Skocz do zawartości

XV 2019 1,6 po 13 miesiącach użytkowania i 30K km


nencky

Rekomendowane odpowiedzi

70% miasto, 30% trasa, drogi nieasfaltowe rzadko, lekki teren bardzo rzadko, sporo korków. Spokojny styl jazdy, autostrady do 120 km/h.

Spalanie: 9,5

1. przegląd po 15K - bez uwag z mojej strony, bez uwag serwisu; koszt - 1 475 zł

2. przegląd po 30K - bez uwag z mojej strony, popękane tuleje wahacza z przodu, do wymiany klocki i tarcze hamulcowe z przodu; koszt - 1 900 zł przegląd, 1 000 zł wymiana tulei, 2 000 zł wymiana tarcz i klocków; koszt łączny 4 900 zł.

Wszystko, co dobrego powiedziano i napisano o modelu - absolutnie potwierdzam. Prowadzenie, komfort jazdy (w tym EyeSight) - wszystko na duży plus!

Minusy: dramatyczne koszty.

A jak wygląda to u Was?

 

 

  • Zmieszany 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, nencky napisał:

70% miasto, 30% trasa, drogi nieasfaltowe rzadko, lekki teren bardzo rzadko, sporo korków. Spokojny styl jazdy, autostrady do 120 km/h.

Spalanie: 9,5

1. przegląd po 15K - bez uwag z mojej strony, bez uwag serwisu; koszt - 1 475 zł

2. przegląd po 30K - bez uwag z mojej strony, popękane tuleje wahacza z przodu, do wymiany klocki i tarcze hamulcowe z przodu; koszt - 1 900 zł przegląd, 1 000 zł wymiana tulei, 2 000 zł wymiana tarcz i klocków; koszt łączny 4 900 zł.

Wszystko, co dobrego powiedziano i napisano o modelu - absolutnie potwierdzam. Prowadzenie, komfort jazdy (w tym EyeSight) - wszystko na duży plus!

Minusy: dramatyczne koszty.

A jak wygląda to u Was?

 

 

 

Wymiana tulei ? jakich tulei ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz kartę klubu Subaru? Wtedy koszty są sporo niższe. Szybko hamulce Ci zeszły jak na spokojny styl jazdy... Tuleje wahacza do wymiany? To chyba jakaś niezła dziura się trafiła.

U mnie w 2,0i przebieg 54 kkm i szykuję się do wymiany hamulców z przodu - nie wiem jeszcze czy klocki same czy może jak u wielu klocki + tarcze, nie mierzyłem. Ogólnie poza kosztami przeglądów (z kartą Klubu Subaru dużo niższe) nic jeszcze nie musiałem robić ponad plan.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XV II 2.0i 79k trasa 90% i regularnie zabawa w terenie.

 

Wymiana tarcz i klocków przód już sporo temu. Teraz wymieniłem klocki tył.

Tuleje popękane i wypadałoby wymienić. Jeśli nie czuć w zawieszeniu to popękanie nie definiuje wymiany. Niestety pewnie przez teren również regulacja przekładni.

 

Rozszczelnienie klimatyzacji i wymiana rurki przy chłodnicy.

Daje też mocniej znać sprzęgiełko klimatyzacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, nencky napisał:

70% miasto, 30% trasa, drogi nieasfaltowe rzadko, lekki teren bardzo rzadko, sporo korków. Spokojny styl jazdy, autostrady do 120 km/h.

Spalanie: 9,5

1. przegląd po 15K - bez uwag z mojej strony, bez uwag serwisu; koszt - 1 475 zł

2. przegląd po 30K - bez uwag z mojej strony, popękane tuleje wahacza z przodu, do wymiany klocki i tarcze hamulcowe z przodu; koszt - 1 900 zł przegląd, 1 000 zł wymiana tulei, 2 000 zł wymiana tarcz i klocków; koszt łączny 4 900 zł.

Wszystko, co dobrego powiedziano i napisano o modelu - absolutnie potwierdzam. Prowadzenie, komfort jazdy (w tym EyeSight) - wszystko na duży plus!

Minusy: dramatyczne koszty.

A jak wygląda to u Was?

 

 

To jakaś masakraka! O co chodzi z tymi tulejami, nikt na The Forum wcześniej nie wspominał o takim zużyciu po takim przebiegu. Tarcze i klocki - trochę słabo ale można zrozumieć.

28 minut temu, @daro napisał:

XV II 2.0i 79k trasa 90% i regularnie zabawa w terenie.

 

Wymiana tarcz i klocków przód już sporo temu. Teraz wymieniłem klocki tył.

Tuleje popękane i wypadałoby wymienić. Jeśli nie czuć w zawieszeniu to popękanie nie definiuje wymiany. Niestety pewnie przez teren również regulacja przekładni.

 

Rozszczelnienie klimatyzacji i wymiana rurki przy chłodnicy. emoji53.png

Daje też mocniej znać sprzęgiełko klimatyzacji.

O jakiej przekładni piszesz?

 

Mam niecały 1000 km do drugiego przeglądu. Po za kolejnym razem kiedy zgłoszę skrzypienie hamulców z przodu, bez nadziei na likwidację tego mankamentu bo wali ich to raczej, zgłoszę jeszcze osłabienie działania klimatyzacji oraz wibrujący dźwięk dochodzący z tyłu, przy prędkościach ~>120 km/godz. Jakby wydech wibrował? To nie jest jednoznaczne bo w poprzednim samochodzie gdy myślałem, że wyje mi łożysko z tyłu, to okazało się że mam pękniętą sprężynę zawieszenia.

 

Poprzedni przegląd kosztował mnie (z kartą Klubu Subaru) chyba jakieś 1100 zł, w tym filtr kabinowy premium. Przy okazji została wykonana akcja serwisowa "cewka".

 

50/50 miasto/ trasa, w terenie niestety sporadycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, nencky napisał:

70% miasto, 30% trasa, drogi nieasfaltowe rzadko, lekki teren bardzo rzadko, sporo korków. Spokojny styl jazdy, autostrady do 120 km/h.

Spalanie: 9,5

1. przegląd po 15K - bez uwag z mojej strony, bez uwag serwisu; koszt - 1 475 zł

2. przegląd po 30K - bez uwag z mojej strony, popękane tuleje wahacza z przodu, do wymiany klocki i tarcze hamulcowe z przodu; koszt - 1 900 zł przegląd, 1 000 zł wymiana tulei, 2 000 zł wymiana tarcz i klocków; koszt łączny 4 900 zł.

Wszystko, co dobrego powiedziano i napisano o modelu - absolutnie potwierdzam. Prowadzenie, komfort jazdy (w tym EyeSight) - wszystko na duży plus!

Minusy: dramatyczne koszty.

A jak wygląda to u Was

masakra. Mnie 6 letnie użytkowanie XV I kosztowało do tej pory czyli przez 6 lat tyle co Ciebie przez 2 lata. Ale ja całkowicie nie ufam ASO Subaru i nie korzystam z ich usług  i może dlatego ustrzegłem się nie potrzebnych albo przed wczesnych wymian...

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O jakiej przekładni piszesz?
 



Przekładnia kierownicza. Nierówności, lekki skręt i waliła jak przy wybitych sworzniach. Opisano to w biuletynie w USA.
Przykręcili, lekko ciężej chodzi, ale tak nie wali.
Podobno wróci
  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, aflinta napisał:

Masz kartę klubu Subaru? Wtedy koszty są sporo niższe. Szybko hamulce Ci zeszły jak na spokojny styl jazdy... Tuleje wahacza do wymiany? To chyba jakaś niezła dziura się trafiła.

U mnie w 2,0i przebieg 54 kkm i szykuję się do wymiany hamulców z przodu - nie wiem jeszcze czy klocki same czy może jak u wielu klocki + tarcze, nie mierzyłem. Ogólnie poza kosztami przeglądów (z kartą Klubu Subaru dużo niższe) nic jeszcze nie musiałem robić ponad plan.

Właśnie złożyłem wniosek o kartę Klubu Subaru, jakoś to wyleciało mi z głowy, a nikt nachalnie o tym nie przypomina ;) Dziękuję :) Teraz tylko odpracuję straty na zrzutka.pl (utrzymanie Subaru) i zajrzę do salonu Skody ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, nencky napisał:

70% miasto, 30% trasa, drogi nieasfaltowe rzadko, lekki teren bardzo rzadko, sporo korków. Spokojny styl jazdy, autostrady do 120 km/h.

 

6 godzin temu, nencky napisał:

2. przegląd po 30K - bez uwag z mojej strony, popękane tuleje wahacza z przodu, do wymiany klocki i tarcze hamulcowe z przodu; koszt - 1 900 zł przegląd, 1 000 zł wymiana tulei, 2 000 zł wymiana tarcz i klocków; koszt łączny 4 900 zł.

 

Ten teren nie był chyba wcale taki "lekki", że hamulce i te tuleje do wymiany po 30kkm... 

   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, GREGG napisał:

 

 

Ten teren nie był chyba wcale taki "lekki", że hamulce i te tuleje do wymiany po 30kkm... 

   

No właśnie wyobraź sobie, że był lekki, a to "zużycie", przy całej  sympatii dla marki i modelu, jest jednak rozczarowujące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, nencky napisał:

No właśnie wyobraź sobie, że był lekki, a to "zużycie", przy całej  sympatii dla marki i modelu, jest jednak rozczarowujące.

 

To na pewno rozczarowujące, ale ciężko zrozumieć, skąd aż takie historie w prawie nowym aucie. U mnie po 30kkm zero problemów. Nikt inny do tej pory też takich problemów nie zgłaszał z tak małym przebiegiem  

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, GREGG napisał:

o na pewno rozczarowujące, ale ciężko zrozumieć, skąd aż takie historie w prawie nowym aucie

ludzie mało znają się na autach i  jeżeli serwis powie że trzeba wymienić to tak robią a najlepiej to na oryginałach kupionych u nich ;)

A wystarczy zapytać serwis czy mogliby pokazać te zużyte tuleje, zmierzyć grubość tarcz, wejsc z mechanikiem pod auto itp. Klocki tez mają akustyczny czujnik który popiskuje jak się kończą...Piszczało coś u kolegi? - pewnie nie i tak sobie gdybam że pewnie żadna z tych rzeczy nie wymagała pilnej wymiany...

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Karas napisał:

ludzie mało znają się na autach i  jeżeli serwis powie że trzeba wymienić to tak robią a najlepiej to na oryginałach kupionych u nich ;)

A wystarczy zapytać serwis czy mogliby pokazać te zużyte tuleje, zmierzyć grubość tarcz, wejsc z mechanikiem pod auto itp. Klocki tez mają akustyczny czujnik który popiskuje jak się kończą...Piszczało coś u kolegi? - pewnie nie i tak sobie gdybam że pewnie żadna z tych rzeczy nie wymagała pilnej wymiany...

Dobrze gdybasz. Nie mam pojęcia o samochodach. Nic nie piszczało. Tarcze widziałem, były przy mnie mierzone i rzeczywiście grubość na granicy. Tulei nie oglądałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Karas napisał:

ludzie mało znają się na autach i  jeżeli serwis powie że trzeba wymienić to tak robią a najlepiej to na oryginałach kupionych u nich ;)

 

To by tłumaczyło te przypadłości, ceny samego serwisu jakie kolega podał też niczego sobie (u mnie 50-60% tych kwot). @nencky a które to ASO?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.08.2020 o 14:17, nencky napisał:

2. przegląd po 30K - bez uwag z mojej strony, popękane tuleje wahacza z przodu, do wymiany klocki i tarcze hamulcowe z przodu; koszt - 1 900 zł przegląd, 1 000 zł wymiana tulei, 2 000 zł wymiana tarcz i klocków; koszt łączny 4 900 zł

 

W dniu 15.08.2020 o 16:37, FanSub napisał:

To jakaś masakra, u mnie wymieniono tuleje po 70 tysiącach. I łożysko w tylnym kole.

u mnie tuleje całe , pierwszy komplet tarcz z klocami wymiony przy około 70k km .  Oprócz akumulatora ( dwukrotnie) , czujnika  ciśnienia w kole i 2 żarówek nie miałem żadnych innych wymian. Ale tak jak napisałem nie jeżdżę do ASO ( w dzierżoniowie byłem   raz na przeglądzie i podziękowałem ) raz w roku na przeglądzie rejestracyjnym wchodzę z diagnostą pod auto,on bierze breszkę naciąga tu i tam i mówi co należy wymienić lub co będzie niedługo do wymiany. Jak narazie wszystko jest git

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Godzinę temu, Szürkebarát napisał:

Jutro jadę na przegląd 30kkm, wrażenia może opisze jeszcze jutro chyba, że faktura wyciągnie mi spod stóp dywanik ;) .

 

1. Poproś o ceny robocizny i materiałów zanim wjedziesz na podnośnik
2. Bądź obecny przy oględzinach klocków hamulcowych, dopilnuj czyszczenia

3. Nie kupuj / nie wymieniaj filtra kabinowego w serwisie, bo za drogo

4. Dopilnuj prawidłowego poziomu oleju
 

Edytowane przez Blixten
  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...