XV 2019 1,6 po 13 miesiącach użytkowania i 30K km

[blejzu]

13 minut temu, aflinta napisał:

Tytuł brzmi: Jak zapłacisz 300 tys za samochód to będziesz miał tańszy serwis niż w aucie za 100 tys  

Podtytul: O 50 zlotych.

[Tsunetomo]

A ja myślałem, ze o tym, ze Subaru ma raczej słaby i bardzo drogi serwis, oczywiście na tle chińskiej konkurencji (tu o 50 zł) , a w sumie to więcej, bo do 30k km trzeba zawitać do serwisu dwukrotnie. Wiec ponad 1150zl.. A na tle BMW to w ogóle dramat, bo tam serwisują za darmo.

Ale kto zabroni bogatemu posiadać Subaru?  

[Moon]

W dniu 3.09.2020 o 15:31, Szürkebarát napisał:

No i po bólu. Rabat na klubową kartę wyniósł 202,40 zł, do zapłaty za przegląd po 30kkm 1176,60 zł. Oczywiście hamulce skrzypią tak jak skrzypiały (po przeczyszczeniu) że chyba wreszcie nagram to i dam do posłuchania. Oczywiście plamki rdzy na górnym mocowaniu przednich amortyzatorów to nie korozja kielichów tychże amortyzatorów. Oczywiście nie odnaleziono przyczyny cichego wibrującego dźwięku z tyłu pojazdu pojawiającego się przy

v> 120 km/godz, słyszanego i przez kierowcę i przez pasażerów. Może dlatego, że nie dało się na placu rozpędzić Szarego Mnicha do tych 120 km/godz. 

 

Oleju weszło tym razem 4,8 ltr , poprzednio 4,5.

 

Pewnie dostanę ankietę satysfakcji, nie wiem co wpiszę w punkcie "czy samochód został umyty" bo zacieki przy lusterkach i klamkach są tak interesujące, że je sfotografowałem.

 

No ale czego można oczekiwać za 1176,60? Czuwaj!

 

Niektórzy piszą, że dużo zapłaciłeś, ale jeśli weźmiemy pod uwagę  kwotę podaną przez SIP w rekomendowanych maksymalnych cenach przeglądów: 1987 zł, to można powiedzieć, że koszt przeglądu miałeś po cenie promocyjnej. Mam nadzieję, że na prowincji koszt drugiego przeglądu nie będzie wyższy (odnoszę się do kwoty bez rabatu na kartę klubową). 

 

Gdyby mi wymieniono bez mojej akceptacji olej na inny, niż ENEOS  0W20, to ASO musiałoby by dokonać na swój koszt ponownej wymiany  oleju -  ja nie mam oporów przed rozwiązywaniem takich spraw na drodze prawnej. Trzeba stawiać tamę  zalewającej rynek usług w Polsce arogancji i niekompetencji, które ilustruje dobrze wszystkim znany zwrot: "... będzie Pan zadowolony ...".

 

Ja też ma mam wersję 1,6 i  także zauważyłem (w zasadzie od samego początku) cichy wibrujący dźwięk z tyłu pojazdu  przy prędkości około 120 km. Poniżej i powyżej tej prędkości to nie występuje (chyba).  Czyżby kolejna właściwość z listy  TTTM? 

[blejzu]

38 minut temu, Tsunetomo napisał:

A na tle BMW to w ogóle dramat, bo tam serwisują za darmo.

O, za darmo? Czyli moge wziac swoje BMW 10 letnie kupione gdzies pod Suwalkami i pojechac do ASO i mi zrobia serwis za darmo?  A wierzysz tez w to, ze rzad daje ci 500+? :p

 

39 minut temu, Tsunetomo napisał:

a w sumie to więcej, bo do 30k km trzeba zawitać do serwisu dwukrotnie

A to nie jest przypadkiem co 30k lub co rok? 

[Tsunetomo]

1 minutę temu, blejzu napisał:

O, za darmo? Czyli moge wziac swoje BMW 10 letnie kupione gdzies pod Suwalkami i pojechac do ASO i mi zrobia serwis za darmo?  A wierzysz tez w to, ze rzad daje ci 500+? :p

 

A to nie jest przypadkiem co 30k lub co rok? 

Znów mieszasz do wszystkiego politykę i próbujesz być niepotrzebnie złośliwy. Po co? Poczytaj kilka postów wyżej to zrozumiesz. Nie, Twojego 10letniego BMW spod Suwałk raczej Ci za darmo w autoryzowanym nie obsłużą. Subaru tez nie. Ale moze uda Ci sie ich przekonać. 

Udanego wieczoru. 

[blejzu]

8 minut temu, Tsunetomo napisał:

Znów mieszasz do wszystkiego politykę i próbujesz być niepotrzebnie złośliwy.

Widze, ze sarkazm zbyt ciezko rozpoznac. Ale staralem sie i dalem nawet emotke na koncu zeby zasugerowac ze to (malo wyszukany byc moze) zart 

[Tsunetomo]

Teraz, blejzu napisał:

Widze, ze sarkazm zbyt ciezko rozpoznac. Ale staralem sie i dalem nawet emotke na koncu zeby zasugerowac ze to (malo wyszukany byc moze) zart 

Przeprosiny przyjęte

Dobrego wieczoru. 

[Szürkebarát]

23 godziny temu, Moon napisał:

Gdyby mi wymieniono bez mojej akceptacji olej na inny, niż ENEOS  0W20, to ASO musiałoby by dokonać na swój koszt ponownej wymiany  oleju -  ja nie mam oporów przed rozwiązywaniem takich spraw na drodze prawnej. Trzeba stawiać tamę  zalewającej rynek usług w Polsce arogancji i niekompetencji, które ilustruje dobrze wszystkim znany zwrot: "... będzie Pan zadowolony ...".

Generalnie masz rację. Też chcę być panem mojego pojazdu i nie powinienem godzić się na samowole wobec niego. Jednak nie zamierzam rozwiązywać tego na drodze prawnej bo szkoda mi życia. Na szczęście jest @Dyrekcja która mi wytłumaczy dlaczego zamiast 0W20 zalano mi 5W30 i gwarancji nie utraciłem  . Prawda?

[Karas]

20 minut temu, Szürkebarát napisał:

Też chcę być panem mojego pojazdu i nie powinienem godzić się na samowole wobec niego. Jednak nie zamierzam rozwiązywać tego na drodze prawnej bo szkoda mi życia. Na szczęście jest @Dyrekcja która mi wytłumaczy dlaczego zamiast 0W20 zalano mi 5W30 i gwarancji nie utraciłem  . Prawda?

w 2015 r jako młody "adept" Subaru również byłem mocno  zaniepokojony faktem  zalania przez serwis 5w30 zamiast 0w20 rekomendowanego do tego motoru ( nawet na korku oleju widnieje wybity napis 0w20 motor oil) Odpowiedz jest następująca:  gwarantem na twój samochód nie jest nawet SIP tylko  salon który Ci go sprzedał( przeczytaj w książce serwisowej) , nie Subaru Japan nie Subaru USA itp. Salon który Ci ten samochód sprzedał ma zalecenia od importera do lania 5w30 w naszym klimacie. 

Edytowane 5 Września 2020 przez Karas

[Blixten]

14 minut temu, Szürkebarát napisał:

Generalnie masz rację. Też chcę być panem mojego pojazdu i nie powinienem godzić się na samowole wobec niego. Jednak nie zamierzam rozwiązywać tego na drodze prawnej bo szkoda mi życia. Na szczęście jest @Dyrekcja która mi wytłumaczy dlaczego zamiast 0W20 zalano mi 5W30 i gwarancji nie utraciłem  . Prawda?

Może Dyrekcja wyjaśni Ci ten przypadek, może i parę kolejnych też ... ale to wszystko jest działaniem po fakcie. 
Nie lubię tracić czasu dwukrotnie i dlatego (niestety) stoję nad mechanikiem i patrzę na ręce. 

[Blixten]

8 minut temu, Karas napisał:

w 2015 r jako młody "adept" Subaru również byłem mocno  zaniepokojony faktem  zalania przez serwis 5w30 zamiast 0w20 rekomendowanego do tego motoru ( nawet na korku oleju widnieje wybity napis 0w20 motor oil) Odpowiedz jest następująca:  gwarantem na twój samochód nie jest nawet SIP tylko  salon który Ci go sprzedał( przeczytaj w książce serwisowej) , nie Subaru Japan nie Subaru USA itp. Salon który Ci ten samochód sprzedał ma zalecenia od importera do lania 5w30 w naszym klimacie. 

Może i tak jest, ale nie zmienia to faktu, że to właściciel powinien być najpierw o tym poinformowany, a następnie może się na to zgodzić lub nie. 
W każdym bądź razie z taką praktyką spotkałem się w innych serwisach. 

Nie robi się nic bez wiedzy klienta - nie tylko w motoryzacji. 

Edytowane 5 Września 2020 przez Blixten

[DZIAŁ TECHNICZNY]

Szanowni Państwo,

 

Absolutnie zgadzamy się, że pracownik ASO otwierając zlecenie na wykonanie przeglądu okresowego powinien z klientem uzgodnić czy ma być zastosowany olej 0W20 czy 5W30.

Bardzo przepraszamy za to niedopatrzenie.

Zgodnie z zapisem zamieszczonym w Instrukcji Obsługi oleje o obu tych lepkościach mogą być stosowane w naszej strefie klimatycznej w benzynowych silnikach wolnossących samochodów Subaru. W celu zminimalizowania emisji zanieczyszczeń, samochody opuszczają fabrykę z silnikami napełnionymi olejem 0W20 ale zastosowanie oleju 5W30 nie wpływa ujemnie na pracę i trwałość silnika.

 

[Szürkebarát]

2 godziny temu, DZIAŁ TECHNICZNY napisał:

W celu zminimalizowania emisji zanieczyszczeń, samochody opuszczają fabrykę z silnikami napełnionymi olejem 0W20 ale zastosowanie oleju 5W30 nie wpływa ujemnie na pracę i trwałość silnika.

 

Bardzo się cieszę, że 5W30 nie wpływa ujemnie na pracę i trwałość silnika (oraz na gwarancję) w moim Subaru.

 

Minimalizacją zanieczyszczeń niech teraz zajmują się inni, myśmy już swoje zrobili. 

[Blixten]

5 godzin temu, Szürkebarát napisał:

5W30 nie wpływa ujemnie na pracę i trwałość silnika

"Im lepkość jest niższa, tym mniejszy jest opór oleju, a więc mniejsze są straty mocy silnika. Z kolei wyższa lepkość daje lepsze zabezpieczenie silnika przed zużyciem. Lepkość oleju musi zatem być pewnym kompromisem między tymi skrajnymi wymaganiami"  

 

[Szürkebarát]

5 minut temu, Blixten napisał:

5 godzin temu, Szürkebarát napisał:

5W30 nie wpływa ujemnie na pracę i trwałość silnika

"Im lepkość jest niższa, tym mniejszy jest opór oleju, a więc mniejsze są straty mocy silnika. Z kolei wyższa lepkość daje lepsze zabezpieczenie silnika przed zużyciem. Lepkość oleju musi zatem być pewnym kompromisem między tymi skrajnymi wymaganiami"  

No ale silnik samochodu to od jakiegoś czasu część zamienna, jak wycieraczka szyby czy klocki hamulcowe. W czym problem? Się wymienia i i będzie pan zadowolony. PS. Kompromis od kiedy pojawiły się oleje wielosezonowe. Bo kiedyś były oleje na zimę i na lato, jak teraz opony...

[ex-Dyrekcja]

21 godzin temu, Szürkebarát napisał:

Minimalizacją zanieczyszczeń niech teraz zajmują się inni, myśmy już swoje zrobili. 

Być może to sformułowanie nie jest specjalnie szczęśliwe - chodzi zasadniczo o minimalizacje emisji CO2.

A na jej wartość prawa noga ma znacznie większy wpływ, niż to, czy olej ma klasę lepkości 0 czy 5W 

 

Pozdrowienia

[Szürkebarát]

Przy następnej wizycie w ASO jednak będę musiał stać mechanikowi za plecami i patrzeć mu na ręce i zadawać (głupie?) pytania, na co już teraz nie mam ochoty. Pozdrawiam 

[Axell]

 

Witam serdecznie forumowiczów, dawno temu ktoś powiedział "zaufanie jest dobre, ale kontrola lepsza". A tak poważnie to 1000 km po trzecim przeglądzie i jeszcze bardziej lubię to auto i nic nie trzeszczy a za 2 tygodnie miną dwa lata. 
Pozdrawiam 

[Rok z Bagien]

Miałem się „jornąć” 1.6 to się „jornąłem”.

 

 

Jaki ten samochód jest z wyglądu to wszyscy tu wiedzą, nie ma co pisać.

Moje spostrzeżenia:

 

 

1.             Auto jest bardzo dobrze wytłumione, silnika do 4000 obrotów nie słychać lub prawie nie słychać, przy 140 km/h można spokojnie rozmawiać z pasażerem,

2.             Zgadzam się z Pertynem, w zakresie zawieszenia Subaru znalazło Święty Graal, dziury nie istnieją, pofalowania jezdni nie istnieją, poprzeczne nierówności nie istnieją, dopiero jakieś totalne wykroty w polnej drodze są kwitowane bujnięciem, 17” felgi pomagają zapewniając dodatkową amortyzację,

3.             Zero przenoszenia drgań i nierówności na kierownicę, absolutny spokój,

4.             Układ kierowniczy dobry, ładnie się usztywnia przy większych prędkościach, przy mniejszych daje poczucie tego co dzieje się na drodze,

5.             Auto jest neutralne w zakrętach, zero pod lub nadsterowności, do tego ma ogromny zapas bezpieczeństwa (jak na taką bryłę z takim prześwitem),

6.             Subaru jest…hm…takie…przyjazne, łatwe w prowadzeniu, responsywne, przyjacielskie….trudno to zdefiniować,

7.             Sporo tych wyświetlaczy, przycisków i informacji, nie jest to do przyswojenia w 5 minut, ale dość łatwo i intuicyjnie kierowca się z tym wszystkim asymiluje, z każdą minutą było lepiej,

8.             Systemy bezpieczeństwa, jak dla mnie, super sprawa, pomagają, a nie przeszkadzają, jazda z ES na S-kach i Autostradach jest relaksująca, podobnie albo i lepiej (nie sprawdzałem) jest w miejskich korkach, czujnik martwego pola itd., duży plus,

9.             Świateł nie sprawdzałem bo jazda była w dzień, ale za to padał deszcz i deszcz ze śniegiem, mokro, ślisko, S-AWD i CVT robi robotę, zero uślizgów, zero zerwania trakcji, zero myszkowania nawet przy 140 km/h, a do tego praktycznie zerowa podatność na podmuchy wiatru,

10.         Przy 120 km/h obroty ok. 2600, przy 140 km/h ok. 3000, ja plus pasażer,

11.         Spalanie po teście – gruntówki, jezdnie po wsiach, i trochę szybszej trasy - 8,3 l, dla mnie git,

12.         Silnik, tak wiem wszyscy na to czekają, co gość napisze….

a.             Czym się różnią wolnossące benzyny od uturbionych każdy wie, nie ma co bić piany,

b.             Wolnossące benzyny są (częściej były) różne, część ma dół, część górę, część topornie wkręca się na obroty, część wymaga machania biegami, część jest elastyczna,

c.             Jako przykład, do którego chcę się odnieść, podam 2.0 VTEC od Hondy (CRV, Accord), mega przyjazny silnik, łatwość wkręcania się w całej skali obrotomierza wręcz niesamowita, a tym samym i elastyczność, przy odrobinie samozaparcia można było na 3 jechać od 20 do 150 km/h,

d.            Po co to piszę?, bo silnik 1.6 w XV w połączeniu z 7 wirtualnymi biegami CVT, daje ową lekkość pracy, lekkość wkręcania się na obroty, łatwość nabierania prędkości, tutaj mamy do dyspozycji CAŁY silnik, to wszystko co ma do zaoferowania podaje na talerzu, nie trzeba się starać by wskazówka obrotomierza latała po całej skali; to pozwala maksymalnie wykorzystać moment obrotowy i moc tego silnika, szczególnie daje się to odczuć jak ktoś wie, gdzie silnik ma max. momentu (3600) i max mocy (6200),

e.             Przyspieszenia są liniowe, podobnie elastyczność, obie te wartości stoją na dobrym poziomie, nie są spektakularne, nie są oszałamiające, nie wbijają w fotel – NIE!!!

f.              Są za to absolutnie wystarczające do miasta i do jazd na S-kach i Autostradach z przepisowymi prędkościami w Polsce; spokojnie te 12s (przy 2 osobach) do 100 km/h jest realne; nie będą satysfakcjonujące dla kogoś, kto lata po kilkadziesiąt/kilkaset km tygodniowo po drogach jednopasmowych, gdzie pełno tirów, autobusów, traktorów i innych zawalidróg, dla osób tak jeżdżących (np. zarabiających „samochodem”) jest to raczej kiepski wybór, samochód będzie po prostu męczył.

 

 

Dla mnie autko w pełni satysfakcjonujące, daje taką niesamowitą pewność, że nic pojazdu na drodze nie zaskoczy, że ze wszystkim sobie poradzi. Oczywiście parę wad by się znalazło, trochę krótkie siedzisko, brak schowka na okulary, krótki podłokietnik i niezbyt porażający bagażnik.

 

 

Na koniec dwie rzeczy, każdemu polecam się przejechać bo potępianie tego zestawu napędowego w czambuł jest krzywdzące. Dziękuję za super informacje i możliwość jazdy (również Foresterem e-boxerem) handlowcowi z Emil Frey ze Rzgowa pod Łodzią. Naprawdę super.

 

 

Uff…..doczytał ktoś do końca?

 

Edytowane 14 Kwietnia 2021 przez Rok z Bagien

[GREGG]

12 godzin temu, Rok z Bagien napisał:

Dziękuję za super informacje i możliwość jazdy (również Foresterem e-boxerem)

 

Szkoda, że nie jeździłeś też XV e-box bo byłoby bezpośrednie porównanie 

 

[Blixten]

13 godzin temu, Rok z Bagien napisał:

1.             Auto jest bardzo dobrze wytłumione, silnika do 4000 obrotów nie słychać lub prawie nie słychać, przy 140 km/h można spokojnie rozmawiać z pasażerem,

Nie wiem czy wygłuszenie 1,6 różni się czymś od 2,0, ale dla mnie hałas to największy mankament XV.

 

Fajny opis - widać, że Subaru Cię wciągnęło   

[Rok z Bagien]

Nie jeździłem XV e-boxerem z dwóch powodów. Po pierwsze taka wersja pozostaje poza moją sferą zainteresowania (za droga). Po drugie jeździłem 2.0 sprzed ery "e" i wiem, mniej więcej, czego mogę się spodziewać.

 

Co do hałasu. Pewnie trochę jest tak, że porównuje się z aktualnie posiadanym samochodem. ASX jest głośny (z silnikiem 1,6) przy wyższych prędkościach (silnik wyje). Podejrzewam, że jakbym się przesiadł z E klasy to wrażenia byłyby zgoła inne.

 

Tak XV mnie wciągnęło. Jechałem na jeździe po "drodze" gruntowej przy której trwają budowy. Możecie sobie wyobrazić co tam było, a jeszcze przecież śnieg i deszcz. No i naprawdę zawieszenie jest genialne. Lepiej dziury wybiera IMO tylko Land Cruiser.

[FanSub]

9 godzin temu, Rok z Bagien napisał:

No i naprawdę zawieszenie jest genialne. Lepiej dziury wybiera IMO tylko Land Cruiser.

... I służbowa Skoda 

[mattom]

W dniu 15.04.2021 o 10:57, Blixten napisał:

Nie wiem czy wygłuszenie 1,6 różni się czymś od 2,0, ale dla mnie hałas to największy mankament XV.

 

 

 

Hałas to jest jak się założy belki bagażnikowe, a tak to według mnie jest OK (przynajmniej 1,6 rocznik 19 który mam)

[mattom]

A tak na marginesie, po 24 miesiącach wartość według ubezpieczyciela to 108 tyś, kupiłem za 103 tyś, czyli subaru jak wino im starszy tym bardziej wartościowy