Skocz do zawartości

uszkodzone podparcie siedziska fotela elektrycznego


frommert

Rekomendowane odpowiedzi

Wymieniłem w swoim OBK fotele na skórę właśnie z Legacy. Wymiana poszła gładko, wszystko pasowało (OBK po lifcie), działa pamięć foteli i całość elektryki. Po montażu okazało się, że siedzisko fotela kierowcy nie trzyma z lewej strony, tzn. można je podnieść i wsadzić rękę.  W zasadzie nic bym z tym nie robił, ale podczas podniesienia (podpompowania) siedziska przyciskami prawa strona siedziska idzie wyżej, lewa (ta która nie trzyma) podnosi się zdecydowanie mniej.  Skutek jest taki, że siedzisko nie jest w poziomie i jestem pochylony na lewą stronę, nawet opuszczenie siedziska  do "zera" nie powoduje jego wypoziomowania.

Fotel odkręciłem, zajrzałem i okazało się, że we wsporniku właśnie z lewej strony puściły nity - załączam zdjęcia. 

Pytanie - czy można to bezpiecznie zreanimować - tzn. spawać, czy nitować - bo to  nity były. 

Macie jakieś doświadczenia  czy pomysły?

 

IMG_20200622_173456.jpg

IMG_20200622_173434.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Puściły zgrzewy. Po wyjęciu fotela, da się to zgrzać/zespawać bez jego rozbierania na czynniki pierwsze. Zachować środki ostrożności, czyli dobrze zabezpieczyć naprawiane miejsce mokrymi szmatkami (pod i wokół). Ogółem jakieś 30 minut roboty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak odkręcisz siedzisko to gąbkę z tepicerką można bardzo łatwo wtedy ściągnąć ze stelaża - ona jest na niego tylko "nawinięta". Jak będziesz mieć tak na przygotowane to możesz zespawać/zgrzać (czy tam dać komuś kto umie i ma czym) już z dobrym dostępem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nie wiem jak jest ten fotel skonstruowany. U mnie jak wymieniałem też na "skórzane" po pół roku zapadł się. Wyrwało śruby mocujące blachę siedziska do ramy stelaża. Robota na 20 minut żeby wyjąć fotel i samo siedzisko. Ta wanna w zasadzie sama odeszła od gąbki, nie było nic przyklejone. Wszystko trzymał materiał tapicerki. Plastikowe zakładki na blachę to trzymały i już jest wszystko oddzielone. Znajomy mechanik to ładnie pospawał. Cała operacja trochę ponad godzinkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...