wpłynie na wzrost elastyczności silnika przy niskich obrotach - zawsze w układzie z pustą puszką jest mułek przy niskich obrotach.
Kacper Koper Posted November 4, 2020 Author Posted November 4, 2020 Jak widzę fuszerkę poprzedniego właściciela to aż ręce opadają. Znalazłem kilka smaczków jak korek nie od tego samochodu do spustu oleju który był dokręcony z kręgosłupa i skakałem w kanale żeby to jakoś zdjąć sliwiło z pod podkładki która była oczywiście nie od tego samochodu bo do subaru po kodach ma być na poduszeczce. Sonda albo złamana albo nie wkrecona do końca przed katalizatorem boje się rozbierać co jeszcze w nim zobaczę.
Kacper Koper Posted November 5, 2020 Author Posted November 5, 2020 Sonda sprawdzona miernikiem. Wiadomo ze grzanie działa na 100% tego czego nie udało mi się do końca sprawdzić bo nie dało rady się wpiąć miernikiem w kostkę od wiązki silnika ale prąd na wszystkim jest wiec działa napewno. Co jeszcze nie wiem chyba trzeba będzie podczepić kompa zrobić szczegółowe zgrać logi. Przy okazji uszczelniałem wydech muszę jeszcze jedna podkładkę dokupić bo 2 za mało. Chyba nie ma co gdybać już poprostu gromadzić kasę i lecieć na wawe do fally albo jakiejś głowy od subaru chyba ze ma ktoś jakieś pomysły? Może wie kiedy samochód wchodzi w tryb awaryjny i jak z niego wyjsc? I czy wiadomo ze ta sonda czegoś nie naswirowala wcześniej i jaka droga powrotu? Może próbować jeździć ze 100/200km na benzynie i wcześniej odłączyć aku?
Kacper Koper Posted November 5, 2020 Author Posted November 5, 2020 Sonda nie taka jak ma być? Już nie wiem po tych śrubkach od innego samochodu czy może takie coś się odjaniepawlało bo nie była dosyć dokręcona? Rwać silnik u siebie na garażu czy nie do pojęcia jest dla amatora mechanika?
Adamus84 Posted December 18, 2020 Posted December 18, 2020 Siemka. doszedłeś już do przyczyny twojego problemu z autem? rozwiązałeś ten problem? Bo u mnie też jakby mocy troszkę ubyło.
mz56 Posted December 20, 2020 Posted December 20, 2020 Może gdzieś jest opis sprawdzania sond ? W starym nissanie sunny należało podpiąć woltomierz pod jeden z pinów gniazda kontrolnego (przed OBD) i sprawdzić, czy napięcie skacze z 0 do bodajże 5 V około raz na sekundę. Jeżeli tak, to sonda sprawna. Zwykła sonda działa zero - jedynkowo. Może zwykły pomiar napięcia na wyjściu sondy pracującego silnika ułatwiłby diagnostykę ? Tak sobie tylko spekuluję. Zasada pracy sondy nie zmieniła się od wielu lat. Skoro w serwisówce nissana z 1981 roku była opisana taka procedura, to może działa ona i do dzisiaj ? Co do dławienia RC06, 160 KM, to występuje pomiędzy 2000 a 3000 rpm i wyżej przechodzi. Zamiast 8,8 do setki, ma 8,8 + czas zastanawiania się, czy ma się dalej kręcić. P.S. Drodzy Państwo, piszcie o kuniach KM, a nie jak zwykłych km, czyli kilometrach, bo oczy bolą. Często niestety popełniany na tym Forum błąd. Tysiąc to małe k. Np. 1 kHz to 1000 drgań na sekundę. Mega Hz to duże M - MHz ! Itd.....
Kop3ReQ Posted February 28, 2021 Posted February 28, 2021 Nie mogłem odzyskać starego konta z którego zakładałem temat ale może komuś pomoże. Co do problemów jakie były. W książce serwisowej subaru znalazłem schemat rozrządu mimo ze u mnie zgadzał się na pierwszy rzut oka, ze znakami przy prawych kołach pomiędzy nimi znaki powinny się lekko schodzić do środka to rozwiązało problem z niskimi obrotami do 2,4 tys. obrotów wkręcał się dużo lepiej po ponownym ustawieniu rozrządu. Po tym odczepiłem kilka kostek i podłączałem je ponownie bo błąd jaki wyskakiwał był od pompy powietrza wtórnego (która działała) po grzebaniu w kablach i czytaniu błędów na komputerze wyszła przepustnica obwód zamknięty. Wymieniłem ją i auto kreci się do końca. Znowu wyskoczył check ale to kwestia adaptacji. Nie chce mi się tego robić bo 160 KM w 4 bucie to jednak mało. Przy okazji pytanie bo mam możliwość sprowadzenia rozbitka anglika czy ktoś wie czy idzie upchnąć 2.0t/2.5t skrzynie 6mt z dccd do wagona? Poszerzenia itd. z tym nie ma problemu, ale czy wszystko siądzie na ori mocowania bez większych przeróbek
Kop3ReQ Posted February 28, 2021 Posted February 28, 2021 Co do logów to miałem strasznie dużo paliwa marnowało się palił około 15/16 l na 100km strzelał na 3 metry z rury przy dohamowaniach z międzygazem. Nie pamiętam wartości, po remapie było dużo lepiej, ale stan auta z odpalenia na odpalenie pogarszał się (przed wymiana przepustnicy).
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.