Skocz do zawartości

Legacy 2001 - ej201 - rozrząd


Szymon Koronkiewicz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Kiedyś na tym forum zamieściłem zdjęcia wymiany paska rozrządu

poniżej link do tego tematu (co prawda to silnik DOHC ale na zdjęciach dokładnie pokazałem znaki na kołach, pasku i obudowie , które trzeba zgrać ze sobą i to wszystko jest na prawdę proste.

 

Pozdrawiam, miłej pracy :)

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, ir3n3usz napisał:

Będzie nawet prościej niż na filmiku. Ej201 ma po jednym wałku na głowicę SOHC, a na filmiku jest pokazany DOHC. Rolki dokręcaj 40Nm, więcej nie ma potrzeby, bo można łatwo przeciągnąć gwinty w bloku.

Tutaj coś wspominają o 29 ft/lb, co daje ~39 Nm o czym dokładnie wspomina manual dla tego modelu. :D

Nie znałem tych filmów wcześniej, ale dla mnie są genialne pod względem merytorycznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Szymon Koronkiewicz napisał:

Dzięki wam wszystkim bardzo :) zachodzę w głowę czemu ta procedura kosztuje tak nieprawdopodobne pieniądze w warsztatach. Na przyszły tydzień zamawiam rozrząd.

Jakieś uwagi odnośnie marki tego co zamawiam?

Jeśli chcesz samemu robić  to zaoszczędzone finanse przeznacz na zakup porządnych części OEM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w Przypadku silnika MT potrzebny jest przyrząd aby ustawić blaszkę która uniemożliwia spadnięcie paska z wału... oznaczone numer 2.

ważna informacja to że patrząc na wprost rozrządu, prawe koło zębate głowicy jest w pozycji w której krzywki naciskają na popychacze, niewielki ruch kołem spowoduje obrócenie się koła zębatego znak znajdzie się na dole.

co do części do według mnie kluczowym elementem w tym rozrządzie jest numer 11 z tego co pamiętam. u mnie był przy wymianie łożysko miało dość i miało luz wzdłużny i już niestety lekki poprzeczny. 

do odkręcenia koła pasowego można posłużyć się paskiem od osprzętu jednak jeśli koło pasowe jest solidnie skręcone to walka może być trudna do wygrania tą techniką.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

W brew pozorom wymiana rozrządu to nie tak trudna sprawa, warto zrobić to samemu jeżeli cokolwiek "grzebiesz" przy aucie.

Na tym forum jest dużo pomocnych osób służących radą, zdjęciami i filmikami i z pewnością dasz radę a przy tym jaką będziesz miał frajdę.

Powodzenia:thumbup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, skwaro napisał:

W każdym sklepie z narzędziami, nazywa się szczelinomierz, wystarczy wiedzieć jak go użyć

Zdradźmy tę tajemnicę, że szczelina między paskiem, a osłona ma mieć 0,5-1,5 mm. :D

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, SubaruLPG napisał:

w Przypadku silnika MT potrzebny jest przyrząd aby ustawić blaszkę która uniemożliwia spadnięcie paska z wału... oznaczone numer 2.

ważna informacja to że patrząc na wprost rozrządu, prawe koło zębate głowicy jest w pozycji w której krzywki naciskają na popychacze, niewielki ruch kołem spowoduje obrócenie się koła zębatego znak znajdzie się na dole.

co do części do według mnie kluczowym elementem w tym rozrządzie jest numer 11 z tego co pamiętam. u mnie był przy wymianie łożysko miało dość i miało luz wzdłużny i już niestety lekki poprzeczny. 

do odkręcenia koła pasowego można posłużyć się paskiem od osprzętu jednak jeśli koło pasowe jest solidnie skręcone to walka może być trudna do wygrania tą techniką.

 

 

Żadne przyrządy nie są potrzebne, blaszka ma NIE obcierać o pasek i tyle. W wielu silnikach nie mam jej w ogóle, jest totalnie bez znaczenia. Jedynie ułatwia montaż paska, chociaż mnie to nie robi żadnej różnicy. Z ustawieniem kół wałków nie ma problemu w SOHC. Problem stojącego wałka na krzywkach jest w silniku DOHC, koła głowicy LH przed zdjęciem paska trzeba spiąć razem. 

Nr 11 nie jest kluczowym elementem, bo idzie to wywalenia przy wymianie kompletu. Nikt normalny nie wymienia samego paska... 
Odkręcenie koła pasowego to żaden problem, można założyć klucz nasadowy z przedłużką, która musi oprzeć się o lewą podłużnicę od góry(strona kierowcy) i jeden sekundowy strzał z rozrusznika odkręci śrubę. 
Poziom trudność wymiany rozrządu w SOHC jest porównywalny z Fiatem Seicento 1.1. 

Edytowane przez ir3n3usz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koła pasowego nie odkręca się ani za pomocą paska ani rozrusznika tylko korzysta z otworów w kole bo one służą do jego blokowania. Patenty z paskiem czy rozrusznikiem rozwalają gumowy amortyzator drgań w kole co w skrajnych przypadkach kończy się rozbiciem klina w wale, zaklinowaniem koła zębatego rozrządu na wale co kończy się jego wymianą a nawet rozbiciem gniazda klina w wale. Co to oznacza chyba nie trzeba pisać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, ir3n3usz napisał:

 

Żadne przyrządy nie są potrzebne, blaszka ma NIE obcierać o pasek i tyle. W wielu silnikach nie mam jej w ogóle, jest totalnie bez znaczenia. Jedynie ułatwia montaż paska, chociaż mnie to nie robi żadnej różnicy. Z ustawieniem kół wałków nie ma problemu w SOHC. Problem stojącego wałka na krzywkach jest w silniku DOHC, koła głowicy LH przed zdjęciem paska trzeba spiąć razem. 

Nr 11 nie jest kluczowym elementem, bo idzie to wywalenia przy wymianie kompletu. Nikt normalny nie wymienia samego paska... 
Odkręcenie koła pasowego to żaden problem, można założyć klucz nasadowy z przedłużką, która musi oprzeć się o lewą podłużnicę od góry(strona kierowcy) i jeden sekundowy strzał z rozrusznika odkręci śrubę. 
Poziom trudność wymiany rozrządu w SOHC jest porównywalny z Fiatem Seicento 1.1. 

 

Pozwolę się nie zgodzić w kilku aspektach:

jeśli ustawisz szczelinę z zbyt małą między paskiem a blaszką to wraz z wyciąganiem się paska, wychylaniem się napinacza usłyszysz ciekawą pracę rozrządu...

Dobrze że inżynierowie w subaru wsadzają niepotrzebne części do rozrządu i to jeszcze przy skrzyniach MT... w AT już takiego błędu nie popełnili.

Skrzynia AT powoduje mniejsze zużycie silnika również jego synchronizacji. pisałem o tym w innym temacie, przy bardzo agresywnej jeździe interwał wymiany powinno się skrócić z szczególnie z  naciskiem na DOHC.

Jeśli napinacz zacznie zdychać/wylewać się to ta blaszka może dać sygnał dźwiękowy trzeba zajrzeć do synchronizacji...

Spróbuj sobie jak będziesz robił silnik subaru SOHC ruszyć delikatnie prawym kołem zębatym, wystarczy kilka stopni.... Potem napisz czy koło ustawia się na znak czy przeskakuje.

 

Ja po zdjęciu pokrywy rozrządu pasek popsikałem Plakiem i mam spokój na kolejne 90tyś km.... Pasek wygląda dobrze to co może się złego stać.:facepalm::thumbup:

 

11 to element który w tym rozrządzie zużywa się najbardziej/najszybciej. jeśli miałbym oszczędzać na rozrządzie, to zaoszczędziłbym na pasku pozostałych rolkach nawet pompie wody, ale sam napinacz i rolkę nr11 wybrałbym z górnej półki.

 

Skwaro zgodzę się z Tobą że nie powinno się koła pasowego odkręcać w ten sposób jednak nie jest to BMW. Jeśli przyłożymy moment bliski momentowi dokręcania czyli ok 180nm to raczej nie zrobi to kompletnie żadnego wrażenia na tym kole... u siebie robiłem to trzymając paskiem od osprzętu oraz zapierając się kluczem dorobionym niskiej jakości o 2 otwory do odkręcania koła poszło z problemami...

 

Dzięki informację z tym szczelinomierzem i wartościami, ja użyłem innych narzędzi do ustawienia tej blaszki, choć po wymianie miałem przez kilka nocy rozkminę czy aby na pewno dobrze to skręciłem. z tego co pamiętam to ustawiłem to blisko wartości 0,5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, ir3n3usz napisał:

Żadne przyrządy nie są potrzebne, blaszka ma NIE obcierać o pasek i tyle. W wielu silnikach nie mam jej w ogóle, jest totalnie bez znaczenia

Takie niefrasobliwe podejście mechanika kosztowało mnie ponowną wymianę rozrządu po ~25kkm, kiedy przy okazji wymiany uszczelniacza wału okazało się, że dźwięki wydobywające się z okolicy silnika, to kończący się pasek. Z jakiegoś powodu nawet FHI napisało manual, w którym zdecydowało się oszczędzić tylko w silnikach z automatyczną skrzynią...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W automacie ciężko by pasek się cofnął dlatego w manualu jest ten ogranicznik który zapobiega przeskoczeniu a w automacie nie ma tego.

Edytowane przez niebieskiultras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...