Przeładowanie regulować restryktorem czy wastegatem?

[rutra80]

Auto przeładowuje mi prawdopodobnie z powodu bardziej przelotowego wydechu. Lepiej to regulować wielkością restryktora czy aktuatorem na wastegate?

[skwaro]

Żadnym, to się robi mapą w ECU 

[rutra80]

Możesz rozwinąć? Jakie wady ma skorygowanie tego restryktorem lub wastegatem?

[skwaro]

13 minut temu, rutra80 napisał:

Możesz rozwinąć? Jakie wady ma skorygowanie tego restryktorem lub wastegatem?

To, że obetniesz restyktorem czy wg doładowanie w peaku nie oznacza że w średnim zakresie mapa będzie przystosowana do podniesionego doładowania. W środku zakresu możesz mieć więcej doładowania niż mapa przewiduje, a za mało paliwa i stukowe rozwali silnik.

[rutra80]

A restryktor czy wastegate nie wpływa też na średni zakres? Ogólnie będzie chyba wolniej ładował nie?

[skwaro]

15 minut temu, rutra80 napisał:

A restryktor czy wastegate nie wpływa też na średni zakres? Ogólnie będzie chyba wolniej ładował nie?

Restryktor tak, ale w znikomym zakresie, poza tym jego zmiana bez zmiany mapy może powodować efekty uboczne, w postaci falowania doładowania, wg tylko obcina doładowanie.

[Yoosyn]

21 godzin temu, rutra80 napisał:

Auto przeładowuje mi prawdopodobnie z powodu bardziej przelotowego wydechu. Lepiej to regulować wielkością restryktora czy aktuatorem na wastegate?

Zakładam że masz TD04. Możesz na test poluzować napięcie wstępne gruchy o dwa obroty. Zmienisz charakterystykę całego układu na łagodniejszą. Zrobisz to sam w 15 minut, tylko nie zgub segera

[rutra80]

Dołożyłem opaski zaciskowe gdzie nie było i kupiłem restryktor OEM 0,8 mm i wszystko wróciło do normy. Ten co był otwór miał według siermiężnych pomiarów co najmniej 0,75 ale miał sporo większy obwód i nie był symetryczny...