Złote brembo 266mm na 316mm a szczęki hamulcowe

[133699]

Sprawa wygląda tak:

jest sobie GT z niewentylowaną tarczą 266mm. Chcemy zaadaptować złote brembo na tył. 

Jakich szczęk należy użyć? Internet  sugeruje, że GT ma średnice bębna 170mm, ale sklepy proponują szczęki o rozmiarze 229mm... 

STi 316mm posiada już 190mm, tam Ferodo i reszta mówi jasno o 190/192mm szczękach. 

Montując szczęki 190mm na zwrotnice GT wszystko ładnie siądzie na swoje miejsce? 

[Gustaf]

Nie założysz szczęki z STI na małą tarcze kotwiczną, sti ma większą te tarcze tak jak i łożysko koła jest większe.

Są specjalne tarcze hamulcowe duża średnica i 170mm szczęka kilka firm to robi - dba, stoptech i chyba jeszcze ktoś.

[skwaro]

Masz dwie opcje: grubsze okładziny albo tarcza 316mm pod mały ręczny 170mm. Pierwsza opcja jest tańsza, ale ręczny hamuje bardzo słabo,wręcz prawie wcale. Druga opcja działa ok, ale jesteś zdany na drogie tarcze DBA albo jeszcze droższe Stoptech. Ja mam u siebie drugą opcję.

[Gustaf]

Jest opcja po taniości to ogarnąć i ręczny będzie mocniejszy jak n 190.

Trzeba przygotować szczęki do okucia materiałem kevlarowym i zrobić na 190.

W Polsce tylko 1 firma coś takiego robi.

[skwaro]

2 minuty temu, Gustaf napisał:

Jest opcja po taniości to ogarnąć i ręczny będzie mocniejszy jak n 190.

Trzeba przygotować szczęki do okucia materiałem kevlarowym i zrobić na 190.

W Polsce tylko 1 firma coś takiego robi.

Ta opcja prawie wcale nie hamuje, testowałem ja i kilka innych osób. Pieniądze wyrzucone w błoto.