Danko Opublikowano 1 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2020 Gdzie jakiś czas temu czytałem o tym, że przed przeglądem powinno się wspomnieć o napędzie, żeby nie wjeżdżali na rolki? Prawda to? Tak? Nie? Czemu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano87 Opublikowano 1 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2020 https://r.tapatalk.com/shareLink/topic?url=https://forum.subaru.pl/topic/23225-przegl%C4%85d-techniczny/&share_tid=23225&share_fid=56227&share_type=t&link_source=appWysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewemarkam Opublikowano 1 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2020 Ja prosiłem tylko aby sprawdzał hamowanie kół osobno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ir3n3usz Opublikowano 1 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2020 2 godziny temu, ewemarkam napisał: Ja prosiłem tylko aby sprawdzał hamowanie kół osobno. Ma to sens tylko jeśli jedno koło obraca się do przodu, a drugie do tyłu. Obracanie jednego koła nic nie zmienia, bo napęd na wał i skrzynię dalej jest przekazywany. Nie ma przeciwskazań do normalnego przeprowadzenia badania. Należy to zrobić sprawnie i nie powtarzać badania 10 razy na jednej osi. Jeden strzał i wyjazd z rolek. Przy ASO mamy OSKP, zbadana została niezliczona ilość samochodów i nigdy żadnej awarii wiskozy czy sprzęgła wielopłytkowego w A/T nie było. Z resztą Dyrekcja też kiedyś odniosła się do tego tematu. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rutra80 Opublikowano 1 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2020 Ale jak masz wybór jedź na płyty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ericsson Opublikowano 2 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2020 Podjechałem ostatnio na stacje diagnostyczną żeby siły hamowania sprawdzić, to mnie odbili z kwitkiem. Chwilę pogadaliśmy i wyszło że jest szansa ugotować wiskoze bo pomiar robią na jednej osi. Nie mam 100% pewności, nie znam się do końca technicznie ale tak na chłopski rozum mi wychodzi, a wiskoza do tanich operacji nie należy więc podziękowałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BelegUS Opublikowano 2 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2020 Panowie, jak zimą utkniecie w zaspie to wyjeżdżacie czy wzywacie lawetę? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewemarkam Opublikowano 2 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2020 Panowie, jak zimą utkniecie w zaspie to wyjeżdżacie czy wzywacie lawetę? Tylko diagnosta albo się boi że samochód mu wyskoczy z rolek, albo twierdzi że spali wisko. Bo przód się nie kreci przy pomiarze. Ale już wyżej było napisane że jeden pomiar na oś i nic się nie stanie. A zimą targają wszystkie koła. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luku Opublikowano 2 Sierpnia 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2020 3 godziny temu, BelegUS napisał: Panowie, jak zimą utkniecie w zaspie to wyjeżdżacie czy wzywacie lawetę? to jest tak pięknie i w punkt podsumowane że aż wypuściłem powietrze nosem. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się