Skocz do zawartości

GD WRX Alternator wymiana - check :/


Phacochoerus

Rekomendowane odpowiedzi

Taka sytuacja... 

Problemy z uruchomieniem, słaba bateria (akumulator już kilku letni) 

Sprawdzam prąd ładowania - 12,7V.

(żadnych błędów) 

Cóż, demontaż alternatora - regeneracja. 

Przy okazji, wymiana baterii na nową. 

Montaż, uruchomienie i.... check. 

Sprawdzam ładowanie, 12,9V-13,2V

Coś jednak jest nie tak.

W wolnej chwili podjechałem do zakładu gdzie przeprowadzali regenerację alternatora, kasowanie błędu (nie pamiętam kodu, coś ze zwarciem do masy) 

Po rozpięciu jednego z obiegów na wtyczce, ładowanie książkowe ale wciąż świeci check. 

Wybaczcie mało techniczny opis. 

Ktoś może już przerabiał taką sytuację i może coś poradzić? 

 

IMG_20201005_194240.jpg

IMG_20201005_194156.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem taka sytuacje ze wymienilem alternator na uzywke i byl czek i ladowanie slabsze. Jak nie pozniej okazalo jest kilka rodzaji alternatorow do newage dobralem inny alternator po tych samych numerach co stary i chemk zniknol. Tak tylko gdybam ze podczas regeneracji nie wiadomo jaki nowy srodek wlozyli do niego, moze nie spasowali go dokladnie po numerach bo na to mi wyglada...

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.10.2020 o 21:37, Phacochoerus napisał:

Sprawdzam prąd ładowania - 12,7V.

(żadnych błędów) 

Cóż, demontaż alternatora - regeneracja. 

Przy okazji, wymiana baterii na nową. 

Montaż, uruchomienie i.... check. 

Sprawdzam ładowanie, 12,9V-13,2V

Coś jednak jest nie tak.

Najpierw napisz pod jakim obciążeniem sprawdzałeś ładowanie . Czy włączyłeś światła?

( te 12,7 V to napięcie ,nie prąd)

Edytowane przez respect
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, respect napisał:

Najpierw napisz pod jakim obciążeniem sprawdzałeś ładowanie . Czy włączyłeś światła?

( te 12,7 V to napięcie ,nie prąd)

Tak, pod pełnym obciążeniem. Włączyłem wszystko poza kierunkowskazami.

Jutro jak się tylko wyrobię z czasem to postaram się nagrać film. Będzie to chyba najlepsze rozwiązanie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Oddaj na reklamacje zle dobrali Ci czesci od regeneraci alternatora. Musza dobrac czesci po numerach alternatora tak jak pisalem Ci wyzej jest kilka rodzajow alternatorow i nie kazdy bedzie pasowal mimo ze bedzie ladowal poprawnie bedzie wywolywal checka.

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, respect napisał:

To znaczy altek regenerowany, ten sam , co był?

Miałeś wtyczkę na 3 piny i teraz masz jeden odpięty?

Tak, ten sam. Wtyczka była i jest 3pin. 

Żeby mieć normalny poziom ładowania (zdjęcia) musi mieć rozpięty jeden z obwodów.

 

 

Edytowane przez Phacochoerus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już kiedyś pisałem. Pin kontrolny ma być z pomocniczych diod. W warunkach zimowych, alternator ma dawać ok. 14,4 V do nawet 14,5 V. Jak jest gorąco, to nawet 13, 2 V do 13,6 V. Chodzi o wygotowywanie elektrolitu. Piny możesz nawet sprawdzić omomierzem. Ważne, abyś wiedział co w danym momencie mierzysz. Dostęp do diód  jest w miarę łatwy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, mz56 napisał:

Już kiedyś pisałem. Pin kontrolny ma być z pomocniczych diod. W warunkach zimowych, alternator ma dawać ok. 14,4 V do nawet 14,5 V. Jak jest gorąco, to nawet 13, 2 V do 13,6 V. Chodzi o wygotowywanie elektrolitu. Piny możesz nawet sprawdzić omomierzem. Ważne, abyś wiedział co w danym momencie mierzysz. Dostęp do diód  jest w miarę łatwy.

Dzisiaj już się nie wyrobię, żeby to sprawdzić. 

Wybacz, czy mógłbyś mi to wytłumaczyć tak, z polskiego na nasze? 

Lub podesłać link do posta, przeczytam i być może coś z tego zrozumieć mi się uda. 

Dzięki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie trudno. To mi wychodzi prosto ze łba. Prawdopodobnie, sądząc po modelu, masz jeszcze klasyczny alternator. Bez cyfrowych udziwnień. Duże diody powinny iść do akumulatora. Małe diody do kontrolki ładowania. Jeżeli masz coś nowszego, to się poddaję. Dokładnie obejrzyj kable i zobacz, czy nie ma pomyłki w wyprowadzeniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Phacochoerus napisał:

Dzisiaj już się nie wyrobię, żeby to sprawdzić. 

Wybacz, czy mógłbyś mi to wytłumaczyć tak, z polskiego na nasze? 

Lub podesłać link do posta, przeczytam i być może coś z tego zrozumieć mi się uda. 

Dzięki. 

Bo to było tak.... 

Numer "widoczny" to :

23700AA420 lub 8? IMG_20201022_144440.thumb.jpg.d618cae9983b7c61c4171778cbeac35d.jpg

A2TB539 lub 0? 

Kolory przewodów :

L : czarno biały 

S : niebiesko czarny 

C : niebieski 

Przy rozpiętym "C" ładowanie wzorcowe ale generuje błąd. 

Jeżeli zamknę obwód, kasuję błąd, check się nie świeci, ładowanie jak na załączonych zdjęciach. Pomiar bezpośrednio na alternatorze. 

Bez i z obciążeniem. 

 

 

IMG_20201022_152513.jpg

IMG_20201022_152429.jpg

IMG_20201022_144508.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, mz56 napisał:

Będzie trudno. To mi wychodzi prosto ze łba. Prawdopodobnie, sądząc po modelu, masz jeszcze klasyczny alternator. Bez cyfrowych udziwnień. Duże diody powinny iść do akumulatora. Małe diody do kontrolki ładowania. Jeżeli masz coś nowszego, to się poddaję. Dokładnie obejrzyj kable i zobacz, czy nie ma pomyłki w wyprowadzeniach.

Cóż, wiem że nic nie wiem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz mieć jakąś przerwę w połączeniach.  Ten 3 -pinowy altek ma połączenie zECU. Można przedzwonić to połączenie.

4 godziny temu, Phacochoerus napisał:

Jeżeli zamknę obwód, kasuję błąd, check się nie świeci, ładowanie jak na załączonych zdjęciach. Pomiar bezpośrednio na alternatorze. 

Bez i z obciążeniem. 

Bo wygląda ,że układ nie reaguje na obciążenie. Jedż do dobrego elektryka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, respect napisał:

Możesz mieć jakąś przerwę w połączeniach.  Ten 3 -pinowy altek ma połączenie zECU. Można przedzwonić to połączenie.

Bo wygląda ,że układ nie reaguje na obciążenie. Jedż do dobrego elektryka.

Dobrego elektryka... 

Muszę wywiad zrobić, co gdzie tu w okolicy. Albo podjechać gdzieś na jakąś konkretną diagnostykę. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, mz56 napisał:

Chwila, jeżeli masz 13,2 lub 12,6, to wygląda na ładowanie pustego akumulatora. Jedź na wycieczkę typu 100 km, na obrotach rzędu 3000 i powiedz co się stało.

Te alternatory laduja tylko pod obciazeniem na wolnych obrotach mial 12.6v a dopiero przy wlaczeniu calego sprzetu laduja 14.4 przynajmniej moje wszystkie tak dzialaly...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, ThatSubiBoy napisał:

Te alternatory laduja tylko pod obciazeniem na wolnych obrotach mial 12.6v a dopiero przy wlaczeniu calego sprzetu laduja 14.4 przynajmniej moje wszystkie tak dzialaly...

Ale kolega wyrażnie podaje na fotach, że  z obciążeniem i bez jest koło 13V.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Szanowni Państwo. Albo samochody nowe mają coś dziwacznego, albo starsze, ciągnięte z Wysp Brytyjskich, mają błędy w okablowaniu. Moje dwa, RC06 i STI08, obydwa z Polski, po odpaleniu, ładują do ok. 14 V. Nic nie jest włączone. Odpalony samochód, zapięty oscyloskop z pamięcią i ładowanie zależne od temperatury. Dodatkowo kleszcze do pomiaru prądu. Po starcie ok. 12,8 - 13,1 V. Powoli rośnie do 14 V. Jak jest zimno, do 14,2. Garaż. Jak gorąco, do 13,6 - 13,8 V. Czy można niedoładowywać akumulatora w imię ochrony środowiska ? Bzdura. Zasiarczenie skraca żywotność. Chyba, że ktoś ma to w poważaniu. Czym więcej sprzeda accu, tym lepiej dla jego willi z basenem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...