FilipeK Opublikowano 3 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2020 (edytowane) 1 godzinę temu, damiano16 napisał: Samochód będzie oddany do naprawy i dalej uzydkowany jako daily. Oddajesz wlasnie do Carfita tak?:) Czy tam tylko zaczerpnąłeś wiedzy, a robi kto inny? Edytowane 3 Września 2020 przez FilipeK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon WRC Opublikowano 3 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2020 3 godziny temu, damiano16 napisał: Byłem wczoraj w nowym sączu w carfit. Zdobyłem wszystkie potrzebne informacje, Pan odpowiedział na moje pytania które mnie mocniej zastanawialy. Wiem już wszystko co trzeba. No i super, świadomość to podstawa. 3 godziny temu, damiano16 napisał: Samochód będzie oddany do naprawy i dalej uzydkowany jako daily. Nie to, że się czepiam, ale to mi trochę antysemityzmem zajeżdża 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FilipeK Opublikowano 3 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Września 2020 (edytowane) 1 godzinę temu, Simon WRC napisał: Nie to, że się czepiam, ale to mi trochę antysemityzmem zajeżdża od razu mialem Karola przed oczami jak przeczytalem to pogrubione użydkowany Edytowane 3 Września 2020 przez FilipeK 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damiano16 Opublikowano 4 Września 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Września 2020 Oj tam czepianie się haha. Użytkowany* miało być tak tak będzie zostawiony u Carfit w Nowym Sączu 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luke Skywalker Opublikowano 4 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2020 14 godzin temu, damiano16 napisał: Byłem wczoraj w nowym sączu w carfit. Zdobyłem wszystkie potrzebne informacje, Pan odpowiedział na moje pytania które mnie mocniej zastanawialy. Wiem już wszystko co trzeba. Samochód będzie oddany do naprawy i dalej uzydkowany jako daily. Jak się kolejnym razem zepsuje coś poważnego pogonie go i skończy się moja przygoda Cześć. Bez darcia łacha, szydery, heheszków i innych. Napraw i pozbądź się tego samochodu. Albo pozbądź się bez naprawiania. Nie czuję, że nadajecie na tej samej częstotliwości. Zdrówka, powodzenia! Luke 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon WRC Opublikowano 4 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2020 8 godzin temu, Luke Skywalker napisał: Bez darcia łacha, szydery, heheszków i innych. Ale jak to, da się tak? 8 godzin temu, Luke Skywalker napisał: Napraw i pozbądź się tego samochodu. Albo pozbądź się bez naprawiania. Nie czuję, że nadajecie na tej samej częstotliwości. Skąd takie wnioski? Ja bym był bardziej ostrożny. Mogę napisać ze swojej perspektywy. Jak dowiedziałem się kilka miesięcy po zakupie auta, że muszę zrobić UPG, to byłem lekko załamany. Koszt naprawy 6-8k pln jak wtedy wycenili w Warszawie mnie trochę dobił i momentami żałowałem, że kupiłem ten samochód. Zrobiłem jednak silnik w Carficie, dokonałem później tysiąca modyfikacji i finalnie auto zostało przebudowane na fajną rajdówkę. Większość forumowiczów zna tę historię . I wszystkie koszty wpakowane w ten samochód przewyższyły pierwszy remont 20 razy . Także nie ma się co załamywać a tym bardziej wyciągać pochopnych wniosków - jak ma być tak będzie. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FilipeK Opublikowano 4 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Września 2020 2 godziny temu, Simon WRC napisał: Także nie ma się co załamywać a tym bardziej wyciągać pochopnych wniosków - jak ma być tak będzie Nie ma sie co załamywać tylko od razu trzeba robić rajdówkę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luke Skywalker Opublikowano 5 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2020 W dniu 4.09.2020 o 16:24, Simon WRC napisał: Ale jak to, da się tak? Skąd takie wnioski? Ja bym był bardziej ostrożny. Mogę napisać ze swojej perspektywy. Jak dowiedziałem się kilka miesięcy po zakupie auta, że muszę zrobić UPG, to byłem lekko załamany. Koszt naprawy 6-8k pln jak wtedy wycenili w Warszawie mnie trochę dobił i momentami żałowałem, że kupiłem ten samochód. Zrobiłem jednak silnik w Carficie, dokonałem później tysiąca modyfikacji i finalnie auto zostało przebudowane na fajną rajdówkę. Większość forumowiczów zna tę historię . I wszystkie koszty wpakowane w ten samochód przewyższyły pierwszy remont 20 razy . Także nie ma się co załamywać a tym bardziej wyciągać pochopnych wniosków - jak ma być tak będzie. Obyś się nie mylił. Chciałbym być dobrze zrozumiany: każdy "osobniczy" przypadek jest inny... Zdrówka! Luke 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tutek Opublikowano 6 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2020 (edytowane) @Simon WRC a ja mam dokładnie takie samo zdanie jak kolega @Luke Skywalker. Ten temat (o ile to nie jest bait) to moim zdaniem preludium do tragedii, której można było uniknąć. @damiano16 kupił okazyjnie gruza, grubo poniżej ceny rynkowej. Auto wysypało się po 500 kilometrach i nie widzę, żeby towarzyszyła temu refleksja, że kupiono zmęczone życiem 20 letnie auto o które ewidentnie nikt wcześniej nie dbał, natomiast są smaczki o niezawodności Hondy bo można nią przejechać 1600 km z padniętym UPG i narzekanie na niezrozumiałą drożyznę w Subaru, przecież to to samo co inne silniki tylko są dwie głowice. Subaru to świetne samochody, ale wszyscy się chyba zgodzimy, że mocno wrażliwe na sposób w jaki są eksploatowane. Rzeczony egzemplarz na pewno łatwo nie miał i kolejne awarie to kwestia czasu. Dodatkowo opowieści aktualnego właściciela o traktowaniu swoich innych samochodów pozwalają mi sądzić, że to będzie skarbonka bez dna w której awaria goni awarie, a jedyną refleksja jaką wyniesie z tego właściciel to frustracja i "Subaru robi g#$&niane auta, nie to, co Honda". Dlatego może lepiej sprzedać tak jak stoi niż utopić w tym mały majątek nie czerpiąc z tego nawet grama satysfakcji, za to tony frustracji. Edytowane 6 Września 2020 przez Tutek 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 6 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2020 Panowie średnio przyjmuje 4 subaru dziennie do serwisu, czyli miesiecznie ok 80, rocznie ok 960 , przez 15 lat ok. 14 tys. , nie ma miesiąca aby ktoś nie przyjechał z awarią że właśnie kupił auto, pojechał go sprawdzić na autostradzie, bo chciał sprawdzić osiągi i silnik padł ...... statystyka . Rozmawiałem osobiście z @damiano16 bardzo rozsądny człowiek ! proszę nie skreślajcie go ! To że jest rozczarowany po zakupie..... każdy by był, wierzę że zostanie funem marki bo czuć u niego benzynę we krwi 7 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Remi Opublikowano 6 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2020 30k PLN za remonto silnika? Grubo odlecieli w tym Poznaniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FilipeK Opublikowano 6 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2020 1 godzinę temu, carfit napisał: Panowie średnio przyjmuje 4 subaru dziennie do serwisu, czyli miesiecznie ok 80, rocznie ok 960 , przez 15 lat ok. 14 tys. , szok przez te lata jaka to się liczba nazbierała Ciekawe ile aktualnie w Polsce jest w ogóle Subaru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon WRC Opublikowano 7 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2020 11 godzin temu, FilipeK napisał: szok przez te lata jaka to się liczba nazbierała Ciekawe ile aktualnie w Polsce jest w ogóle Subaru Niektóre w tym czasie były kilka razy u Edwina 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damiano16 Opublikowano 11 Września 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Września 2020 W dniu 6.09.2020 o 20:03, carfit napisał: Panowie średnio przyjmuje 4 subaru dziennie do serwisu, czyli miesiecznie ok 80, rocznie ok 960 , przez 15 lat ok. 14 tys. , nie ma miesiąca aby ktoś nie przyjechał z awarią że właśnie kupił auto, pojechał go sprawdzić na autostradzie, bo chciał sprawdzić osiągi i silnik padł ...... statystyka . Rozmawiałem osobiście z @damiano16 bardzo rozsądny człowiek ! proszę nie skreślajcie go ! To że jest rozczarowany po zakupie..... każdy by był, wierzę że zostanie funem marki bo czuć u niego benzynę we krwi Powoli powstaje psychicznie jak fenix z popiołów hehe wywalczylismy z prawnikiem że autohaus subaru naprawi usterkę z własnej kieszeni. W następnym tyg przyjeżdżają po sti-ka lawetą. Nawiązując do naszej rozmowy z Carfit i remontu dalej chciałbym doprowadzić silnik do stanu używalności. Domyślam się że ASO będzie chciało naprawić usterkę po najmniejszej linii oporu czyli demontaż silnika z budy, rozpolowienie i zmiana samych panewek na oem. Powiedziałem prawnikowi że ma gadać im że zapłacę za różnicę w cenie i ma zamontować SPEC C tak jak to Panowie doradzili :). Nie chce za niedługo znowu wymieniać ich. Zawory nadają się tam do regulacji ale na pewno tego nie będą ruszać. Oleju po 500km zjadł pół bagnetu czyli ok 0.5l także pierścieni też nie ma już hehe. Więc narazie niech zrobią panewki a z reszta i tak trzeba będzie na własną rękę sobie radzić x/ sami całego mi nie wyremontują. Plany na przyszłość: przede wszystkim większą chłodnica wody, zegar temp oleju, nowe tłoki, pierścienie, obróbka głowic, reg zaworów, DP wydechowy i cos tam się wymyśli ale narazie na spokojnie po zakupie muszę finansowo odżyć. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThatSubiBoy Opublikowano 17 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2020 W dniu 27.08.2020 o 05:01, damiano16 napisał: Dziś pojechałem jeszcze nim do pracy. Dodam że stukania nie słychać na zimnym. Na ciepłym minimalnie słychać. Kolego to nie panewka tylko tak zwany pistons slabs. Ponad rok mialem w swoim starym wrx i nic mu nie bylo oczywiscie nie jest to korzystne dla silnika bo niszczy gladzie cylindrow. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luke Skywalker Opublikowano 17 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2020 2 minuty temu, ThatSubiBoy napisał: Kolego to nie panewka tylko tak zwany pistons slabs. Ponad rok mialem w swoim starym wrx i nic mu nie bylo oczywiscie nie jest to korzystne dla silnika bo niszczy gladzie cylindrow. Cześć Jest dokładnie przeciwnie: "piston slap" słychać na zimno. Na ciepło ustaje. Panewkę słychać albo na gorąco, albo cały czas. Pozdrowienia Luke PS.: Śledząc rozwój tego wątku wciąż pozostaję przy swoim zdaniu. Z radością przyjmę informację, że nie miałem racji. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skwaro Opublikowano 17 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2020 Dodam jeszcze że piston slap nie tyle niszczy gładzie, co jest właśnie efektem wytartych gładzi i zbyt dużej tolerancji tłok-cylinder. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThatSubiBoy Opublikowano 17 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2020 7 minut temu, Luke Skywalker napisał: Cześć Jest dokładnie przeciwnie: "piston slap" słychać na zimno. Na ciepło ustaje. Panewkę słychać albo na gorąco, albo cały czas. Pozdrowienia Luke PS.: Śledząc rozwój tego wątku wciąż pozostaję przy swoim zdaniu. Z radością przyjmę informację, że nie miałem racji. Zwracam honor zle doczytalem moja wina. Dokladnie tak jest jak mowisz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żeton Opublikowano 18 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2020 Czytając plany na to auto, osobiście bym wywalczył zwrot kosztów wymiany niby tych panewek. "AUTOHAUS" miałby mniej roboty i kombinacji ... Niech dadzą parę euro i wsadź je sobie do kieszeni. Zaprowadź do Edwina. Zrób normalny remont kompletny. Przecież to więcej niż pewne, że tak czy siak silnik nadaje się do ponownego otwarcia po tej wymianie samych panewek, tym bardziej że pije olej. Nie dałbym im auta na leczenie ran tylko odebrał kasy ile się da i zaprowadził od razu na dobry remont. Edwin w porównaniu do innych firm ma baaaardzo przystępne ceny. Jego załoga przez natłok pracy lepiej zna się na rzeczy niż niejeden "super serwis Subaru" w PL gdzie koszty to 30k+ i jeden remont w miesiącu doświadczenia. 1 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbapapa11 Opublikowano 19 Września 2020 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2020 W dniu 18.09.2020 o 08:45, Żeton napisał: Edwin w porównaniu do innych firm ma baaaardzo przystępne ceny. Jego załoga przez natłok pracy lepiej zna się na rzeczy niż niejeden "super serwis Subaru" w PL gdzie koszty to 30k+ i jeden remont w miesiącu doświadczenia. Jeden remont na miesiąc to nie jest najgorszy wynik, ale 30k+ na silnik to jest przesada do użytku na codzień. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damiano16 Opublikowano 22 Września 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Września 2020 Myślę że nie dało się "wziąść pieniędzy w kieszeń". Szef autohaus kategorycznie zabronił cokolwiek z autem zrobić i chcą to naprawić. Wiem o tym że lepiej by było wziąć kasę i odstawić do całościowego remontu ale nie dało się tak. W tamtym tygodniu auto pojechało na lawecie a w tym tyg mają się odezwać co z nim dalej. Przyszedł też rachunek od prawnika 800euro za robotę. Kompletnie nieopłacalna impreza. W tej cenie to silnik w carfit byłby na stole i panewki by były zmienione i dalej można by było działać. Masakra ale mądry Polak po szkodzie. Heh Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damiano16 Opublikowano 20 Listopada 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2020 Witam po dłuższej przerwie. Samochód już w domu. Zrobione po remoncie ok 300km. Na gwarancji zostały zrobione panewki, ja od siebie trochę grosza dołożyłem i zostało wymienione: sprzęgło, pierścienie tłokowe, obróbka głowic, wszystkie uszczelki. Panewki spec C, pozostałe części też wszystkie oem. Czas oczekiwania 2.5miesiaca ale warto było. Jak zrobię z 2-3tys km będę mógł powiedzieć że samochód będzie jeździł. Nie znam mechanika który przeprowadzał naprawę ale tylko jednego specjalistę mają w ASO subaru. Narazie jestem zadowolony, na spokojnie auto dotrę i zobaczymy co dalej. Trzeba będzie zająć się hamulcami bo w sumie to hamulca kompletnie brak, montaż zegarów dodatkowych itd itd ale narazie docieranie 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damiano16 Opublikowano 20 Listopada 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2020 Się za szybko ucieszyłem. Pod wieczór dziś znowu stuka. 300km ciekawe czy to dobry wynik. Eh kolejny pseudo fachowiec.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mly96 Opublikowano 20 Listopada 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2020 Może chcesz sprzedać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damiano16 Opublikowano 20 Listopada 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2020 Aż taki zdesperowany to nie jestem ;P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się